Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.451.531 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 701 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
(..) dopóki stosujemy się do rygorów logiki akceptowanych w dociekaniach naukowych, dopóty nie ma śladów Boga, które dałoby się nieomylnie wyśledzić w świecie, niczego, co moglibyśmy z pewnością zidentyfikować jako Jego znaki.
 Społeczeństwo » Socjologia

Uwarunkowania powstania i rozwoju nowych ruchów społecznych [2]
Autor tekstu:

Osobiście jednak bardziej przychylam się do stanowiska badaczy twierdzących, że społeczną bazą nowych ruchów społecznych jest tzw. nowa klasa średnia. Sam fakt, że w drugiej połowie XX wieku nastąpiły potężne przeobrażenia w strukturach społeczeństw zachodnich i rozwiniętych jest tylko świadectwem ograniczenia znaczenia dotychczas najsilniejszej klasy — robotniczej. Co więcej, stanowi to wręcz dogodne warunki do wypełnienia próżni po niej, a czego może dokonać właśnie nowa klasa średnia. Nie trudno się domyśleć, że nawet uwzględniając poszczególne specyfikacje potencjalnej bazy społecznej nowych ruchów społecznych, składające się na ogólnie pojmowany styl życia, to właśnie nowa klasa społeczna charakteryzuje się największą odpowiedniością tychże cech.

Uwarunkowania pojawienia się nowych ruchów społecznych

Posiadając chociaż tak ograniczony i uproszczony obraz najważniejszych cech nowych ruchów społecznych można podjąć się określenia warunków jakie musiały zaistnieć, aby organizacje charakteryzujące się takim zestawem cech mogły się pojawić i zaistnieć w społecznej świadomości. Nie ma tu miejsca na bardziej rozwinięte rozważania na temat uwarunkowań wszystkich tych cech, stąd chciałbym skupić się na dwóch, moim zdaniem kluczowych, a mianowicie: dominacja wartości postmaterialistycznych, a także kluczowa rola oddolnej inicjatywy społecznej. Moim zdaniem inne cechy nowych ruchów społecznych jak: apolityczność, deideologizacja, artykulacja interesów globalnych, kulturowa przestrzeń aktywności itp. stanowią w znacznej mierze pochodną tych dwóch cech.

Kwestia podziału wartości na materialistyczne i postmaterialistyczne wiąże się jednoznacznie z twórczością Ronalda Ingleharta. Oparł on swoją koncepcję na klasycznej już koncepcji piramidy potrzeb sformułowanej przez Abrahama Maslowa. Zakładała ona, że u podstaw tejże piramidy celów jakie stawiają przed sobą jednostki leżą potrzeby związane z szeroko pojmowanym bezpieczeństwem, zarówno w sferze fizycznej jak i socjalnej. Środki związane z dążeniem do osiągnięcia tych właśnie potrzeb podstawowych Inglehart nazwał wartościami materialistycznymi i można do nich zaliczyć takie jak: posiadanie stałego miejsca zamieszkania, pracy, ubezpieczenia, poczucie bezpieczeństwa osobistego, stabilizacji ekonomicznej kraju itp. Niezaspokojenie tych potrzeb podstawowych, a zatem niemożność osiągnięcia wartości materialnych niejako zamyka przed jednostką ukształtowanie się potrzeb wyższych, a co za tym idzie potrzeby osiągnięcia wartości postmaterialnych. Z kolei, w sytuacji kiedy jednostki osiągają wartości materialistyczne, a ich dalsze zdobywanie nie jest dominującym aspektem ich codziennej aktywności, na liście pożądanych celów życiowych pojawiają się potrzeby wyższe związane z szeroko rozumianą samorealizacją i rozwojem: estetycznym, intelektualnym, kulturalnym. Środki pozwalające na osiągnięcie tego rodzaju potrzeb można ogólnie nazwać wartościami postmaterialistycznymi, takimi jak: możliwość kontaktu ze sztuką, możliwość rozwijania swoich zainteresowań, zdobywania wyższego wykształcenia, kontaktu z innymi kulturami, poznania świata itp.

Wracając do problematyki nowych ruchów społecznych, ich priorytetowe zlokalizowanie znaczenia wartości postmaterialnych, wymusza niejako spełnienie warunku podstawowego, a więc zaspokojenia na poziomie społeczeństwa (dla znaczącej jego części) potrzeb podstawowych. Oznaczałoby to, że nowe ruchy społeczne mogą powstać tylko w społeczeństwach rozwiniętych, w których wartość PKB per capita osiąga relatywnie wysoki poziom, charakteryzujących się wysokim poziomem scholaryzacji oraz rozwiniętą infrastrukturą kulturową (powszechnie dostępne teatry, kina, kabarety, centra rozrywkowe). Pojawienie się w skali społecznej dążenia do realizacji wartości postmaterialnych niejako automatycznie umożliwia realizację takich cech nowych ruchów społecznych jak: kształtowanie się interesów globalnych czy zogniskowanie aktywności zbiorowej na sferze kulturalnej.

