Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
205.011.082 wizyty
Ponad 1064 autorów napisało dla nas 7362 tekstów. Zajęłyby one 29015 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy Rosja użyje taktycznej broni nuklearnej?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 15 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
Wiedza nie ma właściciela.
 Filozofia » Etyka

Fenomenalizm tomistyczny [2]
Autor tekstu:

Wydaje mi się, iż najsprawniejszym połączeniem tomizmu z fenomenologią, lub bardziej fenomenologii z tomizmem w próbie źródłowego opisu zła, będzie strukturalne, wzajemnie ich zestawienie. Fenomenalizm tomistyczny pierwotnie posługuje się metodą klasyczną, metafizyczną, wtórnie zaś metodą fenomenologiczno- dialogiczną. Kierunek zaś całej struktury poznawczej porusza się ku przedmiotowi, ku poznaniu istoty przedmiotu, jako obecnego tu i teraz. Ujęcie to jest o tyle holistyczne, iż próbuje w kolejnych fazach swojego badania, ukazać zło w perspektywie przedmiotowej, a gdy ona się wyczerpie, wkracza w analizę podmiotową. Może to powodować pewien chaos metodologiczny, ale wpisując to w ogólny, systematyczny czy nawet strukturalny schemat badania, ukaże szersze perspektywy rozumienia przedmiotu. Schemat takiego badania wygląda następująco — jest to oczywiście pewnego rodzaju uproszczenie, które w dalszej części będzie przedstawione na konkretnym przykładzie.

1. Spostrzegamy, doświadczamy dany przedmiotu, który realnie istnieje — np. zło.

1.A. Badamy, poznajemy przedmiot, dzięki poznaniu bezpośredniemu — perspektywa umiarkowanego realizmu.

1.B. Badamy obiekt w aspekcie przedmiotowym.

1.C. Opisujemy przedmiot statycznie, teoretycznie, dzięki metodzie tomistycznej, w obrębie ontologii klasycznej.

1.D. Wyciągamy wnioski z analizy statycznej.

2. Ponownie wracamy do doświadczania, źródłowego kontaktu z przedmiotu.

2.A. Ponownie badamy, poznajemy przedmiot, ale dzięki poznaniu źródłowemu — perspektywa skrajnego realizmu.

2.B. Badamy obiekt w aspekcie podmiotowym

2.C. Opisujemy przedmiot dynamicznie, dzięki metodzie ejdetycznej, która może wykraczać poza ontologię klasyczną.

2.D. Wyciągamy wnioski z analizy dynamicznej.

3. Łączymy aspekt przedmiotowy i podmiotowy, dokonujemy syntezy i ukazujemy holistyczną perspektywę zrozumienia przedmiotu.

Schemat ten w powyższej formie jest bardzo teoretyczny. Teraz zobaczmy, czy owa teoria sprawdzi się w opisie konkretnej kwestii z problematyki zła. Uważam, iż taką kwestią może być natura zła. Jest to zagadnienie ogólne, a zarazem szczegółowe, co świadczy o pewnej reprezentatywności owej kwestii wobec całej problematyki zła. [ 6 ]

1. W naszym codziennym życiu spostrzegamy, doświadczamy realnego zła. Jest to zło zarówno w wymiarze ontologicznym — ogólno bytowym, jak i w wymiarze personalnym — osobowym.

1.A. Zło w świecie zewnętrznym wiąże się z kwestią istnienia pewnego porządku przyrody. Zło dla bytu jest to częściowa zmiana strukturalna — utrata, bądź zupełna zmiana strukturalna — czyli śmierć. Natomiast zło w świecie wewnętrznym, personalnym, charakteryzuje się ubytkiem, brakiem bądź stratą, z której wynika ból i immanentna deformacja.

1.B. Poprzez analogię spostrzegamy, iż większość tego co staje się przedmiotem naszego poznania w badaniu zła, wynika z określonej negatywności. Oznacza to, iż zło w obrębie bytu nieożywionego jak i ożywionego, prezentuje się jako pewien wewnętrzny brak.

1.C. Jeśli więc zło jest brakiem, a brak ten może urealniać się tylko w czymś co jest — czyli w bycie, to w dychotomicznej ontologii byt-niebyt, zło znajduje się po stronie niebytu.

1.D. Wynika z tego, iż zło jako brak nie może być poznane, a tym bardziej nie może być poznana jego natura. Poznany natomiast, może być byt, w którym zło się urealnia i on staje się podmiotem naszego badania. Tym bytem może być człowiek jak i cała struktura zewnętrznej rzeczywistości. Poznaliśmy zło jako brak w bycie, to ukierunkowało nasze badanie na aspekt przedmiotowy, czyli nie na konkretne zło, ale na byt w którym zło występuje.

