|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Nauka » Astronomia » Budujemy własny teleskop
Wykonanie polerownika [1] Autor tekstu: Marcin Klapczyński
Aby kontynuować pracę konieczne jest wykonanie nowego
narzędzia — polerownika. Krążek szklany jest zbyt twardy do tego celu i potrzebna jest powierzchnia, która jeszcze dokładniej dopasuje się do profilu
zwierciadła. Materiałem tym jest lepik, najlepiej lepik burgundzki wykonany z żywicy drzewnej. Można użyć również lepiku budowlanego, ale najlepiej
bezpośrednio od producenta, stanowczo odradzam pożyczanie lepiku z budowy -
nawet jedno ziarno piachu podstępnie zatopione w masie powyrzyna rysy na
powierzchni zwierciadła, pieczołowicie dopieszczonej podczas wygładzania. Ważna jest twardość lepiku, o czym przekonałem się na własnej skórze. Pierwszy polerownik rozpłynął mi
się po kilku godzinach pracy, gdyż polerowanie wykonywałem w ogrzewanej
piwnicy, gdzie temperatura była zbyt wysoka. Dlatego też zamówiłem twardszy
lepik i okazał się odpowiedni to tych warunków. Jeśli więc planujesz
polerować w ciepłym pomieszczeniu lub np. w szopce latem, relatywnie twardy
lepik będzie dobry. Polerowanie w nieogrzewanej piwnicy zimą będzie
wymagało lepiku bardziej miękkiego.
Zanim zaczniemy. Roztopiony
lepik jest bardzo gorący i jest źródłem trujących i podrażniających
oparów. Zapalony lepik będzie bardzo trudny do ugaszenia i zacznie
potwornie kopcić. Przy wykonywaniu polerownika powinno nosić się odzież
ochronną, rękawiczki i przebywać w dobrze wietrzonym pomieszczeniu lub na
dworze. Wszystkie poniższe czynności wykonujecie na własną
odpowiedzialność. Lepik burgundzki nie cuchnie tak jak lepik
budowlany, można nawet powiedzieć, że posiada przyjemną, żywiczną woń. Jest
jednak równie brudzący i szkodliwy.
Wykonanie polerownika wymaga
dobrego zorganizowania i opanowania. Są dwa sposoby wykonania polerownika. Szkoła
francuska, na czele z Texereau [ 1 ],
proponuje wylewanie lepiku do formy i wycinanie poszczególnych sześcianów, po
czym przyklejanie ich na powierzchnię krążka używanego do szlifowania i wygładzania.
Metoda „amerykańska", którą przedstawiam poniżej jest łatwiejsza dla osób
wykonujących zwierciadło po raz pierwszy i nie pozbawia nas krążka, który
może się jeszcze przydać.
Przygotowujemy materiały
potrzebne do wykonania polerownika:
-
sproszkowany kamień dentystyczny 2kg
-
lepik burgundzki/budowlany 0.45 kg
-
puszka po kawie
-
elektryczna kuchenka, ewentualnie kuchenka turystyczna na własne
ryzyko
-
kijek do mieszania, plastikowa łyżka
-
taśma malarska, szeroka na 5 cm, taśma Duct Tape
-
żyletka
-
metalowa linijka
-
podłużny kawałek z grubego plastiku szeroki na co najmniej 5 cm,
zdolny do objęcia zwierciadła
-
folia plastikowa, folia aluminiowa
-
terpentyna
-
wazelina
-
odrobina tlenku ceru wymieszana z wodą w butelce
Wykonanie podstawy
Podstawę powinno się wykonać zaraz po skończeniu pracy z proszkiem
SiC #220, aby ewentualne zarysowania można było łatwo usunąć. Do
wytworzenia podstawy polerownika potrzebne nam będzie zwierciadło jako forma.
Czyste zwierciadło smarujemy wazeliną, tak aby pokryć równomiernie całą
powierzchnię, następnie pokrywamy folią plastikową. Wazelina chroni
powierzchnię od porysowania podczas nakładania masy kamienia dentystycznego do
formy. Wokół zwierciadła owijamy ciasno pas z mocnego plastiku i zamykamy
uformowaną tak tamę mocną taśmą Duct Tape. Od środka tamy zaznaczamy
cienkopisem odległość 4 cm od powierzchni krawędzi zwierciadła.
