« Ludzie, cytaty Jezus przyjdzie w glanach... Myśli niepokorne [3] Autor tekstu: oprac. Natalia Dziadura
· Kapłan
jest potomkiem maga, choć nie tak dostojnym, gdyż o ile tamten był
czarownikiem — twórcą fałszu i urojeń, ten jest tylko klechą — głosicielem
urojeń.
Steven Weinberg
· Religia
jest obrazą ludzkiej godności. · Religia
jest kompletnym nonsensem i okropną szkodą dla ludzkiej cywilizacji.
· Z religią czy bez, dobrzy ludzie będą postępować dobrze, a źli — źle, ale złe postepowanie dobrych ludzi, to zasługa religii.
Alosza Awdiejew
· Rzeczywistość
wymaga twórczej interpretacji, a nie dogmatycznej typologii.
Celsus
· Wszystkie wasze opowieści są tylko bajkami, którym
nie potrafiliście nadać nawet podobieństwa prawdy.
Vanini
· Każda
religia ma swój początek i będzie też miała swój koniec.
Leszek Żuk
· Nie
mamy więc prawa naszej nieznajomości praw rządzących światem uważać za
przejaw boskości. To tylko nasza niewiedza.
Carl Sagan
· Niewykluczone,
że w niektórych z tych doktryn tkwi ziarno prawdy, ale ich powszechna
akceptacja wskazuje na brak intelektualnego rygoru i sceptycyzmu oraz na zastępowanie
doświadczenia przez iluzje i marzenia.
Krzysztof Sykta
· Nie ważne
czy się wierzy czy nie wierzy, ważne jak się żyje.
· Jeśli
ktoś już tkwi w jakiejś doktrynie to niech ta doktryna przynajmniej przynosi
mu pożytek i całemu społeczeństwu a nie szkodzi społecznej tkance.
· Można
traktować ludzi jak wilki, można jak barany.
Cupitt
· Wiara w ukryte moce jest tak samo absurdalna i zabobonna jak wiara, że słownik kryje w sobie mnóstwo niewidzialnych słów,
które jakimś sposobem wpływają na znaczenia i użycie słów widzialnych.
Barbara Stanosz
· Myli się Pan jednak zakładając, że jestem gotowa
powiedzieć, iż nie ma takiego boga, tj. że wzięta z doktryny metafizycznej
wypowiedź „Bóg istnieje" jest zdaniem fałszywym. Wypowiedź tę
wprawdzie odrzucam, lecz nie uważam jej za zdanie fałszywe: uważam ją za
pozbawioną sensu, a wszak fałszywe (lub prawdziwe) mogą być tylko sensowne
zdania. Przyczyną, dla której odmawiam sensu tej wypowiedzi, jest fakt, iż w centralnej tezie każdej takiej doktryny — w charakterystyce domniemanego bytu
nazywanego bogiem — występują terminy, które tylko z pozoru coś znaczą. Są
one wprowadzane do języków tych doktryn w kontekstach, lub za pomocą
pseudo-definicji (...) Ponieważ tak wprowadzone słowo „bóg" nie
zostaje wyposażone w znaczenie, więc zdanie (ściślej: wypowiedź, która
jest zdaniem z gramatycznego, lecz nie z semantycznego punktu widzenia) „Bóg
istnieje" nie jest ani prawdą, ani fałszem; jest nonsensem. A skoro tak,
to nie można mu sensownie zaprzeczyć: poprzedzenie nonsensu zwrotem
„nieprawda, że" daje również nonsens. (...) Oto powód, dla którego
racjonalista nie powinien deklarować się jako agnostyk w sprawie istnienia bogów z doktryn metafizycznych. (...) Racjonalna postawa poznawcza wyraża się w ignorowaniu tego zdania, a wraz z nim doktryny, której jest ono ośrodkiem. Nie
wynika stąd, oczywiście, że należy ignorować zjawisko społeczne, jakim
jest wyznawanie religii jakiegokolwiek rodzaju.
