Drogi autorze, przeczytałam dwa Twoje teksty dotyczące homoseksualizmu i pojawiły się moje refleksje. Szczególnie tekst dotyczący Biblii, a spraw akceptacji lub nie homoseksualizmu. Zastanawiam się dlaczego ludzie wydawałoby się wolni od uprzedzeń, żyjący jak by nie było w 21 wieku ciągle oglądają się na Biblie. Rozumiem, że dla wielu jest to wyrocznia. Ale może najwyższy czas otrząsnąć się z tej niewolniczej zależnosci. Mity są mitami i koniec żyjemy w epoce, która nie tylko odkryła galaktyki odległe od nas miliardy lat świetlnych i Kolumb zdobywający Amerykę to też przeszłość. Nasz lęk przed tym czym straszy kościół katolicki jest niepojęty. Uwolnijmy się i żyjmy pełnią życia, a to w co wierzymy, jakie stosunki płciowe preferujemy jest tylko naszą sprawą i basta.
Pozdrawiam Wszystkich gejów i lesbijki - heteroseksualna pełna szacunku dla wszystkich gosia.

Albo Bóg jest - albo Boga nie ma. Jeżeli religia jest bzdurą, to i moralność jest bzdurą - pisze Holbach. Autor jest zdeklarowanym Gejem, negującym Boga, co w konsekwencji implikuje, że czlowiek jest we Wszechswiecie "szczytem Inteligencji osobowej " Patrząc przez "fioletowe okulary" kolor gejów, wszystko od podstaw pragnie zhomoseksualizowaś. Prosze zwrociś uwagę, że mentalność obrony homoseksualnośći, wyeliminowywuje pojęcie "zboczenie" Tym samym ściegiem obrony, można usprawiedliwić wszystko i zalegalizowac. Niema różnicy w kwalifikacji czynu, pedofila,zoofilisty,kazirodcy,nekrofilisty i dosłownie wszystko ma swoje "racjonalno-naturalne" wytłomaczenie, argumentami, którymi by można podwarzyć celowość mycia nóg.Dla autora Rut - lezbijka. / lub bi-seksualistka/ Saul, Dawid Jonatan też " bi"ijeżeli sie aytor rozejrzy, to dosłownie każdego zakwalifikuje do swojej klasy. Druga Ksiega Samuela 1: 26, wyrywa z kontestu ,zaciemnia "Odę Bohaterów", odziera w wiary w Boga, dla którego przeklętym jest każdy zboczeniec. Każdy kto ma człowieczeństwo, wzdryga sie przed samym wyobrażeniem aktów zboczonych. Kto tolerancyjnie może oglądać zdjęcia pefofill, zoofilii czy nekrofilii? Eufemizmem obięto zboczenie, i nawet samą nazwę uznano za obraźliwą . Aplauz komentarza nr.1 - aż sie wzruszyla autorka miłośniczka "wolnośći i postępu" Juri Gagarin wyskoczył na pół godz. na wysokość 120.km i stwierdził : " Bocha - niet ! ". Osobiście nie opowiadam się za żadnym Kosciołem ani wyznaniem i utrzymuję swoje "credo" wdg.5.Moj.10:12 - 21. i nie mam problemu z uwierzeniem " w zduna na podstawie pieca" Jeremiasz. P.

A co powiemy na to :

Rz 1:20-28
20. Albowiem od stworzenia świata niewidzialne Jego przymioty - wiekuista Jego potęga oraz bóstwo - stają się widzialne dla umysłu przez Jego dzieła, tak że nie mogą się wymówić od winy.
21. Ponieważ, choć Boga poznali, nie oddali Mu czci jako Bogu ani Mu nie dziękowali, lecz znikczemnieli w swoich myślach i zaćmione zostało bezrozumne ich serce.
22. Podając się za mądrych stali się głupimi.
23. I zamienili chwałę niezniszczalnego Boga na podobizny i obrazy śmiertelnego człowieka, ptaków, czworonożnych zwierząt i płazów.
24. Dlatego wydał ich Bóg poprzez pożądania ich serc na łup nieczystości, tak iż dopuszczali się bezczeszczenia własnych ciał.
25. Prawdę Bożą przemienili oni w kłamstwo i stworzeniu oddawali cześć, i służyli jemu, zamiast służyć Stwórcy, który jest błogosławiony na wieki. Amen.
26. Dlatego to wydał ich Bóg na pastwę bezecnych namiętności: mianowicie kobiety ich przemieniły pożycie zgodne z naturą na przeciwne naturze.
27. Podobnie też i mężczyźni, porzuciwszy normalne współżycie z kobietą, zapałali nawzajem żądzą ku sobie, mężczyźni z mężczyznami uprawiając bezwstyd i na samych sobie ponosząc zapłatę należną za zboczenie.
28. A ponieważ nie uznali za słuszne zachować prawdziwe poznanie Boga, wydał ich Bóg na pastwę na nic niezdatnego rozumu, tak że czynili to, co się nie godzi.
(BT).....