2. Ponownie wracamy do przedmiotu, do zła obecnego w świecie i badamy, opisujemy je, tak jak realnie je doświadczamy. Nie kategoryzujemy, nie uogólniamy, ale opisujemy to czego sami doznajemy lub spostrzegamy.

2.A. Pierwotnie nie badamy przedmiotu, w którym zło się realizuje, choć wyznacza on perspektywę rozumienia, ale badamy zło jako zjawę. Inaczej opisujemy zło spostrzegane zewnętrznie — w świecie, inaczej między ludźmi, w wymiarze dialogicznym.

2.B. Wymiar dialogiczny jest perspektywą podmiotową, gdzie pierwotnie bada się zło zjawiające się w psychice człowieka, wtórnie zaś samego człowieka.

2.C. Człowiek i zjawiające się w jego przestrzeni zło, tworzą konkretne dynamicznie rozumiane, nieustannie zmieniające się pole uczestnictwa. W polu tym, zło interpretuje się wkraczając w opis metafizyczny, gdzie spostrzegamy jego zjawiskową naturę.

2.D. Natura ta, wprost zależeć będzie od podmiotu, w którym zło się urealnia, oraz kształtu pola uczestnictwa. Kształt ten bezpośrednio wyznacza relacja ze złem, czyli relacja ze złem obecnym w innym człowieku. Natura zła w ujęciu dynamicznym, wyznaczana jest więc wzajemną relacyjnością osób dialogujących.

3. Kwestia zła jest zjawiskiem wielowymiarowym. Filozoficzna analiza tego pojęcia wykazuje, iż przybiera negatywną jak i pozytywną naturę. Negatywna natura zła, to wszelki brak, ubytek, utrata wewnątrz-bytowa, która to w bycie nieożywionym będzie brakiem w strukturze integralnej lub doskonałościowej. Zaś w bycie ożywionym, bólem i deformacją. Natomiast pozytywna, lub bardziej zjawiskowa natura zła, jest ściśle związaną z bytem ożywionym, człowiekiem. W przestrzeni dialogicznej, spotkania człowieka z człowiekiem, zło uzyskuje najszersze pole uczestnictwa, pole potencjalnego urealnienia. Tam gdzie Ja spotykam się z Ty, zjawa wchodzi w tę relację [ 7 ], przybiera pewien kształt, formułuje własną naturę, aby uzyskać konkretny efekt. Tym efektem jest zniszczenie porozumienia dialogicznego i wciągnięcia obu uczestników spotkana w przestrzeń istnienia zdeformowanego. Istnienie zdeformowane, czyli istnienie na kształt zła, jako zło, to bycie z brakiem, z bólem, ze strachem, z samotnością. Zło obecne w człowieku to czysta negatywność, nieodzowny brak jakiegoś wewnętrznego składnika. Także czysty fenomen, który zaczyna działać w obrębie dialogu, ale poza indywidualnym istnieniem człowieka. Zatem zło zawsze jest obecne w przestrzeni międzyludzkiej, ale zjawiskowo niezależne i samoistniejące.

Wiele z tego co opisałem wymaga dalszej kontynuacji. Wydaje mi się jednak, iż koncepcja fenomenalizmu tomistycznego, która źródłowo i pierwotnie wiąże się z fenomenologią i filozofią dialogu, wtórnie zaś z tomizmem, wnika i odsłania przestrzeń na nową interpretację.


1 2 

 Zobacz także te strony:
Zło jako brak
Zło jako zjawa
 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Henryk Elzenberg - etyk heroiczny
Niemoralna propozycja

 Dodaj komentarz do strony..   Zobacz komentarze (1)..   


 Przypisy:
[ 6 ] Mówiąc o reprezentatywności, mam na myśli, iż rozwiązanie kwestii natury zła, w dużej części determinuje i wyznacza kształt dalszego opisu i badania w tematyce zła.
[ 7 ] W tym także uwidacznia się dynamiczno-statyczny charakter zła. W różnej sytuacji zjawa, przyjmuje różne sposobności urzeczywistnia się.

« Etyka   (Publikacja: 25-01-2005 Ostatnia zmiana: 07-02-2005)

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Szymon Dąbrowski
Ukończył filozofię na Uniwersytecie Gdańskim, kończy zaocznie teologię na KULu oraz studiuje socjologię na UG. Pracuje w Liceum i Gimnazjum jako nauczyciel. Mieszka w Gdańsku.

 Liczba tekstów na portalu: 4  Pokaż inne teksty autora
 Najnowszy tekst autora: Zło jako zjawa
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 3896 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365