Meslier
· Ażeby odkryć prawdziwe zasady moralności, ludzie
nie potrzebują ani teologii, ani objawień, ani bogów, potrzebują jedynie
zdrowego rozsądku.
· Skoro Bóg nie mógł uczynić natury ludzkiej
nieskazitelną, to jakim prawe karze ludzi za to, że nieskazitelni nie są?
· Po co czcić świętych skoro nikt nie chce żyć
tak jak oni?
· Dlaczego ja mam być sprawiedliwy? Pan Bóg jest
sprawiedliwy.
Czesław Znamierowski
· Kto raz otrzyma z rąk zbiorowości inwestyturę na
maga i czarownika, temu już ją trudno utracić.
Lucjan Ferus
· Ślepa
wiara w ogólnie uznane „prawdy" nie sprzyja dogłębnemu poznaniu świata.
· [...]
ten wasz śmieszny rytuał będący dalekim echem szamańskich praktyk, ta wasza
liturgia z tymi jarmarcznymi błyskotkami, ta celebra pełna blichtru i nadętego
próżnością dostojeństwa — wydaje mi się czymś tak odległym Bogu -
Absolutowi, czymś tak niskim i trywialnym, zewnętrznym i powierzchownym,
nastawionym na obrzędową widowiskowość, czymś co jedynie zafałszowuje jego
obraz… jednocześnie ta wielka pycha kapłanów, która się zapewne bierze z przekonania, iż swymi śmiesznymi. gestami; kadzeniem, kropieniem wodą, klękaniem i skradaniem rąk, wypowiadaniem frazesów przed różnymi obrazami i figurami z drewna lub gipsu — służą temu nieskończonemu, wszechmocnemu stwórcy…
· Czy
moja wiara uczyni to prawdziwsze, a niewiara mniej prawdziwe?… Przecież ona
odzwierciedlać będzie tylko mój stosunek do tego wydarzenia, a nie
uwiarygodniać go… Jeśli coś jest prawdą, to nią jest niezależnie od
tego, czy będziemy w nią wierzyć czy też nie!
· Człowiek
wierzący w niczym nie jest lepszy od niewierzącego, a raczej odwrotnie:
fanatyzm ludzi wierzących uczynił już tak wiele zła, iż powinno się położyć w końcu temu kres!
· Skoro
więc Bóg zawsze wie wszystko… po co ten cały cyrk ze spowiedzią człowieka
przed człowiekiem?
· [...]
grzech samodzielnego myślenia. Tego grzechu nie toleruje żaden kościół, ani
żadna religia.
Oskar Wilde
· Czasami
myślę, iż Bóg, tworząc człowieka, przecenił nieco swoje możliwości.
· Wierzy
się w coś nie dlatego, że jest to racjonalne, lecz dlatego, że często
powtarzane.
· Moralność
to po prostu nasz postawa wobec ludzi, których nie znosimy.
· Różnica
między grzesznikiem a świętym polega na tym, że święty ma zwykle
ciekawą przyszłość, grzesznik zaś przeszłość.
Tad Clements
· Długość
czasu, w którym dana idea była akceptowana, jest, oczywiście, logicznie
nieistotna, lecz wielu tradycjonalistów przywiązuje ogromną wagę do faktu,
że ich przekonania żywione są przez ludzi od tysiącleci, najwyraźniej zakładając,
że między długowiecznością przekonań a ich wiarygodnością zachodzi bezpośrednia
korelacja.
Paul Kurtz
· Żadne
bóstwo nas nie zbawi, musimy zbawić się sami.
Felipe Fernandez — Armesto
· Wszystkie
nasze najpowszechniejsze iluzje są wytworami wyobraźni gatunku, który boi się,
że jest we wszechświecie osamotniony.
· Pogląd,
że religia jest czymś nieuniknionym i w jakimś sensie naturalnym, opiera się
na fałszywym założeniu, że ma ona charakter powszechny.
· Dla większości
praktykujących religia stanowi rodzaj więzi społecznej, a w mniejszym stopniu
odnosi się do tego, co poszczególne jednostki mają w swoich głowach.
