|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Nauka » Biologia » Antropologia » Nauki o zachowaniu i mózgu » Religiologia
Dla ateisty trup jest żyw, o ile to nie zwłoki Autor tekstu: Tom Rees
Tłumaczenie: Caden O. Reless
W intrygujących nowych badaniach psychologowie Kurt Gray z Uniwersytetu
Marylandzkiego, Anne Knickman i Daniel Wegner z Uniwersytetu Harvarda
wykazują, że ludzie uważają tych,
którzy pozostają w stanie śmierci mózgowej za jeszcze mniej świadomych niż tych,
którzy są już zupełnie, ale to zupełnie zimnymi zwłokami. Samo w sobie jest to
wystarczająco dziwaczne, ale to nie wszystko — związki tego fenomenu z ateizmem
są jeszcze bardziej zaskakujące.
Naukowcy przeprowadzili klika eksperymentów, wszystkie według podobnej
procedury. Opowiadali ludziom o dwóch różnych zmarłych — jednym znajdującym się w przetrwałym stanie wegetatywnym (to znaczy w stanie śmierci mózgowej) i innym,
który zmarł i został pochowany. Na przykład, Dawid miał wypadek samochodowy i następnie albo umiera, albo „jego mózg ulega całkowitemu zniszczeniu, poza
jednym rejonem, który pozwala mu w dalszym ciągu oddychać. Choć teoretycznie
jego ciało nadal żyje, Dawid nigdy już się nie obudzi".
Większość ludzi jest w stanie zaakceptować, że funkcje umysłowe osoby zmarłej
mogą zostać upośledzone. Za mniej prawdopodobne (ale nie niemożliwe) uznają, by
zmarli mogli zdawać sobie sprawę z tego, co się dzieje się w ich otoczeniu,
posiadali emocje, osobowość, zachowywali pamięć wydarzeń z własnego życia, mieli
wpływ na bieżące wydarzenia, odróżniali dobro i zło.
Twierdzicie, że to dziwne? Zdziwicie się zapewne jeszcze bardziej, gdy dowiecie
się, że zmarli wypadają pod tym względem nadal lepiej niż ci znajdujący się w stanie śmierci mózgowej. Używając słów Greya i jego współpracowników, ci z martwym mózgiem są bardziej martwi niż martwi!
Oczywiście nie wszyscy myślą w ten sposób. I w tym miejscu cała sprawa robi się
naprawdę interesująca.
Zamiast po prostu powiedzieć, że Dawid zginął w wypadku samochodowym,
uzupełniono historyjkę o szczegóły dotyczące dalszych losów jego ciała. "Po
zaopatrzeniu zwłok w kostnicy został pochowany na miejscowym cmentarzu. Dawid
leży teraz w trumnie pod ziemią ". Następnie pytali badanych, jak bardzo są
religijni.
Wyniki widoczne są na wykresie. Dla osób religijnych nie ma znaczenia, czy
powiedziano, że David po prostu był martwy, czy też udzielano bardziej
szczegółowych informacji na temat dalszych losów jego zwłok. Religijni sądzą, że
umysł Dawida i tak przetrwa — z wyjątkiem sytuacji, w której
doszło do śmierci mózgowej. Martwi mają umysł, odmóżdżeni — już nie.
Dla niereligijnych (Low Religiosity)
zwykli zmarli (Dead), mimo że ogólnie martwi, wydają się bardziej żywi
niż zwłoki (Corpse) czy osoby w przetrwałym
stanie wegetatywnym (PVS). Dla religijnych (High Religiosity) osoby w przetrwałym stanie wegetatywnym są z pewnością martwe, a zmarli i zwłoki wydają się nadal żyć.
Mind Perception Index — stopień
przekonania osób badanych o przetrwaniu jakiejś formy umysłu zmarłego po
śmierci.
Dla niereligijnych zwłoki mają znaczenie. Gdy mowa o zwłokach, to umysł Dawida
jest martwy — tak martwy, jak w stanie śmierci mózgowej. W porządku — tego
właśnie należało oczekiwać po niewierzących. Ludzie martwi nie myślą.
Lecz gdy nie wspomina się o zwłokach, wygląda na to, że nawet niewierzących
kusi, by powiedzieć, że umysł Dawida w jakiś sposób przetrwa poza ciałem. Nie są
co do tego tak mocno przekonani, jak ci religijni, ale wydaje się, że może ich
jednak dręczyć pewne podejrzenie, że umysł Davida mimo wszystko przetrwa po
śmierci.
Dla Graya i jego współpracowników jest to kolejny dowód na to, jak głęboko
dualizm umysł-ciało przenika sposób myślenia ludzi wychowanych w kręgu kultury
zachodniej. Ponieważ człowiek w stanie śmierci mózgowej wciąż posiada żywe,
oddychające ciało, nasz instynktowny sposób pojmowania umysłu nie radzi sobie w tej sytuacji, i zaczynamy myśleć, że w jakiś sposób umysł mógłby zostać jeszcze
bardziej unicestwiony, niż dzieje się to w momencie śmierci.
Ludzie niereligijni, podobnie jak religijni, mają skłonność do uznawania, że
martwi zachowują jakąś formę umysłu. Jednakże „(...) zwrócenie uwagi na zwłoki
zmarłego pozwala osobom niereligijnym zrozumieć, że śmierć to stan, w którym
umysł nie istnieje".
Referencje:
Gray, K., Anne Knickman, T., & Wegner, D. (2011). More dead than dead:
Perceptions of persons in the persistent vegetative state
Cognition, 121 (2), 275-280 DOI:
10.1016/j.cognition.2011.06.014.
Źródło
« Religiologia (Publikacja: 01-11-2011 )
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 7498 |
|