|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Kultura » Idee i ideologie
Konserwatywne wątki w poglądach Machiavellego [1] Autor tekstu: Łukasz Siciński
Machiavelli z założenia chce, by jego dzieło oddziaływało: poucza, przekonuje do określonych
wartości, nawołuje do przyjęcia konkretnych rozwiązań. Celem, który chciałby
osiągnąć ma być zmiana dotychczasowego sposobu myślenia, odejście od
pewnych wartości i przyjęcie innych (zdaniem Machiavellego lepszych), co ma w konsekwencji doprowadzić do wymiernych korzyści społeczno-politycznych. W mojej opinii idee, do których, czasami z ogromną żarliwością,
przekonuje autor Księcia mają w dużej mierze charakter konserwatywny.
Powyższa teza nie znaczy oczywiście, że uznaję Machiavellego za klasyka
konserwatyzmu. Jak wiadomo, konserwatyzm ostatecznie ukształtował się dopiero w reakcji na Rewolucję Francuską. Nie chcę też czynić z autora Księcia
postaci kluczowej dla rozwoju konserwatyzmu. Chodzi mi raczej o wskazanie na
pewne podstawowe idee Machiavellego, które, jak się wydaje, mają zabarwienie
konserwatywne. Idee te to pesymistyczny obraz natury ludzkiej i jego
konsekwencje, specyficzny stosunek do przeszłości, swoisty program zmiany społecznej
oraz antyindywidualizm.
NATURA LUDZKA, PRAWO I RELIGIA
Najdobitniej
Machiavelli charakteryzuje naturę ludzką w Księciu. Jak pisze, „O
ludziach (...) da się to w ogólności powiedzieć, że bywają niewdzięczni,
zmienni, obłudni, tchórzliwi w niebezpieczeństwie, chciwi zysku, póki im świadczysz
dobrodziejstwa są tobie całkiem oddani, gotowi poświęcić krew, mienie, życie
swoje i życie swoich dzieci (...), dopóki niebezpieczeństwo stoi daleko, ale
niech no tylko się zbliży, już masz ich wszystkich przeciwko sobie" [ 1 ].
Człowiek Machiavellego to istota z natury egoistyczna, jedynie z konieczności
zdolna do czynienia dobra; kierują nią namiętności, często zachowuje się
nierozumnie. Natura człowieka
jest niezmienna, ale nie znaczy to, że zła w człowieku nie można „zagłuszyć".
Zauważa to Strauss, który pisze: „...choć człowiek [według Machiavellego — Ł. S.] jest z natury egoistyczny i tylko egoistyczny, a tym samym zły, to
może stać się on (...) dobry. Transformacja taka wymaga przymusu. Sukces tego
przymusu jest możliwy dzięki temu, że człowiek jest istotą niezwykle podatną
na kształtowanie, w stopniu znacznie większym niż dotąd sądzono" [ 2 ]. Człowiek będąc z natury zły, egoistyczny może mimo to stać się dobry, uspołeczniony.
Kluczowe w tym kontekście są prawo i religia, które narzucają konkretne
wartości i skłaniają do określonych zachowań, słowem, wychowują człowieka
na istotę społeczną, cnotliwą. Machiavelli
ma na myśli określone prawa, jest on zapatrzony w ustrój i prawa republiki
rzymskiej. Liczne przykłady cnót obywatelskich, w jakie obfitują dzieje tej
republiki są dla niego dowodem dobrych praw. Podobnie ma
się rzecz w przypadku religii. Wychwalając religię Rzymian i krytykując
religię chrześcijańską autor Księcia pisze: „Dlaczego więc w owych czasach ludzie kochali wolność więcej niż dzisiaj? Sądzę, że
pochodzi to z tej samej przyczyny, która sprawia, że ludzie są dzisiaj słabsi.
Przyczyna ta leży zaś, moim zdaniem, w różnicy między wychowaniem
dzisiejszym a starożytnym, która z kolei wynika z różnicy między religią
naszą a religią starożytnych. Nasza religia wskazała nam bowiem prawdę i właściwą
drogę, sprawiając, że mniej dbamy o zaszczyty tego świata; poganie natomiast
wysoko je cenili i pokładali w nich najwyższe dobro, dlatego też okazywali się
dużo śmielsi w swych czynach" [ 3 ]. To właśnie
religia pogańska rozwija w ludziach ekspansywność, społeczną postawę,
oddanie dla sprawy ojczyzny — wartości dla Machiavellego najważniejsze. Według
autora Księcia religia ma nieść ze sobą autorytet. Machiavelego nie
interesuje, czy jest ona prawdziwa czy fałszywa, ważne jest, aby spełniała
swoją funkcję: wychowywała, kształtowała określone cechy i zachowania. Obok
istotnych funkcji prawa i religii jako swoistych instrumentów wychowania,
Machiavelli dostrzega też znaczenie przeszłości. Jest ona dla niego skarbnicą
wzorców i wartości, od których ludzie odeszli w wyniku destrukcyjnego działania
religii chrześcijańskiej i bezprawia.
