|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Kultura » Sztuka » Filmy i filmoznawstwo
Obszar wydzielony z przestrzeni [2] Autor tekstu: Katarzyna Płóciennik
Po tym, jak człowiek został wykluczony z danej społeczności (najczęściej z powodu
inności szeroko rozumianej), wychodził na pustynię w sensie dosłownym bądź
przenośnym. "Punktem wyjścia jest (...) zawsze opuszczenie dotychczasowej
społeczności (obcy nigdy nie zostaje do niej przyjęty — przyp. K.P.),
zerwanie z nią, odosobnienie (...)". [ 21 ] Stwierdzenie, że bycie obcym oznacza niezwykłość, dziwaczność, tajemniczość, ale
czasami także śmieszność [ 22 ] , pozwoliło mi zaliczyć
przeoryszę Joannę do kategorii obcych.
Klasztor, o czym już wspominałam, był wydzieloną ze
świata przestrzenią. Świat, jaki pokazał nam Kawalerowicz to świat
naznaczony piętnem obcości. (Tylko siostra Małgorzata przychodzi do zajazdu).
To, co inne, nieznane, obce, budziło obawy.
Benedyktowicz zwraca uwagę na sposób w jaki traktuje się obcych. Ich wykluczenie, odtrącenie,
nazwanie „obcymi", „podciągnięcie" pod jakąś kategorię, ustawienie w szeregu „innych", „przypomina stosunek do świętości". [ 23 ]
Zauważmy, że z podobną sytuacją spotykamy się w filmie Matka
Joanna od Aniołów. Oczyma „bywalców" zajazdu widzimy klasztor, jako
miejsce z jednej strony ciągle święte (egzorcyści ciągle walczą o dusze
mieszkających w nim sióstr zakonnych), ale z drugiej strony jako miejsce omijane przez świeckich ludzi (widzimy
osmolony słup, pozostałość po stosie, na którym spłonął opętany ksiądz).
"(...) niezwykłość implikuje zwykłość, wariactwo — normalność, dziwaczność
-
powszedniość (...)" [ 24 ] . Po lekturze Antropologii wsi polskiej..., w osobie „obcego"
dostrzegłam postać obłąkanego, którego cechuje ambiwalencja. Stomma pisze o „innym", który przybywa spoza tego świata i jest „uosobieniem możliwości
niespodziewanych i niezwykłych tak w sensie negatywnym, jak i pozytywnym. (...)
Podobnie jak "wariactwo" również i liczne inne wyobrażenia o obcych
nazbyt pochopnie, bez wniknięcia w ich istotną treść, uznawane były za wyłącznie
negatywne. Na przykład uporczywie powtarzające się wierzenia o związku
obcych z diabłami". [ 25 ]
Powyższy fragment pozwala obronić moją tezę,
mianowicie że matka Joanna uznana została za istotę obcą, pochodzącą z „innego" świata. Kobieta opętana przez demony, nieważne już czy
wyimaginowane czy nie, doprowadziła mężczyznę do ruiny. Matka Joanna
zniszczyła księdza psychicznie; to przez nią, a raczej w celu zbawienia jej
duszy ksiądz zamordował parobków. Rozkochała w sobie mężczyznę, miała
nad nim pełnię władzy. Manipulowała nim, niszczyła, doprowadziła w rezultacie do zguby. Będąc ponadto dziwną, budziła obrzydzenie. W wersji
Iwaszkiewicza matka Joanna jest pokrzywioną kaleką, ogarniętą szałem. (Pamiętajmy o tym, że przypisywano jej schizofrenię). Jest więc „obca". Wykluczona,
odtrącona, inna pod każdym względem.
O różnorodnych płaszczyznach interpretacyjnych filmu Kawalerowicza już wspominałam. Matka
Joanna od Aniołów ma bardzo interesujące warstwy obyczajowe i psychologiczne. Umieszcza człowieka w ściśle określonym środowisku, wiąże
go z naturą.
Reżyser pisze, że w opowiadaniu Iwaszkiewicza znalazł wszystko, co go zawsze
najbardziej interesowało. Były to motywy „takie jak kobieta, porozumienie
ludzi ze sobą, intymne sprawy miłości, rzeczy ostateczne. Dwa irracjonalne
pojęcia, miłość i wiara zderzyły się tu w walce racjonalnej, bo konkretnej i wpływały na formowanie się postaw ludzkich". Tak dochodzimy do spraw
podstawowych, z których jedna — miłość — wynika z biologii, druga-wiara czy
filozofia- z pewnych właściwości umysłu ludzkiego, a więc w ostatecznym
rozrachunku także z biologii". [ 26 ]
Matka Joanna od Aniołów z całą pewnością jest dziełem
sztuki, choć film nie miał dużej reklamy. Wręcz przeciwnie, opór i krytyka
ze strony Kościoła, miały przynieść Matce
Joannie… antyreklamę. Film obrażał uczucia religijne i miał zniechęcać
do życia w stanie zakonnym i kapłańskim. Podobnych zarzutów było wiele.
