Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.477.830 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 703 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
(..) dopóki stosujemy się do rygorów logiki akceptowanych w dociekaniach naukowych, dopóty nie ma śladów Boga, które dałoby się nieomylnie wyśledzić w świecie, niczego, co moglibyśmy z pewnością zidentyfikować jako Jego znaki.
 Filozofia » Historia filozofii

Uwagi o kantowskiej koncepcji zła radykalnego [2]
Autor tekstu:

Immanuel Kant postawione przed sobą zadanie zrealizował połowicznie — dobro zracjonalizował. Określił je jako odstępstwo od zasad moralnych dyktowanych przez rozum praktyczny. Jednakże nie przedarł się do prawdziwych korzeni zła. Owe korzenie są niepoznawalne, choć o ich istnieniu wątpić nie można — creatio ex nihilo do zła nie przystaje, ma ono swoją przyczynę, ale jeszcze dla nas niewidzialną. Stanowi ona pewnego rodzaju granicę w naszym poznawaniu samego siebie. Z rozważań Kanta — w moim mniemaniu — płyną dwa wnioski, jeden pozytywny, drugi negatywny. Zacznę od negatywnego. Mianowicie, to, że czynimy zło, że kierujemy się ku pobudkom niemoralnym, „zawdzięczamy" posiadanej przez nas wolności, autonomii woli. Wolność, która zawsze była i sądzę, że wciąż jest postrzegana jako ogromna zaleta, jako to, co nas — ludzi -wyróżnia spośród innych zwierząt, okazuje się być powodem czynienia zła. Albo inaczej — nasza ludzka słabość nie pozwala nam z wolności korzystać w sposób właściwy, godny jej posiadania. Zaś pozytywną konsekwencją tkwienia skłonności do zła w człowieku jest także istnienie w nim skłonności do dobra. Historia poczynań ludzkości pokazuje mnóstwo przelanej krwi, ale także ogromną liczbę wartościowych czynów.

Dla wielu ludzi "zło nie zawiera w sobie nic patetycznego, żadnej grozy ani wzniosłości, jest rzeczowe i oschłe, wskazuje dokładnie na rzecz, o którą chodzi, zwyczajnie, tak samo, jak słowo „kamień i słowo "chmura".[...]Zło jest rzeczą, zwyczajnie, jak rzecz" [ 13 ]. Zło jest jakby korelatem człowieka, znajduje się w człowieku z racji, że jest on wolny, kusi go, nęci, nie poddaje się, aby wygrać z dobrem. Przywykliśmy wszyscy do jego istnienia. Ktoś by powiedział, że dlatego nie warto jeszcze o nim prowadzić dyskusji, pisać książek i esejów, rozmyślać. Ja twierdzę, że wręcz przeciwnie, właśnie, dlatego i tylko, dlatego NALEŻY o mim pisać, czytać, myśleć, aby może wreszcie dotrzeć do owej podstawy, na której Kant się zatrzymał, do muru, który uda się kiedyś przebić i tym samym usunąć przyczynę zła i uczynić świat lepszym. A na razie"przyznaję z całą pokorą, że nie rozumiem, dlaczego świat jest tak, a nie inaczej urządzony. Człowiek niby sam sobie jest winien: dano mu raj na ziemi, a on zapragnął wolności i wykradł ogień z niebios, wiedząc z góry, że ściąga na siebie nieszczęście [ 14 ] .

Bibliografia:

Literatura podmiotu:

  • Kant I., "Jedyna możliwa podstawa dowodu na istnienie Boga", Antyk, Kęty 2004.
  • Kant I., "Krytyka praktycznego rozumu", PWN, Warszawa 2004
  • Kant I., "Metafizyczne podstawy nauki o cnocie", Antyk, Kęty 2005
  • Kant I., "Religia w obrębie samego rozumu", homini, Kraków 2007.
  • Kant I., "Uzasadnienie metafizyki moralności", Antyk, Kęty 2001

Literatura przedmiotu:

  • Dostojewski F., "Bracia Karamazow, Zielona Sowa, Warszawa 1993.
  • Kołakowski L., „Rozmowy z diabłem", PWN, Warszawa 1965.
  • Krąpiec M.A., "Dlaczego zło?", KUL, Lublin 1995.
  • Kroński T., "Kant", Wiedza Powszechna, 1966.
  • Nowak-Juchacz E., "Autonomia jako zasad etyczności", Monografie FNP, Wrocław 2002.
  • Ossowska M., "Podstawy nauki o moralności", Altaya, Wrocław 1994.

1 2 

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Wzmacnianie cherlaka – ekstremalna ewolucja chromosomu Y
Teoria estetyczna Romana Ingardena

 Dodaj komentarz do strony..   Zobacz komentarze (11)..   


 Przypisy:
[ 13 ] L. Kołakowski, "Rozmowy z diabłem", Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1965, str. 61.
[ 14 ] F. Dostojewski, "Bracia Karamazow", Warszawa 1993, tom I, str. 275.

« Historia filozofii   (Publikacja: 23-01-2010 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Ewelina Grambor
Studentka trzeciego roku filozofii na Uniwersytecie Łódzkim. Głównie interesuję się filozofią wieku XVII i XVIII. Poza filozofią także interesuje się teatrem, muzyką klasyczną i beletrystyką.

 Liczba tekstów na portalu: 3  Pokaż inne teksty autora
 Najnowszy tekst autora: Homo sum, humani nil a me alienum puto
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 7097 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365