Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
205.013.492 wizyty
Ponad 1064 autorów napisało dla nas 7362 tekstów. Zajęłyby one 29015 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy Rosja użyje taktycznej broni nuklearnej?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 15 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
W istocie, tylko naiwny antropocentryzm może upatrywać wyłącznie w ludzkości zarówno stronę bierną, jak i czynną przy rozważaniu problematyki zła.
 Państwo i polityka » Politologia

Demokracja niedebatująca
Autor tekstu:

Dla wielu będzie to zaskoczeniem, ale obecny „system" debaty prezydenckiej w Polsce jest karykaturą amerykańskiego systemu większościowego. To w USA prezydent ubiegający się o reelekcję spotyka się na finałowej debacie z najlepszym spośród pozostałych kandydatów (czyli de facto z tym kto wygra bój o nominację partii opozycyjnej). Zbiorowe zaś debaty prezydenckie toczą się pomiędzy kandydatami stającymi do boju przeciwko ubiegającemu się o reelekcję. Kiedy zatem Obama ubiegał się o reelekcję, debaty prezydenckie z udziałem kilku kandydatów toczyły się w ramach partii republikańskiej. Podobnie było gdy Clinton ubiegał się o reelekcję.



Amerykańska debata prezydencka bez ubiegającego się o reelekcję, w gronie republikańskich kandydatów — z taką debatą będziemy mieli dziś do czynienia w Polsce, przy czym amerykańska telewizja nie poprzedzała tego debatą solo głównego pretendenta.

W Polsce mamy jednak system proporcjonalny, czyli system rozdrobnienia partyjnego. Na całym świecie w takich systemach prezydenci ubiegający się o reelekcję biorą normalny udział w debatach prezydenckich wraz z kandydatami innych partii, czasami trwających kilka godzin. Nie ma żadnego usprawiedliwienia dla tej ustawki, jaką organizuje się w Polsce, gdzie faworyt ubiegający się o reelekcję odmawia debatowania wraz z innymi i organizuje się dlań specjalną „debatę" solo.



Na debacie wszystkich kandydatów powinno się znaleźć jedno puste miejsce wyrażające główny mankament tej debaty. Tak jak na niedawnej debacie w Nigerii, gdzie faworyt Muhammadu Buhari odmówił udziału, co wyrażała pusta mównica


W debacie solo kandydat faworyzowany przez media będzie miał dostatecznie dużo czasu na rozwinięcie swych wypowiedzi, co siłą rzeczy może sprawić wrażenie większej konkretności aniżeli upchana w 1,5 godz. pozostała 10 kandydatów. Czas antenowy jaki TVP wykroiła dla tak dużej grupy dyskutantów jest żałośnie krótki. W Iranie w roku 2013 debata telewizyjna pomiędzy ośmioma kandydatami została skrojona na 4 godziny!

Doszliśmy do punktu w którym rządząca władza coraz wyższym murem odgradza się od większej części społeczeństwa. Wszystkie znaczące społeczne inicjatywy legislacyjne zostały zmielone. Nasza demokratyczna władza nie słucha i nie debatuje z innym głosem i poglądem politycznym. Jest to całkowite odwrócenie standardów dawnej polskiej demokracji, w czasach której Polska była najbardziej zdemokratyzowanym państwem świata oraz cywilizacyjną I ligą na naszym kontynencie.

 Dodaj komentarz do strony..   Zobacz komentarze (9)..   


« Politologia   (Publikacja: 05-05-2015 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Mariusz Agnosiewicz
Redaktor naczelny Racjonalisty, założyciel PSR, prezes Fundacji Wolnej Myśli. Autor książek Kościół a faszyzm (2009), Heretyckie dziedzictwo Europy (2011), trylogii Kryminalne dzieje papiestwa: Tom I (2011), Tom II (2012), Zapomniane dzieje Polski (2014).
 Strona www autora

 Liczba tekstów na portalu: 952  Pokaż inne teksty autora
 Liczba tłumaczeń: 5  Pokaż tłumaczenia autora
 Najnowszy tekst autora: Oceanix. Koreańczycy chcą zbudować pierwsze pływające miasto
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 9844 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365