« Kultura Graficzny telegram [1] Autor tekstu: Bartłomiej Łęczek
Zestawienie społecznych kampanii
reklamowych w Polsce Ludowej i III Rzeczpospolitej. I. Wstęp
Adolf Mouron, artysta
znany jako Cassandre i uznawany za najpopularniejszego plakacistę Art-Deco określił
plakat jako graficzny telegram. Jan Lenica, wybitny polski grafik — plakacista
powiedział: „Prostota i oszczędność środków plastycznych w plakacie nie
jest jego ubóstwem, tylko siłą." Celem mojej pracy jest zaprezentowanie narzędzi o charakterze
psychologicznym użytych w kampaniach społecznych, posługujących się
plakatem, jako formą przekazu. Praca moja składa się z pięciu wyraźnie
wyodrębnionych części. Na wstępie zaprezentuje krótki rys historyczny
dotyczący tradycji polskiego plakatu. Kolejno
omówię wybrane egzemplifikacje dokonań polskich plakacistów epoki PRL (lata 1947 — 1970) i współczesnej. Tematyka
omawianych prac wpisywać się będzie w szeroko rozumiany kontekst kampanii społecznych.
Dotyczyć będzie kwestii związanych z bezpieczeństwem pracy, promowaniem
odpowiedniego trybu życia, idei, motywowaniu społeczeństwa do prezentowania
określonych zachowań. Na końcu postaram się odpowiedzieć na pytanie o ewentualne różnice i podobieństwa pomiędzy plakatami z dwóch wspomnianych
okresów. Próbka badawcza, która posłużyć ma do sformułowania wniosków, nie
obejmie całego dorobku polskiej szkoły plakatu, jednakże nie taki był cel
tej pracy. Wybrana próbka powinna pozwolić w sposób wyczerpujący omówić
psychologiczne narzędzia użyte w społecznych kampaniach outdoorowych.
Ostateczny efekt pozostawiam oczywiście ocenie czytelnika. II. Rys historyczny
Początki polskiego
plakatu datowane są na lata po zakończeniu pierwszej wojny światowej. Plakat
tworzony był wtedy głównie przez zawodowych malarzy i odzwierciedlał dominujące
prądy artystyczne, takie jak: kubizm, konstruktywizm, ekspresjonizm. Wkrótce
jednak zaczęto odchodzić od stylu malarskiego w kierunku grafiki.
Przedstawicielami polskiej szkoły plakatu w omawianym okresie byli Bohdan
Nowakowski, Stefan Norblin, Józef Mehoffer. Rozwój plakatu w Polsce
związany jest z utworzeniem na Politechnice Warszawskiej Pracowni Grafiki Użytkowej.
Kolejnym etapem do tworzenia bazy dla kształcenia plakacistów było stworzenie w roku 1935 na warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych programu edukacji w zakresie sztuki użytkowej. Artyści związani z ASP zaczęli eksperymentować z fotografią, dowcipem. Czołowi przedstawiciele to między innymi: Jan Styka,
Andrzej Pronaszko, Stanisław Wyspiański, Włodzimierz Tetmajer. Po okresie drugiej wojny
światowej polski plakat odrodził się w nowej formie. Plakat w latach
powojennych miał służyć komunikowaniu się władzy ze społeczeństwem,
informowaniu i motywowaniu. Pomimo faktu, że historycy sztuki wskazują na o wiele mniejszą jego wartość artystyczną, w porównaniu z plakatem
przedwojennym, socjologowie zwracają uwagę na jego doniosłą wartość społeczną. III Przykładowe
Plakaty z lat Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej Przed przystąpieniem do
analizy konkretnych kampanii zaznaczyć muszę, że wszystkie reklamy z okresu PRL-u analizować będę w odniesieniu do ówczesnego kontekstu kulturowo -
społecznego. Każda z omawianych reklam będzie stanowić przykład
zastosowania określonego narzędzia psychologicznego dla pozyskania uwagi lub
działania odbiorcy. W jednej reklamie użytych bywa wiele chwytów
psychologicznych. Jednak dla zachowania przejrzystości mojej pracy zdecydowałem
się przy każdej kampanii, plakacie skupić się na najbardziej widocznym i najważniejszym narzędziu perswazyjnym. "Amerykańska reklama obuwia" — Humor
Pierwszy z omawianych
plakatów zatytułować można zgodnie z jego sloganem „Amerykańska reklama
obuwia". Reklamę tą można określić mianem kontrpropagandy. Miała ona
uzmysłowić obywatelowi polskiemu że obraz dostatniego życia na terenie Stanów
Zjednoczonych jest obrazem fałszywym. Reklama ta robi to w sposób niezwykle
zabawny i to właśnie humor będzie pierwszym z omawianych narzędzi pozyskania
odbiorcy. Przyjrzyjmy się sferze
denotacyjnej. Na białym tle widzimy szczupłego człowieka noszącego reklamę.
