Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.447.147 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 701 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
Niewielki jest wybór wśród zgniłych jabłek.
 Kultura » Historia

Anders Chydenius czyli wolność po szwedzku [3]
Autor tekstu:

W 1918 roku powstało londyńskie Anglo-Swedish Society [ 25 ], było to jedno z angielskich towarzystw promujących wiedzę z innymi państwami, w celu zminimalizowania ryzyka kolejnej jatki jaką była I wojna światowa. Tuż przed II wojną światową Szwecja balansowała między Wielką Brytanią a Niemcami, głównie dlatego, że ani III Rzesza, ani Wielka Brytania, nie potrafiły samodzielnie zagwarantować dobrych zysków w wymianie gospodarczej. Brytyjczycy biernie reagowali na niemieckie rosnące zainteresowanie Skandynawią przed wojną, mając oczy skierowane w inne rejony. Szwedzki rząd nie poparł bezpośrednio zagrożonej w 1940 roku przez ZSRR Finlandii, lecz dostarczał jej broni (także tej pochodzącej z Francji i Anglii). Po klęsce Francji, Szwecja musiała godzić się na wiele ustępstw handlowych i np. związanych z transportem wojsk wobec Niemiec, m.in. zapewniając forum do rozmów dyplomatycznych z Londynem, z czasem Niemcy coraz bardziej uzależniały Szwedów od siebie, dopiero latem 1943 roku Szwecja zaczęła rozluźniać współpracę z Niemcami [ 26 ]. Przez całą wojnę Szwedzi utrzymywali na wszelki wypadek wielką armię. Po demilitaryzacji zaoszczędzone pieniądze wydali w latach 50. 60 i 70. na stworzenie najsprawniejszego jak dotąd modelu państwa opiekuńczego. Czasami byłe państwa alianckie wytykają Szwedom ten okres neutralności, i najwyraźniej drażni ich to, że Szwecja wybrała bezpieczeństwo i dobrobyt, zamiast bitewnej „chwały" i zniszczenia. Szwedzki poseł w Londynie (w l. 1948-1967), Gunnar Hägglöf (1904-1994), w czasie wojny krytykował idealistycznych zwolenników aktywnego wmieszania się Szwecji w wojnę radziecko-fińską, po wojnie zaś krytykował aliancki brak szacunku dla neutralności Szwecji w czasie działań wojennych.

Mimo widocznego zróżnicowania szwedzkiej sceny politycznej anglosasów dziwi często, że to co u nich uchodziłoby za socjalliberalne w Szwecji często występuje jako prawica [ 27 ]. Przesunięcie to powoduje czasem reakcję odwrotną — Anglosasi traktują często Szwecję jako kraj jednoznacznie liberalny (nie tylko w USA, gdzie słowo: liberal oznacza socjaliberała lub nawet socjaldemokratę, ale i w Wielkiej Brytanii), stąd na szwedzkim angojęzycznym forum informacyjnym widzimy pytanie: "

"..Szwecja zwalcza prostytucję, zażywający miękkie narkotyki są tam postrzegani jako podejrzani moralnie, nie można tam kupić alkoholu po 19:00, ani pić w wielu parkach, a coraz więcej hoteli odmawia udostępniania kanałów pornograficznych. Dlaczego Szwecję postrzega się jako kraj liberalny? Sweden is tough on prostitution, users of soft drugs are considered morally suspect, you can't buy alcohol after 7pm or drink in many parks, and more and more hotels refuse to show porn. Why is Sweden considered liberal?[ 28 ]".

