Światopogląd » Wiedza, poznanie, hermeneutyka
Tajniki kognitywistyki językowej [4] Autor tekstu: Olgierd Żmudzki
Przejdźmy teraz do sporów między ludźmi religijnymi, a ateistami, które wynikają z nie dość dokładnych analiz tego, co nazywamy znaczeniami. Język religii opiera
się częściowo na świadomym posługiwaniu się słowami tworzącymi jego podstawy,
ale także na reakcjach ludzkiego mózgu na religijną problematykę. Widać to w sytuacji, w której ludzie nie-religijni posługują się drugim i trzecim elementem
znaczeniowym : — Tworzą obrazy świata różniące się od tych, które spotykają u ludzi wierzących.
— Nie reagują emocjami na słowa i sytuacje istotne dla tworzenia religijnych
obrazów świata.
Najbardziej wyrazistym przykładem takich różnic jest spór o istnienie Boga,
który od stuleci ( tysiącleci??) toczą osoby wierzące w którąś z postaci religii
monoteistycznej z ateistami. Korzystając z naszych dotychczasowych rozważań
przedstawimy teraz główne uwarunkowania tego sporu.
Wyznawcy religii
— Osoby wierzące w któraś z religii monoteistycznych posługują się słownikową
definicją słowa Bóg (w encyklopedii katolickiej zajmuje ona kilka stron! [14]);
— Opierają swoje widzenie i wyjaśnianie zjawisk świata w oparciu o religijne
dogmaty, w których Bóg zajmuje kluczowe miejsce;
— Zarówno na to słowo jak i wiele innych ważnych dla ich religii reagują
emocjonalnie. Pojawiają się tu reakcje pozytywne i negatywne, te drugie
na słowa: szatan, czy diabeł;
Ateiści
— Ateiści znają słownikowe znaczenie słowa: bóg;
— jednak nie jest on dla nich jakikolwiek elementem ich widzenia i rozumienia
zjawisk świata;
- słowa istotne dla religijnej wizji świata będące jej fundamentami są
emocjonalnie im obojętne, a gdy należą do tzw. ateistów wojujących (
przykładem może być tu Richard Dawkins [15] ) reagują na nie wręcz wrogo
podważając znaczenie i sens życia religijnego
Jeśli wskazujemy na istnienie trzech elementów znaczenia słów, to z
przedstawionego wyżej porównania widzimy, jakie zasadnicze różnice istnieją
między elementami drugim i trzecim w posługiwaniu się słowem Bóg między
ludźmi wierzącymi w religię monoteistyczną a ateistami. Wynika z tego
wniosek, że posługują się oni w istocie różnymi znaczeniowo słowami. Bóg
istniejąc dla wierzących w trzech językowych znaczeniach, dla ateistów
istnieje tylko w jednym z takich znaczeń — słownikowym. W efekcie obie
strony tego sporu posługują się innymi obrazami świata zupełnie inaczej go
interpretując.
Przedstawiliśmy w pierwszej części tych rozważań pewną hipotezę, w której
wskazaliśmy na istnienie w naszym organizmie dwóch kluczowych elementów
(osób) — mózgu i jaźni. Wynikają z tej wiedzy ważne wnioski dla posługiwania
się różnymi słowami, które do tej pory w sposób nie dość trafny określały
nasze działania. Powinniśmy rozstać się z następującymi terminami:
- Instynkt. Jest nim posługiwanie się nie tylko przez ludzi ale i przez
zwierzęta pamięcią zapisaną w ich mózgach i to zarówno tą poznawaną w
aktualnym życiu, ale i pamięcią genetyczną, czy komórkową, której opisy
coraz częściej pojawiają się w naukowych opracowaniach. Wystarczy bowiem
wskazać z jakim rodzajem działań mózgu mamy do czynienia, gdy opisujemy
jakieś zachowania.
- Intuicja. Jeśli w przypadku instynktu nasz mózg korzysta nie tylko z
zasobów pamięci, ale i dziedzictwa genetycznego gatunku, to gdy posługujemy
się słowem — intuicja — to mamy do czynienia ze zdobywaną przez mózg wiedzą
w życiowych doświadczeniach. Mózg przedstawiając gotowe rozwiązanie jakiegoś
problemu przekazuje świadomości do czego sam doszedł bez wskazania
argumentacji i pełnej posiadanej wiedzy, na której się w tym rozwiązaniu
oparł.
- Podświadomość i inne terminy stworzone przez Freuda. Jego genialne przed
ponad stuleciem hipotezy opisywały w istocie różne działania i decyzje
naszego mózgu, których on nie udostępniał i nadal nie udostępnia temu co
nazywamy świadomością. Podobnie jak w przypadku instynktu zamiast użyć słowa
- podświadomość — należy wskazać
odpowiednie działania mózgu.
Z problemem tym łączy się właściwe używanie kolejnego słowa.
- Umysł. Kartezjusz łączył słowo
- umysł — ze świadomością. Ten pogląd stał się jednym z fundamentów językowego opisu działań mózgu
i jest on często używany w różnych opracowaniach tego problemu. W świetle
hipotezy, którą tu przedstawiamy jest to pogląd nie do końca trafny. Dzieje
się tak dlatego, że mózg analizując zjawiska otaczającego świata
przeprowadza różne operacje posługując się pełnymi naszymi możliwościami
intelektualnymi. Pewną cześć tych operacji, będących podstawą do podjętych
decyzji ujawnia naszej świadomości i cześć taka była jak wspomnieliśmy
nazywana umysłem, jednak część nie uświadamiana, ukrywana przez mózg przed
świadomością także wykorzystuje nasz intelektualny potencjał. Zdarza się
nierzadko, że nasza świadomość znajduje wprawdzie rozwiązanie jakiegoś
problemu, jednak nie wie, jakie pośrednie stadia do niego doprowadziły. A
były to ukryte przed nią działania naszego mózgu.
