Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
205.013.780 wizyt
Ponad 1064 autorów napisało dla nas 7362 tekstów. Zajęłyby one 29015 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy Rosja użyje taktycznej broni nuklearnej?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 15 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"Bezmyślny dzień, to stracony dzień."
 Nauka » Pseudonauka, paranauka

Homeopatia pod lupą. Kogo chroni UOKiK: producenta czy konsumenta? [3]
Autor tekstu:

PIERWSZA SKARGA NA FIRMĘ BOIRON DOTYCZĄCA FAKTU, ŻE REKLAMA OSCILLOCOCCINUM WYKORZYSTUJE BRAK DOŚWIADCZENIA I WIEDZY KONSUMENTÓW NA TEMAT SKŁADU PRODUKTU

Dokumentacja

Uchwała Nr ZO 11/08 z dnia 28 lutego 2008 roku Zespołu Orzekającego w sprawie sygn. Akt: K/03/08

1. Zespół Orzekający Komisji Etyki Reklamy, działającej przy Związku Stowarzyszeń Rada Reklamy, w składzie:
1) Wojciech Piwocki — przewodniczący;
2) Magdalena Czaja- członek,
3) Paweł Wiśniewski- członek,
na posiedzeniu w dniu 28 lutego 2008 roku, po rozpatrzeniu skargi o sygnaturze Akt K/03/08, złożonej, na podstawie pkt. 7 Regulaminu Rozpatrywania Skarg, przez konsumenta (bliższe dane w aktach sprawy), (dalej: Skarżący), przeciwko BOIRON Sp. z o.o., z siedzibą w Piasecznie (dalej: Skarżony), dotyczącej reklamy telewizyjnej

(...)

2. Zespół Orzekający ustalił, co następuje:

Do Komisji Etyki Reklamy wpłynęła skarga o Sygn. K/03/08.

Przedmiotem skargi była reklama telewizyjna. Przekaz reklamowy zawiera w szczególności informację, iż „Oscillococcinum skutecznie radzi sobie z przeziębieniem i grypą" oraz „Oscillococcinum lecz się bezpiecznie!".

Skarżący w prawidłowo złożonej skardze podnosił, że „w reklamie padają słowa "sugerujące jakoby Oscillococcinum skutecznie leczyło grypę". Skarżący poinformował również, że „producent leku nigdy nie dostarczył wiarygodnych i niepodważalnych wyników badań które potwierdzałyby skuteczność tego preparatu".

W czasie posiedzenia skargę przedstawiał arbiter-referent. Arbiter-referent wniósł o uznanie reklamy za sprzeczną z art. 8 Kodeksu Etyki Reklamy, ponieważ „reklama nie może nadużywać zaufania odbiorcy, ani też wykorzystywać jego braku doświadczenia lub wiedzy". Wniósł również o uznanie reklamy za sprzeczną z art. Art. 10 ust.1 pkt. a) Kodeksu Etyki Reklamy, z uwagi na to, że "reklamy nie mogą wprowadzać w błąd jej odbiorców, w szczególności w odniesieniu do:
a) istotnych cech, w tym właściwości, składu, metody, daty produkcji, przydatności, ilości, pochodzenia (w tym geograficznego) reklamowanego produktu;".

(...)

3. Zespół Orzekający zważył co następuje:

Zespół orzekający podzielił zarzuty Skarżącego, uznając, że przedmiotowa reklama narusza Kodeks Etyki Reklamy. W szczególności uznał, że reklama produktu wykorzystuje brak doświadczenia i wiedzy konsumentów na temat składu i właściwości leku. Zespół orzekający uznał również, że reklama wprowadza konsumentów w błąd sugerując że lek skutecznie radzi sobie z grypą, ponieważ przedstawiona przez Skarżonego bibliografia na temat badań klinicznych nie jest wystarczająca, aby uznać, że lek skutecznie leczy grypę.

Wobec powyższego, Zespół Orzekający zaleca modyfikację reklamy, aby nie naruszała norm Kodeksu Etyki Reklamy. Reklamę należy zmodyfikować usuwając w szczególności z jej treści informację, że „skutecznie radzi sobie z grypą", ponieważ nie zostało to potwierdzone w przedstawionych badaniach.

