Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.444.770 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 700 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Anatol France - Kościół a Rzeczpospolita
Artur Patek, Jan Rydel, Janusz J. Węc (red.) - Najnowsza Historia Świata tom 4 1995-2007
Julio VALDEÓN BARUQUE, Manuel TUŃÓN DE LARA, Antonio DOMINGUEZ ORTIZ - Historia Hiszpanii

Znajdź książkę..
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"Pierwszym prorokiem był pierwszy nikczemnik, który spotkał grupę frajerów."
 Społeczeństwo » Antysemityzm

Aryjskie chrześcijaństwo i swastyka gen. Hallera
Autor tekstu:

Kilka miesięcy temu Toruń postawił pomnik gen. Hallerowi. Podniosły się wówczas głosy o jego antysemityzmie. Nazbyt jednak ciche, wszak Haller to postać szczególna w dziejach polskiego antysemityzmu.

W 1925 Antyżydowska Liga Obrony Ojczyzny i Wiary, w piątą rocznicę swego istnienia, wystawiła uroczysty dyplom mianowania członkiem honorowym gen. Józefa Hallera — w „uznaniu i wdzięczności" — „za pełną poświęcenia uczciwą służbę Ojczyźnie i obronę Jej przed zalewem żydowskim". Dyplom ozdobiony był logiem organizacji — orzeł w koronie na tle swastyki. Swastyka (już bez orła) widniała także na pieczęci Ligi.

Organizacja ta powstała w Poznaniu w czerwcu 1920, jej szefem był działacz narodowo-katolicki Mieczysław Noskowicz. Poza działalnością propagandową, prowadziła ona także aktywność bojówkarską, wydawali także w języku polskim niemieckich antysemitów i rasistów. Używanie symbolu swastyki przez polsko-klerykalną organizację, która przez posłów żydowskich określana była w interpelacji do premiera z 1924 mianem „zbrodniczej" — jest kłopotliwe dla polskich narodowców, tym bardziej, że Liga powstała jeszcze przed oficjalnym przyjęciem swastyki przez hitlerowców. Wymyśla się w związku z tym pseudowyjaśnienia odwołujące się do ówczesnej popularności swastyki w wielu innych kontekstach, w szczególności do jej występowania szczególnie obfitego na Podhalu oraz w symbolice pułków podhalańskich. Dlaczego poznańscy antysemici mieliby jednak przejmować z Podhala (czy z dowolnego innego źródła) swastykę - to już nie zajmuje ich uwagi. Są to naturalnie wyjaśnienia pozbawione sensu.

Poniżej przedstawiam wstępny zarys ukazujący wspólne źródło swastyki zarówno w ruchu hitlerowskim, jak i wśród polskich antysemitów — aryjskie chrześcijaństwo. W obu tych kontekstach swastyka odwoływała się do pokrewnego znaczenia, które Hitler tak ujął w Mein Kampf: „W swastyce widzimy misję walki o zwycięstwo człowieka aryjskiego oraz, tym samym, triumf idei pracy twórczej, która zawsze była i będzie antysemicka". Swastyka odwołuje się tutaj do antysemickiej ariozofii.

Pionierem takiej reinterpretacji swastyki był Adolf Josef Lanz (1874-1954). Po wstąpieniu w 1893 do zakonu cystersów przyjął imię o. Jörg. W tym czasie miało miejsce historyczne odkrycie w dziejach ewolucjonizmu: E. Dubois na Jawie odkrył szczątki, jak to określił, małpoluda (pitekantrop, dziś zwany Homo erectus). Dumając w krypcie templariusza nad szczątkami małpoluda, wielebny postanowił oświetlić odkrycia paleontologii Pismem Świętym — w ten sposób powstała teozoologia. W latach 1903-1904 Lanz opublikował w czasopiśmie biblijnym cykl artykułów pt. Biblijny małpolud. Odkrył w Starym Testamencie dowód na mieszanie się ludzi z niższymi gatunkami. Dorobek swej chrześcijańskiej paleontologii wyłożył w publikacji z 1905: Teozoologia, albo wiedza o dewiacji małpiosodomickiej i boskim elektronie, która opowiada o rasowym zepsuciu aryjczyków i szansie na przywrócenie dawnej świetności. Według ariochrześcijaństwa Chrystus był bojownikiem o czystość rasową, i za tę sprawę zginął z rąk żydowskich podludzi. W wymiarze postulatywnym teozoologia oznaczała „wojnę rasową włącznie ze skalpelem kastracji". [ 1 ]

