|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Prawo » Prawo wyznaniowe
Wolność sumienia i wyznania w Polsce w świetle standardów europejskich [2] Autor tekstu: Paweł Borecki
Prawodawca polski deprecjonuje, w porównaniu ze wspólnotami religijnymi — kościołami i związkami wyznaniowymi — organizacje laickie, czyli
skupiające jednostki wyznające światopogląd niereligijny (ateistyczny,
agnostyczny, itp.). Konstytucja z 1997 r. całkiem nie wspomina o nich w ramach
regulacji wolności sumienia i religii (art. 53), wolności przekonań (art.
54), czy tym bardziej w ramach ustrojowej regulacji odniesień związków
wyznaniowych i państwa (władz publicznych. Nie dotyczy ich zatem zasada równouprawnienia,
odnosząca się wyłącznie do związków wyznaniowych. Wzmianki o tego rodzaju
organizacjach wyjątkowo pojawiają się na poziomie aktów rangi ustawowej.
Wyjątkami potwierdzającymi ową regułę są: ustawa z 17 maja 1989 r. o gwarancjach wolności sumienia i wyznania (t.j. Dz. U. z 2005 r., Nr 231, poz.
1965 z późn. zm), ustawa z 24 kwietnia 2003 r. o działalności pożytku
publicznego i o wolontariacie (Dz. U. Nr 96, poz. 873 z późn. zm.), czy ustawa z 3 grudnia 2010 r. o wdrożeniu niektórych przepisów Unii Europejskiej w zakresie równego traktowania (Dz. U. Nr 254, poz. 1700). Ustawa z 17 grudnia
1989 r. wśród uprawnień jednostki w ramach wolności sumienia i wyznania
wymienia w szczególności prawo do zrzeszania się w organizacjach świeckich w celu realizacji zadań wynikających z wyznawanej religii bądź przekonań w sprawach religii (art. 2 pkt. 11). Ustawa z 24 kwietnia 2003 r. stanowi, iż
działalność pożytku publicznego może być prowadzona także przez osoby
prawne i jednostki organizacyjne działające na podstawie przepisów o stosunku
Państwa do Kościoła Katolickiego w RP, o stosunku Państwa do innych kościołów i związków wyznaniowych oraz o gwarancjach wolności sumienia i wyznania, jeżeli
ich cele statutowe obejmują prowadzenie działalności pożytku publicznego
(art. 3 ust. 3 pkt. 1). Do grona tych podmiotów zatem zaliczyć również
organizacje kultywujące światopogląd niereligijny [ 13 ]. Natomiast ustawa z 3 grudnia 2010 r. przewiduje,
że jej postanowień nie stosuje się w szczególności do ograniczania przez kościoły i inne związki wyznaniowe, a także przez organizacje, których etyka opiera się
na religii, wyznaniu lub światopoglądzie, dostępu do działalności zawodowej
oraz jej wykonywania ze względu na wyznawaną religię, wyznanie lub światopogląd,
jeżeli rodzaj lub warunki wykonywania takiej działalności powodują, że
religia, wyznanie lub światopogląd są rzeczywistym i decydującym
wymaganiem zawodowym stawianym danej osobie fizycznej. Rzeczone wymaganie winno
być zarazem proporcjonalne do osiągnięcia
zgodnego z prawem celu zróżnicowania sytuacji tej osoby; dotyczy to również
wymagania od zatrudnionych osób fizycznych działania w dobrej wierze i lojalności
wobec etyki kościoła, innego związku wyznaniowego oraz organizacji, których
etyka opiera się na religii, wyznaniu, czy światopoglądzie (zob. art. 5 pkt.
7). Organizacje laickie nie mogą jednak korzystać z szeregu preferencji
prawnych, zwłaszcza w zakresie obciążeń publicznoprawnych, które przysługują
związkom wyznaniowym [ 14 ]. Prawo nie gwarantuje im
także wewnętrznej autonomii i niezależności. Ich relacje z państwem nie są
kształtowane na zasadach bilateralizmu, jako w przypadku wspólnot religijnych
[ 15 ].
Organizacje laickie nie mają także prawa do krzewienia swojej doktryny w formie nauczania w szkołach publicznych [ 16 ]. Animatorzy organizacji reprezentujących światopogląd
niereligijny, odmiennie niż osoby duchowne, nie korzystają ze wsparcie ze środków z budżetu państwa w finansowaniu składek na ubezpieczenie społeczne i ubezpieczenie zdrowotne.
