|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Prawo » Historia prawa
Bronisława Wróblewskiego i Witolda Świdy ankieta sędziów w sądach karnych II RP [1] Autor tekstu: Jerzy Kolarzowski
1.
Polska socjologia empiryczna w latach 1931-1939 W
latach trzydziestych XX wieku polska socjologia rozpoczęła poszukiwanie
materiałów, które mogłyby spełnić rolę źródeł dla badań empirycznych. Rozpoczęto
najpierw nieśmiało, a później coraz szerzej przeprowadzać badania
ankietowe. Wprowadzono ponadto to co było specyficznie polskim wkładem do
dziejów socjologii empirycznej a mianowicie analizę wypowiedzi o charakterze
biograficznym. Z inspiracji prof. Józefa Chałasińskiego rozpoczęły się w Polsce międzywojennej badania empiryczne, których materiałem stawały się
obszerne wypowiedzi respondentów. Były to: życiorysy, pamiętniki, wypowiedzi
sondażowe na temat środowiska zamieszkania bądź środowiska pracowniczego.
Ten rzadko spotykany w historii nauki pochód badań, koncepcji i poszukiwań przerwała wojna.
Inicjującym i zarazem owocnym stał się rok 1931. Polski Instytut Socjologiczny skierował
odezwę i kwestionariusz do mieszkańców Poznania. W wyniku czego otrzymano
odpowiedzi, które opracował F.
Znaniecki i wydał pt. Miasto w świadomości
jego obywateli (1931). W tym samym roku redakcja „Pracy szkolnej"
ogłosiła konkurs na najlepszą charakterystykę dziecka wiejskiego -
zakwalifikowano 22 prace, które po pewnym uzupełnieniu przyniosły opracowanie
pod red. M. Librachtowej Dziecko wsi
polskiej (1934). Na ankietę Związku Zawodowego Literatów Polskich
otrzymano 211 odpowiedzi co stanowiło 28,4% zrzeszonych. Opracowanie tych
materiałów wydał Instytut Gospodarstwa Społecznego w publikacji zatytułowanej
Życie i praca pisarza polskiego
(1932). Żydowski Instytut Naukowy w dwóch konkursach ogłoszonych w latach
1932 i 1934 na najlepszą autobiografię młodzieńca żydowskiego zebrał 303
prace z dziewięciu krajów. Opracowywał ją M. Weinrich Studium
młodzieży żydowskiej. Program i metoda. („Przegląd
Socjologiczny" rocznik III, 1934r.). Bezrobotni — pod takim tytułem został ogłoszony konkurs
przez Instytut Gospodarstwa Społecznego, który w pierwszym roku przyniósł stosunkowo
bogaty plon, bo aż 498 pamiętników. H. Krachelska, S. Prus i J. Michałowski
operując bogatym materiałem z wywiadów, ankiet i dodatkowo dysponując 774
pamiętnikami bezrobotnych przez kilka lat sukcesywnie publikowali wyniki w Instytucie Spraw Społecznych i w
Instytucie Gospodarstwa Społecznego. W konsekwencji badania nad bezrobociem i bezrobotnymi swym rozmiarem sytuują się na pierwszym miejscu w krótkim, bo
zaledwie ośmioletnim okresie międzywojennej socjologii empirycznej.
2. Badania wymiaru sprawiedliwości przed 1939 r. Na
kongresie prawników polskich w 1936r. w Katowicach podjęta została szeroka
dyskusja nad funkcjonowaniem
wymiaru sprawiedliwości w praktyce sądów karnych Drugiej Rzeczypospolitej w związku z obowiązującym od 1932r. nowym kodeksem karnym.
Na zjeździe tym podano dane statystyczne dotyczące rodzaju i liczby wymierzonych kar oraz
czasu ich trwania w referatach M.
L. Kuleszy, W. Poleka [ 1 ] i w referacie J. Śliwowskiego
[ 2 ].