Lanz przykładał swą biblijną lupę do wszelkich nowinek naukowych. Jego uzupełniająca teozoologię teoria „boskiej cząstki" powstała dzięki nowym odkryciom w dziedzinie radiologii i elektromagnetyzmu. Otóż kiedy w 1903 Becquerel otrzymał Nobla za odkrycie promieniotwórczości, w tym samym roku profesor fizyki Prosper-René Blondlot ogłosił odkrycie promieni N. Odkrycie to rozwinął następnie profesor medycyny Augustin Charpentier, który w 1904 opublikował na ten temat kilkanaście artykułów, wykazując, że promienie N emitowane są również przez ludzkie ciało i mają zdolność wzmacniania zmysłu wzroku i innych telereceptorów. Nawet Becquerel dorzucił swoją cegiełkę do wiedzy o nowych promieniach a w kilkanaście miesięcy ukazało się na ten temat ok. 300 publikacji, głównie uczonych francuskich. Lanz wywiódł z tego, że jeśli oczyścimy się rasowo, to odzyskamy paranormalne zdolności aryjskie (takiej jak telepatia czy jasnowidztwo). Teoria promieni N opierała się na dorobku Barona Carla von Reichenbacha, austriackiego chemika, który w połowie XIX w. sformułował teorię „siły odynicznej", unowocześnioną wersję dawnej vis vitalis alchemików. Problem z promieniami N polegał na tym, że widziano je niemal wyłącznie we Francji. Twierdzono więc, że Niemcy nie mogą ich dostrzec, bo piją za dużo piwa, u Anglików natomiast za dużo jest mgły. Przedłużające się zaćmienie francuskiej nauki przerwał w końcu amerykański fizyk, Robert W. Wood, który we wrześniu 1904 na łamach „Nature" udowodnił, że promienie N niestety nie istnieją. [ 2 ]

Wielebny Lanz nie tracił jednak impetu. Głosił „zbawienie przez oczyszczenie rasy" (Erlösung durch Reinzucht), co miało zostać zrealizowane w „klasztorach hodowlanych" (Zuchtklöstern), gdzie zweryfikowani aryjczycy mieli zapładniać zdrowe aryjki. W 1905 założył popularne czasopismo „Ostara", poprzez które propagował swe antysemicko-aryjskie poglądy.


Ostara, 1909

W 1899 opuścił cystersów a w 1907 założył własny — Zakon Neotemplariuszy (Ordo Novi Templi). Zmienił też swoje nazwisko na Lancz von Liebenfels, przypisując sobie pochodzenie od starej szwabskiej szlachty, osiadłej w sycylijskiej Messynie, dawnym centrum templariuszowym.

Teorie te nie zostały potępione przez papieża, choć w tym czasie ekskomunikował inną renegatkę zakonną, Marię Franciszkę Kozłowską (1906), potępił ustawę o rozdziale Kościoła i państwa we Francji (1906), agnostycyzm (1907) oraz sillonizm (1910).

Początkowo posługiwali się krzyżami jerozolimskimi, lecz z czasem opracowali swoje własne, będące wariacją czerwonego krzyża templariuszowego: czerwona swastyka w centrum, w czterech jej rogach podwójne lilie heraldyczne niepokalanego rycerstwa, na żółto-pomarańczowym tle. [ 3 ] Swastyka występowała jako jedna z odmian templariuszowego krzyża mocy, tyle że w kontekście chrześcijańskim nazywano to tetragramem lub krzyżem czterogammowym [ 4 ], dopiero przy końcu XIX w. odgrzebano sanskrycką nazwę symbolu — swastyka. Wobec popularności swastyki w tym okresie [ 5 ], Lanz sięgnął do jej templariuszowej wersji [ 6 ] i przypisał do niej koncepcje aryjskie oraz antysemityzm.

Niewątpliwie Lanzowi udało się wypromować swastykę jako nowy symbol aryjsko-antysemicki, gdyż zaczął się on pojawiać w kolejnych organizacjach antysemickich. Theodor Fritsch, z którym Lanz współpracował [ 7 ], w 1912 założył w Lipsku organizację rasistowsko-antysemicką Reichshammerbund, która integrowała różne niemieckie organizacje antysemickie i posługiwała się symbolem swastyki. [ 8 ] Jednocześnie założył drugą, partnerską organizację - Germanenorden (Zakon Niemiecki), który miał charakter tajny, wzorując swe struktury na wolnomularstwie (idee, naturalnie, miał rasistowsko-ariozoficzno-antysemickie), także i on posługiwał się symbolem swastyki. Domniemanemu spiskowi żydowskiemu przeciwstawiony miał być spisek aryjski. Adoptowało ją także powołane przy końcu I wojny światowej Towarzystwo Thule z Monachium, które wyłoniło się z Germanenorden. Po powojennym zjednoczeniu niemieckich organizacji antysemickich i powołaniu Niemieckiej Nacjonalistycznej Ligi Obrony i Ochrony, kierowali nią ludzie Fritscha, tym samym w roku 1919 swastyka staje się symbolem całego niemieckiego aryjskiego antysemityzmu.