Unia Europejska swój stosunek do organizacji laickich kształtuje
natomiast w oparciu o zasadę ich równego traktowania ze związkami
wyznaniowymi. Wyraźnie wskazuje na to art. 17 Traktatu o funkcjonowaniu Unii
Europejskiej [ 17 ].
Taką postawę należy traktować jako przejaw bardziej doniosłej cechy tej
organizacji — jej neutralności światopoglądowej i niekompetencji w sprawach
religijnych [ 18 ].
Neutralności państwa (władz publicznych) w sprawach religijnych jest
zasadą aprobowaną także przez ETPCz. Wskazuje na to jego orzecznictwo.
Stanowisko Trybunału nie jest jednak w pełni konsekwentne. Państwo powinno
przyjąć postawę bezstronnego rozjemcy między różnymi wspólnotami
religijnymi, czy światopoglądowymi, które prowadzą rywalizację o „rząd
dusz". Państwo powinno działać poprzez mediację zapewniając pokojowe współistnienie
wspólnot religijnych. Z orzecznictwa ETPCz wynika zakaz ingerencji władz
publicznych w swobodę posiadania i kształtowania religii i przekonań.
Obejmuje przede wszystkim zakaz państwowego dekretowania jakie mają być
przekonania i wierzenia obywateli. Nie do pogodzenia z Konwencją z 1950 r. byłoby
wprowadzenie zarówno oficjalnego światopoglądu państwowego, jak i monopolu
określonej religii państwowej. W opinii Trybunału bezwzględnym obowiązkiem
wszystkich władz publicznych jest zachowanie neutralności i bezstronności
oraz „działanie rozsądne, rozważne i w dobrej wierze". Władze nie mogą
wdawać się w ocenę legitymizmu poszczególnych wierzeń religijnych i nie mogą
faworyzować ani jednych kościołów (wyznań) kosztem innych, ani — gdy doszło
do rozłamu — jednej tylko grupy wyznawców kosztem pozostałych.
We współczesnej Polsce, szczególnie w ostatnich latach, narasta liczba
regulacji prawnych (w tym ustawowych), a zwłaszcza zjawisk faktycznych,
sprzecznych z zasadą neutralności światopoglądowej państwa, czy zasadą
bezstronności władz publicznych w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych. Te zasady zostały wyrażone odpowiednio w art. 10 ust. 1
ustawy z 17 maja 1989 r. o gwarancjach wolności umienia i wyznania oraz w art.
25 ust. 2 Konstytucji z 2 kwietnia 1997 r. Nasilenie wspomnianych zjawisk oraz
ich niejednokrotnie ewidentny charakter dają podstawy do sformułowania
stanowiska, że zasada neutralności światopoglądowej państwa nie obowiązuje
faktycznie we współczesnej Polsce na skutek desuetudo.
Sygnalizowane fenomeny prawne, polityczne i społeczne są także bardzo trudne
do pogodzenia, by nie rzec — są sprzeczne — ze standardami dotyczącymi
postawy państwa (władz publicznych) wobec religii, czy wspólnot konfesyjnych
wyrażonymi w orzecznictwie ETPCz.
Trybunał Konstytucyjny w orzeczeniach z grudnia 2009 r. legitymizował
odpowiednio wliczanie do średniej ocen na świadectwie szkolnym oraz
finansowanie z budżetu państwa papieskich wydziałów teologicznych [ 19 ]. Państwo polskie wykazuje w swoim systemie prawnym
wyraźne preferencje na rzecz katolicyzmu, a szerzej — na rzecz chrześcijaństwa.
Ustawa z 7 września 1991 r. o systemie oświaty przewiduje w swej preambule, że
nauczanie i wychowanie w ramach systemu oświaty w Rzczypospolitej Polskiej,
zatem także w ramach szkół niepublicznych, ma respektować chrześcijański
system wartości. Natomiast art. 18 ust. 2 ustawy z 29 grudnia 1992 r. o radiofonii i telewizji (t.j. Dz. U. z 2004 r., Nr 253, poz. Poz. 2531 z późn.
zm.) obliguje nadawców radiowych i telewizyjnych, aby audycje szanowały
uczucia religijne odbiorców, a zwłaszcza respektowały chrześcijański system
wartości. Obowiązek respektowania oznacza coś więcej niż konieczność
uznawania, czy uwzględniania. Użycie terminu „respektować" sugeruje, że z zasadniczym zobowiązaniem negatywnym obowiązanego podmiotu wiąże się określony
obowiązek pozytywny [ 20 ].
