Do treści
Światopogląd
Religie i sekty
Biblia
Kościół i Katolicyzm
Filozofia
Nauka
Społeczeństwo
Prawo
Państwo i polityka
Kultura
Felietony i eseje
Literatura
Ludzie, cytaty
Tematy różnorodne
Znalezione w sieci
Współpraca
Pytania i odpowiedzi
Listy od czytelników
Fundusz Racjonalisty
Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.455.544 wizyty
Ponad 1065 autorów napisało
dla nas 7364 tekstów.
Zajęłyby one 29017 stron A4
Wyszukaj na stronach:
Kryteria szczegółowe
Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..
Ostatnie wątki Forum
:
problem ocieplania klimatu
dziwne
Podręcznik do filozofii współczes..
Czy człowiek może posiadać osobli..
Dlaczego woda i powietrze są wspó..
Wielkie twierdzenie Fermata? ŻAL
Katastroficzny dramat...
Drżyjcie nożownicy
zachód nas zdradzi
Ogłoszenia
:
the topic of customer communications manage..
Czy ktoś może polecić jakiś sprawdzony edyt..
casino
Szukam rekomendacji na temat blogów poświęc..
Dodaj ogłoszenie..
Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
Oddano 701 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Agnieszka Dyczewska -
Światopogląd na talerzu. Wegetarianizm jako przejaw współczesnej religijności
Znajdź książkę..
Złota myśl Racjonalisty:
Co mnie nie zabija, to czyni mnie silniejszym.
Fryderyk Nietzsche
Komentarze do strony
Ból odrzucenia czyli o niepełnosprawności
Dodaj swój komentarz…
maniek2019 - 15 lat minęło, jak jeden dzień...
...a tekst nie stracił nic na swojej aktualności. Nie ukrywam, że znam osoby niepełnosprawne narzekające na PFRON, MRPiPS i rynek pracy ( choćby tutaj
500plus.ovh
) i nie ma to formy ciągłego powtarzania "jest mi źle", "ja chcę wyższą rentę". Znajomy, człowiek raczej inteligentny, stawia pytania: skoro wszystko działa, skoro bezrobocie niskie jak nigdy, skoro tysiące imigrantów przybywa ze wschodu, to czemu niepełnosprawny za minimalną ma do wybory cieciowanie i sprzątanie. Cokolwiek innego, to CUD ;-) Trudno w takiej sytuacji odmówić im prawa do czucia się odrzuconymi przez społeczeństwo, jak widać z dat wpisów.... chyba poprawy nie dożyją oni, w zeszłym roku protestowali w Sejmie. Dorzucono do rent, powołano nowy fundusz i problem odłożony do zamrażarki.
Autor:
maniek2019
Dodano:
13-02-2019
Reklama
camilus - Rzeczywistość
Mamy 2011 rok i nic się prawie nie zmienia już nie mówiąc że niepełnosprawni dostają 444 zł zasiłku chorobowego lub 500 zł renty z ZUS-u o ile ją dostaną i jak tu żyć,wielu ludzi niepełnosprawnych egzystuje poniżej biologicznego,ale cóż żyjemy w PAŃSTWIE WYZNANIOWO-WATYKAŃSKIM gdzie bardziej liczy się dawania KASY NA ŚWIĄTYNIE BOŻEJ OPATRZNOŚCI NIŻ NA POTRZEBY BIEDNYCH LUDZI-POLSKA W PORÓWNANIU DO KRAJÓW ZACH EUROPY TO....TRZECI ŚWIAT.
Sam jestem odrzucany często jako niepełnosprawny,mam trudności ze znalezieniem pracy,koszmar.
Pozdrawiam
Autor:
camilus
Dodano:
10-05-2011
A_H_
Ludzie nie w pełni sprawni przeżywają dokładnie to samo, co ci bez ograniczeń motorycznych, czy też umysłowych/intelektualnych, neurologicznych. Ale dodatkowo mają setki, tysiące, miliony (w zależności od stopnia i rodzaju niepełnosprawności) dodatkowych obciążeń, których ktoś sprawny nie jest w stanie, z oczywistych powodów, ogarnąć empirycznie. A bez tego nie ma mowy o pełnym zrozumieniu. I to się nigdy nie zmieni.
Dodatkowo, w związku z brakiem dostępności (co szczęśliwie zmienia się na lepsze, choć jeszcze długa droga przed nami) do pełnego wachlarza edukacji, architektury miejsca zamieszkania itd. - nie jest możliwe uczestniczenie w pełni, przez osoby niepełnosprawne, w tzw. życiu społecznym.
Sądzę (bodajże za Aronsonem), że poprzez obcowanie z obiektem stereotypu (w tym wypadku z niesprawnym człowiekiem) można te stereotypy spłycać, z czasem zupełnie niwelować - bo poznanie to potęga.
Temu służy znoszenie barier architektonicznych, tworzenie placówek oświatowych integrujących, klas integracyjnych itp. Z czasem, gdy niepełnosprawni wyjdą na ulice, do szkół, sklepów, kościołów, sejmów, sejmików itd. - odrzucenie się zredukuje, a wraz z nim zmniejszy się ból niepełnosprawnych. Póki co wciąż nie jest dobrze :(
Autor:
A_H_
Dodano:
04-04-2011
orchidea78
Człowiek jest istotą społeczną i bólu, który wiąże się ze stygmatyzacją i odrzuceniem ,nie da się z niczym porównać. Wykluczenie społeczne ,brak akceptacji spycha osoby z dysfunkcją na margines społeczeństwa.
Autor:
orchidea78
Dodano:
15-06-2010
tamara be jot - Coś
1 na 1
Nie obcujecie z niepełnowsprawnością obok, prawda? Dlatego komentarzy nie ma. Rozmowy z moją utalentowaną plastycznie córką, chorą na schizofenię, były najpiękniejszymi, najgłębszymi rozmowami, jakie kiedykolwiek w życiu prowadziłam. Nie ma mojej córki, umarła. No i takich rozmów nie ma. Z nikim. Mieć obok osobę ze schizofrenią nie jest straszne. Schizofreników u nas traktuje się jak trędowatych. Słowo "schizofenia" jest używane przez polityków jak najgorsza obekga i to jest przerażające, a nie schizofrenia. Wiejski teatr Węgajty robi znakomite spektakle teatralne z osobami niepełnosprawnymi. Jakże są oni są wtedy piękni.
Autor:
tamara be jot
Dodano:
27-03-2010
kyane - normalni - nienormalni
<bardzo>
No cóż, mimo niewątpliwie antydyskryminacyjnego charakteru tego tekstu wkraść się musiało (?) słowo w tym kontekście ewidentnie dyskryminujące. Można było przynajmniej ująć je w cudzysłów..
Autor:
kyane
Dodano:
25-03-2010
Pokazuj komentarze
od pierwszego
Aby dodać komentarz, należy się zalogować
Zaloguj jako
:
Hasło
:
Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a -
załóż konto..
Reklama
[
Regulamin publikacji
] [
Bannery
] [
Mapa portalu
] [
Reklama
] [
Sklep
] [
Zarejestruj się
] [
Kontakt
]
Racjonalista
©
Copyright
2000-2018 (e-mail:
redakcja
|
administrator
)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365