Spory odsetek ludzi w krajach rozwiniętych podejmuje w pewnym momencie życia wysiłek przejścia na dietę odchudzającą. Niestety, patrząc dalekosiężnie, w ponad 80% przypadków wysiłki owe nie przynoszą pożądanych efektów. Obecnie uwaga naukowców skupiona jest na opracowaniu farmaceutyków ograniczających apetyt i wpływających na metabolizm. Tymczasem zrozumienie reakcji organizmu podczas ograniczenia podaży kalorii pozostaje niewystarczające.
Pankevich z zespołem (2010) zainteresowali się fizjologicznymi i behawioralnymi zmianami zachodzącymi u myszy poddanych 25-procentowej restrykcji kalorycznej (caloric restriction - CR), prowadzącej do spadku wagi w granicach 10-15%. Po 3 tygodniach CR, u gryzoni zaobserwowano wzrost ekspresji kortykoliberyny w niektórych rejonach mózgu oraz zwiększony wyrzut kortykosteronu w odpowiedzi na stres. Zmiany nie ustąpiły po powrocie do normalnej diety. Oba wymienione hormony są ściśle związane z reakcją stresową. Wygląda na to, że restrykcja kaloryczna sama w sobie stanowi bodziec stresujący, ale także utrwala ona podwyższoną wrażliwość na inne sytuacje stresujące.
To nie wszystko... Naukowcy zaobserwowali, że myszy uprzednio poddane CR, po powrocie do normalnego jedzenia, przejawiały większą skłonność do wybierania pokarmu bogatego w tłuszcze. Co więcej, kiedy gryzonie poddano sytuacji stresującej, myszy po CR częściej niż grupa kontrolna, zdradzały objawy jedzenia napadowego (binge-eating). Autorzy argumentują, że za te zachowania odpowiedzialne są zmiany w ekspresji genów związanych z hormonami orexygenicznymi (czyli takimi, które zwiększają apetyt). Szlak ich działania wiedzie prawdopodobnie przez tzw. układ nagrody (sieć jąder podkorowych określających siłę motywacji do zdobycia bodźców nagradzających).
Podsumowując, stres spowodowany przez umiarkowane ograniczenie zjadanych kalorii prowadzi do długotrwałych (trwających dłużej niż wywołujący bodziec) zmian w ekspresji genów krytycznych dla reakcji stresowych, tych odpowiedzialnych za regulację apetytu oraz związanych z przetwarzaniem bodźców nagradzających. W rezultacie, wzrasta wrażliwość na stres, apetyt na pokarmy bogate w tłuszcz oraz skłonność do napadów obżarstwa. Z ewolucyjnego punktu widzenia, takie mechanizmy stanowią zapewne adaptacje do środowiska, w którym dostępność pokarmu jest niewysoka.
Z badania wynika intrygująca hipoteza, mówiącą, że podobne reakcje w odpowiedzi na ograniczenie kalorii u ludzi mogą wyjaśnić zadziwiająco wysoki odsetek nieudanych diet odchudzających. Czy kuracje odchudzające, których organizm nie traktowałby w kategoriach stresowych miałyby wyższą skuteczność?
Inne badanie, tym razem na ludziach, wykazało, że ograniczenie podaży kalorii wiąże się ze zwiększonym wydzielaniem kortyzolu, a sam fakt liczenia i monitorowania spożywanych kalorii (niezależnie od ich ograniczenia), w istocie, postrzegany jest jako sytuacja stresogenna (Tomiyama i inni, 2010).
[Marek Brandys]
Źródła:
- Pankevich DE, Teegarden SL, Hedin AD, Jensen CL, Bale TL. Caloric restriction experience reprograms stress and orexigenic pathways and promotes binge eating. Journal of Neuroscience 30(48), 2010.
- Tomiyama AJ, Mann T, Vinas D, Hunger JM, Dejager J, Taylor SE. Low calorie dieting increases cortisol. Psychosomatic Medicine 72(4), 2010.
Marek Brandys |