|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Państwo i polityka » Integracja i Unia Europejska
W sprawie projektu Preambuły do Konstytucji Unii Europejskiej Autor tekstu: Ryszard Paradowski
Po niepowodzeniu
pierwszej tury referendów narodowych, które miały zatwierdzić projekt
Traktatu Konstytucyjnego, powstała potrzeba podjęcia na nowo debaty o kształcie
przyszłej ustawy zasadniczej Unii Europejskiej. Debata ta musi ponownie podjąć — i rozstrzygnąć — zasadnicze dylematy, przed jakimi stoją obywatele
zjednoczonej Europy. Lista tych dylematów jest długa i w poniższym komentarzu
do projektu nie zamierzam się odnosić do wszystkich, tym bardziej, że nie
wszystkie mają — w sensie ścisłym — konstytucyjny charakter. Charakter
konstytucyjny mają tylko te spośród nich, które odnoszą się do kwestii
ustrojowych, więcej nawet: te, które odnoszą się do kwestii aksjologicznych.
Do kwestii ustrojowych i jednocześnie aksjologicznych odnosi się sprawa wyboru
tradycji (definicja europejskiej tożsamości) i związane z nią bezpośrednio
zagadnienie podstawowych wartości i zasad, na jakich miałby się opierać
ustanawiany w efekcie przyjęcia konstytucji porządek europejski.
W kwestii tradycji i tożsamości europejskiej można spotkać zgodne na ogół odwołanie się do
„judeochrześcijańskich korzeni", czasem — co już nazbyt tę kwestię
zubaża — tylko do „korzeni chrześcijańskich". Ale i przedłużenie tej
tradycji o element „judejski" nie wydaje się wystarczające, nie wydaje się
też dość precyzyjne. Nie jest wystarczające, jeśli wziąć pod uwagę
nieprzemijające znaczenie greckiego i rzymskiego antyku dla europejskiej tożsamości;
nie jest precyzyjne, bo sam przekaz biblijny, będący źródłem tej tradycji,
nie jest jednolity i jednoznaczny, podobnie zresztą jak i kulturowy przekaz
grecko-rzymski, nie mówiąc o dwoistości, dwutorowości europejskiej kultury
jako takiej; właśnie owa dwoistość, dwutorowść, a nawet antynomiczność
składających się na europejskość przekazów kulturowych wytwarza
ów konstytucyjny dylemat, przed jakim stoi dziś Europa.
Cała kulturowa
tradycja europejska jest antynomiczna, ale właśnie w kwestiach politycznych
owa antynomiczność występuje z największą wyrazistością. Podstawowa
europejska antynomia i wynikający z niej dylemat związane są z konfliktem
wartości autorytarnych i wartości demokratycznych, stanowiącym oś
europejskiej tradycji. W świętej księdze religii monoteistycznych jest to
antynomia między nakazem posłuszeństwa, ustanowionym przez
starotestamentowego Boga wraz z zakazem samodzielnego definiowania dobra i zła, i zasadą umowy, porozumienia, przymierza, przez tegoż samego Boga zaproponowaną po tym, jak ludzie
zakwestionowali zasadność pretensji władzy najwyższej (i wszelkiej władzy)
do arbitralnego rozstrzygania kwestii podstawowych. W tradycji greckiej jest to
antynomia między porządkami demokratycznymi z jednej, a tyrańskimi — z drugiej strony; w rzymskiej — między posłuszeństwem prawu a podporządkowaniem
się imperium. I wreszcie — w europejskiej
historii nowej ery, a zwłaszcza — czasów nowożytnych, to antynomia między
porządkiem wywodzonym od Boga i porządkiem wyprowadzanym z umowy społecznej,
między despotyzmem świeckim i religijnym z jednej strony, a demokratycznym
porządkiem konstytucyjnym — z drugiej. Obywatele Europy stoją dziś przed
wyborem tradycji, wyborem tożsamości i wyborem drogi, muszą więc rozstrzygnąć,
do jakiej tradycji chcą nawiązać i jaki porządek chcą w Europie ustanowić.
Poniższy projekt
Preambuły Konstytucji Unii Europejskiej otwarcie opowiada się za tradycją
demokratyczną i wolnościową, za przymierzem, za
prawem i umową społeczną jako fundamentem i źródłem prawa, a przeciwko despotyzmowi, arbitralności w rozstrzyganiu o tym, czym jest dobro publiczne, przeciwko nierówności i przywilejom, przeciwko
absolutyzowaniu struktur hierarchicznych, przeciwko ograniczaniu suwerenności
obywateli, przeciwko sprowadzaniu ich do roli poddanych.
Projekt Preambuły
Konstytucji Unii Europejskiej
My, obywatele Europy,
boleśnie doświadczeni
przez bratobójcze wojny, despotyczne reżymy, sojusze tronu i ołtarza, prześladowania
religijne, ludobójcze totalitarne
dyktatury, znający wysoką cenę demokratycznych porządków politycznych i zdecydowani bronić ich przed zakusami ze strony autorytarnych ruchów i organizacji, deklarując nasze
przywiązanie do demokratycznej europejskiej tradycji i demokratycznych wartości,
takich jak naturalne prawo każdego człowieka do udziału w publicznej debacie i do współdefiniowania dobra ogólnego, do wyłaniania, kontrolowania i odwoływania
reprezentacji politycznej każdego szczebla oraz określania zakresu udzielanego
jej pełnomocnictwa i innych demokratycznych wartości podstawowych, zapisanych w wielkich konstytucjach, takich jak Magna
Charta, Deklaracja Praw Człowieka i Obywatela, Powszechna Deklaracja Praw Człowieka,
Europejska Konwencja Ochrony Praw Człowieka i Podstawowych Wolności,
Europejska Karta Społeczna,
ustanawiamy opartą o demokratyczne zasady
suwerenności
obywateli; równości obywateli i ich organizacji, w tym organizacji
wyznaniowych, wobec prawa; wolności słowa i wolności
sumienia; reprezentatywności, podziału i równowagi władz; niezależności
sądownictwa i niezawisłości sędziów oraz sądowej kontroli aktów prawnych
Konstytucję dla Unii
Europejskiej.
(pierwodruk Środkowoeuropejskie
Studia Polityczne, 1/2007)
« Integracja i Unia Europejska (Publikacja: 20-01-2007 )
Ryszard ParadowskiFilozof (metafizyka, filozofia kultury, filozofia polityczna), rosjoznawca, profesor Uniwersytetu Warszawskiego, Instytutu Ameryk i Europy, gdzie jest zastępcą dyrektora do spraw nauki i wykłada filozofię i filozofię kultury. Ostatnio opublikował książkę „Metafizyka i kultura. Repetycje kartezjańskie”, Wydawnictwo Centrum Studiów Latynoamerykańskich Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 2011 i artykuł Religia jako ideologia, w kwartalniku: Środkowoeuropejskie Studia Polityczne (1/2012, Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu). Liczba tekstów na portalu: 9 Pokaż inne teksty autora Najnowszy tekst autora: Definiowanie boga i człowieka w Księdze Rodzaju | Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 5220 |
|