|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
| |
Złota myśl Racjonalisty: "Istota ludzka powinna umieć zmieniać pieluchy, zaplanować inwazję, ubić wieprza, zbudować statek, zaprojektować dom, napisać sonet, poprowadzić księgę rachunkową, zbudować mur, nastawić złamanie, pocieszać umierających, wydawać rozkazy, przyjmować rozkazy, działać w grupie, działać samemu, rozwiazywać równania, analizować nowe problemy, roztrzasać nawóz, zaprogramować komputer, ugotować smaczny.. | |
| |
|
|
|
|
Kultura » Antropologia kulturowa
Społeczności żydowskie w Ameryce Południowej [1] Autor tekstu: Przemysław Majka
Legenda głosi, że pierwszymi Żydami przybyłymi do Ameryki byli Luis de Torres, Juan de Cabrera i Rodrigo de Triana. Luis de Torres służył jako tłumacz na Santa Marii, okręcie flagowym Krzysztofa Kolumba. Natomiast Rodrigo de Triana jako pierwszy spostrzegł nową ziemię na horyzoncie [ 1 ]. Wszyscy trzej byli marranami (hiszp. marranos), czyli ochrzczonymi Żydami. W XV w. Hiszpanię i Portugalię zamieszkiwały liczne żydowskie społeczności. Żydzi byli obecni na tych terenach od stuleci. W okresie panowania muzułmańskich władców stali się jedną z najważniejszych warstw społecznych. Zajmowali się handlem i rzemiosłem, nauką i filozofią. Większość banków i finansów znajdowała się w rękach żydowskich kupców [ 2 ].
Wraz z powolnym wypieraniem muzułmanów z kontynentu europejskiego zaczęły narastać konflikty między społecznością żydowską i chrześcijańską. Chrześcijan raziła żydowska obecność w handlu i w polityce. Przez dłuższy czas katoliccy władcy nie interesowali się wpływami gmin żydowskich i otwarcie korzystali z kontaktów oraz wiedzy swoich żydowskich doradców [ 3 ]. U schyłku istnienia Emiratu Granady konflikt zaostrzył się [ 4 ]. Zachęceni powodzeniem rekonkwisty księża podburzali chłopstwo przeciwko Żydom. Dochodziło do masakr i pogromów. Żydzi bronili się i tworzyli oddziały samoobrony. Niepokoje wewnętrzne próbowano stłumić ustanawiając antyżydowskie edykty [ 5 ]. Początkowo władze miały nadzieję, że odseparują od siebie obie walczące strony. Jednakże z czasem edykty te stały się doskonałym orężem w ręku Kościoła, dzięki któremu Żydów wypierano z ważnych stanowisk państwowych [ 6 ]. Ci, którzy pragnęli zachować swoje pozycje, przechodzili na chrześcijaństwo. Niemniej w duszy pozostawali Żydami i nadal potajemnie obchodzili swoje święta. „Conversos”, czyli ukryci Żydzi, byli jeszcze bardziej znienawidzeni niż ci, którzy otwarcie przyznawali się do żydowskiego pochodzenia [ 7 ]. Pod koniec XV w. w całej Hiszpanii w atmosferze paranoi i powszechnie panującej podejrzliwości szukano i podejrzewano ludzi o praktykowanie judaizmu. Wkrótce powszechna niechęć przerodziła się w usankcjonowaną nienawiść. W roku 1492 Izabela i Ferdynand Aragoński wydali edykt zakazujący Żydom praktykowania wiary na terytorium ich królestwa pod groźbą śmierci. Edykt wywołał masowy exodus innowierców. Niektórzy Żydzi zmienili wiarę i zaczęli nazywać siebie anusim (hebr. zmuszony) [ 8 ]. Większość, ok. 0,5 mln, opuściła Półwysep Iberyjski. Nastały czasy inkwizycji. Część z ogromnej masy Żydów uciekających z Hiszpanii i Portugalii skierowała się na zachód do Nowego Świata [ 9 ]. Marrani towarzyszyli konkwistadorom i osiedlali się na terenach nowych kolonii: Kubie, Hispanioli i Nowej Hiszpanii. Większość Żydów uciekała w niedostępne górskie rejony i ukrywała się przed miejscowymi władzami [ 10 ]. Ocenia się, że w XVI w. nawet połowa kolonistów zamieszkałych w Meksyku mogła mieć pochodzenie żydowskie [ 11 ]. Władze hiszpańskie tolerowały ich, jakkolwiek od 1528 r. obowiązywało prawo, wedle którego Żydzi mieli być paleni na stosie. Słaba administracja i duża odległość od metropolii pozwoliła wielu Żydom obchodzić swoje obrzędy we względnym spokoju. W okresie kolonialnym (XV-XIX w.) ok. 1,5 tys. hiszpańskich poddanych zostało skazanych za praktykowanie judaizmu. Znacznie więcej uniknęło jakiejkolwiek kary. Dopiero w 1571 r. otwarto pierwsze biuro inkwizycji w Meksyku. Oskarżonych najczęściej przewożono na sąd do Hiszpanii [ 12 ]. Oczywiście zwiększało to koszty postępowania sądowego, a zatem ograniczało motywację władz do zajmowania się takimi procesami. Przez ponad 80 lat Żydzi napływali do hiszpańskich kolonii i nie napotykali większych przeszkód ze strony władz kolonialnych.
