Kościół i Katolicyzm » Organizacja i władza » Zakony
Zakony "Tu się dziwuj tym wieprzom, co
tak darmo styli"
"Patrzże na tę bestyją, patrz na łeb strzyżony,
Patrzże, jakie w nim znajdziesz dziwne zabobony.
Jeśli na wszem nie najdziesz jawnego szaleństwa.
Ale jeszcze ci więcej byli poszaleli,
Co ty błazny bogacąc, za święte je mieli."
"To też słyszę, szarańcz na was chytra była, A tak z prosta wiele wsi u was wyłudziła."
Mikołaj Rej
"Wszyscy mnisi musieli stanąć
wobec takiej oto
alternatywy:
albo niewiara każe im nienawidzić
ich profesji,
albo głupota czyni ją dla nich znośną"
Wolter
"Mnichostwo to w swej istocie samolubny wysiłek
osobnika dla zapewnienia sobie własnego
zbawienia
przez wzgardzenie wszystkich obowiązków i wszystkich odpowiedzialności
życia"
Salomon Reinach
W XIII stuleciu klasztory w Polsce uzyskały egzempcję (wyjęcie) spod władzy
miejscowych biskupów. Podlegały odtąd własnym władzom zakonnym, znajdującym
się z reguły na zachodzie Europy. Karne i zdyscyplinowane zakony były — zarówno w Polsce,
jak i gdzie indziej — oparciem dla polityki papieskiej. Na Śląsku i Pomorzu klasztory
franciszkanów stały się ośrodkiem wpływów niemieckich. W rezultacie franciszkanie śląscy
odłączyli się od prowincji zakonnej polskiej i przyłączyli do prowincji saskiej, co im ostro
wypomniał arcybiskup gnieźnieński Jakub Świnka, gorący orędownik praw narodowości polskiej w Kościele.
Największy wpływ w polskim monastycyzmie uzyskali cystersi, którzy już w 1140 r. założyli pierwsze opactwo w Jędrzejowie i rychło rozbudowali szeroką sieć
klasztorów w całej Polsce. Większość cystersów stanowili obcokrajowcy, głównie Niemcy i Francuzi. W niektórych klasztorach bywało po jednym zakonniku Polaku (dla kontaktu z miejscową ludnością — egzekwowanie powinności), w innych w ogóle wzbraniano Polakom
dostępu do zakonu. Zakonnicy cysterscy nie pracowali sami, jak nakazywała im reguła,
lecz utrzymywali się z pracy tzw. konwersów, którzy nie składali ślubów zakonnych,
oraz ludności zależnej, osiadłej w dobrach klasztornych. Klasztory, jak i biskupstwa,
miały rozległe dobra ziemskie, a ich opaci swoją pozycją dorównywali możnowładcom. « Dział nadrzędny
|