Liberalny potencjał w Szwecji dostrzega jednak choćby brytyjska partia liberalnych demokratów [ 29 ], jednak podziwia ona przede wszystkim sprawność szwedzkiego państwa. Jest to dość typowe u bardziej lewicowych liberałów europejskich, którzy Szwecję postrzegają jako idealne połączenie wolnego rynku i państwa opiekuńczego. Konserwatywni liberałowie są już wobec Szwecji bardziej podejrzliwi, bowiem nad Szwecją ciąży przede wszystkim tradycja socjaldemokracji, a więc lewicy. Liberałowie jednak zazdroszczą potężnemu w Szwecji państwu możności pilnowania przestrzegania pewnych liberalnych standardów, nawet jeśli czasem państwo zbacza w retorykę konserwatywną lub socjalistyczną. Odmienność politycznego klimatu Szwecji sprawia, że świat, a zwłaszcza przywiązany do dwupartyjności i ideologicznych podziałów w ramach skrzydeł dwóch dominujących partii, a nie wielu oddzielnych partii, świat anglosaski, ma kłopoty z rozgryzieniem szwedzkiej polityki. Dotyczy to zarówno Wielkiej Brytanii, jak i USA. W obu tych ostatnich krajach stale pojawiają się głosy o rzekomym zagrożeniu europeizacją anglosaskich scen politycznych, które mają skutkować wyłonieniem się kilku bardzo różnych ideologicznie partii, które nie będą już mówiły jednym brytyjskim czy amerykańskim językiem.

Podejście do Szwecji jako kraju, który może być wzorem dla innych ze względu na swoje umiejętne połączenie tego co socjalne z tym co wolnorynkowe ma kilkadziesiąt lat. Wcześniej kraj ten kojarzył się, nie tylko zresztą w świecie anglosaskim, z zimnym, biednym i agresywnym krajem żołdaków. Jak pisze Tomasz Walat:

"...Siedemdziesiąt lat temu amerykański dziennikarz Marquis Childs napisał książkę pt. Szwecja — trzecia droga. Kraj był dla niego „konstruktywnym kompromisem między kapitalizmem i socjalizmem". Chociaż wiele się zmieniło, to ten wizerunek jest nadal atrakcyjny. Szwecja przoduje prawie we wszystkich międzynarodowych rankingach niezależnie od tego, czy dotyczą one jakości życia, poziomu demokracji, zwalczania korupcji czy bezpieczeństwa na drogach… Nie zawsze jednak tak było. Szwecja wypiękniała w ciągu wieku. Historycznie miała bardzo zaszarganą opinię w Europie… Był to również kraj biedny, którego duże grupy ludności emigrowały za chlebem jeszcze w XX w... [ 30 ]".

Obecnie wygląda to zupełnie inaczej, Szwecja jest wzorem dla wielu w Londynie i Waszyngtonie:

„...Amerykański ekonomista Paul Samuelson, laureat Nagrody Nobla, pisał o Szwecji entuzjastycznie: "Jeśliby nie istniała, świat byłby zmuszony wynaleźć Szwecję — w której rząd odgrywa główną rolę, lecz jednak jest do niej stworzony przez naród". Były francuski prezydent George Pompidou, zapytany o jego ideał systemu społecznego, odpowiedział: „Szwecja z odrobinę większą porcją słońca". .. W Sztokholmie jest Instytut Szwedzki, który odpowiada za kształtowanie wizerunku. Obraz kraju za granicą to ważny element polityki wewnętrznej. Szwedzi doskonale to wiedzą i od lat budują na tym swoją międzynarodową pozycję. Gdzie tkwi sekret ich powodzenia? Ze wszystkich możliwych wyjaśnień najbardziej przemawia do mnie wersja angielskiego trawnika, który, odpowiednio podlewany i strzyżony, staje się piękny już po paru stuleciach. Poza tym sami Szwedzi mają bardzo wysokie mniemanie o swoim kraju i jego organizacji. „Szwecja to najlepsze, co Bóg stworzył" -- kończył swoje wystąpienia szwedzki miliarder Jacob Wallenberg. Zamordowany przez nieznanego do dziś sprawcę premier Olof Palme zwykł mawiać o Szwedach jako najbardziej cywilizowanym narodzie świata. Parafrazując te słowa szwedzka telewizja nadawała ostatnio serię reportaży o „najbardziej nowoczesnym kraju" z udziałem … członka Akademii Szwedzkiej Petera Englunda... Mimo dużej porcji samoironii i wielu znaków zapytania, ocena została ostatecznie potwierdzona. Duńska badaczka ze szwedzkiego uniwersytetu w Lund Hanne Sanders uznała po tym programie, że szwedzka tożsamość ma nieco imperialny rys: „Szwedzi uważają, podobnie jak Amerykanie o USA, że wynaleźli najlepszy system społeczny i reszta świata powinna być bardziej szwedzka". Szwedzi odnotowują wszystkie negatywne głosy na swój temat, jakie pojawiają się w świecie. Kiedy południowoafrykański dziennikarz Roland Huntford napisał w latach 70. książkę „The New Totalitarians", przedstawiającą ten kraj jako urzeczywistnienie koszmarnych wizji George’a Orwella („Rok 1984") czy Aldousa Huxleya („Nowy wspaniały świat"), natychmiast przetłumaczono ją na szwedzki i wydano. Od kilkudziesięciu lat odnotowuje się wszystkie proroctwa wieszczące koniec tzw. szwedzkiego modelu i upadek państwa dobrobytu. W powszechnym obiegu funkcjonuje pojęcie trzech „s" (seks, samobójstwa i socjalizm), jakie zdaniem krytyków cechować ma rzekomo życie w Szwecji. Olleg Waestereberg, szef Instytutu Szwedzkiego, pytany, co mu się nie podoba w obrazie Szwecji za granicą, zazwyczaj odpowiada: "Najbardziej chyba to, że ciągle zbyt często traktuje się nas jako kraj socjalistyczny. Mimo powoływania się na Karola Marksa i podejmowanych w przeszłości eksperymentów z socjalizacją sektora prywatnego w imię ekonomicznej demokracji (na szczęście odrzucone), jesteśmy społeczeństwem o ugruntowanej gospodarce rynkowej, na wskroś demokratycznym". Prywatne przedsiębiorstwa bardzo się zresztą przyczyniają do pozytywnego wizerunku Szwecji za granicą. Chyba nie ma drugiego kraju tej wielkości (9 mln ludności), który miałby tak dużo firm o tak znanej marce w świecie jak Volvo czy IKEA. Szwedzki premier, składając wizytę w waszyngtońskim Białym Domu, przywozi ze sobą piłę mechaniczną marki Husqvarna [ 31 ] (za którą dostaje potem specjalne podziękowanie odnotowywane w amerykańskich mediach), a nie podanie o zniesienie wiz. Również szwedzki wkład w światową kulturę jest, jak na rozmiary kraju, wyjątkowo duży…".