Do Jeremiasza: zanim tak latwiutko porownasz homoseksualistow do pedofili do moze uzyj danego Ci przez rozumu chociaz przez moment..jesli nie widzisz roznicy miedzy wykorzystywaniem seksualnym dzieci, krzywdzeniem ich fizycznie i psychicznie, a dokonaniem swiadomego wyboru wlasnej drogi zycia i dzieleniem jej z osoba, która również świadomie dokonala tego samego wyboru, to chyba z Toba jest cos nie tak a nie z nimi. To samo sie tyczy zwirzat (zoofilia) czy bezczeszczenia zwlok (nekrofilia). Czlowieku, pomysl troche zanim kogos obrazisz! Tak bardzo sie burzycie, kiedy na ksiedza powie sie cos "be", ale sami przescigacie sie w ublizaniu ludziom, ktorzy maja troche inny sposob na zycie niz KO(S)CIOL KATOLICKI.
pozdrawiam i z calym szacunkiem zycze czestszego uzywania szarych komorek..

Z całym szaxcunkiem dla autora: Homoseksualizm jesyt choroba społeczną...należy z tym walczyć, nie chcę przez to powiedzieć , że należy walczyć a ludźmi...ludzie są zawsz eludźmi bez wzgledu na ich pozycie seksualne. Polecam lektórę książki "PŁEĆ MÓZGU" Jessela.

