Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.446.829 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 701 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
Żaden człowiek nie ma możliwości wyboru kraju, w którym przychodzi na świat, ani osobowości swoich rodziców. Dlatego nie istnieją racjonalne powody do prawnej dyskryminacji ludzi ze względu na ich płeć, rasę czy pochodzenie społeczne.
 Nauka » Filozofia i metodologia nauki » Metodologia Nauk Społecznych

Badanie wierzeń społ. metodami analizy logicznej [2]
Autor tekstu:

Rola metodologiczna pojęcia mitu jest porównywalna z rolą metodologiczną pojęcia teorii. Jedno i drugie stanowi pewien zwarty moduł myślenia o świecie, jedno i drugie powstaje w celu wyjaśniania i przewidywania zjawisk, jedno i drugie podlega krytyce w wyniku analizy logicznej. Dopiero na tym wspólnym gruncie porównawczym jawią się różnice, których dostrzeżenie ma pierwszorzędną doniosłość dla uchwycenia reguł metodologicznych mających kierować badaniem naukowym, czyli badaniem prowadzącym do dobrze skonstruowanej teorii.

Dla inżynierii społecznej pojęcie mitu jest ważne dlatego, że mity nie kończą swego żywota wraz z zanikiem plemiennych społeczności pierwotnych. Przenikają one, choć w innej formie i w innych proporcjach, myślenie zbiorowości we współczesnej cywilizacji. To znaczy, wchodzą do współczesnych wierzeń zbiorowych. Zbiorowość współczesna tym się jednak różni, i to wydatnie, od społeczności pierwotnej, że mity nie występują już w czystej postaci, lecz są przemieszane z poglądami naukowymi i wieloma innymi. Trzeba je więc wypatrzyć w tym konglomeracie, trzeba je z niego jakby wydestylować, żeby potem móc na nie oddziaływać (mówimy wszak o inżynierii); a do tego trzeba mieć pojęcie mitu w postaci czystej, wzorcowej. Dostarczają go badania nad społecznościami pierwotnymi.

Współczesne mity obecne są jako element wciąż trwałych, choć dziedziczonych od pokoleń, wierzeń religijnych, obecne są w ideologiach politycznych, w reklamie, w kulcie postaci charyzmatycznych czy kulcie idoli sportu i piosenki. Tam, gdzie ich oddziaływanie uważa się za negatywne, wchodzi w grę inżynieria społeczna zmierzająca do pomniejszenia ich roli, a tam gdzie z jakichś względów chce się je mieć, inżynieria będzie je tworzyć i rozwijać. żeby wiedzieć, jak robić jedno lub drugie, trzeba dysponować zasobem wiedzy o micie. Do jej pozyskania służą metody analizy logicznej i analizy funkcjonalnej.

2. Czym jest i co daje analiza logiczna. Wzorzec Poppera

W jaki sposób układają się te relacje zależy nie tylko od treści poglądów, ale także od ich właściwości natury logicznej, te zaś są przedmiotem badań metodologii nauk, będącej działem logiki. Na przykład, istotne dla kształtowania stosunków między ludźmi i grupami jest to, czy poglądy są wyznawane przez grupę w sposób bezkrytyczny, dogmatyczny, fanatyczny, czy też mają cechy przeciwne. Liczy się też, czy poglądy są formułowane z precyzją na tyle posuniętą, żeby mogły być właściwie rozumiane i być przedmiotem argumentacji za lub przeciw. Dogmatyzm i fanatyzm zakładają bezkrytyczność poglądu, a wyjaśnić, na czym polega cecha logiczna krytyczności to zadanie będące, oczywiście, w gestii logiki.

Strategia badania zależności między cechami logicznymi poglądów a ich funkcjonowaniem społecznym polega na tym, że tworzymy spektrum, w którym owe cechy logiczne przybierają różny stopień natężenia. Na jednym jego krańcu znajdą się teorie wzorowe pod względem logicznym, jak te, które możemy znaleźć we współczesnej fizyce, a na drugim poglądy o charakterze mitologicznym. Będą to mity w ścisłym tego słowa znaczeniu, a w ich okolicy uplasuje się klasa poglądów mających jakieś rysy mitu. Jest to klasa ważna z socjologicznego punktu widzenia, toteż utworzymy na jej określenie specjalny termin, mianowicie: poglądy mitopodobne, w skrócie PM-y.

