|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Kościół i Katolicyzm » Organizacja i władza » Watykan i papiestwo
Impresje na odejście Rodaka naszego Konrada Wojtyły Autor tekstu: Lesław Kawalec
"Z
tej strony tłumy litewskiej młodzieży, W kolpakach rysich, w niedźwiedziej odzieży, Z łukiem na plecach, z dłonią pełną grotów,
Snują się, śledząc niemieckich obrotów.
Po
drugiej stronie, w szyszaku i zbroi,
Niemiec
na koniu nieruchomy stoi;
Oczy
utkwiwszy w nieprzyjaciół szaniec,
Nabija
strzelbę i liczy różaniec."
Karol,
krajanie ty mój, podobnyś do drzewa
Kimżeś
ty był naprawdę ja właśnie wyśpiewam
Jedząc
jabłecznik. Owoce twej misji znane:
Tłumy
rodaków stoją przy zniczu spłakane,
Inni w amoku planty szpalerem obchodzą, I po śladach stóp twych tęsknie oczyma wodzą.
Teraz
gdyś odszedł, nie masz już Polaka wielkiego
Duchem i czczonego w świecie. Czekać kolejnego
Próżno
przez najbliższe lata. Smutno na duszy,
Boś
zostawił coś kochał, a w wojaż wyruszył,
By zdała od miejsc ci bliskich walczyć za Sprawę,
Co
niebawem Konrada przyniesie ci sławę.
Panno z groty, ty co świetlne w Lourdes wodzisz
węże
Na
lektyce wyniosła — kiedy wzrok wytężę
pośród
półmroku krzyż widzę skromny,
opuszczony -
Po
niemiecku — Polak — w domu twym
pozdrowiony,
Ja
ciebie pytam Mario cóżeś ty za pani,
że
za tobą — młodzi i starzy — jak
pijani
Idą,
ręce w cesarskim salucie unosząc,
Ciebie
zamiast Boga o uzdrowienie proszą?
Wiem,
tyś matką nieszczęśliwych, osieroconych.
Do
ciebie on się zwracał, pociecho zdradzonych,
Wydanych
wrogom ofiar — tych semper fidelis,
Polaków — łupu bezbożnych — Regina Caelis!
Jak
to było, Karolu, synu oficera
Polskiego
wojska, gdy faszysta nacierał
Niszcząc
kraj odzyskany wielką krwi daniną?
Coś
czuł, gdy Pius dwunasty, ze stalową miną
Namawiał
twych rodaków by przyjąć z pokorą
oprawcę
cywilów, co twoim profesorom -
przyszłości
twego ludu — zgotował obławę,
by
potem wszystkim równo sprawiać łaźnie krwawe?
Ty
polski patriota znasz swoją historię,
wiesz
kiedy kraj odnosił chlubne swe wiktorie:
Od
Unii Lubelskiej … to czas wieku złotego,
swobód,
tolerancji i pokoju względnego.
Toż
to patron twej szkoły — Marcin Wadowita -
Socyna
zbawił, choć już katol kamień chwytał,
gdy,
za Wazów, fanatyzm Jezuici lali w serca młodzieży na kontrreformacji fali -
mirem
swym i habitem oraz władzą kurii,
ratując
innowierców z katolickiej furii.
Wiesz
przecież, boś miłośnik ojczystego słowa,
co
arianom winna jest literacka mowa.
Braci
tych odłączonych, ojców Oświecenia,
Katolicka
twa Polska bez oka zmrużenia
na
banicję skazała, bo nie tego Szweda
Poparli
którego trzeba. Sobieski może
Zbłądzić — Gustawa uznać. Inny? broń cię Boże!
Patriotyzmem
zwą tu hołd tym kosmopolitom,
Co
cnotę oddać pragną właśnie Jezuitom. A że szansa na Kremlu przeszła koło nosa,
że
wciąż przez Unię Brzeską z Rusinami kosa,
że
skutkiem Prawosławia dyskryminowania
Było
wsparcie chłopów dla Kozaków powstania,
Co
tam! Liczy się to, że wśród wewnętrznych wzburzeń
To
my papiści „wiary" byliśmy przedmurzem!
