Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.478.567 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 703 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"Kiedy oglądamy zasady panujących na świecie religii, nasuwa się wniosek, że są wytworem wyobraźni chorego człowieka".
 Prawo » Prawo wyznaniowe » Polskie konkordaty » Konkordat z 1993 » Prace nad konkordatem » Analizy i oceny prawne

Konkordat polski z 1993 r. a Konstytucja RP z 1997 r. - analiza krytyczna [2]
Autor tekstu:

Art. 1 Konkordatu wydaje się także niezgodny z zasadą określoności prawa, wynikającą z zasady demokratycznego państwa prawnego, wyrażonej w art. 2 Konstytucji. Układające się Strony bardzo ogólnie wskazały zakres przedmiotowy niezależności i autonomii Państwa oraz Kościoła. Cechy powyższe przysługują im każdemu w swojej dziedzinie. Traktat nie określa bardziej szczegółowo owych dziedzin. Jest to o tyle istotne, że art. 1 Konkordatu w istocie rzeczy dotyczy sfery wolności i praw Kościoła katolickiego, wskazuje na sferę nieingerencji państwa. Rozbieżne interpretacje mogą pojawić się w szczególności w tzw. res mixtae, tzn. przede wszystkim sprawach oświaty, opodatkowania, zakresu stosowania prawa kanonicznego w państwowym porządku prawnym. [ 12 ] Trzeba odnotować, że Deklaracja Rządu RP z 15 kwietnia 1997 r. w celu zapewnienia jasnej wykładni przepisów Konkordatu między Stolicą Apostolską a Rzecząpospolitą Polską z 28 lipca 1993 r. [ 13 ], wydana w uzgodnieniu ze Stolicą Apostolską nie zapewnia rozstrzygnięcia wątpliwości interpretacyjnych. Stwierdza bowiem jedynie, że zasada wyrażona w artykule 1 według której Państwo i Kościół są niezależne i autonomiczne, jest w istocie nadaniem wyrazu prawnego praktyce, jaka wytworzyła się w Polsce na przestrzenia ostatnich lat. Oznacza ona rezygnację z takiego pojmowania norm konstytucyjnych, które wyrażałoby stosunek antagonistyczny, na rzecz wykładni zakładającej współdziałanie dla rozwoju człowieka i dobra wspólnego. Tymczasem, jak zauważył Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 10 listopada 1998 r. (Sygn. akt K. 39/97), należyta przejrzystość, precyzyjność i jasność przepisów prawnych ma szczególne znaczenie, gdy chodzi o ochronę konstytucyjnych praw i wolności człowieka i obywatela. Adresat normy prawnej musi wiedzieć, jakie jego zachowanie, z jakich przyczyn ma znaczenie prawne. [ 14 ] Trzeba zarazem podkreślić, że Konkordat nie precyzuje także pojęcia dobra wspólnego, wartości uzasadniającej współdziałanie Państwa i Kościoła. Nie wiadomo czy pojęcie to należy interpretować przez pryzmat art. 1 Konstytucji, czyli odnosić do Rzeczypospolitej Polskiej, czy też do koncepcji dobra wspólnego wyrażonej w dokumentach katolickiej nauki społecznej.

Art. 4 ust. 2 traktatu ze Stolicą Apostolską, stanowiący, iż Rzeczpospolita Polska uznaje osobowość prawną wszystkich instytucji kościelnych i personalnych, które uzyskały taką osobowość na podstawie przepisów prawa kanonicznego, jest niezgodny z wyrażoną w art. 25 ust. 3 zasadą poszanowania autonomii kościołów i innych związków wyznaniowych oraz niezależności państwa i wspólnot religijnych każdego w swoim zakresie. Analizowany artykuł traktatu generalnie odsyła do przepisów prawa kanonicznego w zakresie przyznania osobowości prawnej. Naruszona została niezależność prawa państwowego oraz prawa wewnętrznego Kościoła katolickiego. Państwo nie ma żadnego wpływu na treść norm prawa kanonicznego. Nie ma żadnych uprawnień kontrolnych, chociażby tego rodzaju jak wobec prawa wewnętrznego zarejestrowanych kościołów i innych związków wyznaniowych na podstawie ustawy z 17 maja 1989 r. o gwarancjach wolności sumienia i wyznania. Na mocy Konkordatu państwo polskie wycofuje się z samodzielnej regulacji istotnych zagadnień z zakresu prawa prywatnego, jest zmuszone uznać en block normy prawa kanonicznego za skuteczne w swym porządku prawnym w zakresie, w jakim dotyczą one przyznania osobowości prawnej. Kompetentne w tej dziedzinie stają się odpowiednie organy prawodawcze Kościoła katolickiego. Zakres recepcji prawa kanonicznego do państwowego porządku prawnego jest zbyt szeroki. Podważa on bowiem zasadę bezpieczeństwa obrotu prawnego. Zasada wzajemnej niezależności Kościoła i państwa skutkować winna generalną nieskutecznością norm prawa kanonicznego w państwowym porządku prawnym i nieskutecznością prawa państwowego w zakresie prawa kanonicznego, tzn. w sprawach wewnętrznych Kościoła. [ 15 ]