Mity i PM-y są przydatne jako środek do utworzenia wspomnianej skali, a zarazem są same w sobie przedmiotem badań szczególnie interesującym z punktu widzenia teorii społecznej oraz doniosłym praktycznie z punktu widzenia inżynierii społecznej. Posłużenie się w badaniach nad mitami punktem odniesienia, który stanowi logiczna definicja teorii naukowej nadaje koncepcjom socjologicznym moc wyjaśniania i przewidywania, której nie dałoby się uzyskać bez zaangażowania środków logicznych.

Przykładem na niemoc teorii społecznej ignorującej owe środki logiczne są porażki poznawcze sowietologów z okresu od końca drugiej wojny światowej do rozpadu bloku sowieckiego. Wybitnie mitologiczny charakter doktryny komunistycznej niósł w sobie zapowiedź upadku, który można było przewidzieć, gdyby się ów charakter wykryło i należycie opisało, a do tego potrzebna była analiza logiczna. Jej brak sprawił, że proces rozkładu systemu opartego na tej doktrynie okazał się dla sowietologów zaskoczeniem.

W odcinku drugim zajmiemy się dokładniej naturą mitów i PM-ów. Przedtem jednak, żeby kreślony tu program ukazać w świetle żywotnej i cieszącej się uznaniem tradycji intelektualnej, trzeba go osadzić w pewnych realiach historycznych i bibliograficznych. Są im poświęcone kolejne ustępy.

2.1. Wywodzi się ten rodzaj badań przede wszystkim z tradycji Karla Poppera, w szczególności z klasycznej już dziś książki, której dwa tomy noszą wspólny tytuł Open Society and Its Enemies. Do pojęcia mitu nawiązują tytuły tomów: pierwszego The Spell of Plato i drugiego The High Tide of Prophecy: Hegel, Marx and the Aftermath. Słowo „spell" oznacza czary, rzucanie uroków, a więc sferę magii, której zwykle towarzyszy mitologia; pokrewne mitom są też proroctwa, które pretendują do przewidywania przyszłości na podstawie jakichś objawień.

Aby zrozumieć wkład Poppera w filozofię społeczną i polityczną, trzeba wiedzieć, że był on uczonym o gruntownym wykształceniu matematycznym i przyrodniczym, mającym oryginalny wkład w matematykę (teoria prawdopodobieństwa) i ze znawstwem komentującym teorię względności i teorię kwantów (co dokumentuje Aneks do jego najważniejszego dzieła The Logic of Scientific Discovery (1959, kontynuacja wydania niemieckiego z 1934; polski przekład 1977). Był także znawcą i zwolennikiem biologicznej teorii ewolucji. Na fundamencie znajomości tych nauk budował Popper metodologię nauk, a na fundamencie metodologii — filozofię społeczeństwa i państwa. W tym punkcie niniejsze podejście nawiązuje do dzieł Poppera.

Ich myślą przewodnią jest to, że demokracja, a więc ustrój charakteryzujący społeczeństwo otwarte jest nieodłączna od umiejętności myślenia krytycznego i od gwarancji dla wolności myśli. Otwartość oznacza tu gotowość do przyjęcia nowych myśli, także wtedy, gdy są one krytyczne względem poglądów w danym społeczeństwie przyjętych. Definicja zaś myślenia krytycznego stanowi u Poppera oś dociekań logicznych.

Słowo „logika" w tym kontekście obejmuje metodologię badań naukowych, co wyraża cytowany tytuł (w polskim przekładzie: „logika odkrycia naukowego"). Rozważania Poppera koncentrują się na metodologii nauk empirycznych. Jest to ten dział metodologii, w którym mieści się refleksja logiczna także nad naukami społecznymi, i którego zasady dadzą się przenieść na każde krytyczne myślenie, również potoczne.

Myślimy za pomocą teorii, w których skład wchodzą hipotezy. Zadaniem teorii jest wyjaśniać zjawiska i przewidywać nowe zdarzenia. Wyjaśnić jakieś zjawisko za pomocą teorii to znaczy opis tego zjawiska wydedukować logicznie z jej hipotez. Na przykład, teoria Levy-Bruhla zawierająca hipotezę, że członkowie społeczności prymitywnych nie kierują się zasadą niesprzeczności ma wyjaśniać, dlaczego trwają przy swych wierzeniach magicznych, choć zaprzeczają im fakty doświadczalne.