Polscy antysemici śledzili swych niemieckich pobratymców. „Kurier Warszawski", organ Stronnictwa Chrześcijańsko Narodowego, przekazywał doniesienia z organu prasowego Reichshammerbundu — Hammer-Flugblätter. [ 9 ] „Żydoznawca" Ignacy Oksza-Grabowski, były naczelny Myśli Narodowej, informował w 1923, że w Niemczech istnieje „Bractwo Św. Swastyki", jak zaznacza: „ostro antysemickie" [ 10 ]. Antyżydowska Liga wydawała po polsku tłumaczenia dzieł niemieckich antysemitów (Goedsche, Weinländer — ten ostatni był uczniem Lanza).

Wbrew utrwalonym mniemaniom na temat charakteru polskiego antysemityzmu: opierał się on nie tylko na antyjudaizmie czy kwestiach ekonomicznych, ale przyswajał „nowoczesne" koncepcje teoretyków rasistowskich. Dano temu wyraz w szczególności na I Konferencji Żydoznawczej z grudnia 1921, na której obficie używano retoryki „aryjskiej". Ks. prof. Czesław Oraczewski używał takich sformułowań: „my, Aryjczycy". Cytował też główne dzieło najważniejszego ówczesnego rasisty niemieckiego, Houstona Stewarda Chamberlaina (1855-1927): Die Grundlagen des neunzehnten Jahrhunderts (1899), będące najpełniejszym przed Mein Kampf wykładem historiozofii ras. Wbrew chrześcijańskim apologetom, którzy z Darwina czynią ojca duchowego niemieckiego rasizmu, największy teoretyk i popularyzator rasizmu w Niemczech odrzucał darwinizm, uważał się natomiast za chrześcijanina i ucznia Immanuela Kanta. [ 11 ] Chamberlain został uznany przez Hitlera za twórcę fundamentów dobrych rządów. [ 12 ] U początków swojej kariery politycznej Hitler odwiedzał Chamberlaina, przykutego do łóżka w Bayreuth. 7 października 1923, na krótko przed próbą puczu, Chamberlain pisał do Hitlera: „Niech Bóg ma Cię w swojej opiece!". [ 13 ] Na 70. urodziny Chamberlaina organ NSDAP, Völkischer Beobachter, opublikował na jego cześć duży artykuł, w którym dwutomowe Die Grundlagen... określił „ewangelią ruchu nazistowskiego". [ 14 ] Rozważania zawarte w tej pracy na temat rasy Jezusa, stworzyły fundamenty aryjskiego chrześcijaństwa, które stało się oficjalną religią Trzeciej Rzeszy. Chamberlain napisał także m.in. Słowa Chrystusa (Worte Christi, 1901), Człowiek i Bóg. Refleksje na temat religii i chrześcijaństwa (Mensch und Gott. Betrachtungen über Religion und Christentum, 1921), Aryjski światopogląd (Arische Weltanschauung, 1905). Gdy umierał, Hitler odwiedził go razem Goebelsem, który się niemal rozkleił, po czym odnotował:

„Przygniatająca scena: Chamberlain na łóżku. Wyniszczony, rzęzi ze łzami w oczach. Trzyma mnie za rękę i nie pozwala mi odejść. Jego wielkie oczy płoną jak ogień. Bądź pozdrowiony nasz duchowy ojcze. Pionierze, prekursorze! Jestem poruszony do żywego! Żegnamy się. Chce coś powiedzieć, lecz wydobywa się tylko rzężenie, zaczyna więc płakać jak dziecko! Długi, długi uścisk dłoni! Żegnaj!... Chcę krzyczeć, płakać." [ 15 ]

Nie wiem, czy Chamberlain był źródłem podobnych wzruszeń dla ks. Oraczewskiego, ówczesnego lidera polskich antysemitów, wiadomo jednak, że ksiądz profesor nie poprzestał na samym teoretycznym antysemityzmie...

Haller i Błękitna Armia
1. Haller i Błękitna Armia

W 1926 Piłsudski wysłał Hallera na emeryturę, niemniej jednak jego dyplom ze swastyką z perspektywy czasu przydaje jego „zasługom antyżydowskim" dodatkowej grozy: jego wojska w latach 1918-1919 „wsławiły się" znęcaniem się nad Żydami w szczególności poprzez brutalne obcinanie im bród (m.in. w Dęblin-Irena w 1918, w Częstochowie w maju 1919). [ 16 ] Dwadzieścia lat później na ziemiach polskich to samo praktykowali okupanci hitlerowscy. Być może to przez pamięć dla tych „dokonań antyżydowskich" gen. Hallera wśród polskich antysemitów, możliwe były takie obrazki, jak poniższy, z jesieni 1939, z Tomaszowa Mazowieckiego, na którym naziści zmuszają Żyda, by obciął brodę innemu Żydowi — otoczeni przez wyraźnie rozbawionych mieszkańców Tomaszowa. [ 17 ] Zapewne przykładnych chrześcijan...