Pierwszy z nich oparty został na materiale statystycznym zebranym przez
Ministerstwo Sprawiedliwości obejmującym rok 1934. Opracowując wykazy sporządzone
przez sądy na zlecenie Min. Sprawiedliwości autorzy z góry posługiwali się
danymi uśrednionymi. Inaczej ma się sprawa w przypadku drugiego sprawozdania.
W. Polek operował wyrokami sądowymi w sprawach karnych osądzonych przez
wojskowe sądy rejonowe, wojskowe sądy okręgowe oraz sądy grodzkie i sądy
okręgowe. W. Polek porównywał wymiar kar orzekanych przez
sądy powszechne i wojskowe za przestępstwa, które występowały najczęściej i stanowiły większość spraw karnych, sądzonych przez sądy I instancji. Po
pierwsze dokonał zestawienia kar za przestępstwa przeciwko
wymiarowi sprawiedliwości, przeciwko władzom i urzędom, po drugie brał również
pod uwagę kary za przestępstwa z oskarżenia prywatnego.
Wynikało to z faktu, że kodeks
karny z 1932 roku przy wszystkich rodzajach przestępstw przewidywał szeroką
rozpiętość między minimalnym i maksymalnym zagrożeniem karą, a poza tym
obok środków ewidentnie represyjno-karnych przewidywał także kary, którym
nadawał charakter poprawczy (tzw. dwutorowość). Ów dwutorowy charakter
kodeksu oraz wprowadzenie szeregu instytucji charakterystycznych dla
nowoczesnych kodyfikacji jak np. nadzwyczajne złagodzenie kary, kładło szczególną
odpowiedzialność na barki sędziego, który musiał zacząć poruszać się
samodzielnie w obszarze pozostawionego mu swobodnego uznania. Poza tym sytuację
dodatkowo komplikował brak zróżnicowania środków represyjnych i niektórych
środków zaliczanych do poprawczych. W praktyce, przykładowo, ciężar
dolegliwości dwóch lat więzienia i dwóch lat aresztu w zasadzie niczym się
nie różnił [ 3 ].
B. Wróblewski porównał badania M. L. Kuleszy, J. Śliwowskiego
oraz W. Poleka i wnioski, które
wyciągnął przedstawił na III Zjeździe
Prawników Polskich w referacie sprawozdawczym zatytułowanym Ustawowy a sędziowski wymiar kary
[ 4 ].
Charakteryzując
wymiar kary sądów II Rzeczypospolitej wszyscy referenci Zjazdu w tym i B. Wróblewski
byli zgodni co do tego, że bez względu na wysokość zagrożenia karą w ustawie decyzje sędziów w praktyce zbliżały się ku ustawowej sankcji
minimalnej. Należy przy tym nadmienić, stwierdzał B. Wróblewski, że:
„na ogół kara aresztu wykazywała większą tendencję grupowania się
obok ustawowego minimum niż kara więzienia". Wyrazem tego był
stosunkowo większy procent wyroków „łagodnych" za przestępstwa
zagrożone karą aresztu. W tych przestępstwach, gdzie sankcją była kara więzienia wyroki były bardziej
surowe. Prawidłowość ta dotyczyła większości przestępstw za wyjątkiem
skierowanych przeciwko wymiarowi
sprawiedliwości, gdzie liczby układały się odwrotnie. Przyczyną orzekania
przez sądy stosunkowo łagodnych kar mogło być zdaniem B. Wróblewskiego zbyt
słabe przygotowanie fachowe sędziów do zawodu oraz niedoskonałość ustroju
penitencjarnego, a w związku z tym przekonanie sędziego, że więzienie przestępcy
nie poprawi, a raczej uczyni z niego w jeszcze większym stopniu jednostkę aspołeczną.
Wyżej
wspomniane badania wskazywały także, iż zdarzały się i przekroczenia
ustawowego maksimum w wypadku niektórych większych przestępstw np. przy
szalbierstwie (wyłudzenie w K.K. z 1932).