Używanie słowa — umysł — dla opisania tylko świadomej części faktycznych
działań intelektualnych mózgu nie jest sensowne. To słowo bardziej pasuje do
określania wszystkich działań intelektualnych, jakie realizowane są w naszej
głowie. A więc zarówno tych świadomych jak i nieświadomych. Działania które
określamy jako umysłowe winny
każdorazowo wskazywać, jakie mechanizmy mózgu aktualnie opisują, czy te
ukrywane przed naszą świadomością, czy te, które jej mózg udostępnia.
Bibliografia
[1] Antonio R. Damasio: Błąd Kartezjusza: Emocje, rozum i ludzki mózg Rebis
Poznań, 2011.
- Antonio R. Damasio: W poszukiwaniu Spinozy : radość, smutek i czujący mózg
Rebis Poznań , 2005.
[2] można się z nim zapoznać w cyklicznym odcinku telewizyjnego programu
popularno- naukowego „Zagadki Wszechświata z Morganem Freemanem". Odcinek, w
którym został przedstawiony cytowany tekst poświęcony był różnym formom
występowania wolnej woli.
[3] Sigmunt Freud Wstęp do
psychoanalizy Wydawnictwo Naukowe PWN Warszawa 2013.
Sigmunt Freud Psychopatologia życia codziennego Wydawnictwo Naukowe PWN
Warszawa 2013
[4] Hipokrates cytat za : Jeffery Deaver „Puste krzesło" Warszawa Prószyński
i S-ka
[5] Antonio R. Damasio Tajemnica świadomości Ciało i emocje współtworzą
świadomość Dom Wydawniczy Rebis Poznań 2000
[6] Thomas S. Kuhn Struktura rewolucji
naukowych, Warszawa 1968, PWN; także: Thomas S. Kuhn Dwa bieguny, Warszawa 1985,
Państwowy Instytut Wydawniczy.
Atlas języków Pochodzenie i rozwój języków
[7] Alfred F. Majewicz Języki świata. Ich klasyfikowanie PWN Warszawa. 1999
s. 203 -210
[8] Lyons John Weinsberg Adam Semantyka t.1-2 Warszawa-wa PWN 1984
[9] Edward Sapir Kultura,
język, osobowość, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1978.
Benjamin Lee Whorf Język, myśl i rzeczywistość, Wydawnictwo KR, Warszawa
2002
[10]
Językowy obraz świata, pod red. J. Barmińskiego, Wydawnictwo Uniwersytetu Marii
Curie-Skłodowskiej Lublin 1999.
Jerzy Bartmiński Językowe podstawy obrazu świata Wydawnictwo Uniwersytetu
Marii Curie-Skłodowskiej Lublin 2006
[11] Gottlob Frege Pisma
semantyczne Wydawnictwo Naukowe PWN Warszawa 2014 s. 12 Omówienie w: Marek
Maciejczak Zwrot językowy w filozofii. Od Fregego do Searla Oficyna Wydawnicza
Politechniki Warszawskiej Warszawa 2010.
Ludwig Wittgenstein Dociekania filozoficzne Warszawa Wydawnictwo Naukowe PWN
2008 s. 39.
[12] Victor Klemperer, Lingua Tertii Imperii — Język Trzeciej Rzeszy.
Notatnik filologa,Wydawnictwo
Literackie, Kraków 1983
[13] George Orwell. Rok 1984
Wydawnictwo Muza SA Warszawskie Wydawnictwo Literackie 2001 2013.
George Orwell. Folwark zwierzęcy Wydawnictwo Muza SA Warszawskie Wydawnictwo
Literackie Warszawa 2008.
[14] Encyklopedia Katolicka t. II
Towarzystwo Naukowe KUL Lublin 1976
[15] Richard Dawkins Bóg urojony Wydawnictwo CIS Warszawa 2011
1 2 3 4
« Wiedza, poznanie, hermeneutyka (Publikacja: 10-11-2016 )
Olgierd ŻmudzkiMagister filologii polskiej. Pracował w przeszłości w Bielsku-Białej, m.in. w Beskidzkim Towarzystwie Społeczno-Kulturalnym, jako redaktor, a w byłym FSM-ie, jako kierownik rozgłośni zakładowej. Od 20-tu lat był pracownikiem Działu Zbiorów Specjalnych Książnicy Beskidzkiej (poprzednia nazwa: Wojewódzka Biblioteka Publiczna). W tym czasie prowadził działalność publicystyczną, w kraju m.in. z miesięcznikiem "Opcja na prawo". Za granicą, w Kanadzie, współpracował z "Gazetą", największym prywatnym dziennikiem polonijnym wychodzącym w Toronto (opublikowano tam ok. 200 jego artykułów). Na łamach tego pisma przedstawiono ponadto w odcinkach jego książkę pt. "Uniseks - tabu XXI wieku" - poruszającą problemy kryzysu współczesnej rodziny i różnych odmian feminizmu. Obok działalności pisarskiej jest także fotografikiem. Obecnie na emeryturze. Liczba tekstów na portalu: 18 Pokaż inne teksty autora Poprzedni tekst autora: Językowe aspekty religii | Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 10056 |