Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.449.790 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 701 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
"Radykalna nowość nauki współczesnej polega właśnie na odrzuceniu wiary, która leży u sedna wszelkich popularnych religii, że siły poruszające gwiazdami i atomami zależą od preferencji ludzkiego serca".
Nowinki i ciekawostki naukowe
Biologia
Myszy, które jedzą w porze, kiedy powinny spać, tyją bardziej niż inne (15-01-2011)

Planując komentowane badanie naukowcy wyszli od spostrzeżenia, że na przestrzeni dekad wzrostowi częstotliwości występowania otyłości (oraz zaburzeń metabolicznych) towarzyszy podwyższona ekspozycja na światło w nocy. Wiadomo, że jednym z czynników regulujących mechanizmy homeostazy energetycznej (bilansowanie wydatków energetycznych z poborem energii w postaci pokarmu) jest tzw. zegar biologiczny. Ilość światła w środowisku to czynnik regulujący działanie tego zegara. W dwóch sprytnych eksperymentach naukowcy postanowili przetestować hipotezę mówiącą, że podwyższona ilość światła w nocy wywiera wpływ na regulację homeostatyczną u myszy. Myszy to zwierzęta nocne - w normalnych warunkach, ich aktywność przypada na noc (każdy kto kiedyś nie wyspał się z powodu mysich harców nie będzie tą informacją zaskoczony). Wtedy też spożywają one większość pokarmu. W pierwszym badaniu samce myszy podzielono na trzy grupy: pierwsza hodowana była w normalnych warunkach (na dobę składało się 16h normalnego światła i 8h ciemności); druga grupa poddana została 24-godzinnej ekspozycji na światło; trzecia zaś, przez 16h funkcjonowała przy normalnym, dziennym świetle, a pozostałe 8 spędzała w warunkach światła przyćmionego. Eksperyment trwał 8 tygodni. Różnice pomiędzy grupami zaczęły ujawniać się juz w pierwszym tygodniu. U myszy w obu grupach z podwyższoną ilością światła zaobserwowano większy wzrost masy ciała oraz zaburzenia tolerancji glukozy, w porównaniu do grupy kontrolnej (wzrost wagi średnio o 50% większy).

Interesujące jest, że owe różnice nie mogły wynikać z ilości pobieranego pokarmu, albowiem wartość kaloryczna posiłków we wszystkich grupach była taka sama. Autorzy badania dowodzą, że zasadniczym czynnikiem był tutaj czas spożywania posiłków oraz związana z tym deregulacja zegara okołodobowego. I w istocie, w drugim eksperymencie pokazano, że ograniczenie dostępności jedzenia wyłącznie do pory normalnej dla myszy (a zatem, jedzenie dostępne było tylko w fazie nocnej) zniosło wpływ nadmiaru światła na regulację homeostatyczną. Podsumowując, wystawianie myszy na dodatkowa ilość światła w porze nocnej powoduje u nich zmianę czasu przyjmowania pokarmu i deregulacje zegara okołodobowego, co w rezultacie prowadzi do podwyższonego wzrostu masy ciała oraz zmian metabolicznych przypominających wczesne stadium cukrzycy.

Krytyka w oparciu o fakt, że myszy, w odróżnieniu od (większości) ludzi, to stworzenia nocne, jest zasadna. Adekwatność rezultatów wobec homo sapiens będzie zatem ograniczona, a interpretacje autorów idą chyba za daleko. Tak czy inaczej, podobny eksperyment nie jest niemożliwy do przeprowadzenia na ludziach. Czekamy w napięciu na ciąg dalszy...

Nota bene, ta sama grupa badaczy przedstawiła niedawno dane z eksperymentu na chomikach syryjskich, sugerujące, że zwiększona ilość światła w nocy może przyczyniać się do depresji (w tym kontekście, ciekawe jest, że za główną przyczynę depresji sezonowej uważa się niedostatek światła w ciągu dnia). Cóż, choć dowody nie są bezsporne, to na wszelki wypadek sprawdzę szczelność zasłon na oknach...

Źródła:
Komentowany artykuł
Too Much Light at Night at Night May Lead to Obesity, Study Finds, ScienceDaily
Swiatło i depresja

[Marek Brandys]


Marek Brandys

Dodaj komentarz do wiadomości..

Nauka - sondaż Racjonalisty

 Neuroenhancement, czyli chemiczne wspomaganie pracy mózgu to:
sposób na optymalne wykorzystanie ludzkiego potencjału
pożyteczna dziedzina badań naukowych
kolejny krok ku dehumanizacji człowieka
chwyt marketingowy przemysłu farmaceutycznego
zwykła życiowa konieczność
nie mam zdania
  

Oddano 26284 głosów.


Reklama

Racjonalista wspiera naukę. Dołącz do naszych drużyn klikając na banner!
 
 
 
Więcej informacji znajdziesz TUTAJ
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365