Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.485.951 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 705 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Artur Patek, Jan Rydel, Janusz J. Węc (red.) - Najnowsza Historia Świata tom 4 1995-2007
Ludwik Bazylow - Obalenie caratu

Znajdź książkę..
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
Największy błąd popełnia ten, kto sądząc, że może zrobić niewiele, nie robi nic.
 Filozofia » Historia filozofii » Filozofia współczesna

J. Habermas i teoria racjonalności komunikacyjnej [3]
Autor tekstu:

W podobnym tonie brzmią obiekcje H.-M. Baumgartnera, który zarzuca Habermasowi, że zredukował fenomen rozumności do zwykłej procedury, lekceważąc przy tym fakt, że „poznanie rozumności danej procedury samo nie jest procedurą" [ 31 ]. Taka procedura jest jego zdaniem w ogóle niemożliwa, albowiem owo poznanie pojawia się niejako automatycznie, na mocy „samooczywistego wglądu", a nie jakby chciał Habermas w oparciu o kompetencje językowe każdego z uczestników dyskursu. To czego procedury rozumu komunikacyjnego nie obejmują (a co odsłania ów samooczywisty wgląd) stanowi dla Baumgartnera substancjalną zawartość rozumu. Ma ona charakter nieuwarunkowy, choć konieczny (jak u Kanta idee rozumu) i stanowi o istocie człowieczeństwa. Deficyt projektu racjonalności komunikacyjnej polega więc wedle Baumgartnera na wyparciu tego, co najbardziej ludzkie w człowieku — a co od czasów Arystotelesa stanowiło o tożsamości animal rationale — na rzecz proceduralnego postępowania [ 32 ].

H. Schnadelbacha z kolei uważa, że postulowana przez Habermasa „normatywna zawartość" rozumu komunikacyjnego, nie znalazła — poza zwyczajnie intuicyjnym odniesieniem — żadnego uzasadnienia. Co więcej wedle niego już samo powiązanie teorii racjonalności z wiedzą i prawdą (kognitywizm) jest zupełnie niepotrzebne, albowiem: „możemy przecież kwalifikować wypowiedzi i działania jako racjonalne również wtedy, kiedy szacunki na których polegają, okazują się błędne. Kognitywizm natomiast, który łączy rozum z poznaniem i prawdą, tego nie potrafi: błąd, kłamstwo i iluzja muszą być dla niego tym co irracjonalne" [ 33 ]. Z pewnością możliwa jest koncepcja racjonalności bez normatywizmu i kognitywizmu, pytanie tylko co taka koncepcja miałaby wspólnego zarówno z oświeceniowym projektem jak i teorią krytyczną, za których obrońcę Schnadelbach się uważa?

Na polskim gruncie z kolei J. Kmita powątpiewa, czy Habermasowi rzeczywiście udało się „uwolnić od metafizycznej hipoteki" (Kmita używa tego sformułowania w zastępstwie kiepsko brzmiącej detranscendentalizacji), a tym samym zagwarantować poprzez empiryczne roszczenia ważnościowe komunikacyjną intersubiektywność. Jego zdaniem na przeszkodzie temu zadaniu stoi idea Quine`a o „nieuchwytności odniesienia przedmiotowego", blokująca możliwość porozumienia [ 34 ]. Wcześniej jednak wyraźnie zaznacza, że „nawet jeśli racjonalność komunikacyjna nie uwalnia naszego myślenia o kulturze od 'hipoteki metafizycznej', to jednak pokaźnie oddala od naszego myślenia niebezpieczeństwo natychmiastowego zagarnięcia go przez metafizykę z racji nieuregulowanych przezeń wobec niej zadłużeń" [ 35 ].

Wydaje się, że nie ma obecnie tak rozwiniętej i wpływowej koncepcji racjonalności, jak ta którą zaprezentował autor Teorii działania komunikacyjnego. Nawet bowiem krytycy Habermasa podkreślają jej doniosłość i znaczenie dla współczesnej filozofii. Nie od rzeczy jest więc porównanie projektu Habermasa do dzieła Kanta. Łączy ich nie tylko przełomowość odkryć i ogromny wpływ na losy zachodniej umysłowości, lecz także program badawczy, a w nim temat numer jeden — rozum. U Kanta w postaci analizy możliwości warunków obiektywnego doświadczenia, u Habermasa jaka ocena możliwości warunków racjonalnie motywowanego porozumienia. Jakkolwiek żaden z tych projektów nie ostał się bez zarzutów i rożnego rodzaju obiekcji, jedno jest wszak pewne — rozum wyszedł z tej batalii wzmocniony.

Bibliografia

  1. H.-M. Baumbartner, Rozum skończony. Ku rozumieniu filozofii przez siebie samą,, przeł. A. M. Kaniowski, Oficyna Naukowa, Warszawa 1996.
  2. J. Habermas, Teoria działania komunikacyjnego. Racjonalność działania a racjonalność społeczna, t I, PWN, Warszawa 1999.
  3. J. Habermas, Teoria działania komunikacyjnego. Przyczynek do krytyki rozumu funkcjonalnego, M. Kaniowski, PWN, t. II, Warszawa 2002.
  4. J. Habermas, Działanie komunikacyjne i detranscendentalizacja rozumu, przeł. W. Lipnik, Oficyna Wydawnicza, Warszawa 2004.
  5. H. Schnaedelbach, Próba rehabilitacji animal rationale, przeł. K. Krzemieniowa, Oficyna Naukowa, Warszawa 2001
  6. W. Welsch, Vernunft. Die zeitgenossische Vernunftkritik und das Konzept der transversalen Vernunft,Suhrkamp, Frankfurt am Main 2002.


1 2 3 

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Hermeneutyka JA?
Modernizm – niedokończony projekt? Przeciw defetyzmowi rozumu

 Dodaj komentarz do strony..   Zobacz komentarze (5)..   


 Przypisy:
[ 31 ] H.-M. Baumbartner, Rozum skończony. Ku rozumieniu filozofii przez siebie samą,, przeł. A. M. Kaniowski, Oficyna Naukowa, Warszawa 1996, s. 218.
[ 32 ] Por. H.-M. Baumgartner, op. cit., s. 218-219. Autor zdaje się zapominać o regulatywnej funkcję idealnej sytuacji komunikacyjnej, której humanistyczne założenia są nawet jeśli utopijne to z pewnością niezaprzeczalne.
[ 33 ] H. Schnaedelbach, Próba rehabilitacji animal rationale, op. cit., s. 308-309.
[ 34 ] Więcej na ten temat zob. Posłowie J. Kmita: Racjonalność uwolniona od hipoteki metafizycznej, Działanie komunikacyjne i detranscendentalizacja rozumu, op. cit., s. 88-92.
[ 35 ] Ibidem, s. 88.

« Filozofia współczesna   (Publikacja: 02-06-2008 Ostatnia zmiana: 09-06-2008)

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Marcin Punpur
Absolwent ekonomii i filozofii. Studiował w Olsztynie, Bremie i Bernie. Zainteresowania: filozofia kultury, religii i polityki.

 Liczba tekstów na portalu: 53  Pokaż inne teksty autora
 Najnowszy tekst autora: W co wierzą ateiści
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 5907 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365