Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
205.014.807 wizyt
Ponad 1064 autorów napisało dla nas 7362 tekstów. Zajęłyby one 29015 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy Rosja użyje taktycznej broni nuklearnej?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 15 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
John Brockman (red.) - Nowy Renesans

Znajdź książkę..
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"Napatrzył się i wciąż nie mógł zrozumieć - co za fatum wisi nad tym nieszczęsnym krajem, co za przekleństwo, że jeśli nawet pojawiał się tu ktoś porządny, to albo zaraz znikał nie wiedzieć gdzie, albo po fakcie okazywał się zupełnie inny i tak czy owak do wyboru zostawali tylko kretyni i złodzieje, świnie i dupy wołowe, cynicy i nieudacznicy - i proszę, wybieraj, chciałeś wolności, chciałeś demokracji..
 Nauka » Biologia » Antropologia » Nauki o zachowaniu i mózgu

Słowo czyni człowieka najbardziej wolnym spośród zwierząt [2]
Autor tekstu:

Mamy naturalną skłonność do porządkowania świata, do tworzenia schematów, stereotypów, innych konstruktów myślowych, które pozwolą nam na wygenerowanie z chaosu otaczającej rzeczywistości nasz potencjalny relatywnie uporządkowany, indywidualny świat. Świat, który został przemyślany i starannie zaplanowany przez wielkiego kreatora, powstał z selektywnie wybranych fragmentów prawdziwej rzeczywistości.

Dzięki umiejętności werbalizacji człowiek ma wyłączność na tworzenie tradycji, rytuałów i religii oraz przekazanie tych wartości kolejnym pokoleniom. Tradycje i religie są uspołecznioną formą przystosowania się do środowiska. Święte rytuały są formą komunikacji, która instytucjonalizuje moralne wartości w społeczeństwie, a w razie, gdy nasila się walka o ziemskie zasoby, religia może być skutecznie wykorzystywana w celu uzasadnienia wojen i wyzysku.

Wolność a słowo

Nadszedł moment podjęcia próby zhumanizowania natury ludzkiej, którą do tej pory opisywałam w kategoriach instrumentalnych. Człowiek — fabryka symboli -  jest twórcą takiego pojęcia jak „wolność". Pozostaje więc pytanie: czy maszyna może być wolna? Tak, pod warunkiem, że ma duszę. A co to takiego? Według Alejandra Gonzàleza Inàrritu to coś, co waży 21 gramów. Pisząc o duszy mam na myśli raczej duchowość, która charakteryzuje rodzaj ludzki. Człowiek, twórca pojęcia „wolność", może być wolny o ile ma świadomość tej wolności. Świadomość jest wynikiem myślenia. A myśli są werbalnym odzwierciedleniem rzeczywistości.

„Wolność" jest ciekawą i różnie rozumianą kategoryzacją myślową. Rosyjski uczony Pawłow twierdził, że wolność wyrasta z korzeni biologicznych, ponieważ należy ona do wrodzonych odruchów bezwarunkowych. Rezultaty licznych badań potwierdzają tę hipotezę. Wyniki badań nad gołębiami pokazują, że wolą one wybrać jedną z wielu możliwości, niż sytuację, w której jest tylko jedno wyjście. Z badań nad dziećmi wynika, że preferują one zdecydowanie to, co jest mniej atrakcyjne, ale za to było przedmiotem osobistego wyboru, od tego, co jest bardziej pociągające, lecz obowiązkowe. Takie ujęcie jest w dużej mierze uzasadnione. „Wolność wyboru zwiększa szanse przetrwania organizmów żywych, umożliwia ona poszukiwanie pokarmów i podnosi poziom bezpieczeństwa." [ 10 ]

Kozielecki wyróżnia dwa rodzaje wolności: wolność zewnętrzna, czy możliwość wyborów działań w świecie społecznym; wolność wewnętrzna, czyli nasz indywidualny świat myśli albo niepowtarzalna rzeczywistość, w której żyjemy. Myśli są werbalnym odzwierciedleniem otaczającej rzeczywistości. Człowiek w wyniku uczenia się i socjalizacji tworzy wewnętrzne struktury poznawcze, które są zakodowane w pamięci trwałej. „Stopień wolności zależy nie tylko od stanu przedmiotu, ale również od wiedzy jednostki, od bogactwa i adekwatności jej struktur poznawczych." [ 11 ] Ważnym elementem struktur poznawczych jest zakres posiadanych przez nie informacji. Im więcej człowiek wie o otaczającej go rzeczywistości, im lepiej zna swoje możliwości, im więcej posiada konstruktów umysłowych, tym ma on więcej programów działań. Wiedza czyni nas wolnym pozwala dostrzec nowe możliwości działania, pozwala wyzwolić się z mitów i iluzji [ 12 ]. Nowe informacje wchodzą w interakcje z poprzednio przyswojonymi danymi, pozwala to na generowanie wielowymiarowych skomplikowanych konstruktów myślowych. Nowe doświadczenia powodują często konieczność wzbogacenia zasobów języka, lecz wzbogacenie takie nie jest arbitralnym dodatkiem do materiału i form już istniejących w naszym umyśle; jest to tylko dalsze zastosowanie zasad już używanych, a w wielu przypadkach tylko metaforyczne rozszerzenie starych terminów i znaczeń. Jeśli człowiek, który w ciągu całego swojego życia widział tylko jednego wielbłąda, pomimo tego myśli i mówi o stadzie wielbłądów albo o wielbłądach kroczących parami przez pustynie lub o całych pokoleniach wielbłądów, to jest oczywiste, że język ma moc wyodrębniania w doświadczeniu teoretycznie izolowanych elementów i tworzenia z aktualnego świata — potencjalnego świata, który pozwala jednostce wyjść poza to, czego bezpośrednio doświadcza w danym momencie.