Jednym z najpoważniejszych zarzutów skierowanym do sądów, który można było
postawić na podstawie badań M. L. Kuleszy i J. Śliwowskiego był zarzut
nazwany przez B.Wróblewskiego „niesubordynacją swobodnego uznania sędziowskiego w dziedzinie wymiaru kary". W wielu wypadkach stwierdzano skazywanie na karę
niezgodną z kodeksową, zaś szczególnie często stosowano areszt tam, gdzie
ustawa tego w ogóle nie przewidywała. W podsumowaniu swego porównawczego
zestawienia obydwu analiz B. Wróblewski podał kilka wniosków:
-
należy dążyć do maksymalnego wykorzystania w praktyce sądowej możliwości
stworzonych przez kodeks karny w zakresie zindywidualizowanego i zracjonalizowanego wymiaru kary,
-
pożądane byłoby „zharmonizowanie ujmowania wymiaru kary"
stosowanego przez sądy I i II instancji,
-
proponował zaprowadzenie takiego ustroju więziennego, którego założenia
ideowe były by zgodne z dominującą
racjonalizacją poszczególnych środków karnych przewidzianych przez kodeks
karny,
-
kolejny postulat to: specjalne przygotowanie kryminologiczne sędziów oraz
odpowiednie warunki pracy sędziowskiej,
-
stworzenie odpowiednich organów, które dostarczałyby sądowi materiałów na
temat przestępczości, skuteczności stosowanej polityki karnej, społecznej
rehabilitacji przestępstw, itp.
3. Cel
ankiety na temat sędziowskiego wymiaru kary Pomysł
przeprowadzenia ankiety na temat wymiaru kary narodził się na seminarium
kryminologicznym prof. B. Wróblewskiego w czasie omawiania rezultatów Zjazdu
Prawników Polskich w Katowicach. Zjazd ten wykazał, że w sprawie sędziowskiego
wymiaru kary nie rozporządzano dotychczas właściwie żadnymi obiektywnymi
wiadomościami, poza suchym materiałem statystycznym. Wskutek tego przy
rozstrzyganiu wszelkich zagadnień tyczących się polityki karnej powstała
konieczność posługiwania się wyłącznie własnym doświadczeniem i obserwacją, które nie dają pewności, że odtwarzają wiernie rzeczywistość
funkcjonowania sądów karnych. Lukę pod tym względem miała zapełnić
projektowana ankieta.
Materiały
ankiety na temat sędziowskiego wymiaru kary lokują się wśród badań średnich
rozmiarów, gdyż na 2892 rozesłane kwestionariusze otrzymano 328 odpowiedzi.
Ankietę sondażową B. Wróblewskiego i W. Świdy poprzedziły inne badania z zakresu polityki kryminalnej. Były to, poza wspomnianymi opracowaniami M. L.
Kuleszy i J. Śliwowskiego oraz W. Poleka, analizy akt sądowych w sprawach
karnych.
Przy
projektowaniu kwestionariusza ankiety nie rozporządzano żadnymi wzorcami. Jak
zaznaczył w przedmowie W. Świda, według jego ustaleń ankiet tego rodzaju nie
przeprowadzono dotychczas nigdzie. Wyjaśniał następnie, iż w związku z postulatem jak największego zbliżenia treści pytań do praktyki w opracowywaniu projektów pytań i przy redagowaniu ankiety brali udział wszyscy
członkowie seminarium, w tym także praktycy wymiaru sprawiedliwości: sędziowie,
prokuratorzy, adwokaci.
Nie
możemy stwierdzić, czy ankieta była wysyłana imiennie do sędziów, czy do
poszczególnych sądów. W wyniku rozesłania
ankiet otrzymano 328 odpowiedzi od sędziów z terytorium całej Polski.