Przedstawia ona parę błyszczących się męskich półbutów i napis informujący że wykonane zostały w USA, umieszczona jest również
nazwa firmy obuwniczej:„The florsheim" oraz nazwa miasta Chicago. Twarz człowieka
jest pomarszczona, ciemna. Nosi on przykrótkie spodnie i jest bosy. Plakat który posługuje
się obrazem metaforycznym, uproszczonym stanowi duże pole dla interpretacji
związanej z aspektem konotacji w pojęciu Barthowskim. Centralnym elementem
graficznym na którym odbiorca skupia uwagę są reklamowane przez mężczyznę
błyszczące półbuty. Kojarzą się nam one z elegancją, dostatkiem, czystością, a symbolizować mają obraz USA lansowany przez amerykańską propagandę. Noszący
reklamę człowiek symbolizuje natomiast biedę (jest przeraźliwie chudy),
wyzysk (zmęczona twarz wskazuje że pracuje ponad siły) i ubóstwo (przykrótkie
spodnie, brak obuwia). Autor przekazu zestawia eleganckie buty i człowieka, który
pomimo że je reklamuje i pośrednio jest przez ich producenta zatrudniony, nie
jest w stanie kupić sobie nie tylko obuwia eleganckiego , ale w ogóle żadnego.
Wyśmiewany jest tutaj amerykański mit powszechnej szczęśliwości, a USA przedstawione zostają jako kraj nierówności i niesprawiedliwości
społecznej. Zastosowany w omawianej
reklamie humor, ma zabarwienie tragiczne, nie mniej jednak powoduje on że
odbiorca zaintrygowany zostaje pewnym problemem poprzez zabawę. "Prawo głosu" — Humor
Plakat „Prawo Głosu"
opisywać jak w Stanach Zjednoczonych
traktowani są murzyni jeżeli chodzi o równe prawa polityczne. Na plakacie w tle widoczny jest lokal wyborczy, o czym informuje nas napis na budynku. Z lokalu wybiega i ucieka murzyn goniony przez policjanta. Murzyn ma przykrótkie
spodnie i nie ma butów, co sugeruje jego niski status majątkowy. Uciekając
przed policjantem upuścił kartę do głosowania i krzyczy „Ratunku". Na
lokalu wyborczym powiewa flaga przypominająca flagę USA. W miejscu
tradycyjnych gwiazdek widnieje znak dolara ($) Autor przekazu informuje odbiorcę o tym że USA nie jest federacją stanów i ludzi je zamieszkujących, ale państwem w którym liczy się tylko pieniądz. Powodu dla którego murzyn
musi uciekać z lokalu wyborczego musimy się domyśleć. W głowie odbiorcy może
powstać następująca historia. Murzyn który uwierzył w amerykańską
propagandę głoszącą iż prawo do głosu ma każdy obywatel, zdecydował się
pójść na wybory. Jednakże okazało się że od tej zasady są pewne wyjątki,
jednym z nich jest uznawanie murzynów przez władze USA jako ludzi drugiej
kategorii (chciało by się powiedzieć podludzi) Slogan plakatu głosi „W
Stanach Zjednoczonych murzyni mają "prawo głosu".… „ Sformułowanie
"Mieć prawo głosu" w krajach demokratycznych, takich jakim była Polska
oznaczało prawo do wybierania przedstawicieli do władz. W USA natomiast „mieć
prawo głosu" oznacza dla niektórych możliwość wołania o pomoc. Autor
reklamy wyśmiewa w ten sposób amerykański mit równych szans wyborczych i etos w kraju gdzie ludzi traktuje się gorzej tylko ze względu na kolor skóry. "Źle tankujesz" — Strach
Kolejna reklamą społeczną
którą będę analizował jest plakat Ryszarda Twardocha z roku 1957 roku.
Kampanie przeprowadzona była w celu ograniczenia liczby kierowców prowadzących
pojazdy pod wpływem alkoholu. Na plakacie widzimy metaforycznie ukazanego człowieka
prowadzącego pojazd i pijącego wódkę. Plakat składa się z siedmiu części.