Ok, czytam ten tekst o homoseksualności i oto moje wstępne refleksje:
1. Tekst nie podaje żadnych konkretnych odnośników do Pisma, więc opiera się na niewiedzy czytelnika. Oto mój fragment:
Rz 1:26-28
26. Dlatego to wydał ich Bóg na pastwę bezecnych namiętności: mianowicie kobiety ich przemieniły pożycie zgodne z naturą na przeciwne naturze.
27. Podobnie też i mężczyźni, porzuciwszy normalne współżycie z kobietą, zapałali nawzajem żądzą ku sobie, mężczyźni z mężczyznami uprawiając bezwstyd i na samych sobie ponosząc zapłatę należną za zboczenie.
28. A ponieważ nie uznali za słuszne zachować prawdziwe poznanie Boga, wydał ich Bóg na pastwę na nic niezdatnego rozumu, tak że czynili to, co się nie godzi.
(BT)
Nie powiesz mi, że tu chodzi o brak gościnności.
I drugi fragment:
Rdz 19:1-13
1. Owi dwaj aniołowie przybyli do Sodomy wieczorem, kiedy to Lot siedział w bramie Sodomy. Gdy Lot ich ujrzał, wyszedł naprzeciw nich i oddawszy im pokłon do ziemi
2. rzekł: Raczcie, panowie moi, zajść do domu sługi waszego na nocleg; obmyjcie sobie nogi. a rano pójdziecie w dalszą drogę. Ale oni mu rzekli: Nie! Spędzimy noc na dworze.
3. Gdy on usilnie ich prosił, zgodzili się i weszli do jego domu. On zaś przygotował wieczerzę, poleciwszy upiec chleba przaśnego. I posilili się.
4. Zanim jeszcze udali się na spoczynek, mieszkający w Sodomie mężczyźni, młodzi i starzy, ze wszystkich stron miasta, otoczyli dom,
5. wywołali Lota i rzekli do niego: Gdzie tu są ci ludzie, którzy przyszli do ciebie tego wieczoru? Wyprowadź ich do nas, abyśmy mogli z nimi poswawolić!
6. Lot, który wyszedł do nich do wejścia, zaryglowawszy za sobą drzwi,
7. rzekł im: Bracia moi, proszę was, nie dopuszczajcie się tego występku!
8. Mam dwie córki, które jeszcze nie żyły z mężczyzną, pozwólcie, że je wyprowadzę do was; postąpicie z nimi, jak się wam podoba, bylebyście tym ludziom niczego nie czynili, bo przecież są oni pod moim dachem!
9. Ale oni krzyknęli: Odejdź precz! I mówili: Sam jest tu przybyszem i śmie nami rządzić! Jeszcze gorzej z tobą możemy postąpić niż z nimi! I rzucili się gwałtownie na tego męża, na Lota, inni zaś przybliżyli się, aby wyważyć drzwi.
10. Wtedy ci dwaj mężowie, wsunąwszy ręce, przyciągnęli Lota ku sobie do wnętrza domu i zaryglowali drzwi.
11. Tych zaś mężczyzn u drzwi domu, młodych i starych porazili ślepotą. Toteż na próżno usiłowali oni odnaleźć wejście.
12. A potem ci dwaj mężowie rzekli do Lota: Kogokolwiek jeszcze masz w tym mieście, zięcia, synów i córki oraz wszystkich bliskich, wyprowadź stąd.
13. Mamy bowiem zamiar zniszczyć to miasto, ponieważ oskarżenie przeciw niemu do Pana tak się wzmogło, że Pan posłał nas, aby je zniszczyć.
(BT)
To tyle a propos 4 akapitu tekstu od Ciebie.
Na temat akapitu 6:
W średniowieczu palili na stosie czarownice - taka była ówczesna kultura. Czy możemy powiedzieć, że to było dobro?
Tak samo z tym homo-seksem - na wschodzie była inna kultura, ale jeśli idziemy tropem Chrześcijaństwa, to jest jasno napisane:
1 Kor 6:9-10
9. Czyż nie wiecie, że niesprawiedliwi nie posiądą królestwa Bożego? Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwięźli, ani mężczyźni współżyjący z sobą,
10. ani złodzieje, ani chciwi, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy nie odziedziczą królestwa Bożego.
(BT)
Idąc dalej tropem chrześcijaństwa, apostołowie dostali Ducha Św., więc otrzymali dar mądrości bożej - Jezus po to miał następców, by Ci rozstrzygali pojawiające się spory i konflikty [a propos akapitu 7-ego].
Kolejny akapit opisuje gest pojednania i przyjaźni, także miłości bliźniego, nie akt seksualny. Miłość braterska jest jak najbardziej ok.
Porównanie Dawida i Jonatana do mitycznych postaci antycznych jest w ogóle dla mnie nie zrozumiałe. Ja mogę powiedzieć, w taki razie, że skoro w telewizji w nocy pokazują, jak faceci się pukają, to oznacza to, iż Dawid miał kochanka?
A następny fragment, że Saul był zakochany w Dawidzie, to chyba na razie największa bzdura tego tekstu, gdyż ów król przez długie lata chciał zamordować Dawida, bo ten miał być następcą tronu. Jest to opisane jeszcze przed Psalmami, bodajże jak zaczniesz czytać od Księgi Rut, to gdzieś tam to jest całe opisane. W ogóle, najlepiej przeczytaj od początku, to łatwiej zrozumieć to co jest póxniej :)
Co do Rut i Naomi, to to samo co z Dawidem i Jonatanem.
To tyle.
Tekst jest wg napisany w styulu Jehowy - "tak to opisać, by racja była po naszej stronie".
Absolutnie mnie tym nie przekonałeś, a wręcz utwierdziłeś mnie w moim przekonaniu, bo teraz nawet mam odpowiednie fragmnety, dlaczego mam racje :)
Pozdrawiam
Pepek

