|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Prawo » Prawo europejskie
Nadrzędność prawa wspólnotowego nad prawem krajowym [1] Autor tekstu: Wojciech Jaskuła
Nadrzędność prawa wspólnotowego
nad prawem krajowym jest — oprócz
bezpośredniej skuteczności prawa wspólnotowego — zasadniczym fundamentem, na
którym zbudowano „przewagę" prawa wspólnotowego nad prawem krajowym państw
członkowskich Unii Europejskiej. Rodzi się więc potrzeba scharakteryzowania i wyjaśnienia podstawowych zasad tą instytucją prawną rządzących oraz określenie skutków
jakie nadrzędność prawa wspólnotowego
nad prawem krajowym rodzi dla państw członkowskich.
Nie sposób jednak
charakteryzować stosunku prawa wspólnotowego do prawa krajowego bez nakreślenia
choćby w kilku słowach, co kryje
się pod pojęciem „prawo wspólnotowe". Wyjaśnienie
tego pojęcia stanowi fundamentalne znaczenie dla samej konstrukcji prymatu
prawa wspólnotowego
nad rozwiązaniami legislacyjnymi państwa członkowskiego, a ponadto umożliwia
zorientowanie się, jaki zakres posiada prawo wspólnotowe.
1. Pojęcie prawa wspólnotowego
W praktyce bardzo
często terminy „prawo wspólnotowe"
oraz „prawo europejskie" przyjęło
stosować się zamiennie. Rozwiązanie takie nie do końca
odpowiada rzeczywistości, ponieważ
pojęcie „prawo europejskie" można rozumieć dwojako; sensu
largo i sensu stricto. W szerokim znaczeniu przez prawo europejskie
rozumie się prawo wszystkich organizacji międzynarodowych
na kontynencie europejskim, a więc takich jak: Organizacja Współpracy
Gospodarczej i Rozwoju (OECD), która powstała w 1948 r. z siedzibą w Paryżu.
Europejskie Stowarzyszenie Wolnego Handlu (EFTA) z siedzibą w Genewie oraz
Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, która powstała w 1994r.
po przekształceniu jej z Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie
oraz prawo Wspólnoty Europejskiej. W znaczeniu wąskim zaś prawo europejskie obejmuje
jedynie prawo Wspólnot Europejskich, a mianowicie: prawo
Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali (EWWiS), Europejskie Wspólnoty Energii
Atomowej (EWEA) i Wspólnoty Europejskiej (WE). Tylko więc w tej sytuacji używanie
pojęć „prawo wspólnotowe" oraz „prawo europejskie" jako synonimów
będzie uzasadnione.
Rekapitulując
„prawo europejskie" jako synonim „prawa wspólnotowego"
można stosować tylko wtedy, gdy rozumie się je w wąskim znaczeniu. Jest to
bardzo ważne z jednego zasadniczego powodu. Pamiętać bowiem trzeba o tym, że
tylko prawu europejskiemu w wąskim znaczeniu przysługuje nadrzędność nad
krajowymi normami prawnymi [ 1 ]. Na marginesie można dodać, że na prawo wspólnotowe
składa się około 4000 dyrektyw, 6000 rozporządzeń oraz
6000 decyzji co daje łącznie około 80.000 stron norm prawnych. Zauważyć
trzeba również, że prawo wspólnotowe ma swój wewnętrzny podział na
pierwotne prawo wspólnotowe oraz wtórne prawo wspólnotowe. Prawo pierwotne,
jak zauważa Michael Ahlt [ 2 ] stanowi „konstytucję Wspólnoty",
wśród którego na czoło wybijają się Traktaty ustanawiające EWWiS,
Wspólnotę Europejską oraz EWEA. Wtórne prawo wspólnotowe stanowione jest
natomiast przez organy Wspólnoty i musi się opierać na upoważnieniu zawartym w pierwotnym prawie wspólnotowym.
2. Nadrzędność prawa wspólnotowego
Próbując
scharakteryzować istotę nadrzędności prawa wspólnotowego nad prawem
krajowym, trzeba zwrócić uwagę na jeden bardzo ważny element. Prawo wspólnotowe
nie jest prawem o charakterze międzynarodowym, a co za tym idzie,
nie można w kwestii nadrzędności
prawa wspólnotowego nad krajowymi rozwiązaniami legislacyjnymi stosować
koncepcji ukształtowanych przez prawo międzynarodowe [ 3 ], lecz jak podkreśla Michael Ahlt [ 4 ]
trzeba pokusić się o wypracowanie autonomicznych rozwiązań w dziedzinie prawa wspólnotowego.