Chociaż zaprezentowane przeze mnie koncepcje wolności trochę się od siebie różnią to jednak w każdej z nich chodzi o możliwość wyboru. Zakładam, że wolność to stan jednostki uwarunkowany czynnikami zewnętrznymi i wewnętrznymi umożliwiający jej wybieranie sposobu postępowania, a także podejmowanie działań innowacyjnych i transgresyjnych.

Wolność a transgresja

Naturalną cechą człowieka jest potrzeba poznawcza. Jednostka dąży do pogłębiania informacji o sobie, o innych ludziach, o świecie społecznym. Aby zaspokoić chęć poznawczą i wzbogacić w ten sposób bagaż indywidualnych doświadczeń, człowiek wychodzi poza pewne granice swoich dotychczasowych osiągnięć, podejmuje się działań innowacyjnych i twórczych, czyli dokonuje aktu transgresji — w ten sposób zwiększa liczbę dostępnych alternatyw. Takie wyzwanie jest dość ryzykowne, ponieważ wymaga wybierania nieznanych opcji, prowadzi do regresu lub rozwoju osobistego.

Liczba i rodzaj przyswojonych przez jednostkę pojęć, umiejętność ich modyfikowania i adoptowania decyduje o stopniu jej indywidualnej wolności. Umiejętność abstrakcyjnego myślenia, ludzka zdolność ciągłego tworzenia nowych symboli i łączenia ich ze sobą jest główną siłą napędową rozwoju cywilizacji, istotnym czynnikiem wpływającym na ewolucję naszego gatunku. Czeski pisarz Milan Kundera uważał, że tworzenie nowej indywidualnej symboliki, wszelkie działania innowacyjne i ekspresyjne zapewniają człowiekowi nie tylko wolność ale i „świecką nieśmiertelność": „… pewną cząstką siebie wszyscy żyjemy poza czasem, który został nam dany" [ 13 ]. Żyjemy tak długo „poza naszym czasem", jak długo jesteśmy w umysłach innych ludzi, jak długo jesteśmy częścią ich strumienia świadomości, jak długo nasze słowa i idee żyją w głowach kolejnych pokoleń.

Możemy zaobserwować konflikt pomiędzy potrzebą tworzenia indywidualnej symboliki, innowacyjnej i transgresyjnej, często początkowo zrozumiałej wyłącznie dla jej twórcy, dającej jednak możliwości rozwoju całej społeczności, jednocześnie stwarzającej zagrożenie dezorganizacji już istniejącego układu symboli, a zbiorową potrzebą homogenizacji w zakresie używanych symboli, dającą poczucie ładu i bezpieczeństwa, ale często powodującą stagnację.

Przekraczanie pewnych granic swoich działań z jednej strony może prowadzić do rozwoju jednostki i autokreacji, z drugiej strony do regresu i autodestrukcji. Zyski i straty związane z podejmowaniem działań transgresyjnych są nieodłącznymi elementami życia człowieka — twórcy symboli i ich sumy cywilizacji.

Na tej podstawie dochodzę do wniosku, że człowiek dzięki swoim umiejętnościom abstrahowania, umiejętności introspekcji może być wolnym będąc w niewoli (fizycznej), może on zanurzyć się w świat swoich myśli, w świat swoich pojęć i wyobrażeń. Prawdziwe zniewolenie nastąpiłaby dopiero wtedy, gdybyśmy człowiekowi odebrali jego myśli, czy wewnętrzny świat, gdybyśmy wynaleźli „policję myśli" tak jak w powieści Orwella — na szczęście jest to tylko fikcja literacka.

Wnioski

· Człowiek jest maszynką służącą do przenoszenia genów i symboli. Dzięki takim umiejętnością bierze on czynny udział w dwóch procesach ewolucji: biologicznej i kulturowej.

· Umiejętność werbalizacji sprawia, że człowiek staje się osobowością i ma poczucie swojej indywidualności, czego nie można zaobserwować u innych naczelnych. Taki monopol umożliwia myślenie abstrakcyjne, operowanie nieskończoną liczbą symboli, tworzenie skomplikowanych komunikatów.

