|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Kultura » Antropologia kulturowa
Lintona 'Kulturowe podstawy osobowości' w kontekście współczesnej psychologii [2] Autor tekstu: Edyta Charzyńska
Ważnym
osiągnięciem Lintona jest zdefiniowanie terminów "kultura rzeczywista",
„rzeczywisty wzór kulturowy" oraz "konstrukt wzoru kulturowego".
Autor podkreśla, że terminy te są często mylone: rzeczywista kultura (czyli suma
wyuczonych i podzielanych zachowań członków społeczeństwa) utożsamiana bywa z konstruktami teoretycznymi funkcjonującymi w oparciu o rzeczywistość. Rzeczywisty wzór kulturowy oznacza ograniczoną skalę
zachowań, w ramach której mieszczą się normalne reakcje członków społeczeństwa
na określoną sytuację. Dla każdego wzoru kulturowego ustalana jest modalna (typ
zachowania dominujący wśród zaobserwowanych), która to właśnie określana jest
jako konstrukt wzoru kulturowego. Linton wspomina również o terminie „wzory
idealne", które pojmuje jako abstrakcje rozwinięte przez członków danego
społeczeństwa; dotyczą one zachowań będących w opinii członków danego
społeczeństwa optymalnymi w konkretnej sytuacji.
Linton
wyróżnia także jawne i ukryte aspekty kultury. Te pierwsze są trudne do analizy,
można próbować je badać poprzez testy. Linton jednak zauważa (słusznie) wiele
niedostatków testów psychologicznych i całej procedury badawczej: naukowcy
bowiem dokonują wstępnej nieświadomej (i świadomej, gdy dobierają grupę
ochotników) selekcji osób badanych. Linton sugeruje, iż sposobem na
wyeliminowanie tego typu błędów jest wspólna praca kilku niezależnych badaczy o maksymalnie zróżnicowanych osobowościach. Biorąc pod uwagę badania prowadzone we
współczesnej psychologii osobowości, różnic indywidualnych czy społecznej,
wydaje się, iż postulat Lintona stanowi wciąż jeszcze tylko mrzonkę — wręcz
przeciwnie, często badania przeprowadzone przez jednego badacza i niereplikowane
są wysoko cenione i przekładane na praktykę. Choć z metodologicznego punktu
widzenia bardziej poprawne i bogatsze we wnioski są badania podłużne, a nie
poprzeczne, niewielu naukowców decyduje się na taką formę badań ze względu na
dużą ilość czasu, którą trzeba poświęcić na tego typu studia.
W trzecim
rozdziale swojej książki Linton omawia podział członków społeczeństwa na
kategorie i wynikające z tego podziału odmienne role społeczne.
Najważniejszą kategorią podziału w tym ujęciu są płeć i wiek, opierające się,
zdaniem autora, na naturalnej różnicy zdolności kobiet i mężczyzn w różnym
wieku. Obecnie podział zwłaszcza ról płciowych wydaje się odmienny od tego, jaki
charakterystyczny był dla czasów, w których pisał Linton. Dziś wiele kobiet
prowadzi dynamiczne życie oparte na rozwoju osobistym i karierze, przejmuje
cechy stereotypowo męskie (jak dominacja, niezależność, dążenie do sukcesu),
zbliżając się do płci androgynicznej (zawierającej zarówno wysokie nasilenie
cech stereotypowo żeńskich, jak i męskich), traktowanej przez S. Bem [ 16 ]
jako optymalna. Coraz częściej mąż razem z żoną zajmuje się dziećmi i wykonuje
podstawowe czynności domowe. Różnice międzypłciowe i równocześnie różnice w rolach społecznych stają się coraz mniej widoczne w porównaniu z poprzednimi
dziesięcioleciami.
Linton
posługuje się również pojęciem „statusu", który definiuje jako pozycja
jednostki w różnych systemach.