Jerzy Kawalerowicz o powstałym wokół filmu zamieszaniu pisze: "Byłem bliski
otrzymania Złotej Palmy. (...) Matka
Joanna od Aniołów typowana była do otrzymania głównej nagrody w MFF w Cannes, ale spowodowała skandal dyplomatyczno-polityczny i dostałem tylko Palmę
Srebrną. Watykan jak i potem polski Episkopat protestowali, bo uważali, że
jest to film antyreligijny, jakim oczywiście nie był. Prasa francuska dużo o tych canneńskich perypetiach Matki Joanny pisała, była po mojej stronie,
jednak jurorzy ugięli się pod presją nacisków Kościoła. Nie miałem i nie
mam o to do nikogo żalu. Filmy o uniwersalnych sprawach i szerokiej wymowie światopoglądowej
zwykle wzbudzają kontrowersje" [ 27 ] .
BIBLIOGRAFIA
-
BENEDYKTOWICZ Z., Portrety „obcego". Od
stereotypu do symbolu, Kraków 2000, s. 30
-
BUCZYNSKA — GAREWICZ H., Miejsca, strony,
okolice. Przyczynek do fenomenologii przestrzeni, Kraków 2006
-
BYSTROŃ J.S., Megalomania narodowa, Kraków
1924
-
ELIADE M., Sacrum, mit, historia, Warszawa 1993
-
FREUD Z.,Kultura jako źródło cierpień, Warszawa 1992
-
Historia kina polskiego, pod red. T.Lubelskiego, K. Zarębskiego, Warszawa 2006
-
IWASZKIEWICZ J., Matka Joanna od Aniołów, (w:) Opowiadania
918-1953, Warszawa 1954
-
JANION M., Wampir. Biografia symboliczna, Gdańsk 2002
-
KAŁUŻYŃSKI Z., RACZEK T., Perły kina. Leksykon filmowy na XXI wiek, Nieporęt 2005, s.
157
-
KAWALEROWICZ J.,Więcej niż kino, Warszawa 2001
-
KŁOCZOWSKI J., Od pustyni do wspólnoty. Grupy
zakonne w wielkich religiach świata, Warszawa 1987
-
KORNATOWSKA M., Eros i film, Łódź 1986
-
KSIĄŻEK-KONICKA H., Struktura filmowa „Matki
Joanny od Aniołów" na tle innych struktur, (W:) „Kwartalnik Filmowy",
1965, nr 1
-
STOMMA L.,Antropologia kultury wsi polskiej
XIX wieku, Warszawa 1986
-
TRESIDDER J., Słownik symboli. Ilustrowany
przewodnik po tradycyjnych wyrażeniach obrazowych, znakach ikonicznych i
emblematach, Warszawa 2005
1 2
Przypisy: [ 21 ] J. Kłoczowski, Od
pustyni do wspólnoty..., s. 23 [ 22 ] L. Stomma, Antropologia
kultury wsi polskiej XIX wieku, Warszawa 1986, s. 22 [ 23 ] Cyt.
Za tegoż, Antropologia..., s. 22 [ 24 ] L. Stomma, Antropologia...,
s. 23 [ 26 ] J. Kawalerowicz, Więcej
niż kino, s. 51 « Filmy i filmoznawstwo (Publikacja: 02-10-2007 )
Katarzyna PłóciennikUr. 1983. Absolwentka etnologii i antropologii kulturowej w Łodzi, a także dziennikarstwa w Radomiu. Poza tym studiuje również dziennikarstwo w Radomiu. Pracuje w lokalnym tygodniku woj. świętokrzyskiego (miasto Końskie, niedaleko Kielc). Współpracuje z pismem antropologicznym "Gadki z Chatki", z magazynem studenckim "Slajd" i pismem artystyczno-kulturalnym DEDAL w Kielcach. Mieszka w Łodzi. Jej pasją są również podróże i fotografia. Numer GG: 11480847
Liczba tekstów na portalu: 11 Pokaż inne teksty autora Najnowszy tekst autora: Sztuka szczęścia – czyli dlaczego lubimy kicz? | Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 5567 |
|