Nadrzędność
jako cecha prawa wspólnotowego jest zaliczana — o czym mowa była na
wstępie — oprócz bezpośredniej skuteczności, do podstawowych zasad prawa wspólnotowego.
Zauważyć trzeba, że cechy te są ze sobą ściśle skorelowane, ponieważ
instytucja bezpośredniej
skuteczności prawa może doprowadzać do kolizji z przepisami prawa krajowego i wówczas decydujące znaczenie mają zasady związane z nadrzędnością prawa
wspólnotowego nad prawem krajowym. W przypadku konfliktu przepisów prawa wspólnotowego i prawa krajowego sądy nie rozstrzygają o tym, które z tych praw jest ważniejsze,
lecz które ma pierwszeństwo w zastosowaniu. Istota nadrzędności
nie polega więc na tym, że prawo wspólnotowe jest ważniejsze od rozwiązań
prawnych państwa członkowskiego, lecz na tym, że ma ono prymat w zastosowaniu.
Prawo krajowe jest nadal ważne i można go z powodzeniem stosować poza zasięgiem obowiązywania prawa wspólnotowego.
Omawiając
istotę nadrzędności rodzi się zasadnicze pytanie. Jakie zadania ma spełniać instytucja nadrzędności prawa
wspólnotowego nad prawem krajowym? Odpowiedź na tak postawione pytanie jest
bardzo prosta. Zasadniczym powodem, dla którego prawo krajowe ma „ustępować"
przed prawem wspólnotowym, jest obowiązek zapewnienia jednolitego stosowania, a także zapewnienia skuteczności
prawa wspólnotowego na terenie jego obowiązywania. Brak jednolitości prawa — jak twierdzi Alt — przekreśla
jego wspólnotowy charakter, a także doprowadza
do dyskryminacji, co z kolei stanowiłoby
naruszenie art. 7 TWE [ 5 ].
Takie rozumowanie jest bardzo słuszne, ponieważ jeżeli sytuacja będzie taka
sama dla wszystkich, nikt nie będzie się domagał, aby była ona uciążliwa
dla innych.
Pamiętać
trzeba o tym, że państwa członkowskie tworząc wspólnotę scedowały pewną
część swej suwerenności na rzecz organów Wspólnoty Europejskiej. Miało to
za zadanie stworzenie nowego ponadnarodowego organizmu z władzą ustawodawczą,
wykonawczą oraz sądowniczą. W celu osiągnięcia zadań określonych w art. 3
TWE państwa wspólnoty nadały uprawnienia do wydawania bezpośrednio stosowanego prawa (art. 189 TWE).
Właśnie z tego artykułu,
jak twierdzi Trybunał Sprawiedliwości w Luksemburgu, wynika prymat prawa
wspólnotowego nad prawem krajowym. Warto też zwrócić uwagę na art. 6 TWE, w którym to państwa Wspólnoty zobowiązały się do niepodejmowania działań,
które mogłyby zagrozić realizacji wspólnych celów określonych w art.5 TWE.
Warto
też podkreślić, że prawo wspólnotowe funkcjonuje całkowicie niezależnie
do prawa państw członkowskich, a więc mamy w praktyce do czynienia z dwoma całkowicie obok siebie funkcjonującymi porządkami prawnymi. Jest więc rzeczą oczywistą, że w przypadku funkcjonowania obok siebie dwóch porządków prawnych będzie
zawsze dochodziło do konfliktów, a droga do stworzenia „jednej Europy"
jest jeszcze bardzo daleka. Wszystkie te zabiegi mają doprowadzić kiedyś w przyszłości do utworzenia Stanów Zjednoczonych Europy.
a)
Nadrzędność prawa wspólnotowego w świetle orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości
Olbrzymie zasługi dla ukształtowania się w obecnej formie
nadrzędności prawa wspólnotowego nad prawem krajowym w swoim
orzecznictwie położył Trybunał Sprawiedliwości w Luksemburgu. Po raz
pierwszy TS odniósł się do kwestii supremacji prawa wspólnotowego w słynnym
wyroku z 15.7.1964 r. w sprawie Costa
contra ENEL [ 6 ]. W sprawie tej chodziło o nadrzędność prawa wspólnotowego nad późniejszymi
rozwiązaniami legislacyjnymi państw członkowskich. W wyroku tym czytamy, m.in.