[ 17 ] Osoba posiadająca dany status powinna przejawiać przypisane przez społeczeństwo
określone postawy, wartości oraz zachowania. Autor wyróżnia status czynny, czyli
status, w ramach którego jednostka działa w danym momencie. Pozostałe jej
statusy pozostają w tym czasie w zawieszeniu, z tego powodu nazywane są
statusami utajonymi; zapobiega to powstawaniu kolizji pomiędzy różnymi
statusami. Zdaniem Lintona, tak utworzony system funkcjonuje dobrze, jego
elementy są do siebie dopasowane. Tylko w sytuacjach wyjątkowych (jak w przypadku Edypa) dochodzi do konfliktu ról, który jest niemożliwy do uniknięcia. W dzisiejszym świecie, w świecie ponowoczesnym, tego typu konflikty ról wydają
się na porządku dziennym. Nie trzeba być mitycznym królem Teb, by na co dzień
odczuwać konflikt ról, a wręcz niepewność co do roli, jaką powinniśmy spełniać. W książce „Płynne czasy. Życie w epoce niepewności" Z. Bauman [ 18 ]
opisuje zanik struktur predestynujących jednostkę do pełnienia określonej roli
społecznej; wskazuje również na konsekwencje takiego stanu rzeczy: współcześnie
wzrasta więc swoboda w dysponowaniu własnym losem, czego jednak nie można mylić z wolnością, bowiem człowiek ponowoczesny raczej nie tyle czuje się panem
swojego losu, co przeżywa zagubienie i nieustanną niepewność w świecie
niezliczonych możliwości.
Osobowość i jej determinanty
W IV
rozdziale „Kulturowych…" autor przedstawia zagadnienie osobowości i sposobu
jej funkcjonowania. Linton przypisuje osobowości następującą funkcję:
umożliwienie jednostce zachowywania się w sposób dla niej korzystny w warunkach
narzuconych przez środowisko.
[ 19 ] Jest to ujęcie zbliżone do współczesnej psychologii, w której za funkcję
osobowości, obok nadawania znaczenia naszemu poznaniu,
dostarczenia podstaw do ewaluacji zdarzeń, innych
ludzi i samych siebie, badacze osobowości uznają również sterowanie przebiegiem
naszego działania. W takim rozumieniu osobowość zaburzona będzie rozumiana jako ta, która utrudnia
człowiekowi efektywną odpowiedź na bodźce, np. osoba neurotyczna może czuć się
tak sparaliżowana lękiem i niepokojem, że dezorganizuje to jej zachowanie i umiejętności adaptacyjne.
W dalszej części tego rozdziału Linton opisuje zasady funkcjonowania
osobowości, sprowadzając je do trzech najważniejszych: 1) rozwinięcie
adekwatnych behawioralnych reakcji na rozmaite sytuacje, 2) redukowanie tych
reakcji do nawyków, 3) wytwarzanie już ustalonych reakcji nawykowych.
[ 20 ] Przedstawiona przez autora propozycja funkcjonowania osobowości wydaje się
zbytnim uproszczeniem; pomija ona ważne aspekty doświadczeń człowieka i ich
wpływu na osobowość. Koncepcja, w której działanie osobowości sprowadzone
zostaje do nabywania nawyków i uruchamianiu ich w odpowiednich momentach,
okazuje się być nazbyt redukcjonistyczna. Wystarczy podać przykłady
doświadczenia nagłej czy stopniowej przemiany (jak Szawła-Pawła z Tarsu czy
Gilgamesza, doświadczenia numinotycznego opisywanego przez R. Otto, koncepcję
transgresji według J. Kozieleckiego, by dostrzec ograniczoność koncepcji
funkcjonowania osobowości zaproponowanej przez Lintona.
W V rozdziale Linton ukazuje rolę kultury w kształtowaniu osobowości.
Czyni tutaj celne uwagi dotyczące konieczności uwzględnienia zarówno czynników
biologicznych, jak i kulturowych w kształtowaniu się osobowości, w tym
inteligencji. Koncepcja taka ma również ważne implikacje praktyczne. Jednostka
socjopatyczna czy mająca problem alkoholowy spotka się prawdopodobnie z inną
reakcją społeczną w zależności od tego, czy „odpowiedzialność" za powstanie
zaburzenia przypiszemy genom, wychowaniu czy samej jednostce. Współczesne
badania psychologiczne pokazują, iż w przypadku inteligencji możemy mówić o 50%
wpływie genów oraz 50% wpływie środowiska wychowania, w przypadku cech
osobowości natomiast proporcja ta zmienia się — przewagę zyskuje wpływ
środowiska wychowania. [ 21 ]
Dla myśli Lintona bardzo ważne są dwa terminy, które pojawiają się w dalszej
części V rozdziału "Kulturowych…".
Jest to "osobowość podstawowa"
(termin zaczerpnięty od A. Kardinera,
amerykańskiego antropologa kultury oraz psychoanalityka [ 22 ])
oraz ukłute przez Lintona określenie
„osobowość statusowa".
