|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Społeczeństwo » Manipulacje
Komunikacja w sytuacjach oporu emocjonalnego w negocjacjach i zarządzaniu [3] Autor tekstu: Jerzy Kolarzowski
Wzorce metamodelu |
Przykłady |
Pytania |
Usunięcia |
Brak zindeksowanego
odniesienia, niedookreślone rzeczowniki |
Są tam, żeby mnie
zniszczyć. Okolica popada w ruinę. Nic nie rozumiem. To jest trudne.
Oni są uparci. |
Kto lub co dokładnie?
Kto konkretnie? Co konkretnie? Czego konkretnie ? |
Niedookreślone
czasowniki |
Tak się dla ciebie
staram. Idź i skończ z tym. Sytuacja zmusiła mnie, aby... |
Jak dokładnie to ma się
stać? Jak dokładnie do tego doszło? |
Porównania |
Ten model jest lepszy.
Kiepsko mi poszło. Czasem bywa lepiej. |
Porównując z czym? z kim? |
Sądy |
Jestem
samolubem/nieudacznikiem. Jest niewątpliwą rzeczą, że... |
Czyja to opinia? Kto tak
powiedział? Czy to jest twój pogląd? |
Nominalizacje |
Nauczanie i dyscyplina
zastosowane z poważaniem, ale i konsekwentnie są podstawą
procesu edukacji. Potrzebuję każdej pomocy. Nie mam żadnego uznania. |
Jak to się osiąga? |
Generalizacje
|
Modalny operator możliwości |
Nie mogę nic z tym
zrobić. |
Co cię powstrzymuje? |
Modalny operator
konieczności |
Muszę liczyć się ze
zdaniem innych. Muszę. Nie wolno. Trzeba. Powinienem. |
Co by się stało gdybyś
to zrobił? Co by się stało, gdybyś tego nie zrobił? Kto ci każe? |
Kwantyfikator ogólny |
Wszyscy ludzie mnie
ignorują. W każdej sytuacji jest jakaś nauka. Nikt nam nie przyjdzie z pomocą. Oni Polacy, Rosjanie, Arabowie to... |
Zawsze? Każdy? Wszyscy?
Nikt? |
Zniekształcenia |
Złożona równoważność |
Jeśli nie patrzycie na
to, co jest w dokumentach to znaczy, że nie wiecie o czym mówię.
Gdybyś wcześniej pomyślał,
wiedziałbyś czego potrzebują. |
Jak jedno wynika z drugiego? |
Złożenia — błąd
perspektywy |
To nie ma sensu. To jest
właściwy, jedyny sposób robienia tego. |
Dlaczego tak sądzisz?
Dla kogo jest to jedyny
sposób?
|
Przyczyna i skutek |
To jest irytujące.
Jestem niezdolny podjąć decyzję, ponieważ nie ufam im. Wiem, że on
nie uczyni ich szczęśliwymi. |
W jaki sposób ty
sprawiasz / on sprawia / oni sprawiają, że tak jest? |
Czytanie w myślach |
Wiem, co jest dla nas
najlepsze.
Oni nie zastanawiają się
nad konsekwencjami.
|
Skąd twoja pewność? Z czego wnosisz, że oni
się nie zastanawiają?
|
Podpórki
|
Podpórki |
Częste przerywanie toku
mowy słowami: prawda, po prostu, panie, więc, że. |
Każde pytanie niszczące:
co jest prawą? co jest proste? |
Analizowanie niekorzystnych nawyków myślowych odbywa się
przy pomocy burzenia skostniałych wypowiedzi, często skrywających emocje
naszego rozmówcy. W konsekwencji takiej analizy otrzymujemy wiele szczegółowych
informacji o naszym rozmówcy. Wiedzę tę jednak wykorzystujemy cały czas,
posługując się przede wszystkim językiem (zastosowanie pierwsze).
Drugie zastosowanie metamodeli
NLP polega na tym, że ten sam wzorzec użycia języka w innym kontekście
psychologicznym może znaleźć zastosowanie do wygaszania emocji i budowania
platformy porozumienia. Ten sam wzorzec użycia języka w jednej sytuacji może
być sklasyfikowany jako wyrażenie niepełne i zniekształcone, w drugiej zaś
może znakomicie posłużyć do dopasowania komunikacyjnego w rozmowie z pobudzoną emocjonalnie osobą. Chodzi mianowicie o takie świadome użycie języka,
aby móc uzyskiwać zainteresowanie drugiej osoby, potwierdzać poczucie znaczącego,
wzajemnego zbliżenia czy nawet współodczuwania. Stan ten uzyskuje się
przez świadomy sposób wyrażania się, np. przez neutralizującę
potwierdzenia stanów emocjonalnych i celne zastosowanie parafrazy. Wzorce
metamodelu doskonale służą do konstruowania wypowiedzi paradoksalnych, mających
doniosłe znaczenie w komunikowaniu się dojrzałych emocjonalnie jednostek.
