|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Religie i sekty » Religie azjatyckie
Światopogląd i wierzenia Mongołów Autor tekstu: Ilona Wojtarowicz
Mongołowie to koczowniczy lud Wielkich Stepów. Od
wieków znani byli dzięki łuczniczym i jeździeckim umiejętnościom. Odkąd
dali o sobie znać na arenie międzynarodowej, budzili respekt ze względu na
swoje imponujące umiejętności wojenne. Ich wierzenia (wprawdzie silnie wzbogacone o elementy religii podbitych
ziem), są niezmienne.
Niewątpliwie, Mongołowie,
dzięki swoim podbojom pod dowództwem wielkiego Czyngis-chana stworzyli największe
imperium świata. Począwszy od XII wieku, koczownicze plemiona mongolskie zaczęły
przechodzić gruntowne przemiany ustrojowo-społeczne. Funkcjonująca dotąd wspólnota
rodowa została zastąpiona ordami, dowodzonymi przez słynnych chanów. Mimo
swojej potęgi, nie zdołali utrzymać imperium, które po czterech stuleciach rozpadło
się. Nie rozpadły się natomiast zdobycze kulturowe, jakie zostawili po sobie
Mongołowie [ 1 ]. Przyjrzyjmy się zatem dorobkowi kulturowemu tych wojowniczych
plemion stepowych.
Mongołowie byli tolerancyjnym narodem. Podczas wojen często przyjmowali religie podbitych krajów i ich ludów, tak więc na ich kulturę religijną złożyły się wierzenia
europejskie, muzułmańskie oraz chińskie. Niemniej jednak nigdy nie
zrezygnowali ze swojej rdzennej religii, jaką niewątpliwie jest szamanizm.
Generalnie
rzecz ujmując, szamańska mentalność odsyła Mongołów do mitu o „świętej"
rzeczywistości, gdzie nie ma podziału na świat naturalny i nadprzyrodzony.
Centralne znaczenie wśród szamańskich wierzeń ma wertykalna struktura świata,
co często symbolizuje tzw. Drzewo Świata. Idąc tym tropem, Świat Górny to
korona Drzewa, a zarazem świat rzek i ptaków, Świat Środkowy, czyli pień,
to zwierzęta o ciepłym oddechu oraz Świat Dolny-korzenie drzewa, to bydło
rogate wraz ze zwierzętami żyjącymi pod ziemią [ 2 ]. Jak łatwo
zauważyć, podstawy tych wierzeń znajdują swoje źródło w stosunku do
otaczającej natury. Nie powinien zatem dziwić fakt, iż Mongołowie to ludy,
oddające cześć rozmaitym zjawiskom przyrody jak np.: górom, jeziorom, zwierzętom,
drzewom i stepowi. Stosunek do świata był niewątpliwie odzwierciedleniem więzi
człowieka z przyrodą. Zatem wszelkie jej przejawy urastały do rangi wartości
najwyższej. Od warunków klimatycznych oraz ilości upolowanej zwierzyny zależał
ich byt.
Podział świata jest również widoczny w sposobie budowania jurty,
np.: kopulasty dach jurty to niebo, komin to mityczne centrum, symbolizujące
przejście do innego świata. Podobnie jak niebo, jurta dzieli się na
prawą stronę (dla mężczyzn) i lewą (dla kobiet). Jakiekolwiek nieprawidłowości w podziale tego odwiecznie ustalonego porządku świata, groziły ciężkimi
konsekwencjami dla całej społeczności. Jeśli np. zwierzęta przyporządkowane
Ziemi, wskoczyły na dach, obawiano się zaburzenia funkcjonowania świata, toteż w celu zapobieżenia tej tragedii, zarzynano niepokorne zwierzę [ 3 ].
Szamanizm i szamani
Istotę wierzeń Mongołów
stanowi szamanizm. Najkrócej mówiąc szamani, to wybrańcy duchów powołani
do pełnienia pośrednictwa między światem ludzi a światem boskim. W ekstatycznym transie, w jaki popadają szamani, odprowadzają dusze zmarłych na
miejsce spoczynku, leczą chorych odpędzając złe demony, będące przyczyną
większości chorób. Według Mongołów, pierwszymi szamanami byli: młody mężczyzna i młoda kobieta, którzy dostąpili „wtajemniczenia" na cmentarzu zwanym
Czerwoną Skałą. Znajomość świata duchów szamani nabywali poprzez trans, natomiast
wszystkich innych, bardziej praktycznych umiejętności (śpiew,
taniec) uczyli się od starszych szamanów [ 4 ]. Jako, że szamani
cieszyli się wielkim prestiżem w mongolskim społeczeństwie, bardzo często pełnili
również funkcję wodzów. Niemniej jednak, do ich głównych powinności wobec
społeczności należało jasnowidztwo, leczenie chorób, kontakt z duchami.
Szamani jak i reszta społeczeństwa, wielkim
szacunkiem otaczali ogień z racji jego oczyszczających właściwości. Miał
on również moc odpędzania demonów. Duży respekt wzbudzali także ci, których
praca w jakiś sposób była związana z użyciem ognia. Obyczaje związane z ogniem musiały być ściśle przestrzegane przez mongolskie społeczności.