 

 Dodaj komentarz do strony..   Zobacz komentarze (15)..   


 Przypisy:
[ 1 ] Hermann Glaser, The Cultural Roots of National Socialism, Taylor & Francis, 1978, s. 146.
[ 2 ] Irving M. Klotz, Sprawa promieni N. „Scientific American", V/1980. Tłum. i oprac. Leontyna Ostrowska. „Problemy", 1980, nr 12 (grudzień), s. 52-56.
[ 3 ] Peter G. J. Pulzer, The Rise of Political Anti-Semitism in Germany and Austria, Harvard University Press, 1988, s. 237.
[ 4 ] Określenie crux gammata (łac.) nawiązuje do skojarzenia ramienia prawoskrętnej swastyki z trzecią literą greckiego alfabetu — gamma.
[ 5 ] Np.: Thomas Wilson, The Swastika, The Earliest known Symbol..., Washington: Government Printing Office, 1896.
[ 6 ] Krzyż templariuszowy występuje w otoczeniu lilii heraldycznych w szczególności na pieczęciach templariuszów prowansalskich, swastyka z lilią pojawia się na szatach liturgicznych biskupa Winchesteru, Williama Edingtona, oraz w mitrze biskupa Coventry Huyshe Wolcott Yeatman-Biggsa, co związane jest prawdopodobnie z historią templariuszy w Anglii.
[ 7 ] W Hammer, zob. Nicholas Goodrick-Clarke, The Occult Roots of Nazism: Secret Aryan Cults and Their Influence on Nazi..., s. 92-93.
[ 8 ] Steven Heller, The Swastika: Symbol Beyond Redemption?, Allworth Communications, Inc., 2000, s. 11
[ 9 ] "Myśl Niepodległa, Nr 504, 19 czerwca 1920. Na jej czele stali Karl August Hellwig, później Alfred Roth.
[ 10 ] I. Oksza Grabowski, Masonerja, Bibljoteka Dzieł Wyborowych, Drukarnia Wyszyński i S-ka, Warszawa 1923, s. 50. Ostatnie wydanie z 1997.
[ 11 ] Z kolei teorie Einsteina określał Chamberlain „sofizmatami".
[ 12 ] Mein Kampf, vol. I, rozdział 10.
[ 13 ] R. Stackelberg; S.A. Winkle, The Nazi Germany Sourcebook: An Anthology of Texts. Routeledge, 2002, s. 85.
[ 14 ] William L. Shirer, The Rise and Fall of the Third Reich, 1985 Bookclub Associates Edition, s.109.
[ 15 ] Das Tagebuch von Joseph Goebbels 1925/26, red. Helmut Heiber, Schriftenreihe der Vierteljahrshefte für Zeitgeschichte Tom 1, Deutsche Verlags-Anstalt, 1961, s. 77, za: hschamberlain.net.
[ 16 ] Pinkas Hakehillot Polin: Encyclopedia of Jewish Communities, Poland, Volume VII, s. 139-143, Yad Vashem, Jerusalem.
[ 17 ] Źródło: Archiwum Fotografii Muzeum Holokaustu w Waszyngtonie, za: W obliczu Zagłady. Ratujący, bierni świadkowie, sprawcy i ich pomocnicy, Część III. Oprawcy i ich pomocnicy, University of Southern California Shoah Foundation, sfi.usc.edu/wobliczuzaglady

« Antysemityzm   (Publikacja: 30-01-2013 Ostatnia zmiana: 01-02-2013)

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Mariusz Agnosiewicz
Redaktor naczelny Racjonalisty, założyciel PSR, prezes Fundacji Wolnej Myśli. Autor książek Kościół a faszyzm (2009), Heretyckie dziedzictwo Europy (2011), trylogii Kryminalne dzieje papiestwa: Tom I (2011), Tom II (2012), Zapomniane dzieje Polski (2014).
 Strona www autora

 Liczba tekstów na portalu: 952  Pokaż inne teksty autora
 Liczba tłumaczeń: 5  Pokaż tłumaczenia autora
 Najnowszy tekst autora: Oceanix. Koreańczycy chcą zbudować pierwsze pływające miasto
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 8700 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365