(...)"

Przeczytajmy uważnie główny wniosek Zespołu Orzekającego:

„Reklama oscillococcinum wykorzystuje brak doświadczenia i wiedzy konsumentów na temat składu i właściwości produktu".

Wspominam o powyższym orzeczeniu, by podkreślić, że firma Boiron Sp. z o.o. już od trzech lat lekceważy ten wniosek Zespołu Orzekającego, którego ostatecznym adresatem jest przecież konsument. Dowodem jest m.in. treść ulotki dołączanej do produktu. Wystarczy bowiem zamienić słowo reklama na ulotka i oto, co otrzymujemy:

Ulotka oscillococcinum wykorzystuje brak doświadczenia i wiedzy konsumentów na temat składu i właściwości produktu.

A to — ni mniej, ni więcej, tylko skrót mojego wniosku do UOKiK-u.

OTWARTA PROŚBA DO PANI MAŁGORZATY KRASNODĘBSKIEJ-TOMKIEL PREZESA URZĘDU OCHRONY KONKURENCJI I KONSUMENTA W IMIENIU CAŁEGO, RACJONALNIE MYŚLĄCEGO POLSKIEGO ŚRODOWISKA MEDYCZNEGO PROSZĘ O OSTATECZNE ROZSTRZYGNIĘCIE NIŻEJ OPISANEGO PROBLEMU.

Przed trzema laty Zespół Orzekający Komisji Etyki Reklamy uznał, że (cytuję): "(...) reklama produktu (oscillococcinum — przyp. A.G.) wykorzystuje brak doświadczenia i wiedzy konsumentów na temat składu i właściwości produktu".

Skutkiem było wprowadzenie odpowiednich zmian treści reklamy w mediach.

Pytam: czy zmiana treści reklamy jest działaniem chroniącym konsumenta przed stosowaniem produktu, którego skład i właściwości się nie zmieniły?

Pytam nie bez powodu, gdyż we wniosku, który złożyłem na Pani ręce, przedstawiłem szereg niepodważalnych dowodów, że skład oscillococcinum to "NIC".

Teraz pytam już konkretnie i liczę na konkretną odpowiedź.

PO CZYJEJ STRONIE OPOWIADA SIĘ URZĄD OCHRONY KONKURENCJI I KONSUMENTA?

Po stronie firmy homeopatycznej, która wytwarza produkt zawierający "NIC", czy po stronie tysięcy konsumentów, którzy zażywają "NIC", myśląc, że to lek?


1 2 3 

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Życie ateisty
Homeopatia zabija

 Dodaj komentarz do strony..   Zobacz komentarze (42)..   


« Pseudonauka, paranauka   (Publikacja: 13-04-2011 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Andrzej Gregosiewicz
Profesor zwyczajny, kierownik Katedry i Kliniki Ortopedii Dziecięcej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. Od 2001 roku prowadzi walkę z oszustwami leczniczymi typu homeopatii, bioenergoterapii, radiestezji i innymi rodzajami tzw. "medycyny alternatywnej". Opublikował na ten temat ponad 80 artykułów w mediach papierowych i elektronicznych. Jest „ojcem chrzestnym” akcji medialnej przeciwko homeopatii. W 2008 roku, głównie na skutek Jego konsekwentnej działalności publicystycznej oraz wygrania procesu sądowego z Izbą Gospodarczą Farmacja Polska oraz producentami "leków" homeopatycznych, rozpoczęła się szeroka debata publiczna na temat wartości leczniczych tego sposobu terapii. Jest członkiem-założycielem Klubu Sceptyków Polskich. W 2011 roku Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, na wniosek prof. Andrzeja Gregosiewicza, rozpoczął - bezprecedensową w Europie - procedurę wyjaśniającą, czy homeopatyczny koncern Boiron (filia w Polsce) nie prowadzi praktyk niezgodnych ze zbiorowym interesem konsumentów.

 Liczba tekstów na portalu: 26  Pokaż inne teksty autora
 Najnowszy tekst autora: Jasnowidzenie czy ciemnomyślenie?
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 1172 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365