Zdaniem autora, wspólne elementy osobowości tworzą zintegrowaną konfigurację,
którą nazywa typem osobowości podstawowej społeczeństwa jako całości. Dostarcza
ona członkom społeczeństwa wspólnych znaczeń i wartości oraz umożliwia jednolitą
reakcję emocjonalną na sytuacje. Mianem osobowości statusowej Linton określa
konfigurację zachowań związaną z przynależnością do danej grupy społecznej.
Osobowość statusowa nakłada się na osobowość podstawową i jest z nią całkowicie
zintegrowana. W tym miejscu pojawia się słabość koncepcji Lintona, o której
wspominano już podczas omawiania niepewności co do funkcjonowania w rolach
społecznych we współczesnym świecie. Gdyby nawet przyjąć koncepcję osobowości
podstawowej, problemem staje się deklarowana przez Lintona zgodność, integracja
pomiędzy osobowością podstawową oraz osobowością statusową. Skoro obecnie
występuje problem w ustalaniu ról społecznych, skoro coraz częściej dostrzegany
jest konflikt ról (choćby pracującej zawodowo matki i gospodyni domowej), to
trudno stać na stanowisku, iż osobowość podstawowa jest doskonale zintegrowana z osobowością statusową. Konflikt pogłębia się w przypadku dokonywania migracji z jednej kultury do innej: osobowość podstawowa ukształtowana w danej kulturze
może natrafić na duży opór i trudności podczas zetknięcia się z osobowością
podstawową charakterystyczną dla innych kultur. Jeśli dodać do tego
zróżnicowanie osobowości statusowej pomiędzy różnymi kulturami, powstaje pytanie o zasadność rozróżniania dwóch niby zintegrowanych typów osobowości: czyż nie
lepiej pozostać przy jednej osobowości, która kształtowana jest zarówno przez
istniejące
zespoły cech
wyznaczających wszystkim jednostkom określone sposoby zachowania się w określonych sytuacjach (osobowość podstawowa), jak i przez zespół cech
związanych z określoną pozycją społeczną danej jednostki (osobowość statusowa)?
Zakończenie
Koncepcja
kultury i jej oddziaływania w procesie formowania się osobowości zawarta w książce R. Lintona posiada niewątpliwie dużą wartość i godna jest uwagi oraz
komentarzy. Do osiągnięć Lintona możemy zaliczyć zwłaszcza zwrócenie uwagi oraz
opisanie dwukierunkowych zależności między kulturą a jednostką. W książce tej
znajduje się wiele tez, które po latach okazały się być zgodne z doniesieniami
najnowszej psychologii, choć równocześnie fragmenty koncepcji okazują się być
niespójne i problematyczne, zważywszy na dynamiczne zmiany, jakie zachodzą we
współczesnym świecie. Dyskusyjnym wydaje się być przede wszystkim używanie przez
autora określeń „osobowość podstawowa" oraz „osobowość statusowa". Również
kwestie związane z rolami społecznymi dziś nabierają innego charakteru niż w czasach, w których pisał Linton. Część intuicji autora może mieć jednak duże
znaczenie zwłaszcza współcześnie; przede wszystkim należy więc wymienić postulat
współpracy pomiędzy psychologią, antropologią a socjologią, który powinien
stanowić ideał dla naukowców zajmujących się tymi dziedzinami i wyznaczać drogę
dla przyszłych pokoleń badaczy.
1 2 3 Dalej..
Przypisy: [ 16 ] S.L. Bem, Męskość, kobiecość — o różnicach wynikających z płci,
Gdańsk: 2000, passim. [ 17 ] R. Linton, op.cit., s. 68. [ 18 ] Z. Bauman,
Płynne czasy. Życie w epoce niepewności, Warszawa 2007, 7, 13-26. [ 19 ] R. Linton, op.cit., s. 108. [ 21 ] Za: E. Nęcka, op.cit., s. 721-760. [ 22 ] Por. J. Szacki, op.cit., 671-673. « Antropologia kulturowa (Publikacja: 26-08-2010 )
Edyta Charzyńska Z wykształcenia jest psychologiem, studiuje na V roku filozofii w Uniwersytecie Śląskim. Członkini Stowarzyszenia Naukowego Collegium Invisibile. Obecnie mieszka w Katowicach, gdzie od 2010 podejmie pracę jako asystentka w Katedrze Teorii Wychowania na Wydziale Pedagogiki i Psychologii Uniwersytetu Śląskiego. | Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 542 |
|