...nie rozumiem stwierdzenia"Inaczej można by nadal upierać się przy tym, że świat powstał w ciągu tygodnia..." Dlaczego autor dzieła twierdzi że świat nie powstał w ciągu tygodnia...? Czy ktoś może wie ie trwał jeden dzięn...może trwał miljony lat...???? Także biblia to jest niesamowita księga, którą trzeba "umieć" rozumieć...W zadnym wypadku nie twierdzę że ja to umiem, tylko nie lubie gdy Ktoś pisze nieprawdę...Pozdrawiam

Jeśli chodzi o stworzenie Ziemi przez boga to wg bibli dla Boga ludzie są chwilą i jest także napisane że dla Boga jeden dzień to tysiąc lat dla człowieka co jest logiczne i zgadza się z pierwszą moją myślą , wiara wynika z wiedzy a biblia jest jej najwiekszą i co najważniejsze jedyną skrabnicą. Jak poznać prawdziwą wiare? bardzo proste , poznasz prawdziwą wiarę po tym czy jej członkowie kierują się miłością i totalnym pacyfizmem ( bez przemocy ).
Jeśli chodzi o homoseksualistów to biblia wyrażnie ich potępia , w końcu po co stworzył Adama i Ewe ? Po to zeby napełnili oni Ziemie swoim potomstwem a jak wiadomo ze związku homoseksualnego dzieci być nie może. W starym testamencie pisze że karą za homoseksualizm była śmierć , ale w nowym już takiej kary nie ma , kiedy Jezus pojawił sie na Ziemi nadał on od Boga nowe prawa , pojawiła się w nich nadzieja na zycie wieczne , także pisze w bibli że homoseksualiści , szydercy itp nie mają szans dostąpienia życia wiecznego. Nie wolno homoseksualistów prześladować bo też są normalnymi ludzmi ale wg bibli nie mają oni szans na życie wieczne.
Napisałem to ogólnie , zeby zrozumiec i dowiedziec sie o tym wiecej potrzeba latami studiować biblie ale studiowanie jej przynosi same korzyści.
Pozdrawiam wszystkich

Apropo dziwi mnie że niektórzy obwiniają Boga , a skoro już go obwiniają znaczy że wiedzą że on istnieje a skoro bóg istnieje to też istnieje szatan
a jak wiadomo z Bibli Szatan jest odpowiedzialny za cale zło na Ziemi tylko ludzie nie są tego świadomi, biedni nieswiadomi za całe zło obwiniają Boga , nienadarmo SZatan w bibli jako jeden ze swoich przydomków nosi nazwe mistrza kamuflarzu . Zachęcam do rozmyślań

Ten art. z racjonalisty to ściema i to taaaaaka lipna że nie ma miary na nią na scali. Człowiek nawet nie czyta z kontekstem biblijnym on po prostu wyrywa pasujące mu fragmenty. Ciekawe co by powiedział na słowa św. Pawła:

Rz 1:24-28
24. Dlatego wydał ich Bóg poprzez pożądania ich serc na łup nieczystości, tak iż dopuszczali się bezczeszczenia własnych ciał.
25. Prawdę Bożą przemienili oni w kłamstwo i stworzeniu oddawali cześć, i służyli jemu, zamiast służyć Stwórcy, który jest błogosławiony na wieki. Amen.
26. Dlatego to wydał ich Bóg na pastwę bezecnych namiętności: mianowicie kobiety ich przemieniły pożycie zgodne z naturą na przeciwne naturze.
27. Podobnie też i mężczyźni, porzuciwszy normalne współżycie z kobietą, zapałali nawzajem żądzą ku sobie, mężczyźni z mężczyznami uprawiając bezwstyd i na samych sobie ponosząc zapłatę należną za zboczenie.
28. A ponieważ nie uznali za słuszne zachować prawdziwe poznanie Boga, wydał ich Bóg na pastwę na nic niezdatnego rozumu, tak że czynili to, co się nie godzi.
(BT)

Wstyd panowie za taki nie obiektywizm i wybiórcze stosowanie wyrwanych fragmentów z Biblii. Kiedyś ta stronka miała uczciwsze zasady