Głowa przechylona do góry z otwartymi ustami, kierownica trzymana w prawej ręce,
lewa ręka trzyma butelkę wódki, kolejne elementy to czarne tło, slogan „źle
tankujesz" oraz zakratowane okno w lewym, górnym rogu. Jako całość plakat
prezentuje się dość ascetycznie i ponuro. Jest to świadomy zabieg który ma
oddawać charakter przyszłości jaka czeka nietrzeźwych kierowców. Tą przyszłość
symbolizować ma zakratowane okno , obrazujące więzienie. Autor przekazu mówi
odbiorcy o tym że władza państwowa z całą surowością karać będzie
nietrzeźwych kierowców. Również w przypadku tej
reklamy, widoczny jest element humorystyczny, chociaż nie jest on najważniejszy.
Slogan: „Źle tankujesz"; wyrażenie które dosłownie oznacza tankowanie
benzyny do samochodu, a w sensie slangowym, metaforycznym, picie wódki lub
innego alkoholu. Zastanawiającym jest fakt czy współwystępowanie różnych
emocji w jednym przekazie nie obniża jego skuteczności. Współcześni badacze
twierdzą że tak nie jest. „Reakcje odbiorców reklam są zwykle bardziej złożone — przeważnie nie ujawniają oni tylko jednej emocji. Doliński (1998) opisuje
kilka przykładów reklam wzbudzających różne emocje." [ 1 ] "Głosuj trzy razy tak" — zaciekawienie — plakat dynamiczny
Kolejnym narzędziem o charakterze psychologicznym jest wzbudzenie w odbiorcy komunikatu reklamowego
ciekawości. Jedna z form wzbudzania ciekawości jest użycie plakatu
dynamicznego. „Specyficznym rodzajem reklamy plakatowej jest kompozycja którą
można by określić mianem plakatu
dynamicznego. (...) Mechanizm ten polega na zaciekawieniu formą, zaskakującą
figura retoryczną, pozornie nie związaną z reklamowanym produktem
, gdy zaś pojawia się już w końcu jego nazwa, jest tym łatwiej
zapamiętywana, im bardziej frapujący był początek" [ 2 ]. Przykładem kampanii
prowadzonej za pomocą plakatu dynamicznego jest akcja agitacyjna, organizowana
pod hasłem „Głosuj trzy razy tak" Plakat który pojawił się jako
pierwszy przedstawiał potężnie zbudowanego młodego człowieka stojącego
przed tablicą z napisem „Głosuj trzy razy tak" za robotnikiem widzimy dwie
niewyraźnie zarysowane postacie, które zdają się podszeptywać „Głosuj
trzy razy nie". Jedna z tych postać ma opaskę NSZ a druga swastykę na
ramieniu. Kojarzą się one jednoznacznie w sposób negatywny, w porównaniu z potężną postacią są mało wyraźne, i karłowate, nie wzbudzają naszego
podziwu i zaufania. Opisywany
plakat ma nas zaciekawić pewną kwestię i wskazać jak należy postępować
nie odpowiada jednak na pytanie dlaczego należy postąpić właśnie w ten sposób. To jest zadanie drugiego z serii plakatów o wspólnym
sloganie „Głosuj trzy razy tak" Na drugim z wymienionych
plakatów widzimy na pierwszym palnie młodego, potężnego mężczyznę,
trzymającego w ręku plik kartek z napisem „Reforma" Charakterystyczny gest
wykonywany przez niego prawą ręka sprawia wrażenie że coś komuś tłumaczy.
Gigantyzm tej postaci stanowi nawiązanie do głównego bohatera wcześniejszego
plakatu i jest kolejnym elementem obok sloganu łączącego omawiane dwie
reklamy. Wspomniany mężczyzna trzymany jest za poły marynarki przez postacie
dwóch skarlałych mężczyzn. Nad wspomnianą dwójką widnieje napis „Senat
hamulcem postępu". Na dole plakatu widnieje napis „Chcesz zniesienia Senatu — głosuj trzy raz tak". Reklama ta stanowi wyjaśnienie dla poprzedniej. Głosować
trzy razy tak należy dlatego że doprowadzi to do zniesienia senatu który jest
hamulcem postępu.
1 2 3 4 Dalej..
Przypisy: [ 1 ] Andrzej Falkowski i Tadeusz Tyszka „Psychologia zachowań konsumenckich" Gdańskie
Wydawnictwo Psychologiczne Gdańsk 2003 str. 77. [ 2 ] Piotr Lewiński
„Retoryka reklamy", Wydawnictwo
Uniwersytetu Wrocławskiego Wrocław 1998 — str. 147. « Kultura (Publikacja: 20-05-2005 )
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 4148 |