Przewidywano ciężkie kary za przewinienia, które mogły w jakiś sposób
zaszkodzić ogniowi.
W zakres większości uroczystości religijnych wchodziło
właśnie oczyszczanie w ogniu ofiar, przygotowanych do złożenia bogom.
Panteon bóstw mongolskich
Najwyższe bóstwo w mongolskim panteonie to Bóg Niebios, stworzyciel ludzi — Mongke Tengri.
Podlega mu wiele pomniejszych bóstw. Na górze mieszka 99 niebiańskich tengri,
rządzonych przez króla Qormusta. Na Ziemi urzęduje 77 żeńskich tengri,
znajdujących się pod władzą Etugen Eke. Każde zwierzę, roślina,
przedmiot, mogą mieć własnego tengri, który je chroni. Innym, bardzo
ważnym bóstwem, jest Erlik — bóg zła i władca podziemi
[ 5 ]. On także uczestniczył w stworzeniu świata. „Zanurkował po
budulec dla Ziemi na dno morza i ukrył jej część w ustach. Kiedy Ziemia zaczęła
rosnąć, musiał wypluć to, co miał w ustach, i tak powstały błota i góry.
Erlik jest twórcą ludzi lub ich dusz, dlatego mimo lęku cieszy się
szacunkiem i opiekuje szamanami" [ 6 ].
Najniżej w całej
hierarchii bytów duchowych i boskich, usytuowane są demony. Ich funkcja polega
na utrudnianiu życia i unieszczęśliwianiu ludzi. Mówi się, że są to dusze
zmarłych, wysłane stamtąd na ziemię, by szkodzić ludziom. Prześladują
podróżnych, porywają zwłoki i żywią się ludzkim mięsem. "Wiele jest żeńskich
demonów. Kara Kura sprowadzająca nocne koszmary, może przybierać
postać małej kozy, siada na ludzkich twarzach podczas snu i dusi ich we śnie.
Kobieta Czwartku, działająca tylko w jednym dniu tygodnia, nęka
karawany burzami piaskowymi i trąbami powietrznymi. Najstraszniejsza ze
wszystkich jest Czerwona Matka, która poluje na młode żony, atakując
ich łona po porodzie. Podróżuje nocą na skradzionych koniach, zajeżdżając
je niemal na śmierć, a następnie porzucając" [ 7 ].
Demonów można było się
pozbyć, sporządzając specjalne figurki symbolizujące odpowiednie
nieprzychylne duchy oraz lalki, mające właściwości „opiekuńcze".
Towarzyszyła temu wielce skomplikowana ceremonia wypędzenia złego ducha z ciała
poszkodowanego i „wpędzenia" ich do wewnątrz wizerunku odpowiedniej
figurki.
Stosunek do zwierząt
Zwierzęta otaczane są wyjątkowym poważaniem. Uważa się, że ukrywają się w nich ludzie lub duchy. Ponieważ są posiadaczami „świętej" mocy, nie
wolno ich krzywdzić. Nie wolno polować na zwierzęta, które przynoszą błogosławieństwo
np.: jelenie. W wierzeniach stepowych ważna rola przypada niedźwiedziowi. Jest
opiekunem lasów i pomocnikiem ludzi. Pomaga w złowieniu zwierzyny, zapędzając
ją do zastawionych pułapek. Ponieważ niedźwiedź lubi śmiech, myśliwi w podzięce dziękują mu śmiejąc się. Łabędzie są przewodnikami dusz szamanów,
zające natomiast pomagają im na stepie. Wierzy się, że nietoperze przyjmują
pozycję „głową w dół", by przestrzec ludzi, w razie jakiejś katastrofy
kosmicznej (gdy niebo zacznie spadać). Natomiast najwyższy respekt wzbudzają
konie, ponieważ to one towarzyszyły zawsze wojownikom w wyprawach i przyczyniły
się tym samym do potęgi Mongołów, a z drugiej strony są źródłem cennego
pożywienia [ 8 ].
Ludność mongolska żyje
nadal na ziemiach Wielkiego Stepu, z czego około 85% ich populacji zamieszkuje tereny
Mongolii .
Bibliografia:
-
Małgorzata
Łabęcka-Koecherowa, Mitologie ludów tureckich, Warszawa 1998
-
Leksykon,
Bogowie, demony, herosi, red. Zbigniew Pasek, Kraków 1997
-
Kerrigan
Michale, Mity Tybetu i Mongolii, Diamentowa ścieżka, Warszawa
1999
Przypisy: [ 1 ] Kerrigan
Michale, Mity Tybetu i Mongolii, Diamentowa ścieżka, Warszawa
1999 [ 6 ] Leksykon, Bogowie,
demony, herosi, red. Zbigniew Pasek, Kraków 1997, s.133 [ 7 ] Kerrigan
Michale, op.cit., s.123 « Religie azjatyckie (Publikacja: 16-02-2008 )
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 5738 |
|