|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
« Społeczeństwo Inicjatywa UE LEADER a rozwój nowego podejścia do obszarów wiejskich w Polsce [2] Autor tekstu: Oliwia Tańska
Ponieważ w ramach PPL+
dopuszczalne jest etapowe dokonywanie płatności, określono że każdy etap
Schematu I musi wynosić co najmniej 50 tys. PLN. W obydwu schematach maksymalny poziom pomocy wynosi 100%
kosztów kwalifikowalnych i jest przyznawany w formie grantu. Realizacja
Schematu II miała rozpocząć się rok po zatwierdzeniu PPL+. Beneficjentami są
tylko i wyłącznie Lokalne Grupy Działania. LGD biorące udział w Schemacie II nie musiały składać wniosku w ramach Schematu I. Tak
jak w Schemacie I, beneficjentami ostatecznymi Schematu II są mieszkańcy obszarów wiejskich.
Schemat II dotyczy wdrażania opracowanego dla danego obszaru ZSROW. Za główne
cele drugiej części PPL+ uznano: wsparcie działalności LGD na rzecz
realizacji ZSROW, promocję obszarów wiejskich, zachęcenie mieszkańców terenów
wiejskich do wzięcia udziału w rozwoju obszarów wiejskich, rozpowszechnienie
informacji na temat inicjatyw związanych z aktywizacją ludności na obszarach
wiejskich. Do działań objętych pomocą w ramach Schematu II zaliczono: działalność
operacyjną LGD; upowszechnianie wiedzy na temat założeń i sposobu realizacji
ZSROW; pomoc szkoleniową i doradczą w zakresie sporządzenia i realizacji
projektów dotyczących ZSROW; opracowanie analiz, dokumentacji związanej ze
szczegółowym planowaniem inwestycji oraz tworzeniem nowych produktów, usług
zgodnie z założeniami ZSROW; organizację imprez promujących w szczególności
kulturę, sztukę, produkty i usługi oferowane przez dany region, współpracę i wymianę doświadczeń między krajowymi i zagranicznymi LGD w zakresie wdrażania ZSROW i działania LGD. Aby móc
ubiegać się o pomoc, beneficjent
musiał spełniać kryteria Lokalnej Grupy Działania: działanie na rzecz
rozwoju obszarów wiejskich jest statutowym celem LGD, a co najmniej 50% składu
zarządu to osoby wskazane przez partnerów społecznych (żeby móc ubiegać się o miejsce w zarządzie, trzeba było posiadać rekomendację od organizacji działającej
na obszarze danej LGD); planowany projekt ma być realizowany na obszarze gmin
wiejskich lub miejsko wiejskich (oprócz miast powyżej 20 000 mieszkańców),
dla których opracowano ZSROW; obszar realizacji projektu jest zamieszkiwany
przez 10 000-100 000 mieszkańców, a gęstość zaludnienia nie przekracza
150 osób/km2; granice LGD pokrywają się z podziałem
administracyjnym na poziomie gminy; obszar realizacji projektu jest spójny pod
względem gospodarczym, kulturowym, historycznym lub środowiskowym (warunki
geograficzne i przyrodnicze); ZSROW jest zgodna z miejscowym planem zagospodarowania
przestrzennego lub innymi dokumentami określającymi kierunki rozwoju gminy
(np. strategia rozwoju gminy). Ponadto, obszar realizacji projektu musi pokrywać
się z obszarem LGD. Podmioty ubiegające się o pomoc nie mogły mieć również
zaległości podatkowych oraz zaległości w opłacaniu składek na
ubezpieczenie zdrowotne i społeczne. Ważnym kryterium dostępu był również
zakaz realizacji więcej niż jednego projektu na tym samym obszarze oraz zakaz
finansowania projektu z innych środków publicznych. Maksymalny poziom
dofinansowania projektu w ramach Schematu II wynosi 750 000 PLN. Przy
projektach realizowanych etapowo, wnioskowana kwota o płatność nie może być
niższa od 150 000 PLN (wymóg ten nie dotyczy ostatniego z realizowanych etapów).
Budżet PPL+ wynosi 18,75 mln EUR, z czego 15 mln EUR (80% środków) pochodzi z Unii Europejskiej, a 3,75 mln EUR (20% środków) to środki krajowe. Podejście typu LEADER jest w Polsce całkiem nowym doświadczeniem w sposobie rozwiązywania problemów wsi. Wprowadzenie go w latach
2004-2006 było niezbędne, ponieważ istniała groźba porażki w przypadku
rozpoczęcia działań typu LEADER dopiero od nowego okresu programowania, czyli
od 2007 roku. Te dwa lata były okresem tworzenia bazy dla kolejnych działań, a więc zaznajomienia mieszkańców wsi ze specyfiką LEADER-a, tworzeniem
Lokalnych Grup Działania, czy opracowaniem strategii rozwoju lokalnego. Były
to działania niezbędne, ponieważ polska wieś nie ma tego typu doświadczeń.