Zarzut naruszenia zasady określoności prawa można odnieść także do art. 12 ust. 1 Konkordatu w zakresie, w jakim winien on określać podmioty uprawnione do decydowania o organizowaniu przez szkoły publiczne podstawowe i ponadpodstawowe oraz przedszkola, prowadzone przez organy administracji państwowej, nauki religii w ramach planu zajęć szkolnych i przedszkolnych. Przepis ten mówi bowiem bardzo ogólnie o zainteresowanych, jako decydujących o organizacji nauki religii we wspomnianych kategoriach placówek oświatowych. Nie sposób określić jednoznacznie, czy termin ten dotyczy dzieci mających pobierać naukę religii, ich rodziców (opiekunów prawnych) a może odpowiednich władz Kościoła katolickiego. Rozstrzygnięcie powyższych wątpliwości ma zasadnicze znaczenie dla realizacji uprawnień z zakresu wolności sumienia i wyznania (religii).

Kompleksowa interpretacja art. 12 ust. 1 Konkordatu uzasadnia przyjęcie jako najbardziej zasadnego stanowiska, że termin: zainteresowani dotyczy rodziców względnie opiekunów prawnych dzieci. Przedstawiona wykładnia oznacza, że rodzice dzieci katolickich, aż do uzyskania przez nie pełnoletniości samodzielnie decydują o pobieraniu przez dzieci nauki religii. Tak rozumiany art. 12 ust. 1 Konkordatu jest sprzeczny z art. 53 ust. 3 w związku z art. 48 ust. 1 Konstytucji. Gwarantuje on rodzicom prawo do zapewnienia dzieciom wychowania i nauczania moralnego i religijnego zgodnie ze swoimi przekonaniami. Wychowanie to winno jednak uwzględniać stopień dojrzałości dziecka, a także wolność jego sumienia i wyznania oraz przekonania. Konstytucja nie daje zatem rodzicom arbitralnej władzy nad dzieckiem w zakresie nauczania religijnego i moralnego. Intencją twórców Konstytucji było, aby dorastające dziecko w coraz większym stopniu samodzielnie korzystało z wolności w sprawach religijnych, aby w szczególności z czasem współdecydowało o uczestnictwie w lekcjach religii w szkole. Na mocy art. 12 ust. 1 traktatu z 1993 r. dzieci katolickie, nawet te w wieku nastoletnim, pozbawione zostały wpływu na decyzje w sprawie uczestniczenia w lekcjach religii. [ 16 ]

Z zasadą wzajemnej niezależności Państwa oraz kościołów i innych związków wyznaniowych (art. 25 ust. 3 Konstytucji) pozostają w kolizji postanowienia art. 6 ust. 2-5 traktatu ze Stolicą Apostolską. Ustanawiają one ograniczenia w zakresie kształtowania struktur terytorialnych Kościoła katolickiego w Polsce. Przewidują bowiem, że żadna część terytorium polskiego nie będzie włączona do diecezji lub prowincji kościelnej mającej siedzibę poza granicami RP. Ponadto żadna diecezja mająca swą siedzibę w Polsce nie będzie się rozciągała poza granice Państwa Polskiego. Traktat ustanawia także ograniczenia dla Stolicy Apostolskiej w zakresie kształtowania składu polskiego episkopatu. Biskup należący do Konferencji Episkopatu Polski nie będzie należał do krajowej Konferencji Episkopatu w innym państwie. Biskup nie będący obywatelem polskim nie będzie należał do Konferencji Episkopatu Polski. Biskup taki nie będzie sprawował jurysdykcji w Rzeczypospolitej Polskiej z wyjątkiem legata lub innego wysłannika papieskiego. Zasada wyrażona w art. 25 ust. 3 Konstytucji nakazuje natomiast postawienie Kościołowi katolickiemu pełnej swobody w kształtowaniu swoich struktur organizacyjnych. O ich zasięgu powinny decydować samodzielnie władze kościelne kierując się potrzebami zarządzanej przez siebie instytucji oraz wiernych. Organy władzy państwowej w myśl art. 25 ust. 3 Konstytucji nie są umocowane do ustanawiania w tej dziedzinie ograniczeń.

Wzajemna niezależność Państwa i Kościoła oznacza także, że wspomniane podmioty samodzielnie decydują o strukturze swych organów wewnętrznych oraz o ich obsadzie. W szczególności Kościół samodzielnie określa kryteria, które powinni spełniać kandydaci do objęcia stanowisk kierowniczych, zwłaszcza godności biskupów. Państwo przekracza swoje uprawnienia, jeśli uzależnia obsadę tych godności od spełnienia kryterium politycznego, jakim jest posiadanie jego obywatelstwa.