PRZESZŁOŚĆ
W swoich rozważaniach Machiavelli nieustannie odwołuje się do
historii. Owe odwoływanie się spełnia dwoistą funkcję [ 4 ].
Po pierwsze, historia dla autora Księcia to swego rodzaju
„laboratorium", w którym bada się takie czy inne tezy dotyczące człowieka.
Jak pisze Maneli, „Machiavelli jest bodaj pierwszym dziejopisarzem nowożytnym,
który chce badać wydarzenia dziejowe jako fakty — opisywać je i stwierdzać
zależności między nimi, które ujawnia właśnie wyzbyty moralistyki i retoryki opis" [ 5 ]. Z drugiej strony — co zostało wyżej zaznaczone i co, jak sądzę, jest
bardziej istotne — historia dla Machiavellego to źródło wartości i wzorców
moralnych.
Stosunek Machiavellego do współczesnych mu czasów jest jednoznaczny.
Sytuacja Włoch jest tragiczna: prywata, słabość społeczno-polityczna, hulające
po kraju obce armie. Machiavellego uderza brak wartości, odejście od chlubnych
tradycji (przede wszystkim od tradycji republikańskiego Rzymu). Jak pisze,
„Przyjrzyjmy się (...) wspaniałym czynom, które ukazuje nam historia starożytnych
królestw i republik, czynom dokonanym przez królów, dowódców, obywateli,
prawodawców i innych, którzy nie szczędzili swych sił w służbie ojczyzny.
Otóż czyny te bardziej się podziwia, niż naśladuje; powiem nawet, że od
ich przykładu stroni się tak dalece, iż żadnego śladu już nie pozostało z owych cnót starożytnych" [ 6 ].
Autor Księcia apeluje o dostrzeżenie wagi przeszłości przede
wszystkim jako skarbnicy określonych wartości i wzorów. Jednocześnie chce on
przywrócić owe wartości, nawołuje do powrotu do nich.
Co jest typowe dla takich sytuacji, Machiavelli idealizuje przeszłość,
przemilcza pewne wydarzenia lub interpretuje je tak, aby potwierdzały jego
punkt widzenia. Prowadzi to w konsekwencji do powstania swoistej utopii: ogromna
niechęć autora Księcia do czasów mu współczesnych w połączeniu z zapatrzeniem w wyidealizowaną przeszłość owocuje programem całościowej
zmiany społecznej, programem powrotu do porządku niegdyś istniejącego. Także
to wpisuje się do pewnego stopnia w paradygmat konserwatywny, a dokładniej, w pewne radykalizmy z nim związane.
KONSERWATYZM DECYZJONISTYCZNO-RADYKALNY
W swojej
pracy na temat konserwatyzmu Skarzyński wyróżnia kilka jego typów. Ze względu
na czynnik uznawany przez konserwatystów za podstawowy jeżeli chodzi o stabilizację i utrzymanie ładu społecznego wyróżnia on konserwatyzm
organiczny, metafizyczny, społeczno-kulturowy oraz decyzjonistyczny, z kolei ze
względu na stosunek zwolenników konserwatyzmu do zmian społecznych -
konserwatyzm status quo, ewolucjonistyczny, reformistyczny oraz radykalny [ 7 ]. Z powyższych
typów szczególnie interesujące są konserwatyzm decyzjonistyczny i radykalny.
Specyfika idei, jakie niosą ze sobą te konserwatyzmy wydaje się w znacznym
stopniu przystawać do tego, co głosi Machiavelli. Kluczową ideą
konserwatyzmu w wersji decyzjonistycznej jest idea przejściowego zawieszenia
porządku prawnego i powołania do życia dyktatury. Wiąże się to z przekonaniem o upadku wartości i kryzysie rzeczywistości społecznej. Dyktator
jest tu postrzegany jako siła zdolna usunąć zepsucie i zaprowadzić porządek.
Jeżeli chodzi o konserwatyzm radykalny, warto zwrócić uwagę na swoiste połączenie
dwóch grup wartości, pozornie przeciwstawnych, jakie ów światopogląd łączy.