LEADER jest przede wszystkim sposobem rozwoju wsi, którego można się nauczyć.
Istotne jest poznanie specyfiki jego funkcjonowania. Na polskich obszarach
wiejskich idea społeczeństwa obywatelskiego jest bardzo słaba. Ma to związek z historią. W czasach PRL tworzenie inicjatyw lokalnych, „branie spraw w swoje ręce" było niemożliwe. O wszystkim decydowała władza centralna.
Fundusze przydzielano na konkretne działania, uznane przez władzę centralną
za konieczne dla danej wsi. Co prawda istniały organizacje, takie jak koła
gospodyń wiejskich, czy ochotnicze straże pożarne, ale nie miały one
istotnego znaczenia z punktu widzenia działania lokalnego. W czasach PRL
znacznie mniejszy był również odsetek mieszkańców wsi posiadających
jakiekolwiek wykształcenie. Dlatego też świadomość tych ludzi na temat działań
lokalnych była wręcz zerowa. Te wszystkie czynniki zadecydowały o tym, że mieszkańcy wsi nie są przyzwyczajeni do tego, że mogą coś
zrobić na rzecz swojej miejscowości, że jest to ich prawo, ale także i obowiązek.
Przez te wszystkie lata pokutuje poczucie bierności i niemożności
jakichkolwiek działań. Duży wpływ na takie myślenie mają lokalne samorządy,
które często niechętnie patrzą na rozwój inicjatyw społecznych, upatrując w nich zagrożenie. Samorządy nie są bowiem przyzwyczajone do takiej sytuacji,
jak i do współpracy z już powstałymi organizacjami. Najczęściej boją się
one utraty dominującej pozycji. Często władze działają same, nie informując
ludzi o pracach, na które mieszkańcy mogą mieć wpływ. Powodem takiego
zachowania jest w większości przypadków myślenie, że byłaby to strata
czasu i że władza wie lepiej, co jest dobre dla ogółu. Te wszystkie czynniki
stanowią barierę mentalną, która jest główną przeszkodą wprowadzenia
LEADER-a do Polski. Cechą specyficzną LEADER-a jest bowiem jego oddolne podejście,
które polega na aktywności samych mieszkańców w tworzeniu i funkcjonowaniu
LGD. Brak tradycji i zrozumienia tego podejścia mogło budzić obawy, czy PPL+ odniesie
sukces.
Kolejną przeszkodą jest administracja lokalna. Wiele gmin patrzyło na
PPL+ jako na szansę rozwoju. Same zawiązywały LAG-i i aktywizowały mieszkańców.
Były jednak i takie gminy, które uznały ten program za mało przydatny lub
spojrzały na niego jako na źródło nowych problemów. Nowe partnerstwo to w końcu dodatkowa praca, współpraca z partnerami społecznymi i gospodarczymi. Podjęcie takiej współpracy
często było czymś nowym i trudnym dla władz gmin. Zmusza ono bowiem do współdziałania z nieznanymi dotąd jednostkami. Może tutaj także nastąpić inne niebezpieczeństwo.
Do LGD mogą zostać zaproszeni partnerzy dobrze gminom znani, co może prowadzić
do różnych nadużyć, np. podczas rozdzielania funduszy na realizację określonych
działań. Zdarzały się także gminy, które nie wzięły udziału w PPL+, nie widząc w nim szans na rozwój.
Kolejną przeszkodą w funkcjonowaniu LEADER-a w Polsce jest brak
perspektywicznego myślenia. Wiele z pośród powstałych LAG-ów utworzono
jedynie w celu pozyskania środków finansowych na konkretne działania. PPL+
potraktowano jako kolejny program UE, z którego można otrzymać fundusze.
LEADER natomiast to głownie sposób działania, którego efekty są widoczne po
dłuższym okresie. Wiele LAG-ów otwarcie przyznało, że jeśli nie dostaną
funduszy w ramach Schematu I lub II, przestaną istnieć. Takie traktowanie
LEADER-a pokazuje niezrozumienie jego istoty. Z problemem braku zrozumienia
specyfiki LEADER-a wiąże się także opracowanie ZSROW. Często jej
przygotowanie było zlecane firmom pochodzącym spoza terenu danej LGD. Takie
działanie z pewnością nie przyczyniło się do integracji lokalnej społeczności.