Celność parafraz i użytych paradoksów zależy jednak nie tylko od świadomego i kompetentnego posługiwania się językiem. Nie użyjemy trafnej parafrazy
lub nie zbudujemy interesującego paradoksu bez znajomości realiów społecznych i kulturowych charakterystycznych dla naszego rozmówcy (podwójne
zastosowanie metamodelu).
3. Opór w sytuacjach negocjacyjnych. Założenia i przykłady
Mimo, że psychologicznie jest to
trudne, dla negocjatora lub menedżera korzystniej jest przyjąć, iż opór,
na jaki natrafią w kontakcie z innymi ludźmi, jest wynikiem sposobu myślenia,
komunikowania się i działania ich samych. Korzyść z takiego założenia
polega na tym, że bezpośrednio można kontrolować tylko swoje reakcje i zachowania. Jeżeli zatem pojawia się opór, zmień sposób swojego myślenia
i/lub komunikowania się i/lub działania. Poszukaj i znajdź to, co u was wspólne
lub podobne. Znajdź taki aspekt zachowania, osobowości, światopoglądu,
systemu wartości swojego klienta, z którym możesz się zgodzić i solidaryzować. Chociażby ułamek zgodności pozwoli ci przebudować twój
wewnętrzny stosunek do niego i jego stanów emocjonalnych.
Zazwyczaj ludzie nie stawiają
oporu przeciwko samej zmianie lecz przeciwko niepewności, jaka jest z nią
związana. Na przykład obawiają się wpływu zmiany na ich relacje
interpersonalne. Zatem, jeśli to tylko możliwe, zaproś te osoby z otoczenia
klienta, których zmiana może najbardziej dotyczyć, aby aktywnie uczestniczyły w procesie osiągania konsensusu.
Najlepszym sposobem
neutralizowania oporu jest przyzwolenie nań (akceptacja), a nie walka z nim.
Zamiast dążyć do przewagi i dominacji, lepiej jest budować klimat współpracy w relacji negocjacyjnej. Dbałość negocjatora o poczucie „wygranej" obu
stron zwiększa poczucie zaufania drugiej strony i redukuje jej opór. To, co
nazywamy oporem, może przybierać różne formy obiekcji, może wyrażać się
krytyką, wybuchem irytacji czy nawet agresji, mniej lub bardziej tłumionej.
Psychologowie odkryli dla niektórych stanów emocjonalnych adekwatne
algorytmy. Językoznawcy wnieśli duży wkład do analiz konstrukcji zawierających
obiekcje i do analizy związanych z nimi aktów mowy.
Obiekcja w ujęciu logiki
przyjmuje postać równoważni „wtedy i tylko wtedy, gdy" i ma charakter
zwrotny bądź implikacji „jeżeli, to", i jest konstrukcją logiczną
przechodnią w jedną stronę.
Obiekcja w ujęciu języka mówionego
przybiera częściej postać implikacji zawoalowanej w sformułowaniach: tak,
ale; jest pewien problem, szkopuł. Kiedy jest wyrażona równoważnią,
zdania zaczynają się od: gdybyś, gdybym.
Obiekcja w ujęciu
psychologicznym powoduje ukrywanie tak wielu rodzajów emocji, że terapeuci i trenerzy zwrócili się o pomoc do językoznawców i z ich pomocą opracowali
kilka metod ich neutralizowania.
Wskazania podejścia
psycholingwistycznego są następujące:
-
(1) Zaakceptuj i spożytkuj
obiekcję. Jest w niej ukryta energia, którą można ukierunkować w konstruktywny sposób.
-
(2) Zaakceptuj emocje twojego
klienta, związane z jego obiekcją (nie zawsze trzeba zgadzać się z jego
poglądami czy ideami) "Tak, jest dla
mnie zrozumiałe, że widzisz to w ten sposób. Czasami też odnoszę podobne
wrażenie i równocześnie...".
-
(3) Wyraź zainteresowanie (a może
zdziwienie) obiekcją — jest to element dostrojenia się do partnera, równocześnie
zachęć go do sprecyzowania swoich zastrzeżeń.
-
(4) Ewentualnie sparafrazuj
wypowiedź drugiej strony dotyczącą jego obiekcji, a może zostać uzyskany
rezultat podobny jak przy zastosowaniu punktu (3).
-
(5) Zapytaj rozmówcę o to, co
mogłoby go przekonać (dowiedz się tego ewentualnie wcześniej z innych źródeł).
-
(6) Pomóż klientowi zrozumieć,
jakie konsekwencje mogłoby spowodować w jego sytuacji podjęcie decyzji lub
jej brak.
