Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.772.688 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 718 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
(..) nie sposób, opierając się na hipotezie religijnej, wywieść jakiegokolwiek nowego faktu ani przewidzieć i przeprowadzić dowolnego zdarzenia, ani też oczekiwać nagrody czy lękać się kary.
 STOWARZYSZENIE » Biuletyny

Biuletyn Neutrum, Nr 1 (24), Styczeń 2002 [1]

Spis treści:
Od redakcji
O wolności
List do ministra Michała Tobera
O rozwadze
List do Premiera Leszka Millera
Tradycje kultury świeckiej
Problemy własności instytucjonalnej Kościoła Katolickiego na Warmii
Spojrzenie nauczyciela szkoły średniej na wolność sumienia i wyznania
Tadeusz Kotarbiński — twórca prakseologii i etyki niezależnej
Nowy Zarząd Krajowy

*

Od redakcji

Przekazujemy Państwu pierwszy - po długiej przerwie - biuletyn „Neutrum".

Stowarzyszenie nasze, jako organizacja pozarządowa, zostało zarejestrowane w 1991 r.; 21 kwietnia 2001 r. odbyło się V Walne Zebranie, na którym dokonano podsumowania działalności ustępującego Zarządu oraz wyboru nowych władz krajowych. Jak byśmy nie spojrzeli, są to dwie znaczące rocznice: dziesięciolecie istnienia i piąte Walne Zebranie. Skłaniają one do refleksji o doświadczeniach nabytych w tym okresie. Winno to skutkować usprawnieniem prac o charakterze organizacyjnym i poświęceniem więcej wysiłku i czasu na realizację celów statutowych. Od początku „Neutrum" czynnie uczestniczy w wielu wydarzeniach mających związek z wolnościami i prawami człowieka, a przede wszystkim z wolnością sumienia i wyznania. Musimy zdawać sobie sprawę, że w obecnej sytuacji politycznej wiele naszych działań nie przyniesie natychmiastowych efektów. Dlatego też nowy Zarząd chce poświęcić uwagę przede wszystkim celom długoplanowym, takim jak np. przygotowanie, przeprowadzenie i opublikowanie wyników projektu badawczego „Finansowanie sfery wyznaniowej w Polsce w latach 1990-2000"; doprowadzenie do końca sprawy konkordatu, znajdującej się od 1999 r. w Trybunale Praw Człowieka w Strasburgu.

Już w roku 1992 informowaliśmy, że po przyjęciu Polski do Rady Europy pojawiła się przed obywatelami polskimi możliwość składania skarg do Trybunału Praw Człowieka w sprawach, które wiążą się m.in. z naruszeniem zasady rozdziału państwa i Kościoła. Wspomniana wyżej sprawa konkordatu dotyczy realizacji tej zasady. Czekajmy więc cierpliwie na werdykt Trybunału. Uprzedzamy „wierzących" w pomyślny finał, że Trybunał Praw Człowieka podlega również próbom nacisku różnych sił.

Taki wniosek może zrodzić się po analizie orzecznictwa Trybunału w sprawach dotyczących wolności sumienia i wyznania, które wpłynęły do Strasburga z różnych krajów Europy. Nie zawsze w podobnych sprawach Trybunał orzekał podobnie. Przyjmując, że werdykt Trybunału Praw Człowieka w sprawie konkordatu będzie dla nas niepomyślny, nie należy poddawać się; niedługo pojawi się przed nami nowa możliwość zaskarżenia wyeliminowania konkordatu z rzeczywistości polskiej. Po wejściu Polski do Unii Europejskiej przekażemy (w razie niepomyślnego wyroku w Strasburgu) sprawę do Trybunału Europejskiego, który jest ciałem sądowniczym działającym na terenie Unii obok Trybunału Praw Człowieka i nie mającym nic z nim wspólnego. Tym razem - biorąc pod uwagę standardy prawne Unii Europejskiej - orzeczenie powinno być po naszej myśli. I nawet gdybyśmy musieli zajmować się konkordatem jeszcze przez pięć czy naście lat, warto to robić, bowiem nasze działania przyczynią się do zapewnienia normalnych w cywilizowanym kraju stosunków państwa ze sferą wyznaniową.