Rycina 25. Zwierciadło pokryte wazeliną i folią
plastikową należy otoczyć tamą i zaznaczyć wysokość do której będziemy
wylewać podstawę polerownika.
W wiadrze lub misce mieszamy 2 kg kamienia dentystycznego z ok. pół
litra wody. Wodę należy dolewać powoli, masa powinna mieć formę jednolitej
pasty na tyle gęstej, aby nie można było jej przelewać. Urobioną masę
nakładamy łyżką do formy, nie powinna ona osiadać sama z siebie. Do
przenoszenia pasty można użyć również plastikowego kubka. Po umieszczeniu
całej masy, bierzemy formę w obie ręce i wprowadzamy ją w drgania, nie
odrywając jej od podłoża. Obracamy następnie formę w rękach po czym
kontynuujemy potrząsanie i obracanie do czasu, kiedy masa wypoziomuje się i wszystkie bąble powietrza wypłyną na powierzchnię, co jest widoczne na zdjęciu
poniżej.
Rycina 26. Masę przekładamy do formy i potrząsamy nią
tak długo, aż wszystkie bąble wypłyną na powierzchnię, tak jak widać to na
fotografii po prawej. Jeśli nie chcesz stracić wiadra, wlej do niego wody
zaraz po użyciu.
Po 5 minutach sprawdź twardość kamienia, nie powinien on twardnieć
dłużej niż 15 minut. Po tym czasie usuwamy tamę i ostrożnie rozsuwamy
zwierciadło i nowo uformowaną podstawę, którą kładziemy na folię
aluminiową.
Rycina 27. Świeżo uformowana podstawa polerownika. Jej
ostre krawędzie można złagodzić osełką. Linie na powierzchni to odcisk od
zagiętej folii plastikowej, których nie trzeba koniecznie usuwać.
Gotową podstawę pozostawiamy leżącą na kilka godzin. Po około 30
minutach podstawa zrobi się gorąca, co jest normalnym procesem podczas
twardnienia kamienia dentystycznego. W międzyczasie bierzemy odrobinę lepiku i kruszymy go na proszek po czym mieszamy z terpentyną. Po ostygnięciu podstawy
nacieramy ją kilkakrotnie tą miksturą i pozostawiamy w temperaturze pokojowej
przez noc. Terpentyna jest materiałem łatwopalnym i strasznie śmierdzi,
polecam więc pracę w rękawiczkach i kiedy reszta domowników wyjechała gdzieś
na weekend. Następnego dnia wkładamy podstawę do piekarnika i nastawiamy na
200°C na 4-5 godzin. Po tym 'zapiekaniu' i ostudzeniu możemy przystąpić
do dalszej części wykonania polerownika.
Podstawę polerownika można wykonać również z gipsu, jednak trzeba go
będzie pokryć klejem epoksydowym, aby uniknąć nasiąkania wodą i uniknięcia
odpadania okruchów. Kamień dentystyczny jest już wodoodporny i na tyle miękki,
że ewentualne okruchy nie porysują powierzchni polerowanego zwierciadła.
Do puszki po kawie lub starego garnka kruszymy lepik. Najlepiej nie wyciągać
lepiku z opakowania i uderzać młotkiem do skruszenia. Wokół podstawy
polerownika przymocowujemy taśmę maskującą, owijając podstawę dwa razy.
Tak uformowana tama powinna mieć co najmniej 2 cm.
Rycina 28. Po lewej lepik burgundzki skruszony do puszki,
po prawej podstawa z tamą z taśmy malarskiej. Do puszki przytwierdzone jest
niewielkie imadło, aby utrzymać ją bez problemu, gdy lepik zostanie
roztopiony i blacha się stanie się gorąca.
Zanim rozpoczniemy topienie lepiku, należy nieznacznie podgrzać
zwierciadło. Niektórzy używają do tego ciepłej wody, jednak wystarczy zwykła
lampka biurkowa. Należy jednak być ostrożnym, aby zwierciadła nie przegrzać.
Powinno ono mieć temperaturę nieco wyższą od dłoni.
Rycina 29. Podgrzewanie zwierciadła. Żarówka nie powinna
znajdować się zbyt blisko, aby zwierciadła nie przegrzać. Szkło typu Pyrex
nagrzewa się i stygnie powoli.