Drugi fundamentalny warunek pojawienia się nowych ruchów społecznych to, stworzenie takiej sytuacji, w której społeczeństwo jest na tyle silnie ukształtowane, że w sposób niezależny od świata polityki i gospodarki może generować nowe przestrzenie zbiorowej aktywności. Innymi słowy, obecność nowych ruchów społecznych świadczy o przełamaniu pewnego schematu, zgodnie z którym to pola polityki i ekonomii monopolizowały kapitał pozwalający na mobilizację społecznych zasobów.

Dotychczasowe dzieje ludzkości, a ściślej mówiąc dzieje ludzkiej aktywności były skoncentrowane wokół dwóch zasadniczych aspektów: polityki i ekonomii. To one zdominowały ludzki sposób postrzegania najważniejszych sfer aktywności, a mianowicie tego: co (pole gospodarki) i jak (pole polityki) robić. Wystarczy przyjrzeć się historii wojen, ale także nauki czy sztuki, aby dojść do przekonania, że podstawowym motorem napędowym aktywności były strategiczne cele polityczne bądź ekonomiczne. W takim świetle nie może dziwić, dlaczego socjologia, jako nauka o społeczeństwie narodziła się daleko później niż ekonomia, a tym bardziej polityka. Dopiero wydarzenia końca XVIII i pierwszej połowy XIX wieku, bogate w emocjonujące zrywy zbiorowej aktywności (utworzenie Stanów Zjednoczonych, Rewolucja Francuska, Wiosna Ludów, tworzenie się proletariatu) zaowocowały tym, że uczeni z większa uwagą pochylili się nad drzemiącą pod skorupą władzy i pieniądza siłą społeczeństwa. W dalszym jednak ciągu przejawy tej społecznej aktywności koncentrowały się na celach odpowiednio politycznych (zdobycie wolności, praw obywatelskich) i ekonomicznych (zdobycie kontroli nad środkami produkcji). Stąd też mówiąc o nich używa się określenia „ruchów społecznych", ewentualnie „klasycznych ruchów społecznych". Tymczasem pojawienie się nowych ruchów społecznych badacze wiążą, jak to zostało wspomniane wyżej ze swoistą autonomizacją społeczeństwa, jako takiego spod wpływów sfery politycznej i ekonomicznej. Precyzyjniej można mówić raczej o próbie przełamania dominacji tych pól i właśnie samookreślenia się społeczeństwa, zdobycia przestrzeni rozwoju.

Moim zdaniem korzeni takiej tendencji emancypacji społeczeństwa można dopatrywać się już w koncepcjach liberalizmu politycznego z drugiej połowy XVII i pierwszej połowy XVIII wieku, a przede wszystkim w twórczości takich myślicieli jak Thomas Locke oraz Jean Jacques Rousseau. To oni, jako pierwsi w tak wyraźny sposób akcentowali społeczną sprawczość dziejów, wskazując że podstawą systemu politycznego, a pośrednio gospodarczego jest właśnie społeczeństwo. Ucieleśnieniem tych idei stała się w znacznej mierze Konstytucja Stanów Zjednoczonych Ameryki, której pierwsze słowa preambuły to słynne „We, the people of the United States of America". To właśnie opisując ustrój i społeczeństwo Stanów Zjednoczonych, urzeczony jego funkcjonalnością hr. Alexis de Tocqueville (z urodzenia przecież arystokrata i konserwatysta) użył sformułowania „społeczeństwo demokratyczne", jako pewien ideał funkcjonowania zbiorowości w ramach instytucji państwowej. Było to społeczeństwo opierające się na zasadach: suwerenności społeczeństwa, wolności obywatela, pluralizmu politycznego i decyzji większości. Rozwinięciem idei „społeczeństwa demokratycznego" była idea „społeczeństwa obywatelskiego". Warunki funkcjonowania społeczeństwa demokratycznego należało uzupełnić o takie jak: zasada samostanowienia czy też wolność zrzeszania się jednostek. Locke w swojej pracy „Dwa traktaty o rządzie" pisał m.in.: „Gdziekolwiek (...) pewna grupa ludzi zjednoczy się w jedno społeczeństwo, w którym każdy zrezygnuje na rzecz władzy publicznej z przysługującej mu na mocy prawa natury władzy wykonawczej, tam i tylko tam ma miejsce społeczeństwo polityczne bądź obywatelskie" [ 4 ]. Co więcej, ukształtowanie się społeczeństwa obywatelskiego wymaga zmian nie tylko formalno-prawnych w zapisach konstytucyjnych, ale także, i może przede wszystkim, zmian w sferze mentalnej obywateli. Koniecznym warunkiem jest wytworzenie określonego poziomu kapitału społecznego, na który składają się takie wartości jak: zaufanie, samodyscyplina, poszanowanie praw i wolności drugiego człowieka, zdolność współdziałania, kreatywność, lojalności itp. To kapitał społeczny warunkuje możliwość stworzenia pewnego zestawy reguł i norm umożliwiających społeczeństwu samoorganizację swojej działalności. Dopiero zatem obecność ukształtowanego społeczeństwa obywatelskiego stwarzała możliwość pojawienia się nowych ruchów społecznych, jako przejawów właśnie samostanowienia i emancypacji społeczeństwa.