Powołany 21 kwietnia 2001 r. Zarząd stoi na stanowisku, że w przyszłości podstawowy pakiet przedsięwzięć „Neutrum" winny stanowić działania prawne. Takim działaniem jest złożony w grudniu 1999 r. na ręce RPO wniosek do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie wyjaśnienia wątpliwości i zastrzeżeń oraz ostatecznej wykładni przepisów konkordatu. RPO zrezygnował z przekazania TK przygotowanego wniosku, motywując to — w udzielonej odpowiedzi - że „nie widzi szans wygrania tej sprawy w Trybunale Konstytucyjnym. Wywoływanie zaś sprawy o tak istotnym znaczeniu społecznym, bez szans jej wygrania w TK, uważa za niecelowe". Zaprezentowane przez RPO stanowisko spowodowało, że Stowarzyszenie korzystając z uprawnień przewidzianych w art. 34 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i Podstawowych Wolności i w art. 45 oraz 47 Regulaminu Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, skierowało skargę do Trybunału.

Redakcja

*

O wolności..

"..Wolność. Nic bardziej nieuchwytnego, ale zawsze dla inaczej myślących.

Mówią, że istnieje wolność do czegoś i od czegoś. Inni mówią, że wolność to uświadomienie sobie konieczności. Zawsze jednak istniała znaczna grupa ludzi, którzy całe, często bardzo nawet długie życie przeżywali w systemach, w których pomysł gwarantowania swobód rządzonym stanowił herezję, a rządzeni nawet nie zdawali sobie sprawy ze swego zniewolenia, czy chociaż jej niedoboru. Może więc czucie wolności, pęd do wolności, to taki szczególny stan świadomości dostępny jedynie wybranym?

Wiedz jednak, jeśli głoszenie niepopularnych prawd czy myśli niepokornych ściąga na Ciebie szykany, wybuchy agresji - Wiedz, zły to czas dla niepokornych, a Twoja wolność to czysta iluzja".

*

List do rzecznika prasowego rządu Michała Tobera

Szanowny Panie Ministrze,

13 września br. w imieniu Stowarzyszenia na rzecz Państwa Neutralnego Światopoglądowo „Neutrum" przesłałem na Pański adres internetowy zapytania kierowane do Komitetu Wyborczego koalicji SLD-UP. Do dzisiaj nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Być może jest to wynikiem natłoku pracy związanej z kampanią wyborczą oraz wydarzeniami międzynarodowymi. W związku z powyższym ponawiam postawione wcześniej pytania. Jednocześnie uprzejmie proszę o odpowiedź na mój adres internetowy cjanik@mercury.ci.uw.pl lub listownie.

1) 5 lat prac nad konkordatem nie rozwiało wątpliwości, zastrzeżeń, zarzutów kierowanych do tego dokumentu. Przyjmując ustawę o upoważnieniu Prezydenta RP do ratyfikacji nie dokonano żadnych poprawek w dokumencie, które by zneutralizowały przeciwników umowy z Watykanem. Konstytucja daje uprawnienie 50 posłom złożenia wniosku do Trybunału Konstytucyjnego o wydanie ostatecznego orzeczenia co do zgodności konkordatu z Konstytucją. Wiemy, że Sojusz pracował nad tą sprawą. Co się takiego stało, że po ratyfikacji przestaliście Państwo mieć jakiekolwiek wątpliwości?

2) Jak koalicyjny rząd widzi swoją współpracę z Kościołem Katolickim w najbliższych czterech latach?

3) Czy nie uważacie Państwo, że konkordat, jako umowa międzynarodowa, wprowadził stosunki Państwo-Kościół Katolicki na wyższy poziom. Wydaje nam się, że powinna wzrosnąć znacznie rola ministra spraw zagranicznych i ambasadora Watykanu - nuncjusza J. Kowalczyka. Naszym zdaniem, po nawiązaniu stosunków dyplomatycznych niedopuszczalne jest prowadzenie jakichkolwiek rozmów przez różne szczeble władzy (centralnej i terenowej) bez posiadania - każdorazowo - upoważnienia MSZ i drugiej strony. Jakie jest stanowisko rządu w tych kwestiach?

4) Poza Kościołem Katolickim w Polsce jest zarejestrowanych około 150 Kościołów i Związków Wyznaniowych. Czy koalicyjny rząd rozważa potrzebę wprowadzenia koniecznych zmian do wielu ustaw (np. oświatowej), które ich sytuacje prawną dostosowałyby do gwarantowanej Konstytucją równości. Dotyczy to np. terminu obchodzenia świąt Bożonarodzeniowych i Wielkanocnych w szkołach, gdzie większość wyznaniową stanowią wyznawcy Prawosławia?

