Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
205.013.868 wizyt
Ponad 1064 autorów napisało dla nas 7362 tekstów. Zajęłyby one 29015 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy Rosja użyje taktycznej broni nuklearnej?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 15 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"
Mariusz Agnosiewicz - Kościół a faszyzm. Anatomia kolaboracji
Agnieszka Zakrzewicz - Papież i kobieta

Złota myśl Racjonalisty:
"Cudze chwalicie, Swego nie znacie, Sami nie wiecie, Co posiadacie."
 Czytelnia i książki » Recenzje i krytyki

Czytając [2]
Autor tekstu:

Sprawę maybacha można więc zapewne zaliczyć do sztandarowych przykładów manipulacji i dezinformacji, na które skarży się o. Rydzyk powtarzając wiele razy ile tysięcy kłamliwych informacji prasowych o RM ma w swoich zbiorach (s. 284). Na ten temat podwładny o. Rydzyka z TV Trwam, Witold Pobłudzin napisał pracę doktorską [ 10 ], Bez żadnego dowodu przyjmuje w niej, że wszystkie wycinki o RM dezinformują, co już na wstępie dyskwalifikuje jego pracę poświęconą właśnie dezinformacji, co nie dziwi, bo była ona broniona na UKSW, gdzie o. Rydzyk też dostał doktorat w nagrodę. Pobłudzin jednak doliczył się tylko 5600 tekstów w ciągu dziewięciu lat, czyli ok. 600 rocznie, a więc PIĘĆ RAZY MNIEJ niż podaje o. Rydzyk. Nawet jeżeli Pobłudzin pominął niektóre pisma, wygląda na to, że o. Rydzyk trochę przesadza. Być może dolicza do wycinków teksty w „Naszym Dzienniku", których na pewno jest dużo i które naprawdę przeważnie dezinformują.

Osobny obszerny rozdział można by napisać o roli informacji zmyślonych w propagandzie uprawianej przez o. Rydzyka. Źródła zmyśleń czasem są zagraniczne, czasem krajowe, czasem są to celowe fałszerstwa, a czasem wzięty za dobrą monetę dowcip (tak było z przepowiedniami, które ogłosił w kościele bp Edward Frankowski w czasie transmitowanej przez RM audycji). Czy warto by było zaznaczyć, że podawana wielokrotnie w RM informacja o tym, że rząd Hiszpanii propaguje zoofilię (s. 428) nie jest prawdziwa? Niby oczywiste na pierwszy rzut oka (chociaż z pewnością nie dla wyznawców o. Rydzyka), ale zdarzają się inne, nieco mniej dziwaczne wieści, których prawdziwość może być trudno ocenić tym, którzy nie mają czasu na sprawdzanie źródeł. Myślę, że generalną regułą dla mniej zorientowanych powinna być czujność i świadomość, że w audycjach RM fałszywe może być każde zdanie, zwłaszcza jeżeli chodzi o wiadomości, które mają przestraszyć słuchaczy. Autorzy nie wspominają m.in. o długiej kampanii, w której RM posługiwało się przemówieniem niemieckiego kanclerza Gerharda Schrödera sfałszowanym w taki sposób, żeby przypisać mu chęć zagrabienia ziem, które obecnie należą do Polski.

Autorzy starają się unikać ocen, więc w książce, nie tylko z powodu braku miejsca (gdyby uwzględnili moje uwagi, pewnie miałaby 1000 stron), zabrakło oceny instrumentalizacji historii przez o. Rydzyka i jego podwładnych, w tym sprawy wycierania sobie gęby bohaterami II wojny światowej. Warto więc chociaż tutaj zwrócić uwagę na bezczelność o. Rydzyka, który zamierza udekorować należący do niego, budowany właśnie kościół tablicami z nazwiskami osób pomagających Żydom w czasie wojny (s. 436). Dyskurs obowiązujący w PRL i wiele lat później, a w wielu środowiskach nawet do dziś, mówi, że Polacy pomagali, mnożyć liczbę uratowanych (których było ok. 20 tys.) i ratujących, która w najbardziej baśniowych pomysłach sięga milionów. Milczy o tych przypadkach ukrywania Żydów, które polegały na wyduszaniu wszystkich pieniędzy i zdradzie lub morderstwie na koniec, o masowości zbrodni na Żydach, zarówno ze strony osób prywatnych, jak ze strony Policji Polskiej, Ochotniczej Straży Pożarnej i partyzantki. Zbrodnie polskie były wielokrotnie mniejsze od niemieckich, ale jak wiemy od kilku lat [ 11 ], pochłonęły co najmniej kilkadziesiąt tysięcy ofiar śmiertelnych spośród tych, którzy próbowali się ukrywać po wymordowaniu ludności gett przez Niemców. Dyskurs o pomocy powinien mieć swoje miejsce w opowieści o historii, ale nie powinien być używany do negowania i usprawiedliwiania zbrodni. Inne narzędzia uprawianego przez RM wyścigu martyrologicznego [ 12 ] to zbrodnia wołyńska oraz mocno tam fałszowana historia KL Warschau i KL Auschwitz.


1 2 
 Dodaj komentarz do strony..   Zobacz komentarze (6)..   


 Przypisy:
[ 11 ] Zob. np. „Zarys krajobrazu. Wieś polska wobec zagłady Żydów 1942-1945" pod red. B. Engelking i J. Grabowskiego, J. Grabowski „Judenjagd. Polowanie na Żydów 1942-1945. Studium dziejów pewnego powiatu" i popularno-naukową książkę S. Zgliczyńskiego „Jak Polacy Niemcom Żydów mordować pomagali".

« Recenzje i krytyki   (Publikacja: 21-09-2013 Ostatnia zmiana: 21-10-2013)

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Rafał Maszkowski
Studiował astronomię w Toruniu. Działał wtedy w opozycji: pod koniec lat 80. był podziemnym drukarzem, Od roku 1992 aktywnie współtworzył kształt polskiego Internetu.Po studiach zajmował się radioastronomią w Szwecji, w Göteborgu. W latach 1992-96 stworzył i uaktualniał spis list dyskusyjnych (tzw. "listę list"), który przerodził się w "Polskie Zasoby Sieciowe" – pierwszą próbę skatalogowania zasobów informacyjnych dostępnych w polskim Internecie. Współtworzył i w 1995 roku został członkiem zarządu stowarzyszenia Polska Społeczność Internetu, a w 2000 r. brał udział w powstaniu Internet Society Poland – polskiego oddziału Internet Society.Prowadzi serwis internetowy przedstawiający krytyczną analizę Radia Maryja. Obecnie zatrudniony jest w Interdyscyplinarnym Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego Uniwersytetu Warszawskiego.
 Strona www autora

 Liczba tekstów na portalu: 2  Pokaż inne teksty autora
 Poprzedni tekst autora: Jak powstaje płeć i komu to przeszkadza?
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 9290 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365