Jeszcze raz mówię, jestem przeciwny wszystkiemu, co związane jest z legalizacją homoseksualizmu, jestem za leczeniem tej choroby, a jeżeli takie chore osoby nie zechcą, ich sprawa. Ale jedynie intymna sprawa. Oczywiści patrząc na demokrację i równość wszystkich ludzi jestem za surowym karaniem ludzi szkalujących homoseksualistów. Powinno się karać, bo takie postępowanie jest równe szkalowaniu i wyśmiewaniu się z ludzi niewidomych, chorych na wózkach inwalidzkich czy innych chorych.
cały felieton na ten temat:
iskry.pl/index.(*)ask=view&id=782&ac=0&Itemid=55

Przedstawiony artykuł jest skrótowym ujęciem zagadnień posiadających bardzo obfitą bibliografię. Osobom zaineresowanym tą bibliografią polecam stronę internetową angielskojęzycznej Wikipedii pod hasłem: The Bible and homosexuality. Oczywiście zamieszczone jest tam również szersze omówienie problemu - w mojej opinii uczciwe i oddające najnowszy stan badań w tej kwestii. Przemyślenia zawarte w art: "Biblia vs homoseksualiści" w wielu punktach pokrywają się z badaniami egzegetów.
Dziękuję Panu za trud włożony w przedstawienie polskiemu czytelnikowi tych zagadnień!

Wiecie co jest najbardziej zaskakujace? To ze zarowno jedna jak i druga strona na sile stara sie dowiesc swoich racji i przytacza wybiorcze fragmenty Biblii. Księga ta zostala tak napisana ze kazdy ja moze interpretowac na swoj sposob zostala napisana po to by rozstrzygac spory wsrod ludzi, po to by wskazywac droge. Czy nie macie tak, ze otwieracie Biblie na dowolnej stronie i tekst tam zapisany identyfikuje sie z wasza sytuacja, tokiem myslenia oraz postrzegania swiata? Zreszta mowi sie o milosci do blizniego a czy szerzenie wrogosci wobec homoseksualnych ludzi jest taka miloscia? Co do sodomy i gomory jest napisane ze Bog zniszczyl ja za to ze jej mieszkancy zlekcewazyli Go i zaczeli oddawac czesc bozkom. Obrazili Boga(Nie bedziesz mial bogów cudzych przede mna). oczywiscie znajdzie sie spore grono ludzi ktorzy potepia mnie za moje poglady, nazwa jehowym itd. Chce tylko powiedziec ze kazdy z nas moze miec racje i kazdy moze sie mylic, pewnosci nie ma. Ale bronienie swoich pogladow i racji za wszelka cene bo Bog tak powiedzial( a raczej jego wyslannik: kaplan) prowadzi do fanatyzmu religijnego, a chyba wszystkim nie musze tlumaczyc jakie sa konsekwencje fanatyzmu.

Przyklad, prosze bardzo: iran i wieszanie dzieci za to ze sa "chore i nienormalne(homoseksualisci)" - bledne tlumaczenie Koranu=fanatyzm. Odbieranie zycia w imie boga, kolejne bledne tlumaczenie=fanatyzm a juz nie mowie jakie korzysci np kosciol uzyskal za krucjaty itd itp. Mogłbym tak wiele przykladow przytaczac ale po co? Nie mam zamiaru nikogo obrazac i szkalowac bo nie tego uczy kazda ksiega na swiecie, nie wazne czy to Koran, Tora czy Biblia! Wszystkie mowia o pokoju i harmonii miedzyludzkiej i miedzy ludzmi a natura. Kazda mowi o oddawaniu czci Bogu a nie o tym by mordowac w jego imie. Swiat jest piekny tylko my czynimy go podlym. Najbardziej smutne jest to ze mamy wiele przykladow jak NIE postepowac zarowno w sw. ksiegach jak i w historii, ale widac historia lubi zataczac kolo. Mozemy mowic o dobroci o idealizmie i milosci, ale jezeli nie zaczniemy zmian od siebie to nikogo nie zmienimy, a jeszcze narobimy wielkiego balaganu i dojdzie do kolejnych rozlewow krwi, ktora bedzie na rekach nas wszystkich. Na zakonczenie dodam ze jakim prawem pietnujemy "grzesznych" skoro sami jestesmy grzeszni(Jezeli, ktory z was jest bez grzechu niech pierwszy rzuci w nia kamien...)
Pozdrawiam

a czytalicie prace magisterska:
homoseksualisci.eprace.edu.pl/spis_tresci.html

dosc ciekawa lektura dla zainteresowanych

Peter

Przeczytalam i polecam homoseksualisci.eprace.edu.pl/spis_trasci.html
- wiele wyjasnia.

