|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Tematy różnorodne » PSR » Społeczność
Kraków racjonalistyczny Autor tekstu: Mariusz Agnosiewicz
W dniu 15 listopada 2007 r. przy ul. Kanoniczej 7 — „U
Literatów", miała miejsce inauguracja oddziału krakowskiego Polskiego
Stowarzyszenia Racjonalistów.
Kraków w pięknym stylu dołączył do mapy polskiej
aktywności racjonalistycznej i wolnomyślicielskiej. Na spotkanie przyszło
ponad 50 osób. 23 osoby wypełniły na
spotkaniu deklarację członkowską i przystąpiły do PSR (nasze szeregi tym samym przekroczyły 100 członków rzeczywistych). Do
stowarzyszenia wstąpiło grono osób już posiadających znaczący dorobek społeczny i naukowy, m.in. prof. Adam Walanus (geoinformatyk z AGH), prof. Jacek Turnau
(Instytut Fizyki Jądrowej PAN), Zbysław Kałkowski (wiceprezes Polskiej Izby
Inżynierów Budownictwa), Adam Jaśkow (sekretarz Fundacji im. Urbańczyka),
Mirosław Wyczesany (psychofizjolog UJ), Michał Christian (publicysta, pisarz),
Juan Antonio Delgado Serrano (muzyk). Miejmy nadzieję, że reszta członków
zaistnieje w naszej kulturze dzięki swej aktywności w PSR. Spotkanie prowadziła Małgorzata Leśniak. Na zebraniu
ukonstytuował się Zarząd Oddziału w składzie:
- Dyrektor Oddziału: dr Małgorzata Leśniak (nauczyciel akademicki
UJ i KSW, mediator sądowy)
- Wicedyrektor Oddziału: Andrzej Tomana (przedsiębiorca)
- Sekretarz: Łukasz Dąbrowiecki (pracownik NGO)
- Skarbnik: Andrzej Kierski (przedsiębiorca)
Gościem specjalnym był prof. Jan Woleński, filozof i logik, jeden z najwybitniejszych wolnomyślicieli ostatniego stulecia, były
działacz Stowarzyszenia Ateistów i Wolnomyślicieli (SAiW). Prof. Woleński
wypełnił deklarację członkowską, przyjął też zaproszenie do Komitetu
Honorowego Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów. Po Prof. Prof. Andrzeju
Nowickim, Adamie Urbanku i Jerzym Drewnowskim, Jan Woleński jest czwartym członkiem
honorowym PSR. Prof. Woleński jest wykładowcą Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, wybitnym przedstawicielem współczesnej filozofii analitycznej, jedną z najbardziej znaczących postaci współczesnej filozofii polskiej. Ma wykształcenie
filozoficzne i prawnicze. Jest kontynuatorem Szkoły Lwowsko-Warszawskiej,
pracuje m.in. nad filozofią języka i epistemologią. Napisał blisko czternaście
książek, a także wiele rozpraw, artykułów, tłumaczeń, głosów w dyskusjach, felietonów i aforyzmów, m.in. Z zagadnień analitycznej
filozofii prawa, Quaestiones ad philosophiam analyticam iuris pertinentes
(1980); Filozoficzna szkoła lwowsko-warszawska (1985); Metamatematyka a epistemologia (1993); W stronę logiki (1996); Okolice filozofii
prawa (1999); Epistemologia, 3 tomy (2000); Granice niewiary (2004).
Ostatnia książka: Lustracja jako zwierciadło (2007). Jest członkiem
rad redakcyjnych czasopism: Studia Logica, Synthese, The Monist, Studies in
Eastern European Thought, Filozofia nauki. Od 2000 roku jest przewodniczącym
Polskiego Towarzystwa Logiki, Metodologii i Filozofii Nauki. Jest także członkiem
wielu naukowych towarzystw m.in.: Polskiego Towarzystwa Matematycznego,
Towarzystwa Naukowego Warszawskiego, American Mathematical Society, Aristotelian
Society i wiedeńskiego Institut Wiener Kreis. Od 2007 r. jest wiceprezydentem
loży Polin należącej do Bnai Brith. W czasie spotkania inauguracyjnego prof. Woleński opowiadał
zebranym o swej aktywności w SAiWie, z którego wystąpił w 1969, kiedy
postanowiono wcielić stowarzyszenie do Towarzystwa Krzewienia Kultury Świeckiej,
aby scentralizować i ściślej podporządkować władzy ruch wolnomyślicielski w Polsce. Opowiadał też o generalnie nieudanych próbach odbudowy i zjednoczenia polskiego ruchu wolnomyślicielskiego po 1989 r. Opowiedział się
za tym, aby PSR i Racjonalista były otwarte na współpracę z mniejszościami
wyznaniowymi, kiedy łączą nas wspólne cele. Jako organizator Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów długo
czekałem na to spotkanie. PSR narodził się we Wrocławiu. Od tego czasu
rozwijamy nasze grupy w kilku polskich miastach: Wrocławiu, Warszawie, Gdyni.
