Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
205.012.977 wizyt
Ponad 1064 autorów napisało dla nas 7362 tekstów. Zajęłyby one 29015 stron A4

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy Rosja użyje taktycznej broni nuklearnej?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 15 głosów.
Zmierzch bożyszcz, czyli jak filozofuje się młotem
Dziedzina: Nietzsche
Autor: Friedrich Nietzsche
Inne pozycje autora (17) | O autorze
Tłumacz: Paweł Pieniążek
Seria: Wielkie Dzieła Filozoficzne
Miejsce i rok wydania: Kraków 2011
Wydawca: vis-a-vis
Liczba stron: 112
Wymiary: 12,5x19,5 cm
ISBN: 978-83-61516-75-0
Okładka: Miękka
Ilustracje: Nie
Cena: 12,00 zł (bez rabatów)
[ Pozycja niedostępna ]
Opis„Zmierzch odsyła do zapadania zmroku, zaniku światła, ale i wygaśnięcia jego źródła. W ten sposób Nietzsche oznajmia kres całej krytykowanej przezeń dualistycznej (...) metafizyki świata zachodniego, wyrastającej z wrogości wobec życia (...). Odsyłając do zaniku światła, metafora zmierzchu prowadzi nas zatem (...) do tezy o śmierci Boga, dawcy światła (sensu), który znika teraz horyzontu ludzkiego istnienia. Nietzsche mówi wszakże o zmierzchu bożyszcz, a nie jednego (chrześcijańskiego) Boga. Otóż śmierć Boga nie oznacza tu jednorazowego, historycznego zdarzenia detronizacji Boga chrześcijańskiego w kulturze europejskiej (...), lecz wskazuje na jedynie zainicjowany tym zdarzeniem proces wyczerpywania się siły światła, utraty sensu i jego wiążącej dla człowieka mocy...”
Z Posłowia Pawła Pieniążka

Podziel się swoją opinią o tej książce..

Opinie naszych czytelników:
  1. 2006-09-19 - szmer

    Przecież słowa Nietzschego okazały się ślepą uliczką. Jeśli by pominąć europę na całym świecie coraz więcej ludzi wraca do rzekomo umarłego Boga. Ciekaw jestem, co staruszek powiedziałby o cudach, czy stwierdziłby "niezwykłe" i poszedł dalej, jakby nigdy nic? Wogule Nietzsche był dla mnie bardzo smutnym człowiekiem. pozdrawiam

  2. 2006-09-26 - sabcwi

    Czy nie należy zgodzic się z Heideggerem, że kulminujący w "Zmierzchu bożyszcz" (chodzi o fragment "Jak świat prawdziwy stał się w końcu bajką") proces rozwoju konstruktywnego nihilizmu, tj. takiego, który zrelatywizował Boga do jednego z elementow autokreacji podmiotowości (przez samego Heideggera zwanej transcendencją - zob. "Kant a problem metafizyki")i w konsekwencji obrocił Go w nicość, zaczął się już dużo wcześniej, tzn. na pewno już u Kanta, Hegla, Schellinga? Możliwe, że nie czytamy w książce Nietzschego bełkotu szaleńca, lecz przejmujące epitafium (dla) transcendentalizmu. Słowem - wspaniała książka.

  3. 2008-01-15 - trazom

    Moja opinia dotyczy generalnie nowych tłumaczeń książek ńietszchego.Opinia negatywna.Nietzsche był mistrzem języka niemieckiego,niemieckiej prozy.Mistrzem języka polskiego byl również Staff.Ten układ działa.Każdy inny to barbarzyństwo.



:
 
 :
 
  OpenID
 Załóż sobie konto..

Koszyk jest pusty

Pobierz katalog pozycji
1. Wojciech Giełżyński - Wschód Wielkiego Wschodu
2. Anatol France - Bogowie pragną krwi
3. John Brockman (red.) - Nowy Renesans
4. Jan Wójcik, Adam A. Myszka, Grzegorz Lindenberg (red.) - Euroislam – Bractwo Muzułmańskie
5. Wiktor Trojan - Axis Mundi
6. Barbara Włodarczyk - Nie ma jednej Rosji
1. Mariusz Agnosiewicz - Kościół a faszyzm. Anatomia kolaboracji
2. Mariusz Agnosiewicz - Heretyckie dziedzictwo Europy
3. Friedrich Nietzsche - Antychryst
4. Mariusz Agnosiewicz - Kryminalne dzieje papiestwa tom I
5. Mariusz Agnosiewicz - Zapomniane dzieje Polski
6. Andrzej Koraszewski - I z wichru odezwał się Pan... Darwin,..
7. John Diamond - Cudowne mikstury. Podręcznik sceptyka
8. Mariusz Agnosiewicz - Kryminalne dzieje papiestwa tom II
9. Vinod K. Wadhawan - Nauka złożoności. Trudne pytania,..
10. Kazimierz Czapiński - Dokąd kler prowadzi Polskę? Laickie..
1. Mariusz Agnosiewicz - Zapomniane dzieje Polski
2. Wanda Krzemińska i Piotr Nowak (red) - Przestrzenie informacji
3. Katarzyna Sztop-Rutkowska - Próba dialogu. Polacy i Żydzi w..
4. Ludwik Bazylow - Obalenie caratu
5. Kerstin Steinbach - Były kiedyś lepsze czasy... (1965-1975)..
6. Barbara Włodarczyk - Nie ma jednej Rosji
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)