Zakwalifikowano 306 tych, których treść wskazywała, że odpowiedzieli na nie
ci sędziowie, którzy w swej dotychczasowej praktyce wyrokowali w sprawach karnych. W ankiecie
wzięło udział: 191 sędziów grodzkich, 96 sędziów okręgowych, 13 -
apelacyjnych i 6 sędziów Sądu Najwyższego. Grupę tę jako całość
podzielił B. Wróblewski na tych, których praktyka sędziowska kształtowała
się pod rządem kodeksu karnego z roku 1932 (93,1% ogółu badanych) oraz tych,
którzy wyłącznie bądź prawie wyłącznie przez cały czas swej
praktyki stosowali kodeksy karne zaborcze (6,9% respondentów).
Opracowane i wydane w roku wybuchu wojny w postaci książki dwóch autorów są
jedynym zachowanym świadectwem tych badań, bowiem kwestionariusze z odpowiedziami nie zachowały się
do naszych czasów [ 5 ].
1 2 3 4 Dalej..
Przypisy: [ 1 ] Materiały III-ego Ogólnopolskiego Zjazdu Prawników
Polskich. Katowice, Kraków 3-8.11.1936. [ 2 ] J. Śliwowski, Przestępczość w Polsce, Warszawa 1936. [ 3 ] Kodeks karny z 1932 r. przewidywał karę więzienia w wymiarze od 6 mies. do 15 lat pozbawienia wolności uważaną za karę
prewencyjno-represyjną oraz karę aresztu, której nadawano charakter
prewencyjno-poprawczy ze względu na jej granicę od 1 tygodnia do 5 lat. [ 4 ] B. Wróblewski, Ustawowy a sędziowski wymiar kary, Referat na
III Zjazd Prawników Polskich w Katowicach 1936, odbitka Wilno 1936. [ 5 ] Materiały ankiety zostały zdeponowane w archiwum
bibliotecznym Wydziału Prawa i Nauk Społecznych USB. Władze radzieckie po zajęciu
Wilna w roku 1940 interesowały się archiwum Uniwersytetu Stefana Batorego.
Szczególnie archiwalia Instytutu Europy Wschodniej i Wydziału Prawno-Społecznego
były od razu pakowane i wywożone do Moskwy, R. Dworek, Instytut Europy
Wschodniej (1930-1939), "Libertas"1988 nr 12 (przedruk wydania
paryskiego) Biblioteka Spotkań Kraków — Warszawa — Lublin 1989. « Historia prawa (Publikacja: 23-06-2006 )
Jerzy KolarzowskiDoktor habilitowany, adiunkt w Instytucie Historyczno-Prawnym Uniwersytetu Warszawskiego (Wydział Prawa i Administracji). Współzałożyciel i rzecznik prasowy PPS (1987 - luty 1988), zwolniony z pracy w IPiP PAN (styczeń 1987), współredagował Biuletyn Informacyjny Ruchu Wolność i Pokój (1986–1987), sygnatariusz platformy Wolność i Pokój (1985), przekazywał i organizował przesyłanie m.in. do Poznania, Krakowa, Gdańska, Lublina i Puław wielu wydawnictw podziemnych. Posiada certyfikat „pokrzywdzonego” wystawiony przez IPN w 2003 r. Master of Art of NLP. Pisze rozprawę habilitacyjną "U podstaw europejskiej filozofii praw człowieka. Narodziny jednostki w sferze publicznej i prywatnej w pismach Braci Polskich". Zainteresowania: historia instytucji życia publicznego i prywatnego, myśl etyczna i religijna Europy (zwłaszcza okresu reformacji). Bada nieoficjalne nurty i idee inspirujące kulturę europejską. Hobby: muzyka poważna, fotografia krajobrazowa. Autor książki Filozofowie i mistycy Liczba tekstów na portalu: 51 Pokaż inne teksty autora Najnowszy tekst autora: Polski i brytyjski samorząd terytorialny - zasadnicze różnice | Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 4864 |
|