Dziedziny :
· [1]
· [1]
· [1]
· [2]
· [7]
· [6]
· [1]
· [1]
· [4]
· [6]
· [6]
· [2]
· [3]
· [1]
· [1]
· [2]
· [14]
· [3]
· [3]
· [1]
· [3]
· [10]
Księga Zoharu Dziedzina: Religioznawstwo Tłumacz: Ireneusz Kania Przedmowa (posłowie, opracowanie): Ireneusz Kania Miejsce i rok wydania: Kraków 2005 Wydawca: Homini Liczba stron: 358 Wymiary: 16x23 cm ISBN: 83-89598-34-5 Okładka: Miękka Ilustracje: Nie Cena: 40,00 zł (bez rabatów)
[ Pozycja niedostępna ] Opis Księga Zoharu (Księga Blasku) to podstawowy traktat kabalistyczny. Tworzywem, substancją świata jest tam Tora - a więc język. Mówi się tam o literach alfabetu hebrajskiego, spośród których każda ma wartość liczbową. Ich rozmaite kombinacje i permutacje tworzą budujące świat substancje, a wzajemne między nimi związki dają się opisać przez odnajdywanie wzajemnych związków między elementami języka. Spółgłoski to kościec świata, samogłoski zaś - to owiewający go duch. To znowu są pomysły pitagorejskie.
Księga Blasku przez większość rabinów uznana została rychło za tekst heretycki, nieortodoksyjny. (Co nie przeszkadzało, aby ciż sami rabini z zapałem przez całe wieki, aż po nasze dni, ją studiowali i komentowali).
Jak wielki ładunek herezji w niej tkwił, okazywało się wielokrotnie, zwłaszcza w paręset lat później: oto w połowie XVII w. wybucha niezwykły, potężny ruch mesjański Sabataja Cwi; w sto lat później — mesjanizm Franka. Frankiści twierdzili, że tylko księga "Zohar" zawiera prawdziwą naukę Mojżesza. Te poruszenia religijne na wielką skalę po pewnym czasie zdegenerowały się i wygasły, za to masonów mamy w różnych krajach do dziś. Wszystkie wymienione fermenty w mniejszej czy większej mierze czerpały z Kabały.
Wydaje się, że ów ładunek wybuchowy Kabały (definiowanej przez A. Franka jako „religijna filozofia Żydów”) to przede wszystkim owiewający ją duch mesjański: w Zoharze i innych tekstach Izrael, spełniając swe finalne przeznaczenia, pognębia wrogów i triumfuje.
Czytając Zohar odnosi się nieodparte wrażenie, że podłożem psychologicznym pomysłowych koncepcji kabalistów i ich fantazji jest jakiś niepokój, płynące gdzieś głęboko mrocznym nurtem niezadowolenie z literalnego sensu Tory. Ortodoksyjnemu Żydowi wystarczał, kabaliście wydawał się zbyt prosty, zbyt naiwny, acz i pełen niedopowiedzeń. Jeśli dobrze pamiętam, w którymś miejscu Zoharu rabbi Szimon ben Jochaj stwierdza, że byłoby rzeczą śmieszną i żałosną zatrzymywanie się na powierzchni znaczeń Tory, bowiem fabuła jej nie jest nazbyt wyszukana, tak że każdy mógłby napisać podobne, a nawet lepsze opowieści. Oto powód „schodzenia w głąb” Pisma, aby odkryć jego prawdziwy, tj. ukryty sens. Tora jest taką świętością dla prawowiernego Żyda, że owo „niezadowolenie”, choćby tylko intelektualne, musiało go napawać trwogą i oburzeniem; samo w sobie było dlań herezją.
[ze wstępu Ireneusza Kani]Fragment lub streszczenie Tłumaczone z wersji hebrajskiej "Opowieści Zoharu" to zaledwie szczupły wybór z olbrzymiego objętościowo oryginału. Komentarzem do nich jest kilka esejów tłumacza, publikowanych wcześniej w "Znaku" i "Kwartalniku Filozoficznym".
"O Kabale i Zoharze" to obszerna analiza tradycji kabalistycznej, jej miejsca w myśli żydowskiej i europejskiej.
Podziel się swoją opinią o tej książce.. Opinie naszych czytelników: 2006-01-08 - Ce... Czytałam ale inne wydanie tego samego autora.
Książka ciekawa ,jak i tajemnicza.Chętnie dowiedziała bym sie więcej np o Księdze aniołow,JAK i o samej Kabala.
DORKAS
Teksty Racjonalisty o pokrewnej tematyce:Kilka uwag w kwestii pierwotnego języka Ewangelii