5) Kolejna sprawa dotycząca szkoły. Europejska Konwencja Praw Człowieka, nasza Konstytucja z 1997 r. gwarantują „każdemu" równe traktowanie. Minister edukacji - wprowadzając religię do szkoły - wydał dokument, który przewidział naukę religii danego wyznania dla co najmniej 7 uczniów. Jak rząd rozwiąże ten problem?

6) Stowarzyszenie „Neutrum" przygotowuje projekt badawczy dotyczący finansowania przez państwo (tzn. instytucje centralne, samorząd terytorialny) Kościołów i Związków Wyznaniowych. Czy po przejęciu władzy przez koalicję SLD-UP-PSL spotkamy się z jej strony z życzliwym wsparciem naszego projektu, który ma w założeniu przybliżyć wiedzę o kwestiach finansowania (dotowania) sfery wyznaniowej i rozliczania się przez nią przed polskim społeczeństwem?

7) W przekonaniu Stowarzyszenia „Neutrum" Polska jest państwem wyznaniowym, bowiem nawet lewica (w tym najsilniejsze ugrupowanie polityczne - SLD) boi się klerykałów, boi się Kościoła, tak jako Kościoła i jego hierarchii boją się wszyscy: władze państwowe i samorządowe, dyrektorzy fabryk, szkół itd. .. wszyscy. Weźmy pod uwagę np. wspomnianą wcześniej naukę religii w szkole. Wbrew zapisom w aktach prawnych nie jest dobrowolną lecz narzuconą i realizowaną w warunkach presji. Czy zgadzają się Państwo z tym opisem rzeczywistości? I po drugie - jak rząd widzi rozwiązanie tych kwestii, aby sytuacja wyznaniowa stała się normalna w państwie - ponoć - demokratycznym i prawnym?

8) Stowarzyszenie „Neutrum" jeszcze pod rządami starej Konstytucji (przed 1997 r.) prowadziło dość obszerną korespondencję z MEN, dotyczącą wspomnianych wcześniej terminów obchodzenia świąt w szkołach, w których większość wyznaniową stanowią wyznawcy Prawosławia. Kontakty z MEN sytuacji nie zmieniły. Problem pozostał nadal do rozwiązania. Czy - zdaniem rządu - prawidłowy jest sąd, że problem ten biorąc sprawy w swoje ręce może samodzielnie rozwiązać społeczność lokalna w drodze, przewidzianej przepisami prawa, instytucji referendum obywatelskiego?

Prosimy Pana Ministra o możliwie pełne ustosunkowanie się do ww. pytań i odpowiedź w terminie ustawowym.

Z wyrazami szacunku
C. Janik
Prezes Zarządu Krajowego

(Powyższe pismo złożono w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów 26 października 2001 r.)

*

O rozwadze..

Dla dwóch wybitnych mężów tragedia amerykańska z 11 września stała się okazją do podzielenia się z opinią publiczną własnymi refleksjami.

Pierwszy z nich wzorem Urbana II (1088 - 1099) zarządził krucjatę przeciwko „fundamentalistom islamskim", lekce sobie ważąc odczucia muzułmanów na hasło: Krucjata! I stało się! Palestyńczycy okazywali niepohamowaną radość z tego, co się stało 11 września. Ta radość była czymś niepojętym dla ludzi nie uwikłanych w konflikt. W każdym razie te wiwatujące tłumy odreagowały się w tak wyszukany sposób i rozeszły się. A zapowiedź krucjaty?

Steven Runciman, autor opowiedzianych w trzech tomach „Dziejach wypraw krzyżowych", twierdzi wprost - „Wyprawy krzyżowe, to największa w dziejach zbrodnia przeciwko ludzkości.. akt monstrualnej głupoty politycznej". Zainteresowanym warto zalecić lekturę książki „Wyprawy krzyżowe w oczach Arabów", którą wydał właśnie „Czytelnik"; autor - Amin Maalouf.


1 2 3 4 Dalej..

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Bogusław- nawrócony anarchista
Bibliografia informacji prasowych


« Biuletyny   (Publikacja: 01-01-2003 Ostatnia zmiana: 31-10-2003)

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 903 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365