Państwo, szczególnie od 1991 r., w coraz większym stopniu finansuje wyższe
szkolnictwo konfesyjne, głównie katolickie, kształcące przede wszystkim
osoby duchowne [ 21 ].
Wyraźne preferencje zostały w omawianej dziedzinie przyznane Kościołowi
katolickiemu. Z budżetu państwa pośrednio dofinansowywane są katolickie wyższe
seminaria duchowne afiliowane przy papieskich wydziałach teologicznych. Dla porównania
od ponad pięciu lat nie została uchwalona ustawa o finansowania z budżetu państwa
jedynego Prawosławnego Seminarium Duchownego w Warszawie [ 22 ]. Państwo
polskie finansuje krzewienie chrześcijaństwa w krajach misyjnych, pokrywając
100% składek na ubezpieczenie społeczne misjonarzy w okresie ich pracy na
misjach. Jaskrawym przejawem odrzucenia przez władze publiczne bezstronności w sprawach religijnych było wsparcie udzielone przez budżet państwa oraz
mazowiecki samorząd wojewódzki budowie monumentalnej Świątyni Opatrzności
Bożej w Warszawie w latach 2006-2008 na kwotę 110 mln. zł. Opisane wsparcie
może być interpretowane, jako wyrażenie przez władze publiczne poparcia dla
postrzegania katolicyzmu jako konfesji narodowej Polaków, czyli w istocie
rzeczy dla wykluczającego stereotypu Polaka — katolika.
1 2 3 4 5 6 Dalej..
Przypisy: [ 13 ] Por. H. Izdebski, Ustawa o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie,
Warszawa 2003, s. 27. [ 14 ] Por. np. art. 13 i art. 27 ustawy z 17 maja 1989 r. o gwarancjach wolności sumienia i wyznania. [ 15 ] Por. art. 25 ust. 4 i 5 Konstytucji RP z 1997 r. [ 16 ] Por. art. 53 ust. 4 Konstytucji RP oraz art. 12
ustawy z 7 września 1991 r. o systemie oświaty (t.j. Dz. U. z 2004 r., Nr 256,
poz. 2572 z późn. zm.). [ 17 ] Traktat we wspomnianym przepisie stanowi:
1.
Unia szanuje status przyznany na mocy prawa krajowego kościołom i stowarzyszeniom lub wspólnotom religijnym w Państwach Członkowskich i nie
narusza tego statusu.
2.
Unia szanuje na równi [podkr.
P. B.] status organizacji światopoglądowych i niewyznaniowych przyznany im na
mocy prawa krajowego.
Uznając tożsamość i szczególny wkład tych kościołów i organizacji [podkr. P. B.], Unia prowadzi z nimi
otwarty, przejrzysty i regularny
dialog. [ 18 ] Por. P. Borecki, Regulacja stosunków wyznaniowych w projekcie Traktatu Ustanawiające
Konstytucję dla Europy, [w:] Polska w Unii Europejskiej a stosunki wyznaniowe, red. C. Janik, Toruń 2005, s.
39-43. [ 19 ] Zob. w związku z wyrokiem TK ws. U 10/07 krytyczny
artykuł P. Boreckiego i M. Pietrzaka, Bezstronność
światopoglądowa władz publicznych a Trybunał Konstytucyjny, „Państwo i Prawo" 2010, z. 5, s. 18-
31 a
także W. Brzozowskiego krytyczną glosę do wyroku TK z 14 XII 2009, K 55/07,
tamże, s. 126-129. [ 20 ] Por. wyrok z 18 marca 2011 r. Wielkiej Izby ETPCz ws.
Lautsi v. Włochy, § 61. Zgodnie ze
współczesnym ujęciem słownikowym
czasownik „respektować" oznacza: brać pod uwagę, liczyć się z czymś,
przestrzegać czegoś, mieć wzgląd na coś. W znaczeniu przestarzałym
czasownik ten oznacza: otaczać respektem; szanować, poważać (zob. Słownik języka polskiego PWN, R-Z, red. nauk. M. Szymczak,
Warszawa 1999, s. 47) [ 21 ] Zob. ustawa z 14 czerwca 1991 r. o finansowaniu
Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego z budżetu państwa (Dz. U. Nr 61, poz.
259 z późn. zm.), ustawa z 26 czerwca 1997 r. o finansowaniu Papieskiej
Akademii Teologicznej w Krakowie z budżetu państwa (Dz. U. Nr 103, poz. 650). [ 22 ] Zob. Sejm V kadencji, druk nr 283. « Prawo wyznaniowe (Publikacja: 30-11-2011 )
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 7581 |
|