„przejęcie
postanowień prawa wspólnotowego przez prawa poszczególnych państw członkowskich
oraz przyjęcie brzemienia i ducha traktatu spowodowało, iż niemożliwe stało się, by państwa te mogły po
fakcie stosować jednostronne środki przeciwko przyjętemu przez nie,
na podstawie wzajemności, porządkowi prawnemu. Oznaczałoby
to bowiem zagrożenie dla urzeczywistnienia celów wymienionych w art. 5 II Traktatu i w rezultacie wywołałoby dyskryminację sprzeczną z art.
7, o ile prawo wspólnotowe mogłoby, w zależności od późniejszego wewnątrzpaństwowego ustawodawstwa, obowiązywać w różny sposób w różnych państwach. Z tego wynika, iż prawo ustanowione
traktatem, a tym samym płynące z autonomicznego źródła prawnego (...), nie może być uzależnione
od wewnątrzpaństwowych przepisów w jakiejkolwiek formie, jeśli
nie miałoby ono zostać pozbawione własnego charakteru jako prawo wspólnotowe i o ile sama podstawa prawna Wspólnoty nie miałaby zostać podana w wątpliwość".
W
następnym głośnym wyroku TS w Luksemburgu z dnia 17.12.1970 r. w sprawie
Internationale Handelsgesellschaft
[ 7 ] Trybunał orzekł, iż prymat prawa wspólnotowego (wtórnego) nie ogranicza
się jedynie do ustawodawstwa zwykłego, lecz dotyczy również praw zawartych w konstytucjach narodowych. Ustanowienie
prawa wspólnotowego ponad konstytucjami narodowymi
nie wszystkim przypada do gustu. Spotyka się głosy, które jako jedną z głównych
wad członkostwa w strukturach wspólnotowych na pierwszym miejscu wymieniają
ustrój ponad konstytucjami" [ 8 ].
W
kolejnym wyroku z dnia 9.3.1977
r. w sprawie Simmenthal II (106/77)
Trybunał w sposób następujący określił supremację prawa wspólnotowego. „...Wynika z tego, iż każdy sędzia państwowy, powołany w ramach swoich kompetencji,
zobowiązany jest do nieograniczonego stosowania prawa wspólnotowego i ochrony
praw przydzielonych przez nie jednostce, poprzez niestosowanie żadnego
przeciwstawnego postanowienia prawa narodowego, bez względu na to, czy wydane
zostało ono wcześniej, czy później niż prawo wspólnotowe…". Z rozwiązania takiego wynika jeszcze jeden daleko idący
wniosek, a mianowicie, badanie aktów
prawa wspólnotowego pod kątem ich ważności może odbywać się tylko w stosunku do aktów wyższych prawa wspólnotowego, natomiast niedopuszczalne
jest badanie ich zgodności z aktami prawa narodowego.
Wszystkie
powyższe przykłady świadczą o tym, jak wielką rolę odegrało orzecznictwo
Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu dla ukształtowania się
nadrzędności prawa wspólnotowego nad prawem krajowym.
Choć z drugiej strony pojawiają się głosy o choćby częściowym
ograniczeniu jurysdykcji Trybunału, aby w ten sposób zapobiec „kradzieży
krajowej suwerenności" [ 9 ].
Warto
jeszcze zauważyć, że o ile sama instytucja nadrzędności w orzecznictwie TS, jak i sądów krajowych jest powszechnie aprobowana, to różnice pojawiają się w kwestii ustalenia z czego prymat
prawa wspólnotowego się wywodzi i jaki posiada zasięg obowiązywania.
Dlatego więc dla lepszego
zrozumienia problemu warto nakreślić stanowisko zajmowane w tej kwestii przez
narodowe Trybunały Konstytucyjne.
1 2 Dalej..
Przypisy: [ 1 ] Ahlt M. Prawo
europejskie 1998, s. 4. [ 3 ] Bierzanek R.,
Symonides J. Prawo międzynarodowe
publiczne 1995. [ 4 ] M.
Ahlt: op. cit., str. 31. [ 5 ] Traktat ustanawiający Wspólnotę Europejską. [ 8 ] Kupczyk A. Dylematy
integracyjne, PiŻ nr 15/1998. [ 9 ] Koncewicz T. Misja
sędziów, PiŻ nr
11/2000. « Prawo europejskie (Publikacja: 11-06-2006 )
Wojciech Jaskuła Ukończył administrację na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Pracę magisterską pisał z zakresu prawa wspólnotowego. Obecnie jest pracownikiem administracji państwowej i zawodowo zajmuje się ubezpieczeniem społecznym. Interesuje się religią chrześcijańską i prawem. Liczba tekstów na portalu: 13 Pokaż inne teksty autora Najnowszy tekst autora: Wilno. Tomas Venclova | Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 4833 |
|