Spotkania odbywały się także w Poznaniu, Katowicach, Toruniu. Niczego jak dotąd
nie udało się zorganizować w Krakowie, choć starałem się zachęcić do
tego osoby zainteresowane PSR z Krakowa i okolic. Tę naszą „nieobecność" w uroczym Krakowie tłumaczyłem sobie ogólnym „konserwatywnym odchyleniem"
Małopolski i Krakowa. Z drugiej jednak strony, to właśnie otoczenie
konserwatywne i klerykalne, powinno stymulować i mobilizować wolnomyślicieli
do niepozostawania w rozbiciu, do jednoczenia się i budowania razem wspólnej
jakości i przestrzeni życia społecznego. Przecież cała IV RP też wpłynęła
na naszą mobilizację i integrację. Analogicznie powinno być więc z Krakowem, który jako pierwszy powinien tutaj kwitnąć wolnomyślicielsko i racjonalistyczne. Wiedziałem jednak, że jeśli PSR gdzieś się nie rozwija, to nie
dlatego, że nie ma klimatu, chętnych lub że są rafy nie do pokonania. Nie
rozwija się tylko tam, gdzie brak sprawnych organizatorów. Nie wystarczy
bowiem dobra i słuszna idea. Potrzeba jeszcze umieć zorganizować jej społeczny
rozwój, potrzeba, aby jakieś osoby zdecydowały się poświęcić pewną część
swojego czasu, aby jej rozwój zorganizować. Sukces inauguracji krakowskiego oddziału PSR zawdzięczamy
przede wszystkim: Małgorzacie Leśniak,
która podjęła się obowiązków koordynatora ośrodka krakowskiego PSR, a także
wsparciu Andrzeja Kierskiego juniora (założyciel Stowarzyszenia Młodych
Intelektualistów, swoistej „młodzieżówki" racjonalistycznej). Andrzej
Kierski jr nie jest jeszcze członkiem PSR, gdyż nie spełnia wymogów
formalnych: ma 15 lat. Z pewnością jednak będę na najbliższym walnym
zgromadzeniu wnioskował przyjęcie go w trybie nadzwyczajnym. Małgorzata Leśniak zaproponowała, aby spotkanie
inauguracyjne ośrodka krakowskiego wiązało się jednocześnie z formalnym
powołaniem oddziału krakowskiego PSR, jako pierwszej sformalizowanej struktury
terenowej PSR, posiadającej własną osobowość prawną, własne władze oraz
możliwość skuteczniejszego działania. To bardzo dobry pomysł, którego śladem
powinny pójść także inne ośrodki PSR. Pewna formalizacja lepiej stymuluje
rozwój organizacyjny, który z kolei jest niezbędny do tego, aby działać
efektywnie. Każdy ośrodek, który zrzesza powyżej 10 członków powinien
starać się o swe stałe miejsce spotkań. Nie chciałbym, aby PSR było organizacją jednolitą i scentralizowaną w której konkretne cele i aktywności a także sposób
funkcjonowania członków wyznacza „centrala" lub jeden z ośrodków. PSR
powinno być przede wszystkim wspólnym szyldem dla wielu ministowarzyszeń
racjonalistycznych rozsianych po całej Polsce, które o tyle działają w oparciu o centralę, o ile nie mogą jeszcze działać autonomicznie. Kształt i specyfika konkretnego ośrodka PSR powinien być nadany przez osoby
zainteresowane współtworzące dany ośrodek lokalny. Mam nadzieję, że tak właśnie
będzie w Krakowie. Nasze spotkanie inauguracyjne było bardzo optymistyczne. W dyskusji „programowej" wypowiadało się wiele osób. Padało wiele
ciekawych uwag. Czuć było atmosferę przekonania, że w tym gronie możemy
zrobić naprawdę wiele. Kolejne spotkanie zostało wstępnie zaplanowane na połowę
grudnia, po ogólnopolskim zjeździe racjonalistów. PSR jako całość nie wyznacza ośrodkom lokalnym
sztywnego programu, czym mają się zajmować w najbliższej przyszłości. Mamy
natomiast pewne wstępne propozycje ramowe aktywności, co do których chcielibyśmy
zaangażować jak największą liczbę naszych członków i zasobów. Pierwsza kwestia to szeroko rozumiana alternatywa lekcyjna
dla uczniów niezainteresowanych uczęszczaniem na katechezę. Chcielibyśmy
zaangażować się nie tylko w zwiększanie realnej obecności etyki w polskich
szkołach, ale i w rozwijanie innych alternatyw (religioznawstwo, nauka
krytycznego myślenia — filozofia, wiedza o kulturze i in.), w doskonalenie
oferty programowej i podręcznikowej dla tych zajęć, w kształcenie
nauczycieli mogących prowadzić ciekawie takie zajęcia, w promocję tych
alternatywnych zajęć wśród uczniów, rodziców i pracowników oświatowych.