Czy dzisiejsze brytyjskie podejście do Szwedów i ich kraju odróżnia się czymś w ramach ogólno-zachodniej opinii o nich? Wydaje się, że raczej nie. Brytyjczycy często robią badania porównawcze dotyczące zabezpieczeń socjalnych i edukacji w ich kraju i w Szwecji, co potwierdza tezę, iż traktują Szwecję jako punkt odniesienia, często Brytyjczycy są pod wrażeniem szwedzkiego modelu państwa opiekuńczego opartego nie tylko na samej walce z bieda, ale też na wyrównywaniu poziomu zamożności równych warstw społecznych [ 32 ]. Nie brak Brytyjczyków, zwłaszcza młodych mieszkających w Szwecji [ 33 ]


1 2 3 
 Dodaj komentarz do strony..   Zobacz komentarze (1)..   


 Przypisy:
[ 26 ] Vide: S. Radowitz: Schweden und das „Dritte Reich" 1939-1945. Hamburg: Krämer, 2005, T. Konecki, Skandynawia w Drugiej Wojnie Światowej: od neutralności i pacyfizmu do militaryzmu i wyścigu zbrojeń,Książka i Wiedza. Warszawa 2003, i A. Schwarzschulz: Außenpolitik — Schweden und das Dritte Reich. GRIN Velag, 2006.
[ 31 ] Przedsiębiorstwo zostało założone w 1689 roku, początkowo produkowało broń dla szwedzkiej armii.
[ 33 ] Oto strona na której Brytyjczycy mieszkający w Szwecji nawiązują kontakty: http://www.expat-blog.com/en/nationalities/british/in/europe/sweden/

« Historia   (Publikacja: 06-10-2012 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Piotr Napierała
Urodzony w 1982r. w Poznaniu - historyk; zajmuje się myślą polityczną oświecenia i jego przeciwników i dyplomacją Francji i Anglii XVIII wieku, a także kwestiami związanymi z ustrojem państw (Niemcy, Szwecja, W. Brytania, Francja) w tej epoce.
 Strona www autora

 Liczba tekstów na portalu: 74  Pokaż inne teksty autora
 Najnowszy tekst autora: Bernard-Henri Lévy American Vertigo
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 8411 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365