Jak pisze Skarzyński, „Występują w nim w zasadzie dwie grupy wartości i koncepcji: konserwatywne i radykalne. Źródłem pierwszych jest zazwyczaj
nostalgia za tym, co było, lub ewentualnie za tym, co niegdyś miało istnieć,
przynajmniej w przekonaniu konserwatysty. Źródłem drugich jest rozczarowanie
aktualnym środowiskiem społecznym, podlegającym znacznej degeneracji, nie dającym
się nawet w części zaakceptować" [ 8 ]. Konserwatyzm
decyzjonistyczny i radykalny nie wykluczają się, a nawet dość często występują
razem. Wyżej wymienione rysy obu konserwatyzmów łączą się także w doktrynie Machiavellego. Jak już
nadmieniałem, autor Księcia nie dostrzega we współczesnej mu
rzeczywistości społecznej żadnych wartości, doskwiera mu kryzys i słabość
ojczyzny oraz zepsucie moralne Włochów. Z drugiej strony jest on zapatrzony w swój ideał, jakim jest republikański
Rzym. W tym kontekście rodzi się koncepcja księcia-dyktatora mającego przywrócić
porządek. To właśnie książę — jednostka wybitna — ma zjednoczyć i wyzwolić Włochy. Według
Machiavellego zaprowadzenie wolności, zreformowanie państwa zepsutego
„...osiągnąć można jedynie przez nadanie mu ustroju o wiele bardziej
bliskiego monarchii niż republice; a to dlatego, żeby ludzie, którzy przez swą
zuchwałość nie zechcą podporządkować się prawom, zmuszeni byli schylić
czoło przed królewskim prawie autorytetem" [ 9 ]. Dla autora Księcia
istotne jest, że czynnikiem rządzącym w takiej sytuacji musi być jednostka, a nie grupa ludzi. Grupa ludzi będąc u władzy działa zbyt wolno, zbyt długo
decyduje się na konkretne rozwiązania i posunięcia, podczas gdy działać
trzeba szybko, ponieważ sytuacja jest ze wszech miar wyjątkowa. Książę
Machiavellego działa w warunkach zawieszenia dotychczasowego porządku prawnego i moralnego. Wszystko jest podporządkowane interesowi ogółu, służy
zaprowadzeniu ładu dla wspólnego dobra. Z tej perspektywy wszelkie decyzje księcia,
które mogłyby powszechnie być
uznane za niemoralne czy wręcz nieludzkie są usprawiedliwione. Porządek
zaprowadzony przez dyktatora ostatecznie ma się przekształcić w republikę.
Jak pisze Grzybowski, według Machiavellego, „...dla Włochów wieku XVI, w których
instynkt państwotwórczy ludności osłabł, które są zagrożone przez najazd z zewnątrz — odpowiednią formą ustroju jest absolutyzm jednoczący je w jedno państwo (...) Skoro zaś nastąpi zjednoczenie, skoro władza zapewni
jednostkom własność i bezpieczeństwo, skoro to będzie wstępnym krokiem dla
ponownego odrodzenia zmysłu państwowego w obywatelach — nastąpić będzie mógł
powrót do modelu idealnego, republiki" [ 10 ].
1 2 Dalej..
Przypisy: [ 1 ] N.
Machiavelli, Książę,
XVII, [w:] tenże, Książę; Rozważania, przeł. W. Rzymowski, K.
Żaboklicki, Warszawa 1993, s. 98. [ 2 ] L.
Strauss, Czym jest
filozofia polityki, [w:] tenże, Sokratejskie pytania, przeł. P.
Maciejko, Warszawa 1998, s.93. [ 3 ] N. Machiavelli, Rozważania,
II, 2, [w:] tenże, Książę; Rozważania, dz. cyt., s. 260. [ 4 ] Na ten temat patrz: J.
Szacki, Użytki historii w doktrynie politycznej Machiavellego, [w:]
A. Tomasiak-Brzost (red.), Niccolò Machiavelli. Paradoksy losów doktryny, Warszawa
1973. [ 5 ] M. Maneli, Machiavelli,
Warszawa 1968, s. 32. [ 6 ] N. Machiavelli, Rozważania,
I, Przedmowa, dz. cyt., s. 135-136. [ 7 ] R. Skarzyński, Konserwatyzm,
Warszawa 1998, s. 18-31. [ 9 ] N. Machiavelli, Rozważania,
I, 18, dz. cyt., s. 189-190. [ 10 ] K. Grzybowski, Wstęp do:
N. Machiavelli, Książę; Rozważania, dz. cyt., s. 26-27. « Idee i ideologie (Publikacja: 23-01-2006 )
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 4563 |
|