|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Nauka » Biologia » Antropologia » Nauki o zachowaniu i mózgu » Psychologia i życie
Prośba wpływa lepiej na efektywność pracy niż polecenie Autor tekstu: Ed Yong
Tłumaczenie: Krzysztof Achinger
Lubimy, gdy nasze życie jest w pełni przez nas kontrolowane, a niektórzy z nas
posiadają w sobie automatyczny odruch sprzeciwu, gdy ktoś nam mówi, co mamy
robić. O wiele chętniej wykonamy zadanie, jeżeli będziemy mieli wybór niż, kiedy
zostanie nam ono narzucone. Wygląda na to, że ta skłonność jest tak silna, że
ujawnia się nawet wtedy, gdy ludzie, którzy wydają nam rozkazy to… my sami. W serii
eksperymentów
Ibrahim Senay z Uniwersytetu w Illinois wykazał, że ludzie są
efektywniejsi wykonując proste zadania, jeżeli pytają siebie czy zechcieliby
to zrobić, niż kiedy po prostu mówią sobie, że mają coś zrobić.
Nawet zwykła forma pytająca — „Czy zrobiłbym" w porównaniu do „Zrobię" — może
znacznie poprawić motywację i efektywność.
Zarówno terapeuci i menadżerowie uczeni są, by zamiast narzucania jakiegoś
rozwiązania wyrażać prośby w formie otwartych pytań, które pobudzają ludzi do
samodzielnego myślenia o danym problemie. Praca Senaya sugeruje, że to
podejście jest skuteczne również kiedy sami szukamy rady lub kierujemy swoją
pracą.
Gdy rozważamy własne czyny i wybory, będziemy bardziej zwracali uwagę na naszą
motywację do wykonania danego zadania i poczujemy większą
kontrolę nad tym, co robimy. Efekt jest niewielki, ale znaczący.
Na początek Senay poprosił 53 studentów psychologii, by rozwiązali anagram
zmieniając kolejność liter w dziesięciu słowach i tworząc nowe wyrazy. Przed rozpoczęciem
testu mieli spędzić minutę na określenie czy zechcą wykonać to zadanie
lub, że po prostu je wykonają. Pierwsza grupa wykonała zadanie ze znacznie
wyższym wynikiem niż druga.
W swoim drugim eksperymencie Senay powtórzył ten sam efekt bez wyraźnych
instrukcji. Pod pretekstem prowadzenia badań nad pismem poprosił 50
studentów o pisanie słów „Zrobię" względnie „Czy zrobię", „Ja" lub „Robić". Po 20
powtórkach przekazał studentom do rozwiązania kilka anagramów. Studenci,
którzy pisali „Czy zrobię" rozwiązali dwa razy więcej anagramów niż pozostali.
Żaden z nich nie odkrył prawdziwego celu eksperymentu.
Wreszcie Senay poprosił 56 studentów, by jeszcze raz napisali 20 razy albo
„Zrobię" albo „Czy zrobię". Następnie mieli ocenić swoje intencje związane z rozpoczęciem ćwiczeń lub ich kontynuowaniem. Mieli również za
zadanie ocenić 12 powodów, dla których mieliby ćwiczyć w zależności od ich
znaczenia dla nich, poczynając od wewnętrznych motywacji, takich jak odpowiedzialność za własne
zdrowie, do zewnętrznych motywacji, takich jak poczucie winy lub wstydu z powodu
bezczynności. Podobnie jak poprzednio, prosta zamiana słów wywarła znaczący efekt.
Ochotnicy, którzy pisali „Czy będę", z większym prawdopodobieństwem chcieli
ćwiczyć, a dodatkowy impuls był wzmacniany raczej przez auto-motywację niż przez
silniejszy wpływ zewnętrznych czynników.
Nie jest to jedyne badanie, które pokazuje, że subtelna gramatyczna różnica może
odwrócić nasze intencje i zachowanie. Zaledwie rok temu William Hart i Dolores
Albarracin (która również pracowała z Senay) wykazali, że ludzie są
bardziej
skłonni do powtarzania swoich czynności, gdy opisywali je w czasie przeszłym
niedokonanym („Rozwiązywałem anagramy") niż w czasie przeszłym dokonanym
(„Rozwiązałem anagramy"). Druga konstrukcja gramatyczna sugerowała, że coś
zostało zakończone, podczas gdy poprzednia oddawała atmosferę trwania.
Ten obszar wymaga dodatkowych badań. W następnej kolejności Senay chce
sprawdzić, czy inne czasowniki, jak „mogę", „muszę" lub „powinienem zrobić" mogą wpływać na
nasze zachowanie w podobny sposób.
Jest on
również zainteresowany tym, czy mowa bezpośrednia lub zależna mają znaczenie -
odpowiedzi na to pytanie powinny zainteresować wszystkich naukowców i piszących o nauce ludzi, w szczególności w świetle świetnego tekstu w Nature o tym, czy
ciągłe używanie mowy zależnej może źle wpływać na naukowców.
Obecnie praca Senaya jest nie tylko świadectwem subtelnej siły gramatyki, ale
także przedstawia wartość dla introspekcji i prostego aktu zadawania sobie
samemu pytań.
Źródła: Psychological
Science (If
this link isn't working, read
why here.)
Not Exactly Rocket Science, 19 marca 2009
« Psychologia i życie (Publikacja: 29-03-2010 )
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 7226 |
|