Duży odpływ Marranów nie umknął uwadze inkwizycji. W 1543 r. narzuciła ona kwoty na emigrację marranów z Hiszpanii [ 13 ]. Starano się utrudnić im życie i powstrzymać od osiedlania się w świecie, który miał stać się obszarem homogenicznie katolickim. Jednakże nie było szans, aby zakazy te wprowadzić w życie. Poza głównymi ośrodkami i szlakami handlowymi nikt nie sprawował kontroli nad przepływem ludności [ 14 ].
Większość marranów stanowili młodzi mężczyźni szukający przygód i bogactwa. Stąd hiszpańscy Żydzi nie tworzyli zwartych skupisk i z czasem zasymilowali się z miejscową ludnością. Prawdopodobnie, dla większości kolonistów, którzy pozostawili daleko za sobą Hiszpanię wraz z jej prawami i uprzedzeniami, nie było istotne, czy ich sąsiedzi byli dawniej Żydami. Powstała schizofreniczna sytuacja, która częściowo przetrwała do dzisiaj. Ludność hiszpańskojęzyczna odnosiła się do marranów z obojętnością, władze były im niechętne, Kościół otwarcie wrogi, natomiast dla Indian byli oni takimi samymi białymi jak inni. W rezultacie tej dziwnej tolerancji większość Żydów rozpierzchła się po ogromnym terytorium Ameryki Południowej i zatraciła swoją tożsamość. Ślady ich obecności widać w niektórych zwyczajach, np. w Peru niektóre starsze rodziny zapalają świeczki w piątek (od zapalenia świeczki rozpoczyna się szabat) i czuwają nad grobem niedawno zmarłego [ 15 ].
Marrani zajmowali wszystkie szczeble drabiny społecznej. Byli wśród nich żołnierze, konkwistadorzy, właściciele plantacji cukru, lekarze, szlachta, a nawet księża (wielu dawnych Żydów stało się zagorzałymi katolikami) [ 16 ]. W 1627 r. Francisco Maldonado da Silva, dyrektor chilijskiego szpitala został oskarżony o praktykowanie judaizmu, uwięziony, przewieziony do siedziby inkwizycji w Limie, a następnie stracony [ 17 ]. Trudno wytłumaczyć, jaki sens miało zawzięte polowanie na Żydów prowadzone przez inkwizycję. Być może służyło ono rozprawianiu się z wrogami politycznymi. Oskarżenie o „żydowskość” dawało w ręce Kościoła groźne narzędzie do likwidacji nieposłusznych, mniejsza o to czy naprawdę praktykujących judaizm. Faktem jest, że marrani uważali się za poddanych korony i nigdy się nie zbuntowali.
Inaczej wyglądała sytuacja w Brazylii. Od rozpoczęcia jej kolonizacji w XVI w. przez Portugalię do kraju napłynęło wielu Żydów. Nie podejmowali oni pracy na roli i na plantacjach (tym zajmowali się niewolnicy). Zajęli się handlem cukrem i handlem sprowadzanymi z Afryki czarnymi niewolnikami. Osiedlili się na wybrzeżu w szybko rozwijających się miastach Recife i São Paulo [ 18 ]. Pod koniec XVI w. Portugalię połączyła z Brazylią unia personalna. Do Brazylii zaczęli napływać inkwizytorzy.
W 1593 r. do Olindy został wysłany inspektor inkwizycji, który aresztował miejscowego magnata Diego Fernandeza, oskarżył go o bycie „zjudaizowanym” i skonfiskował jego majątek na rzecz Kościoła [ 19 ]. Takie incydenty powtarzały się do roku 1624. Wtedy to Republika Zjednoczonych Prowincji Niderlandów, prowadząca wojnę z Hiszpanią, wysłała flotę, która zajęła portugalskie miasta Brazylii. W Amsterdamie osiedliło się wielu spośród dawnych hiszpańskich Żydów i Holendrzy patrzyli na ich działalność przychylnym okiem. Pod ich rządami Recife i Olinda zaczęły rozkwitać [ 20 ]. Brazylię odwiedził rabin Moses Raphael d`Aguilar z Amsterdamu i wziął udział w poświęceniu Kahal Zur w Recife – pierwszej synagogi w Ameryce – oraz synagogi Magen David w Maurici. Do 1645 r. połowę mieszkańców Recife (1,5 tys.) stanowili Żydzi. Tworzyli oni silną społeczność, utrzymującą własną szkołę i podtrzymującą więzy ze współwyznawcami z Niderlandów. W 1647 r. wybuchła dziewięcioletnia wojna między Portugalią a Holandią. Tym razem Portugalia zwyciężyła i odzyskała dawne kolonie. Inkwizycja powróciła do Brazylii. Żydowska społeczność rozpadła się. Wielu Żydów uciekło do Niderlandów i ich kolonii – Curaçao, Surinamu i Nowego Jorku. Znaczna część pozostała, przeniosła się w głąb kontynentu lub zginęła z rąk katów inkwizycji. Synagogę Kahal Zur zamieniono w magazyn, a miasto Recife podupadło [ 21 ]. Gwiazda Dawida na krótko zabłysła nad Brazylią, po czym zgasła.