Nie możemy usunąć religii ze szkół, starajmy się przynajmniej o jej
marginalizację. Naszym sukcesem będzie taka promocja tych zajęć
alternatywnych, kiedy będą je wybierać coraz częściej nie tylko uczniowie
niewierzący, ale i wierzący. Druga kwestia to humanistyczne ceremonie. W szczególności
ślubne, pogrzebowe, narodzinowe. Uważam, że ceremonie humanistyczne są
potrzebne, piękne i głębokie same w sobie i należy je promować tylko z uwagi na tę ich wartość. Niemniej jednak, to że pojawia się to
jako jeden z priorytetów na obecnym etapie rozwoju stowarzyszenia wynika także z przekonania, że ceremonie te są bardzo istotne, aby niwelować sztuczne
bariery rozwoju ruchu laickiego w Polsce, a z drugiej strony — dużą liczbę
fikcyjnych katolików. Jedną z najistotniejszych barier rozwoju ruchu laickiego
jest bowiem uzależnienie całego polskiego społeczeństwa od katolickich rytuałów
przejścia. Znakomita większość ludzi potrzebuje takich rytuałów, aby nadać
uroczysty wymiar ważnym dla nich momentom w życiu. To że monopol ma tutaj Kościół
katolicki jest istotną barierą rozwoju naszego ruchu. Polski katolicyzm w znikomej swej części opiera się na wartościach, wierze i teologii. Nie ma u nas żadnych istotnych sporów teologicznych, jak choćby na zachodzie, gdzie
spierają się ze sobą różne chrześcijańskie nurty. Polski katolicyzm jest
niemal w całości formą i obrzędowością, do której są przywiązani nawet
ludzie, którzy całkowicie już nie podzielają katolickich przekonań i wierzeń. W tej sytuacji organizacja sensownych ceremonii humanistycznych powinna być
uznana za rzecz elementarną i priorytetową dla rozwoju ruchu laickiego w Polsce. Cóż nam z tego, że nauczymy kogoś myśleć racjonalnie, kiedy osoba
ta nie będzie wyciągała z tego konsekwencji praktycznych i w praktyce nadal
pozostanie członkiem wspólnoty religijnej, powiększając statystyki kościelne, pozwalając wciąż legitymować się Kościołowi prawem do ideologicznego i moralnego monopolu? Jak wygląda w rzeczywistości polski ruch apostatyczny?
Jego znaczenie jest niestety przereklamowane w mediach. Zwiększa się wprawdzie
liczba wniosków o apostazję, lecz sfinalizowanych apostazji jest bardzo
niewiele. I to nie tylko dlatego, że księża nieuczciwie utrudniają występowanie z Kościoła, ale dlatego, że nie realizują woli apostatów (które traktują
jako „indywidualne dramaty ludzkie") bez tzw. duchowej konsultacji, czyli
pogróżek „liturgicznych": nie będziesz mógł wziąć ładnego ślubu,
nie będziesz miał godnego pochówku, nie zostaniesz świadkiem ani ojcem
chrzestnym, itd. Większość chętnych po owych „konsultacjach" rezygnuje. Projekty „etyczny" i „ceremonialny" są kluczowe
dla PSR w 2008 (i pewnie w dalszych latach również ważne). Niemniej w toku
dalszych dyskusji programowych mogą być uzupełniane innymi projektami, może i takimi, które dla całego PSR uzyskają najwyższy priorytet.
Warto jeszcze wspomnieć, że dwa powyższe kierunki ramowej aktywności PSR spotkały się z zainteresowaniem International Humanist and Ethical Youth Organization. Projekt „etyczny" i „ceremonialny" PSRu IHEYO wpisało do swego „Action Plan 2008. [ 1 ]
Mam nadzieję, że i pięknie się zapowiadający oddział
krakowski PSR wesprze nasze stowarzyszenie w owych projektach.
Zobacz więcej zdjęć ze spotkania
Email do krakowskiego PSR: psr-krakow@racjonalista.pl
Przypisy: [ 1 ] Fragment dokumentu "IHEYO in 2008 — Action Plan": "IHEYO will support the Polish Association of Rationalists in different ways. First in their campaign project of Ethics classes in public schools. Despite regulations guaranteeing that student can attend ethics classes instead of religion classes in public schools, in practice few schools offer ethics courses to allow for such a choice and as a result religious instruction became compulsory. IHEYO will support the Polish Rationalist Association in creating a space for students who wish to attend ethics classes through exchanging educational materials, teaching experience, participation of Polish ethics teachers in trainings organised or co-organised by the humanist organisations. IHEYO will support the project aimed at promoting civil ceremonies for the rites — of — passage. By arranging a study visit to the Netherlands and Belgium and exchange with them methods and materials. IHEYO will provide space on its site for the polish rationalists to maintain a subsite/forum to for instance to publish bilingual (in Polish and in English) opinions." « Społeczność (Publikacja: 18-11-2007 Ostatnia zmiana: 21-11-2007)
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 5624 |
|