|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Tematy różnorodne » Wolnomularstwo (masoneria)
Spinozjańsko-wolnomularskie korzenie holenderskich wolnomyślicieli [3] Autor tekstu: Ilona Vijn-Boska, Ilona Boska
Wszyscy oni wierzyli w nowoczesną naukę, potęgę rozumu i na spotkaniach stowarzyszenia stawiali na stole mikroskop, globus i lupę, jako symbole mające im przewodzić.
Cele jakie sobie wytyczali to:
-
Poszukiwanie prawdy, poprzez naturę i rozum, oraz
dzielenie się nią.
-
Wspieranie wzajemnego zrozumienia i braterstwa podobnych
duchów.
-
Wspieranie praktycznego wzrostu szczęścia społecznego.
Stowarzyszenie „Jutrzenka" nie miało nigdy więcej niż parę tysięcy członków, ponieważ ze względu na reprezentowane przez nich poglądy byli w XIX i w początkach XX wieku ostro zwalczani przez władze rządowe. Początkowo głównym założeniem stowarzyszenia była walka z panującymi ortodoksyjnymi poglądami, z twierdzeniem, że moralność pochodzi od Boga, wskazywanie błędów zawartych w Biblii i dogmatach przy pomocy naukowych
osiągnięć i występowanie przeciw okropnościom wojny. Wprowadzili w miejsce moralności chrześcijańskiej etykę
naturalną.
Wkrótce po
powstaniu stowarzyszenia Darwin ogłasza rozprawę O powstawaniu gatunków (1859),
która była wielkim katalizatorem dla dyskusji na temat relacji religii i nauki. W niedługim czasie wśród wolnomyślicieli przeważali już ateiści.
Z początkiem II wojny światowej stowarzyszenie musiało zakończyć swoją działalność, ponieważ było antyfaszystowskie. Od roku 1945
zostało reaktywowane, zaś od 1957 r. istnieje jako stowarzyszenie „Wolna
Myśl" (De Vrije
Gedachte).
Słowo końcowe
W 1886 roku, po zatraceniu nowatorskich idei,
loży Post
Nubila Lux przyznano konstytucję i dopiero wtedy została uznana za
„regularną" przez władze Wielkiego Wschodu. Z ich strony
internetowej wynika, że jest to dziś typowa holenderska loża. W swej historii nie
wspominają M.S. Polaka.
Podobnie wolnomyśliciele opisując swe początki i dzieje
Stowarzyszenia Jutrzenka — nie wspominają o jego wolnomularskich korzeniach...
Do dziś wolnomyśliciele i wolnomularze holenderscy bardzo się
między sobą różnią, tak jak i Wielki
Wschód Holandii wyróżnia się zdecydowanie na tle innych Wielkich Wschodów,
które są zorientowane agnostycznie i adogmatycznie. Wielki Wschód Holandii
wymaga wiary w Wielkiego Architekta i jest w większości zorientowany chrześcijańsko-teozoficzno-ezoterycznie,
co jest przyczyną, że wielu wolnomyślicielsko zorientowanych wolnomularzy
holenderskich bierze udział w spotkaniach lożowych „za miedzą" — w Belgii, gdzie z kolei supremację ma liberalne i racjonalistyczne wolnomularstwo i gdzie wielu wolnomularzy jest jednocześnie członkami organizacji wolnomyślicielskich
(co z kolei jest tłumaczone tym, że w Belgii była presja katolicko-kościelna
na stowarzyszenia wolnomularskie, podczas kiedy w Holandii takiej presji nie było).
Można powiedzieć, że na tle ogólnego wizerunku Holandii jako kraju i społeczeństwa
niezwykle progresywnego nawet na tle Europy, holenderskie wolnomularstwo
prezentuje obraz zupełnie odmienny — wolnomularski konserwatyzm.
*
Webliografia:
1 2 3
« Wolnomularstwo (masoneria) (Publikacja: 06-12-2005 )
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 4513 |
|