Jako niezgodny z ustrojowymi zasadami: równouprawnienia kościołów i innych związków wyznaniowych (art. 25 ust. 1 Konstytucji) oraz wzajemnej niezależności Państwa i Kościoła w swoim zakresie należy oceniać art. 7 ust. 3 Konkordatu, obligujący Stolicę Apostolską do mianowania biskupami w Polsce wyłącznie obywateli polskich. Tymczasem w przypadku innych wyznań, zgodnie z art. 14 ust. 4 ustawy z 17 maja 1989 r. o gwarancjach wolności sumienia i wyznania, cudzoziemcy mają generalnie prawo do objęcia stanowisk w organach wykonawczych związków wyznaniowych lub w ich jednostkach organizacyjnych rangi porównywalnej do diecezji, chyba że Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji zgłosi zastrzeżenia w ciągu sześćdziesięciu dni od powiadomienia.

Za niezgodny z wyrażoną w art. 70 ust. 5 Konstytucji dyrektywą zapewnienia autonomii wyższych uczelni na zasadach określonych w ustawie można uznać art. 15 ust. 2 Konkordatu. Przepis ten przewiduje określenie nie w drodze ustawy, ale umów między Rządem RP a Konferencją Episkopatu Polski upoważnioną przez Stolicę Apostolską statusu prawnego wyższych uczelni prowadzonych przez Kościół katolicki, trybu i zakresu uznawania przez Państwo kościelnych stopni i tytułów, a także statusu prawnego wydziałów teologii katolickiej na uniwersytetach państwowych. W świetle analizowanego przepisu uniwersytety państwowe zostały pozbawione wpływu zwłaszcza na określenie statusu wydziałów teologii katolickiej funkcjonujących w ich ramach. O tych kwestiach mają decydować, niejako ponad uczelniami, Rada Ministrów RP oraz Konferencja Episkopatu Polski. Jest to nie do pogodzenia z autonomią uczelni państwowych. Przez autonomię rozumieć należy konstytucyjnie chronioną sferę prowadzenia badań naukowych i kształcenia w ramach obowiązującego porządku prawnego. [ 17 ] Zdaniem Leszka Garlickiego, władzom szkół wyższych musi być pozostawiona sfera swobodnego decydowania o sprawach nauki i nauczania, z czym wiązać się też musi sfera swobodnego (samorządnego) decydowania o sprawach organizacji wewnętrznej i składu władz, toku nauczania, przyjmowania i promowania studentów, a także określania niektórych ich praw i obowiązków. [ 18 ] Konstytucja zgodnie z art. 70 ust. 5 dopuszcza limitowanie autonomii szkół wyższych, zatem zwłaszcza uczelni państwowych, wyłącznie w drodze aktu prawa powszechnie obowiązującego, jakim jest ustawa, a nie w formie porozumień rządu z Konferencją Episkopatu Polski, upoważnioną do tego przez Stolicę Apostolską.


1 2 3 4 Dalej..

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Konkordat polski z 1993 r. - Altera Pars
Konkordat z 1993

 Zobacz komentarze (2)..   


 Przypisy:
[ 12 ] Por. M. Pietrzak, Nowy Konkordat Polski, op. cit., s. 21.
[ 13 ] M.P. z 1998, Nr 4, poz. 51.
[ 14 ] J. Oniszczuk, Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego na początku XXI w., Kraków 2004, s. 238.
[ 15 ] Por. L. Garlicki, Rozdział I „Rzeczypospolita", artykuł 25, [w:] Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz, red. nauk. L. Garlicki, Warszawa 2007, tom V, s. 18.
[ 16 ] Por. M. Pietrzak, Prawo wyznaniowe, Warszawa 2005, s. 249; por. także B. Górowska, Dziesięciolecie obowiązywania konkordatu polskiego z 1993 r., „Państwo i Prawo", 2008, s. 28-29.
[ 17 ] Wyrok TK z 8.11.2000, Sygn. Akt SK 18/99, OTK ZU 2000, nr 7, poz. 258, s. 1266.
[ 18 ] L. Garlicki, Rozdział II „Wolności, prawa i obowiązki człowieka i obywatela", artykuł 70, [w:] Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz, red. nauk. L. Garlicki, Warszawa 2003, tom III, s. 12.; zob. także P. Winczorek, Komentarz do Konstytucji RP z 2 kwietnia 1997 r., Warszawa 2000, s. 94-95.

« Analizy i oceny prawne   (Publikacja: 12-05-2008 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Paweł Borecki
Doktor habilitowany, pracownik Katedry Prawa Wyznaniowego Uniwersytetu Warszawskiego. Specjalność naukowa: prawo wyznaniowe. Autor artykułów i książek z zakresu prawa wyznaniowego.

 Liczba tekstów na portalu: 47  Pokaż inne teksty autora
 Najnowszy tekst autora: Państwo laickie w świetle dorobku współczesnego konstytucjonalizmu europejskiego
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 5875 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365