-
(7) Pomóż partnerowi zrozumieć, w jaki sposób zmiana może wspierać jego system wartości, poczucie tożsamości i służyć wypełnianiu jego celów życiowych.
Ponieważ obiekcja bardzo często
przyjmuje postać łatwą do przeniesienia na sformalizowany język logiki, średniowieczny
scholastyk św. Anzelm sformułował cztery pytania rozbijające nieuprawnioną
równoważnię czy implikację (w psychologii — obiekcję). To, czy zdanie
swego partnera uznasz za nieuprawnione, zależy od ciebie.
Swojemu partnerowi możesz zadać
następujące pytania:
-
Co się stanie, gdy zawrzesz umowę, porozumiesz się?
-
Co się stanie, jeśli nie zawrzesz umowy, nie porozumiesz się?
-
Co się nie stanie, gdy zawrzesz umowę, porozumienie?
-
Co się nie stanie, jeśli nie zawrzesz umowy, nie porozumiemy
się?
W zależności od kontekstu sytuacyjnego zadajemy jako
pierwsze to pytanie, które, jak sądzimy, pozwoli nam na uzyskanie najlepszego
kontaktu z partnerem. Kolejność pytań w zasadzie zależy od emocji partnera
(czy jego postawa w danej sprawie jest bardziej na tak, czy bardziej na nie). W naszym ułożeniu pytań powinna kryć się intencja. Przytoczone
powyżej zdania w sensie logicznym stanowią cztery zdania ekstensjonalne
[ 10 ], prowadzące
do czterech różnych skutków. My jednak, zadając je, bardzo często nie
wiemy, czy to, co przeszkadza partnerowi w podjęciu oczekiwanej przez nas
decyzji jest realną przeszkodą, czy też powstrzymują go emocje (np. obawy,
lęk). Zadając pytania tak, jakbyśmy pytali o fakty, uzyskujemy lepszą
informację dotyczącą realnych szans na porozumienie. Pytania zadajemy nie
wszystkie razem, ale tylko do momentu uzyskania u rozmówcy dłuższego namysłu i w jego efekcie zadawalającej nas odpowiedzi. Kiedy okaże się, że tym, co
blokuje naszego partnera są jego emocje (nasze pytania wówczas zyskują sens
intensjonalny [ 11 ]) pracujemy nadal, stosując algorytmy emocji i związane z nimi
pytania tak długo, jak to jest konieczne lub możliwe.
1 2 3 4 Dalej..
Przypisy: [ 10 ] Ekstensja — łac. rozciągłość, danej nazwy to jej denotacja.
Ekstensja danego zdania to jego wartość logiczna. Ekstensjonalna funkcja
zdaniowa, której przekształcenie w zdanie prawdziwe czy fałszywe zależy od
wartości zdań lub denotacji nazw podstawionych w niej za zmienne. [ 11 ] Intensjonalność (łac.), własność wyrażeń, które
nie mają cechy ekstensjonalności; zdaniami intensjonalnymi są zdania mówiące o stanach umysłu, związkach przyczynowych, czasowych itp.; w logice znany spór o to, czy może ona zawierać wyrażenia intensjonalne. Intensjonalna funkcja,
(log.) funkcja zdaniowa, której przekształcenie w zdanie prawdziwe zależy
wyłącznie od sensu wyrażeń (zdań) podstawionych za zmienne w tej
funkcji. « Manipulacje (Publikacja: 21-07-2006 Ostatnia zmiana: 22-04-2007)
Jerzy KolarzowskiDoktor habilitowany, adiunkt w Instytucie Historyczno-Prawnym Uniwersytetu Warszawskiego (Wydział Prawa i Administracji). Współzałożyciel i rzecznik prasowy PPS (1987 - luty 1988), zwolniony z pracy w IPiP PAN (styczeń 1987), współredagował Biuletyn Informacyjny Ruchu Wolność i Pokój (1986–1987), sygnatariusz platformy Wolność i Pokój (1985), przekazywał i organizował przesyłanie m.in. do Poznania, Krakowa, Gdańska, Lublina i Puław wielu wydawnictw podziemnych. Posiada certyfikat „pokrzywdzonego” wystawiony przez IPN w 2003 r. Master of Art of NLP. Pisze rozprawę habilitacyjną "U podstaw europejskiej filozofii praw człowieka. Narodziny jednostki w sferze publicznej i prywatnej w pismach Braci Polskich". Zainteresowania: historia instytucji życia publicznego i prywatnego, myśl etyczna i religijna Europy (zwłaszcza okresu reformacji). Bada nieoficjalne nurty i idee inspirujące kulturę europejską. Hobby: muzyka poważna, fotografia krajobrazowa. Autor książki Filozofowie i mistycy Liczba tekstów na portalu: 51 Pokaż inne teksty autora Najnowszy tekst autora: Polski i brytyjski samorząd terytorialny - zasadnicze różnice | Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 4941 |
|