Umieszczamy podstawę na stanowisku do szlifowania i nacieramy ją
terpentyną, co zapewni mocne związanie z lepikiem. Rozpoczynamy powolne
podgrzewanie lepiku, nie można doprowadzić go do wrzenia, gdyż traci
on wtedy swoje właściwości. Warto ściągnąć co jakiś czas puszkę z kuchenki i zamieszać kołysząc ją na boki, gdyż okruchy lepiku przy samym
dnie topią się szybciej niż te na powierzchni. Gdy w końcu cały lepik w puszce ma konsystencję gęstej zupy, bardzo wolno wlewamy go na środek
podstawy unikając powstawania bąbli. Po wlaniu całego lepiku należy
poprzebijać bąble, które pokażą się na powierzchni.
Rycina 30. Lepik należy wlewać bardzo wolno, ewentualne bąble
powietrza można poprzebijać np. plastikową łyżeczką.
Po wlaniu całej zawartości puszki czekamy około 10-15 minut aż lepik
stanie się nieco twardszy. Czas ten może wydłużyć się w przypadku bardziej
miękkiego lepiku. Co jakiś czas można sprawdzać twardość powierzchni. Należy
odwinąć nieco taśmy odsłaniając bok wlanego lepiku i zobaczyć czy nie wypływa
on na bok. Taśmę zdzieramy stanowczymi i szybkimi ruchami, inaczej lepik będzie
ciągnął się jak cukierek toffi.
Rycina 31. Zdzieranie taśmy musi odbywać się gwałtownie.
Jeśli lepik zaczyna wypływać na boki, należy jeszcze poczekać.
Poniższe kroki należy wykonać w miarę szybko. Po zdarciu całej taśmy
smarujemy ciepłe zwierciadło emulsją CeO2 i kładziemy bez nacisku
na lepik. Obracamy zwierciadło kilka razy, po czym zdejmujemy i odkładamy na
bok. Bierzemy do ręki metalową linijkę i mocno naciskając wykonujemy serie
podłużnych i poprzecznych rowków formując sześciany polerownika. Nie należy
dociskać linijki do samej podstawy. Najważniejszą sprawą w tym procesie jest
wykonanie asymetrycznego polerownika. Jest to konieczne, aby uniknąć
deformacji powierzchni zwierciadła wynikłych z jego regularnego kształtu.
Rycina 32. Na początku wykonywanie rowków może iść
topornie, dobrze jest też podgrzać linijkę dla łatwiejszej pracy. Najważniejszym
jest utrzymanie asymetryczności polerownika, na ilustracji po prawej widać, że
układ sześcianów jest przesunięty wobec środka w prawo i do góry. Na środku
polerownika nie mogą ani krzyżować się rowki, ani nie powinien być to środek
sześcianu. Polerownik po prawej jest wytworzony z twardszego lepiku niż ten po
lewej, stąd ciemniejszy kolor. Zdjęcie było wykonane pod koniec polerowania — można zauważyć, że zewnętrzne sześciany zostały bardziej „rozciągnięte"
ku krawędziom.
1 2 Dalej..
Przypisy: [ 1 ] Jean Texereau, How to Make a Telescope,
Second Edition, wydawnictwo Willmann-Bell, Inc., ISBN 0-943396-04-2. Wydawca
zezwala na reprodukcję, tłumaczenie i modyfikację ilustracji tylko na
zasadzie fair use, czyli w celach edukacyjnych i niedochodowych. Szczegóły
tego prawa można przeczytać w sekcjach 107 i 108 dokumentu United States
Copyright Act. « Budujemy własny teleskop (Publikacja: 12-06-2006 Ostatnia zmiana: 17-06-2006)
Marcin KlapczyńskiUkończył biologię molekularną na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu. Pracował jako Research Specialist in Health Science w Department of Anatomy and Cell Biology na University of Illinois w Chicago. Obecnie pracuje jako Associate Cell Biologist / Histologist w Abbott Laboratories (Illinois). Specjalizuje się w ekspresji białek 'od zera', hodowlach linii komórkowych, symulacji in vitro procesów zachodzących w komórkach. Jego pasją jest teoria ewolucji, w szczególności ewolucja systemów biochemicznych i pochodzenie życia we Wszechświecie. Liczba tekstów na portalu: 22 Pokaż inne teksty autora Liczba tłumaczeń: 1 Pokaż tłumaczenia autora Najnowszy tekst autora: Wykonanie statywu Dobsona, złożenie i kolimacja teleskopu | Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 4842 |
|