Z
całym szacunkiem dla autora, który widzę że szuka legitymizacji dla
miłości homoseksualnej, muszę stwierdzić, że tekst jest ogromnym
nadużyciem wobec Biblii jako treści wiary chrześcijańskiej. Podpada
wręcz pod określenie "manipulacja". Dlaczego? Tekst wyraźnie implikuje
jakoby Pismo Święte zabraniało miłości. Jakoby stawiało restrykcje wobec
tak naturalnego, wręcz fundamentalnego uczucia jakim dla człowieka jest
miłość, oraz stwierdza, że sama w sobie Biblia jest nielogiczna czy też
sprzeczna (jakoby ganiła relacje między mężczyznami tej samej płci, a
potem jej hołdowała). Nie chcę niczego zarzucać autorowi, którego
niezrozumienie wypływy prawdopodobnie z nieznajomości PŚ. Stwierdzić
jednak muszę z całą stanowczością, że nie zabrania ono (PŚ) miłości
(uczucia) w żadnej formie. Najbardziej umiłowani uczniowie leżeli u
Jezusa na piersiach, i nikt nie zaprzeczy, że miłość ta była w
jakimkolwiek stopniu bardziej ułomna od miłości damsko-męskiej.
Pierwszym i najważniejszym przykazaniem wiary chrześcijańskiej jest
miłość do każdego (bez wyjątku) człowieka, oraz do Boga który człowieka
stworzył. Jaka jest więc różnica między wykładnią Słowa Bożego a
stwierdzeniami zawartymi w tekście? [C.D. w następnym wpisie]

[C.D. poprzedniego wpisu]
Bóg zabrania fizycznego, cielesnego, zmysłowego kontaktu erotycznego
(zaspakajającego instynkty i cielesność człowieka) między ludźmi tej
samej płci lub między człowiekiem a zwierzęciem. Nie zabrania, a wręcz
zaleca relacje miłości między mężczyzną a kobietą, ale też między
mężczyzną i mężczyzną czy kobietą a kobietą. I może ona przyjąć tak
intymną, zażyłą i głęboką relację jaka łączyła Dawida i Jonatana, gdzie
miłość dla Dawida była droższą niż miłość kobiet. Nie zmienia to jednak
faktu, że tak głęboka, tak doskonale pełna i namiętna miłość, nie była
okraszona cielesną i erotyczną relacją tych dwóch mężczyzn (bo nie
była). Wiecie, ja kocham swojego brata (rodzonego) w taki sposób jak
opisana jest relacja Dawida i Jonatana, ale nigdy nawet przez myśl nie
przeszła mi jakakolwiek konotacja erotyczna. I uważam, że jest to
całkowicie naturalne. Jeśli zgodzicie się ze mną że relacje rodzinne są
granicą przyzwalającą na cielesny kontakt seksualny, to dla mnie taką
granicą jest też granica płci. Co nie znaczy, że nie pokocham kiedyś
swojego przyjaciela miłością tak głęboką, że przepełni ono całego mojego
serca. [C.D. w następnym wpisie]

[C.D. poprzedniego wpisu]


Erotyzm rzeczywiście łączy się z uczuciem miłości, więcej, jest często
jego nośnikiem, stąd łatwiej pokochać czując pociąg seksualny. Ale nie
znaczy to, że jeśli mężczyzna kocha mężczyznę (co, mam nadzieję, nie
jest tak dziwnym zjawiskiem) to musi się między nimi pojawić/powinien
się między nimi pojawić/pojawił się pociąg seksualny. To jest z mojej
perspektywy (czytającego Pismo Święte) ogromne nadużycie ze strony
autora.


[Dla jasności dodam, że nie jest to wyraz jakichkolwiek pretensji z
mojej strony. Fajnie mi się tekst czytało i widzę w nim wiele racji.]

Biblia mówi żeby się ludzie kochali i byli szczęśliwi, nie ważne z kim. Mnie to ... obchodzi kto co z kim i gdzie