Anna Kalenik
· Przyznać
się, iż nie należy się do fan klubu Ojca Świętego, to — nie wiedzieć
czemu — w III RP (kraju ponoć demokratycznym) wyczyn nie lada bohaterski.
H. L. Mencken
· Katoliczki
mogą całkiem legalnie unikać ciąży dzięki matematyce, choć w dalszym ciągu
nie mogą korzystać z wiedzy z zakresu chemii i fizyki.
Jan Bazil
· Papież,
który nie wahał się skorzystać z nowoczesnej medycyny dla ratowania własnego
życia, twardo odmawia kobietom prawa do korzystania z nowoczesnej wiedzy
medycznej w celu zapobieżenia niechcianej ciąży.
ojciec Jean Bertrand Aristide, prezydent Haiti
· Pismo
Święte nakazuje nam kochać naszych nieprzyjaciół. Bardzo kocham papieża.
Christopher Hitchens
· Filozofia i wiedza przeznaczone są tylko dla wybrańców, masom pozostaje religia i sentymentalne wzruszenia.
· Jesteśmy
zbyt wyrafinowani intelektualnie, by wierzyć w Boga.
Bogdan Motyl
· Nagroda. Coś żałosnego, niegodziwego i obłudnego w swoich założeniach.
Jeżeli cnota, którą uprawia człowiek ma być a priori nagrodzona, jak naucza
Kościół, to jest to cnota perfidna i pełna hipokryzji, dlatego, że jest ona
obliczona z handlowym wyrafinowaniem na lichwiarski zysk w Niebie!
· Prawość,
szlachetność, uczciwość? To cechy charakteru, które u dobrego człowieka
nie wymagają obietnic nagrody. On i bez tego będzie dobry, gdyż z natury
swej, a nie daru boskiego, nie jest zdolny do czynienia Zła.
· Człowiek
urzeczony wyznawaną religią, która w każdym przypadku jest metafizyczną
fikcją, zamiast dostrzegać naturalne i oczywiste przyczyny swoich nieszczęść,
swoją głupotę woli przypisać niedoskonałości własnej natury, a źródła
osobistych niepowodzeń szukać w gniewie boga lub jego woli.
· Symbol,
znak krzyża nie jest własnością papieskiego wyznania. Nie jest zastrzeżonym
znakiem towarowym katolicyzmu i ta formacja religijna nie może mieć go na wyłączność.
· Głęboko
wierzący chrześcijański rolnik, chcąc aby spadł deszcz, gdyż susza zagraża
jego plonom, modli się do boga lub jego zastępcy, bożka, czyli
„patrona" rolników, św. Izydora. Jest przekonany, że modlitwa
sprawi, iż Matka Natura wbrew własnym prawom, dla jego doraźnej potrzeby,
nakaże chmurze deszczowej zmienić swój bieg w przestworzach i popłynąć nad
jego pole, zraszając je deszczem.
Mieszkańcy Afryki, mając ten sam problem, korzystają z pośrednictwa szamana,
który stosuje różne praktyki magiczne, z tańcami rytualnymi włącznie. I w
sumie, na czym polega różnica między „cywilizowanym" chrześcijaństwem, a pogańskimi i barbarzyńskimi „dzikusami" z Afryki?
· Żaden
dogmat rzymskiego wyznania nie ma uzasadnienia w Piśmie świętym.
· Właśnie w chrześcijaństwie niewolnictwo przetrwało najdłużej. Państwa katolickie
były ostatnimi, które zniosły tę formę poddaństwa.
· Rola
duszpasterza w wojsku jest hańbą, a może raczej obłędem współczesnej
cywilizacji. Wpierw należy odmówić modlitwę, usprawiedliwić wojnę, aby ze
spokojnym sumieniem iść zabijać i mordować w imię racji polityków, i po
walce, modlić się za zwycięstwo!
1 2 3 4 Dalej..
« Ludzie, cytaty (Publikacja: 01-09-2002 Ostatnia zmiana: 09-01-2011)
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 319 |