Na czym polega myślenie krytyczne? Sąd S jest żywiony przez podmiot P w sposób krytyczny, wtedy i tylko, gdy P określi dla S test prawdziwości, odpowiedni do charakteru metodologicznego danego sądu (inne są testy w matematyce, inne w naukach empirycznych). Dla hipotezy empirycznej test polega na określeniu, jakie obserwacje ją obalą, jeśli okażą się prawdziwe w wyniku eksperymentów, pomiarów itp. Obalenie hipotezy H przez zdanie obserwacyjne (czyli zapis obserwacji) Z polega na tym, że z Z wynika logicznie negacja zdania H. Postawa krytyczna wymaga nie tylko określenia testu lecz także wycofania się z zajmowanego wcześniej stanowiska, jeśli test wypadnie dlań negatywnie.

Popper zwykł ilustrować tę zasadę metodologiczną powołując się na przykład testowania ogólnej teorii względności, z której wynikało, że światło gwiazd przechodząc w okolicy słońca ulegnie z powodu przyciągania słońca zakrzywieniu pod takim to a takim, dokładnie określonym przez teorię kątem. Odpowiednie obserwacje wykonano w parę lat po ogłoszeniu teorii w czasie zaćmienia słońca (zaćmienie umożliwiło dokonanie obserwacji). Gdyby protokół z obserwacji zawierał zdanie mówiące, że zakrzywienia nie było, albo że miało ono kąt znacząco różny od tego, który przewiduje teoria, z takiego zdania wynikałaby fałszywość relatywistycznej teorii grawitacji. Ponieważ przewidywane przez teorię wielkości okazały się dokładnie takie, jaki uzyskano w wyniku pomiarów, teoria zdała doskonale egzamin.

Gdy test, jak w tamtym słynnym przypadku, wypada pozytywnie, nie znaczy to jednak, że teoria jest już raz na zawsze bezpieczna. Jest logicznie możliwe, że ją obalą jakieś inne obserwacje. Ale im więcej różnorodnych testów przejdzie ona pomyślnie, tym większy zyskuje stopień wiarogodności.

Płynie stąd ważny wniosek, że kto wierzy w prawdziwość teorii, ten będzie się starał o jak najdalej posunięte jej testowanie; zwiększy to bowiem wiarogodność teorii, na czym jej zwolennikom powinno zależeć. Jak zatem rozumieć takie postępowanie zwolenników teorii, czy ogólniej, jakiegoś poglądu, które służy zapobieganiu testom? Zapobieganie może polegać na takiej konstrukcji poglądu, żeby nie było wiadomo, jakie testy by go obaliły (w czym pomaga np. niejasność sformułowań), może też polegać na niedopuszczaniu, choćby fizycznym, do krytyki. Z tym pytaniem wkraczamy w zagadkę, której rozwiązaniu powinna służyć teoria mitu — socjologiczna i zarazem logiczna, bo posługująca się środkami logicznymi.

3. Malinowski i analiza funkcjonalna

3.1. Termin „pogląd" jest zrozumiały dzięki jego występowaniu w licznych kontekstach potocznych. Można go dookreślić, wyjaśniając, że pogląd jest to jakiś zbiór sądów na określony temat, przy czym pojęcie sądu bierze się z logiki, gdzie sąd jest pojmowany jako znaczenie zdania oznajmującego. Przez „pogląd społeczny" rozumie się taki, który dotyczy spraw społecznych. W tej obszernej klasie znajdą się poglądy polityczne, socjologiczne, etnologiczne, historyczne (gdy dotyczą jakichś procesów lub zjawisk społecznych z przeszłości) itd.

Termin "pogląd mitopodobny" jest utworzony na użytek obecnego badania, żeby wyrazić pojęcie, które funkcjonuje w myśleniu socjologicznym, ale nie miało dotąd ustalonego terminu, pomocnego do jego wysłowienia. Do jego zdefiniowania potrzebne jest nam pojęcie mitu oraz relacja podobieństwa stosowana w ten sposób, że się określa, pod jakim względem i w jakim stopniu zachodzi dane podobieństwo.


1 2 3 Dalej..

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
O badaniach socjol. z punktu widzenia inżynierii..
O miejscu socjologii wśród nauk i metodach..


« Metodologia Nauk Społecznych   (Publikacja: 22-08-2003 Ostatnia zmiana: 06-09-2003)

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Witold Marciszewski
Profesor zwyczajny, logik, metodolog.
 Strona www autora

 Liczba tekstów na portalu: 6  Pokaż inne teksty autora
 Najnowszy tekst autora: O miejscu socjologii wśród nauk i metodach..
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 2633 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365