Czytelnia i książki » Powiastki fantastyczno-teolog.
Szatańska sprawiedliwość [3] Autor tekstu: Lucjan Ferus
*
I Szatan zastanawiał się długo nad tym problemem, bo też i było o czym myśleć. No, bo tak: albo Bóg nie wie, iż w jego dziele istnieje zło,...
albo wie i nic nie może na to poradzić,… albo wie, mógłby temu zaradzić,
lecz nic go to nie obchodzi. Która z tych możliwości wchodzi w rachubę? Otóż
żadna, gdyż: nie może nie wiedzieć bo jest wszechwiedzący,… nie może
temu nie zaradzić gdyż jest wszechmocny i wreszcie i nie może go to nie
obchodzić ponieważ jest nieskończenie miłosierny. Czy istnieje zatem czwarta
możliwość?
Na przykład taka jak przedstawia to Kościół kat., iż Bóg nie chce zła
wprost, a jedynie je d o p u s z c z a . Jeśli jednak je dopuszcza, to znaczy, iż je chce, inaczej
tego nie można rozumieć. I sam Kościół zresztą to potwierdza orzeczeniami
Soboru Wat. I:
„Bóg współdziała w akcie fizycznym grzechu".
Po
co to czyni, miast do niego nie dopuścić? Sobór Wat. I tak to wyjaśnia:
„Bez dopuszczenia zła moralnego — czyli grzechu — na świecie, nie
ujawniłby się ten przymiot boży, któremu na imię Miłosierdzie (...)
dopiero na przykładzie grzesznej ludzkości, grzesznego człowieka, ujawniło
się miłosierdzie Boga przebaczającego".
I teraz konkluzja powyższego (ten sam Sobór):
„Zło moralne w ostatecznym wyniku, służy również celowi wyższemu:
c
h w a l e b o ż e j ,
która się uzewnętrznia przede wszystkim w jego miłosierdziu przez
przebaczanie, wtórnie zaś w sprawiedliwości przez karę".
Ot i cała prawda o naszym Bogu.
Gdyby
Szatan znał powyższe orzeczenia Św. Soboru, nie wygłupiałby się z naprawianiem dzieła bożego — człowieka, bo wiedziałby, iż Bóg nie ma żadnego
interesu w tym, aby na ziemi istniała sprawiedliwość i aby ludzie nie czynili zła. Raczej wprost przeciwnie: Od samego początku
wszystko jest tak pomyślane, aby „grzeszne pokolenie Adamowe" czyniło tego
zła jak najwięcej i najczęściej, bo dzięki temu Bóg ma mnóstwo okazji do
przebaczania nam, na czym zyskuje jego chwała. A na tym chyba najwięcej zależy
Bogu.
I tylko jeden problem pozostaje nie rozwiązany: czy naprawdę mamy
takiego Boga, czy tylko takim widzą go — nie wszyscy na szczęście -
ludzie?
„Do tego aby "dobrzy" ludzie zaczęli popełniać złe uczynki,
niezbędna jest religia".
-
k o n i e c -
1 2 3
« Powiastki fantastyczno-teolog. (Publikacja: 14-01-2004 )
Lucjan Ferus Autor opowiadań fantastyczno-teologicznych. Na stałe mieszka w małej podłódzkiej miejscowości. Zawód: artysta rękodzielnik w zakresie rzeźbiarstwa w drewnie (snycerstwo). Liczba tekstów na portalu: 130 Pokaż inne teksty autora Najnowszy tekst autora: Słabość ateizmu | Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 3192 |