· Zdolność do przechowywania, przekazywania i odtwarzania abstrakcyjnych symboli wprowadziło człowieka do stadiów wyższych, czyli do tworzenia cywilizacji. Cywilizacja podobnie jak człowiek jest nośnikiem symboli, wartości, informacji przekazywanych z pokolenia na pokolenie.

· Wolność to stan jednostki uwarunkowany czynnikami zewnętrznymi i wewnętrznymi umożliwiający jej wybieranie sposobu postępowania, a także podejmowanie działań innowacyjnych i transgresyjnych (takiej wolności nie posiadają inne zwierzęta). Istnieje zależność między wolnością a słowem (pojmowanym jako arbitralny symbol). Im więcej jednostka posiada symboli, im więcej informacji o otaczającym świecie tym dokonuje bardziej złożonych operacji umysłowych, więcej widzi możliwych opcji, których inni nie zauważają, a jej umysł staje się bardziej elastyczny, co umożliwia tworzenie nowych heurystyk (inne zwierzęta nie mają zdolności do tworzenia heurystyk).

· Człowiek dokonuje aktu transgresji, aby zaspokoić swoją potrzebę poznawczą, pogłębić informacje o świecie społecznym, wzbogacić swoją osobowość, innymi słowy, aby zwiększyć swoją wolność zewnętrzną i wewnętrzną. Jednostka podejmuje działania innowacyjne, tworzy nowe symbole, nowe heurystyki — to prowadzi nie tylko do rozwoju jej samej, ale też często do rozwoju społeczności, w której żyje. Jednocześnie człowiek przez takie działanie może narazić się na dezaprobatę społeczną, niezrozumienie (szczególnie wśród dogmatyków poznawczych), ponieważ każda nowość wprowadza chaos, często zmusza ludzi do zmiany sposobu myślenia, rozszerza horyzonty, daje możliwość większego wyboru opcji, zbliża nas do poznania prawdy o sobie samym, o ludziach, o świecie. Choć prawda nie jest tożsama z wolnością to bywa jej dobrym sojusznikiem.

*

Literatura:

  • Aitchison, J. (2002). Ziarna mowy. Warszawa: Państwowy Instytut Wydawniczy.

  • Kozielecki, J.(1987). Koncepcja transgresyjna człowieka. Warszawa: Państwowe Wydawnictwo Naukowe.

  • Kozielecki, J.(1998).Człowiek wielowymiarowy. Warszawa: Państwowe Wydawnictwo Naukowe.

  • Kozielecki, J.(2000). Koncepcje psychologiczne człowieka. Warszawa: Państwowe Wydawnictwo Naukowe.

  • Kundera, M.(1995). Nieśmiertelność. Warszawa: Państwowy Instytut Wydawniczy.

  • Plessner, H.(1988). Pytanie o conditio humana. Warszawa:

  • Polak, E.(1998). Kultura a cywilizacja. W: Cywilizacja w czasie i przestrzeni, "Zeszyty naukowe"nr 4, Toruń

Wilson, E.(2000). Socjobiologia. Warszawa: Wydawnictwo Zysk i S-ka.

1 2 

 Zobacz także te strony:
Wolność: Isaiaha Berlina głos w dyskusji
Wolność: katolicka a liberalna
 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Problemy z inteligencją
Człowiek – fenomenalne zwierzę

 Dodaj komentarz do strony..   Zobacz komentarze (1)..   


 Przypisy:
[ 10 ] J. Kozielecki, Człowiek wielowymiarowy, Warszawa 1998, s.186.
[ 11 ] J. Kozielecki, Koncepcja transgresyjna człowieka, Warszawa 1987, s.249.
[ 12 ] J.w., s.265.
[ 13 ] M. Kundera, Nieśmiertelność, Warszawa 2003, s.10.

« Nauki o zachowaniu i mózgu   (Publikacja: 04-03-2005 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Joanna Smolińska
Studiuje psychologię. Zainteresowania: "psychologia narracyjna, czyli życie jako opowieść, a im piękniej potrafimy opowiedzieć własną historię, tym barwniejsze staje się nasze życie. W ludziach interesuje mnie najbardziej brak osobowości, lub też próba jej tworzenia poprzez dialogi z innymi.
Religia interesuje mnie jako zapożyczona tożsamość, bo w jej magię wierzą tylko ci, którzy się boją uwierzyć, że nie ma Boga i nie ma tożsamości. Życie bez Boga to wiara w to, że odcinek czasu między narodzinami a śmiercią jest jedyną szansą jaką dostaliśmy. Szansą na to, żeby nauczyć się żyć naprawdę.

 Liczba tekstów na portalu: 5  Pokaż inne teksty autora
 Najnowszy tekst autora: Kreacja świata
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 3974 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365