Ty,
coś już maturę napisał znakomicie,
Za
humoru poczucie sławion całe życie,
który,
co wszyscy kiedyś opowiemy wnukom,
nawet
służby specjalne zrobiłeś w bambuko,
co
tak na cię liczyły gdyś szedł w kardynały! A tyś razem z Reaganem położył blok cały!
Ty,
któryś wcieleniem nowym był tatarzyna,
Co
choć złapany to sam za łeb oprawcę trzyma...
Ty,
któryś mistyka od Krzyża czytywał,
Któryś
wiary przeróżne wartością zrównywał,
Ty
za mądry jesteś i też nazbyt uczciwy,
Byś
wielkości mógł pragnąć dla Sprzedajnej Dziwy!
Tych
samych barw jak ty kibicem zawsze byłem I wiem co twemu sercu musiało być miłym:
Wspierać
słabszego. Czy to nie ty przecierałeś
szlak
trzeciemu światu? Monopol więc złamałeś
Bogatej
Europy na rząd dusz, w rozjazdach
na
cztery wiatry dobrą nowinę — ty gazda Z kraju ubogiego, igraszki możnych tego świata -
głosiłeś,
by Niemiec Hindusa miał za brata.
Koran
całując, starszych braci w synagogach
Odwiedzając
przypomniałeś, żeśmy od Boga
Jednego,
przez co teraz w dalekim Egipcie
Wspominają
Ciebie, gdy ty leżysz w krypcie.
Głosiłeś
Karol prawdy te wprost i obficie:
pokój,
godność, wolność, i jak święte jest życie.
Twe
motto „nie lękajcie się" — "prawda wyzwoli"
Dociera
na szczęście też i do nas powoli.
Wszetecznicę
oczom naszym już pokazałeś,
Sam
tajniki alkowy na piśmie nam dałeś:
Zleciłeś
nam się modlić za brać elektorów,
Która
ma dość lekkie podejście do
wyborów
Skoro
zgodność liczby kartek stwierdzać potrzeba -
Taki
wybór doprawdy nie pochodzi z nieba.
Zakonserwowałeś
ty prawdę o kościele:
Dałeś
nam się napatrzyć na przekrętów wiele,
Nie
reagowałeś, a może się nie dało -
bo
ryzyko duże a środków wciąż za mało -
na
pedofilii, zdrady i złodziejstwa zmorę,
Więc
mamy pełen obraz i to w samą porę.
Wiemy
kto zacz, świadomi o co gra się toczy,
Więc
niech nikt nam więcej już nie mydli oczu.
Ale,
jak przystało na umysł nieprzeciętny,
Pokazałeś
nie tylko jaki kościół „święty" -
sprostać
on niezdolny myśli postępowi,
Wbrew
ewangelii, gwałt zadaje rozsądkowi:
strach,
czyściec, zabobon, a łaski w sanktuariach,
zrozumieć
tę logikę może tylko wariat.
Dzięki,
żeś świętej prawdy o tym dusz więzieniu
Nie
krył — żeś na koniec pozostawił w cieniu
Swej
postaci i prawd oczywistych dogmaty,
Którymi
nikt się nie przejmuje, że na raty -
Ale
zawsze — padnie to truchło — ta zmora, Z którąś swą sztuką tak skutecznie się uporał,
Nasz
wdzięcznie wspominany w mym polskim narodzie
Boży
sługo, nowy Konradzie Wallenrodzie.
« Watykan i papiestwo (Publikacja: 07-04-2005 )
Lesław KawalecUr. 1970. Nauczyciel języka angielskiego w krakowskim liceum, prowadzi także zajęcia w Kolegium Językowym i na kierunku Filologicznym na WSEH w Bielsku-Białej. Interesuje się religią, historią, polityką i dydaktyką, rozumianą jako pomoc otoczenia w maksymalnym rozwijaniu potencjału młodego czowieka, jego inicjatywności i niezależnego myślenia. Światopoglądowo bliski jest mu socynianizm. Strona www autora
Liczba tekstów na portalu: 6 Pokaż inne teksty autora Najnowszy tekst autora: Prawdziwi i urojeni wrogowie islamu | Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 4074 |
|