Społeczne znaczenie nowych ruchów społecznych

Istnieje wiele koncepcji teoretycznych dotyczących sensu oraz społecznego znaczenia istnienia i działalności nowych ruchów społecznych, a także ich wpływu na funkcjonowanie współczesnego społeczeństwa. Generalnie można wyróżnić trzy podstawowe stanowiska na temat skali tegoż znaczenia.

Dla jednych będzie to wpływ marginalny, ograniczający się do słabszej bądź silniejszej kontestacji tradycyjnych wartości materialnych takich jak apoteoza zysku, władzy, dominacji. Ograniczoność znaczenia tego sprzeciwu badacze widzą w dwóch zasadniczych aspektach: po pierwsze jest artykułowany przez społeczne grupy mniejszościowe, a po drugie dąży do realizacji celów, które w rzeczywistości mogą okazać się nierealistyczne, szczególnie w kontekście nowych wyzwań, przed jakimi stoi nieustannie i coraz szybciej modernizujący się świat. W takim rozumieniu, nowe ruchy społeczne stanowiłyby pewnego rodzaju ideologiczny folklor, którego znaczenie ograniczałoby się do roli wskaźnika istnienia określonego rodzaju potrzeb, bądź też obaw pewnych grup społecznych.

Dla innych nowe ruchy społeczne stanowią raczej osobliwy rodzaj grup interesu o zróżnicowanym wpływie i zdolności oddziaływania. W niektórych państwach, jak np. w Niemczech ruch ochrony środowiska zdobył bardzo silną pozycję, która pozwoliła mu włączyć się do walki politycznej i zaistnieć jako wpływowa partia polityczna. Nie widać natomiast szans na to, aby takie wpływy nowe ruchy społeczne zdobyły w Stanach Zjednoczonych czy Wielkiej Brytanii. Niemniej jednak mogą wywierać tam pewne naciski na koła polityczne i pośrednio wpływać na realizowaną politykę społeczną czy też gospodarczą swoich państw zarówno na szczeblu lokalnym jak i ogólnokrajowym. Podkreśla się, że nowe ruchy społeczne w tym kontekście realizują się w trzech podstawowych wymiarach: realizacji interesów ogólnoludzkich, realizacji interesów i praw mniejszości oraz realizacji interesów grup i jednostek broniących swojej odmienności stylu życia (przykładowo Klaus Eder wychodzi z założenia, że nowe ruchy społeczne artykułują przede wszystkim interesy drobnomieszczaństwa). Osobiście również uważam, że w wielu przypadkach apolityczność i bezinteresowność działań pewnych organizacji ekologicznych jest zaledwie pozorna i stanowić może rodzaj cnotliwego listka figowego skrywającego prawdziwe oblicze tejże działalność. Nietrudno z resztą wyobrazić sobie sytuację, w której hasła i postulaty manifestowane przez ekologów mogą być wykorzystywane jako idealna broń w zatargach politycznych i ekonomicznych.


1 2 3 4 Dalej..

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Emocjonalna ręka rynku
Szczątkowy odruch chwytny u niemowląt


 Przypisy:
[ 4 ] Red.: Derka J., Kaute W., Kaute-Porębskiej M., Małka R., Puszkow A., Surzyna J., Świerszcza P., Słownik myśli społeczno­-politycznej, Bielsko-Biała 2004, s. 261.

« Socjologia   (Publikacja: 19-07-2009 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Dominik Kuciński
Absolwent socjologii Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Aktualnie rozpoczął studia doktoranckie.

 Liczba tekstów na portalu: 3  Pokaż inne teksty autora
 Najnowszy tekst autora: Status społeczno-ekonomiczny jako faktor postaw politycznych
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 6688 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365