ZSROW to dokument dotyczący całej społeczności terenu LGD i wszyscy powinni
mieć możliwość udziału w procesie jej tworzenia. Zlecanie opracowania ZSROW firmie z zewnątrz prowadzi
do tego, że strategia nie oddaje charakteru danego terenu, jest tworzona
mechanicznie przez ludzi nie znających problemów danej społeczności. Dlatego
też taki dokument powinien być chociaż konsultowany z mieszkańcami, bo w końcu
to ich dotyczy.
Następną barierę stanowią przepisy i forma PPL+. Od samego początku władze
centralne wykazywały brak zrozumienia znaczenia LEADER-a. Zwracały też uwagę
nieoficjalnie), że LEADER według nich ma marginalne znaczenie. Sam PPL+
dodano w ostatniej chwili
tworzenia SPO „Restrukturyzacja i modernizacja sektora żywnościowego oraz
rozwój obszarów wiejskich 2004-2006". PPL+ obwarowany jest szeregiem przepisów,
które mogły się przyczynić do jego niepowodzenia. Po pierwsze pieniądze
rozdzielane w ramach Schematów nie są przyznawane w ramach grantu globalnego, a na zasadzie
refundacji. Wiąże się to z problemem udzielania Lokalnym Grupom Działania pożyczek.
Są to w większości nowe organizacje, którym banki niechętnie pożyczają
pieniądze. Po drugie, przepisy dotyczące PPL+ cały czas ulegają zmianie.
Budzi to szereg utrudnień w pracy LGD, co może się przyczynić do zniechęcenia
do dalszej działalności. Z tym problemem związany jest też zbyt duży
formalizm i sztywność PPL+. Chodzi tu głównie o wymóg zalegalizowania
wszystkich LGD, które chcą ubiegać się o fundusze w ramach PPL+. Zmniejsza
to liczbę partnerstw mogących ubiegać się o dofinansowanie. Wielość szczegółowych
przepisów może budzić wrażenie, że władza centralna nie ufa ludziom i nie
wierzy, że mieszkańcy terenów wiejskich dadzą sobie radę w tworzeniu i funkcjonowaniu nowych partnerstw. Po trzecie, opóźnienia w ocenie formalnej
wniosków w obu Schematach skróciły rzeczywisty czas realizacji strategii, co
może wpłynąć na jakość wykonywanych działań. Problemem okazał się także
zakaz łączenia środków publicznych ze środkami pochodzącymi z PPL+.
Jednym z negatywnych skutków wykorzystania podejścia typu LEADER na
polskiej wsi jest możliwość zwiększenia przepaści między obszarami
wiejskimi na terenie Polski. Istnieje przypuszczenie, że LGD będą się lepiej
rozwijały na terenach lepiej rozwiniętych, o dłuższych tradycjach budowania społeczeństwa obywatelskiego. Na
terenach zacofanych pod względem ekonomicznym (np. ściana wschodnia) PPL+ może
się nie sprawdzić. Może tam bowiem istnieć przekonanie, że lepiej skupić
się na rolnictwie i zmniejszeniu bezrobocia, niż na powstawaniu nowych
organizacji, nikomu niepotrzebnych. Takie myślenie wiąże się między innymi z poziomem wykształcenia ludności zamieszkującej tereny wiejskie. Na
obszarach, gdzie większy jest odsetek ludzi wykształconych, świadomość
potrzeby działań jest wyższa i łatwiej przebiega tam proces formowania się
partnerstw.
Ostatnim problemem związanym z LEADER-em jest trudność oceny rezultatów
PPL+. Każda LGD posiada bowiem różne zasoby i inną sytuację ekonomiczną.
Każdy teren boryka się z innymi problemami. Bardzo ważnym czynnikiem jest
tutaj kapitał społeczny, który może się przyczynić do klęski lub sukcesu
PPL+. Również świadomość i aktywność społeczna jest wszędzie różna.
1 2 3 Dalej..
« Społeczeństwo (Publikacja: 27-06-2007 )
Oliwia Tańska Ur. 1983. Ukończyła studia na kierunku stosunki międzynarodowe, specjalność: integracja europejska. Jest członkiem stowarzyszenia Lokalna Grupa Działania Dunajec-Biała, które działa w ramach Pilotażowego Programu LEADER+ Liczba tekstów na portalu: 3 Pokaż inne teksty autora Najnowszy tekst autora: Henry Kissinger | Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 5433 |
|