Dziedziny :
· [1]
· [1]
· [1]
· [2]
· [7]
· [6]
· [1]
· [1]
· [4]
· [6]
· [6]
· [2]
· [3]
· [1]
· [1]
· [2]
· [14]
· [3]
· [3]
· [1]
· [3]
· [10]
Zdrajcy, skandale procesy. Historie niezwykłych ludzi Dziedzina: Biografie, listy, pamiętniki Autor: Hans-Christian Huf Tłumacz: Krzysztof Herman i Dobrosław Dowiat- Urbański Seria: Hekate Miejsce i rok wydania: Katowice 1999 Wydawca: Videograf II Liczba stron: 288 Wymiary: 17x23 cm ISBN: 83-7183-117-X Okładka: Twarda Ilustracje: Tak Cena: 34,00 zł (bez rabatów)
[ Pozycja niedostępna ] Opis „Sprawa jest nie wyjaśniona, materiał dowodowy niejednoznaczny, źródła zaprzeczają sobie wzajemnie, zaś wiarygodność świadków pozostawia wiele do życzenia. Oskarżony: Judasz alias Iskariota alias człowiek z Kariotu, bandyta, nożownik, „zdradziecki Żyd”.
Zawód: Jeden z dwunastu apostołów Jezusa z Nazaretu. Wiadomo tylko, że człowieka tego od niemal dwóch tysięcy lat potępia się, że podobno popełnił samobójstwo. Uczyniono go archetypem zdrajcy - do tego stopnia, iż obiektywny obserwator musi dojść do wniosku, że coś się nie zgadza w opisie wydarzeń i zaangażowanych w nie osób. W jaki sposób jednak wyjaśnić tę sprawę, skoro - jak wspomniano - materiał dowodowy i wiarygodność świadków
pozostawiają wiele do życzenia, a źródła wzajemnie sobie przeczą?
Brzemię dwóch tysięcy lat, podczas których uznawano sprawę Judasza za zamkniętą, nie zachęca wcale do wznowienia postępowania. Zwłaszcza że sporna jest nawet kwestia egzystencji tej postaci - kto wie, czy żył naprawdę, czy może był tylko literackim uosobieniem kozła ofiarnego?
Oto historia, jaką znamy: w ogrodzie Getsemani na Górze Oliwnej zjawił się w nocy oddział zbrojnych, by ująć Jezusa z Nazaretu i oddać go w ręce sądownictwa autonomii żydowskiej i rzymskich okupantów. Na czele oddziału szedł niejaki Judasz, jeden z najbliższych zaufanych
Jezusa. Ów młodzieniec miał czelność powitać nauczyciela braterskim pocałunkiem - tym umownym znakiem powiedział oprawcom: oto ten, którego szukacie. Później pożałował swego czynu, oddał żydowskim władzom nagrodę - śmieszne 30 srebrników - i powiesił się.
Wielu już płakało, słysząc tę historię, to bardzo smutne bowiem, gdy przyjaciel zdradza przyjaciela i wydaje go na śmierć, zwłaszcza jeśli ten drugi jest tak ważny dla wszystkich ludzi, jak Zbawiciel. Smutek z powodu czynu Judasza jest tak wielki, że nie zauważamy, ile dziwnych szczegółów tkwi w tych wydarzeniach. Sam Chrystus zwrócił uwagę na jedną z osobliwości, mówiąc: „Jak na zbójcę wyszliście z mieczami i kijami, aby mnie pochwycić; codziennie siadywałem w świątyni i nauczałem, a nie pojmaliście mnie” (Mat. 26, 55). Temu logicznemu zarzutowi towarzyszy niezwykle tajemnicze zdanie: „Ale to wszystko się stało, aby się wypełniły Pisma prorockie”.
Czy prorocy byli więc wróżbitami, a ludzie typu Judasza podążali - świadomie lub bezwiednie - śladami tych przepowiedni? Trudno pojąć, co właściwie się stało, w jaki sposób przekazywano i zapisano opowieść o Jezusie i Judaszu, czego zaś w ogóle nie opowiedziano i nie zapisano - na przykład motywów kierujących postaciami. Dlaczego, dlaczego Judasz wydał Chrystusa? Dlaczego właściwie Żydzi chcieli pozbyć się Zbawiciela? Czy oprócz przepowiedni proroków było także inne tło tej sprawy? Dlaczego wreszcie Rzymianie uczynili to, czego Żydzi się domagali, przyjmując rolę „świeckiego ramienia” religijnych władz w Jerozolimie? Co jest prawdą w tej historii, a co nią nie jest?”
Fragment opowieści „Kozioł ofiarny. Uwagi na temat Judasza”
„Cóż za historia! Miłość przeradzająca się w totalne uzależnienie, intrygi, nadużycia władzy, skandale, afery państwowe, ignorancja i wyuzdanie, kłamstwa i oszustwa, a w końcu
abdykacja monarchy. Opowieść jak z domu wariatów. Lubieżna namiętność sześćdziesięcioletniego już króla Bawarii do dwudziestodziewięcioletniej tancerki mogłaby dostarczyć bogatego materiału paparazzim i prasie bulwarowej.
Ale te dwie znane nam instytucje współczesnej kultury masowej w roku 1846 jeszcze nie istniały. Zresztą w tym konkretnym przypadku byłyby zupełnie zbędne, osoby biorące udział w owej historii działały bowiem całkowicie jawnie, przyznając się nie pytane do romansu. Ponieważ miłostka przybrała rozmiary poważnej afery państwowej, przebieg wydarzeń pozostał do dziś zaskakująco dobrze udokumentowany.
Nie chodzi przy tym o szeptane na ucho plotki, tylko o świadectwa powszechnie szanowanych naocznych świadków, którzy w zależności od własnego nastawienia i
zaangażowania - swymi komentarzami zarysowali obraz przypominający to mydlaną operę z wyższych sfer, to tanią kabaretową farsę. Poza tym zachowały się, dostępne w monachijskiej Bawarskiej Bibliotece Publicznej, listy miłosne pisane po hiszpańsku przez Lolę i Ludwika. Są w nich nie tylko miłosne przysięgi, słowa zazdrości, namiętności i żądzy. Zaznaczają się wyraźnie dramatyczne wydarzenia polityczne owych lat, nie tylko w Bawarii, ale i w Niemczech i całej Europie.
Lata 1846-1848 były ze wszech miar burzliwe, a w dodatku król i jego metresa czynili wszystko, by spokój nie zapanował.
Historia zaczęła się 5 października 1846 roku, kiedy młoda dama wpisała się pod nazwiskiem Marie Dolores de los Porris y Montez do księgi gości słynnego monachijskiego hotelu Bayerischer Hof, a zakończyła 19 marca 1848 roku wraz z abdykacją króla Ludwika I na rzecz jego syna Maksymiliana. Kim było tych dwoje, których miłosny związek przerodził się w publiczny skandal, poważnie zagrażający fundamentom królestwa Bawarii?”
Fragment opowieści „Król i kurtyzana”
Spis treści
Volker Schmidtchen. Król i kurtyzana.
Luise Wagner i Silke Umbach. Tragedia w Mayerlingu
Martin Papirowski. Naszyjnik królowej
Ingo Harmann. Geniusz z Florencji. Życie i legenda Galileo Galilei
Ingo Hermann. Dziewczę zwane Joanną
Herman Glaser. Sprawa Dreyfusa
Volker Schmidtchen. Koń trojański - największy podstęp Odyseusza
Herman Glaser. Zemsta Krymhildy
Ingo Hermann. Kozioł ofiarny. Uwagi na temat JudaszaPodziel się swoją opinią o tej książce..