Centrum żydowskiego handlu przeniosło się na Karaiby. Państwa takie jak Anglia, Francja i Holandia, które w XV w. przyjęły żydowskich uciekinierów z Hiszpanii, nie wprowadzały specjalnych ograniczeń dla osiedlania się Żydów w Nowym Świecie. Zresztą nowe imperia kolonialne skupiły się przede wszystkim na doraźnym zysku, a nie na zasiedlaniu podbitych terytoriów, tak jak czyniła to Hiszpania. Wyznanie czy narodowość ich poddanych nie miały żadnego znaczenia, dopóki ich działalność przynosiła profity. Protestancka Anglia była bardziej tolerancyjna dla Żydów niż Francja, niemniej nie była im ani wroga ani przyjazna [ 22 ].
1 2 3 4 Dalej..
Przypisy: [ 1 ] Rebecca Weiner, The Virtual Jewish History Tour, Cuba . [ 2 ] Arthur Herzberg, Aron Hirt-Manheimer, Żydzi; Istota i charakter narod u, Wydawnictwo Mada, Warszawa 2001, s. 85-86 i 90. [ 3 ] Wśród najbardziej wpływowych, hiszpańskich dworzan znajdowało się wielu Żydów, m. in. Abraham Seneor (1412-1493) – główny poborca królewskich podatków, Izreal Abrabanel (1437-1508) – wieloletni minister finansów Hiszpanii. Ibidem, s. 93. [ 4 ] Jacques Attali, Żydzi, świat, pieniądze , tłum. Krystyna i Krzysztof Pruscy, Wydawnictwo Cyklady, Warszawa 2003, s. 167-171. [ 5 ] Paul Johnson, Historia Żydów , Platan, Kraków 2000, s. 227-234. [ 6 ] „Aby utrzymać ich z dala od wpływowych stanowisk, władze wymyśliły zasadę limpiera de sangre : dyskryminacji Żydów z powodu nieczystej krwi.” A. Herzberg, A. Hirt-Manheimer, op. cit. s. 103. [ 7 ] J. Attali, op. cit., s. 166. [ 8 ] Isaac Wolf, The Virtual Jewish History Tour, Mexico . Zob. też Herzberg..., op. cit., s. 90 i 93. [ 9 ] Herzberg, op. cit., s. 103. [ 10 ] Harry Ezraty, Crypto Jews in Puerto Rico Welcomed by Reform Community . [ 11 ] „W Limie, stolicy hiszpańskiego wicekrólestwa Peru, znaczenie Żydów było tak duże, że o całym mieście mówiono kpiąco la Judería , żydowskie getto.” Herzberg, op. cit., s. 104. [ 12 ] Isaac Wolf, The Virtual Jewish History Tour, Mexico . Zob. też Attali, op. cit., s. 178 i 213. [ 13 ] The Virtual Jewish History Tour, Peru [ 14 ] Johnson, op. cit., s. 251. [ 15 ] Jacqueline Shields, The Virtual Jewish History Tour, Bolivia . [ 16 ] Harry Ezraty, Crypto Jews in Puerto Rico Welcomed by Reform Community . [ 17 ] Beth Weiss, The Virtual Jewish History Tour, Chile . [ 18 ] Attali, op. cit., s. 214-215. [ 19 ] Alden Oreck, The Virtual Jewish History Tour, Brazil. [ 20 ] Marek Łaba, W brazylijskim Pernambuco . Zob. też Attali, op. cit., s. 212. [ 21 ] Alden Oreck, The Virtual Jewish History Tour, Brazil. [ 22 ] W 1656 r. Simon de Cacares, były marran, żyjący w Londynie, próbował uzyskać od Cromwella zgodę na zorganizowanie zbrojnej wyprawy żydowkich kolonistów w niezamieszkane regiony Chile. Angielski skarb odmówił uzasadniając swoją odpowiedź całkowicie nieekonomicznym charakterem planowanej wyprawy. Za: Beth Weiss, The Virtual Jewish History Tour, Chile . « Antropologia kulturowa (Publikacja: 05-07-2009 )
Przemysław Majka Absolwent Uniwersytetu Łódzkiego (Katedra Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej). | Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 6653 |
|