|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Państwo i polityka » Doktryny polityczne i prawne
Religijne i prawno-naturalne źródła praw człowieka: Samuel Puffendorf Autor tekstu: Jerzy Kolarzowski
Niemiecki
prawnik i historyk Samuel Puffendorf żył w latach 1632 -1694. Urodził się w Dorfchennitz we wschodnich Niemczech. Po studiach w Lipsku i Jenie pełnił
funkcje domowego nauczyciela u szwedzkiego ambasadora w Kopenhadze. W 1672 roku
opublikował swe epokowe dzieło w ośmiu księgach De jure naturae et
gentium (O prawie naturalnym i narodach). Zajmował się również historią Szwecji i dokonaniami elektora Brandenburgii Fryderyka Wilhelma I. W pamięci potomnych
przeszedł jako wielki obrońca i orędownik prawa naturalnego. Podobnie jak
inni intelektualiści dążył do pogodzenia kościołów luterańskiego i ewangelicko-reformowanego. Puffendorf
zauważał, że tak jak natura ma swoje żelazne prawa, którym podlega
przyroda, podobnie wiele decyzji z zakresu polityki i prawa ma sens
nieodwracalnej aktualizacji — decyzja raz podjęta, prawo wydane — odnoszą
skutki, których niejednokrotnie nie jesteśmy w stanie odwrócić, a często
także przewidzieć. Rodzi to szczególną odpowiedzialność władców i wszystkich rządzących, którzy wywierają niezmiernie istotny wpływ na życie i losy poddanych. Stąd też Puffendorf usiłował dokonać ściślej niż
Grotius rozróżnienia prawa naturalnego (ius naturae) od praw i pojęcia narodu
(ius gentium), jako wspólnoty żyjącej i realizującej swe cele zarówno w sferze prywatnej, ale przede wszystkim publicznej. Inspiracje na temat tego
podziału znalazł nie tylko u Grotiusa ale i w pismach Samuela Przypkowskiego, z którego dorobkiem zapoznał się dzięki Limborchowi. Puffendorf przyjaźnił
się z Limborchem, który zbierał rozproszone pisma Przypkowskiego
(pozostawione przezeń często w rękopisach) i przygotowywał je do wydania w Lejdzie w roku 1692. To zapewne u Przypkowskiego zetknął się po raz pierwszy
Puffendorf z tezą, żeby państwo i religię uznać za dwie zupełnie różne i nie wspierające się płaszczyzny aktywności ludzkiej. Zainteresowania
Puffendorfa wynikało z obranej przezeń postawy przeciwnej zarówno późnej
scholastyce jak i tendencjom, by tłumaczyć czy legitymizować koncepcje prawne
poprzez orędzie zawarte w Piśmie Św. Niemiecki jurysta udowadniał, że
podobnie jak matematyka czy nowożytne przyrodoznawstwo nie mogą być
wzbogacone treściami płynącymi z objawienia, tak samo aktywność
legislacyjna suwerena nie może szukać wsparcia wyłącznie w treściach
religijnych. Pisząc o idei człowieka naturalnego Puffendorf wskazywał na centralną cechę
jednostki, która występowała w pierwotnym stanie naturalnym i nie znikła w stanie uspołecznionym. Tę centralną cechą, która łączy rozwój na etapie
biologicznym z rozwojem społecznym każdej jednostki ludzkiej, ulegając stałemu
przeformułowaniu, jest bezradność. Jego zdaniem to właśnie bezradność
zaowocowała rozwojem tych wszystkich cech biologiczno-naturalnych w tym
naturalny rozwój umysłowości, co w konsekwencji doprowadziło do tego, że człowiek
stał się najbardziej autonomicznym podmiotem na ziemi. Zdawał sobie sprawę
jak długą i niecodzienną drogę przebyła jednostka ludzka od stanu
naturalnej dzikości do stanu uspołecznienia. Należy zatem kłaść szczególny
nacisk na godność jednostki ludzkiej jako aksjologicznego fundamentu, z którego
można wyprowadzić inne wartości istotne dla koncepcji prawa naturalnego,
przede wszystkim równość i wolność. Podstawą istnienia wszelkich praw jest
przyrodzona każdej jednostce ludzkiej godność i fakt ten powinien
uwzględniać każdy historyczny system polityczno-prawny. Pojęcie przyrodzonej
godności człowieka przysługuje każdej jednostce ludzkiej ze względu na
obdarzenie jej „rozumem i sumieniem". Jest więc ta godność rozumiana
filozoficznie, stanowiąc fundament europejskiej tradycji prawa natury.
Wola rządzących
nie jest potrzebna dla samoistności praw wyprowadzanych z pojęcia godności
jednostki ludzkiej. Tego rodzaju prawo będzie miało charakter podmiotowy,
przyrodzony i kreacyjny. Realne uprawnienia człowieka w dużym stopniu zależały
od miejsca na ziemi, w którym przyszło mu żyć. Stąd też dla połączenia
pojęcia prawa z ideą godności człowieka konieczne jest, choć u Puffendorfa
zasugerowane w sensie bardzo generalnym, przyjęcie za konieczne idei równości
wszystkich ludzi miedzy sobą. Ludzie równi i wolni mogą dopiero przejawić
prawidłowo swe dążenia do życia w grupie, co wypływa z ich pobudek
egoistycznych — troski o siebie i swoje dobra.
Do historii myśli prawniczej
Puffendorf przeszedł jako autor rozróżniający w koncepcji umowy państwa
trzy etapy: etap samego zrzeszania się, etap wyboru konstytucyjnego ustroju i etap delegowania władzy. Bardzo istotne znaczenie w jego teorii ma podział
działań, którym zajmowali się filozofowie prawa od czasów Arystotelesa, na
te, które są podejmowane pod przymusem i te całkowicie samoistne. Człowiek z natury nie ma żadnych zobowiązań wobec innych i nie musi uznawać żadnej władzy
nad sobą. Idea tego, co konsensualne dotyczy każdego rodzaju umów, zarówno
tych, które legły u podstaw tworzenia państwa, jak i umów cywilnoprawnych.
Istotą każdej umowy jest wola stron, aktem woli stron można też rozwiązać
każdą umowę. Puffendorfowi na kontynencie europejskim i Cumberlandowi [ 1 ] wśród Anglosasów zawdzięczamy
upowszechnienie dwu tez łączących
koncepcje publiczno-prawne z teorią polityczną. Po pierwsze społeczeństwo
tworzy sieć realnych i domniemanych umów, zawieranych przez jego członków,
obowiązujących trwale bądź hipotetycznie. Po drugie, w sferze
publiczno-prawnej mają miejsce takie prawidłowości polityczne, których
ignorowanie musi przesądzać o upadku każdego państwa i każdej grupy
interesu [ 2 ].
Po trzecie w sferze prywatnej i publicznej muszą być przestrzegane prawa
podmiotowe jednostki a katalog tych praw po właściwym rozpoznaniu powinien być
rozszerzany.
Istota
praw podmiotowych polega na posiadaniu uprawnienia. Uprawnienie zawiera w sobie
wolność wyboru. Istota religii musi znajdować się poza rozumem, albo w irracjonalnym objawieniu, albo w transcendentnie pojmowanym świecie, rządzonym
przez odwieczne prawo naturalne..
Zdaniem
Puffendorfa socynianie błądzili także z innych powodów. Każda religia działa
na styku emocji i nauki o moralności. Zatem religie nauczają na temat obowiązków
człowieka. Są to obowiązki wobec Boga, bliźnich i siebie samego. Religie nie
mówią nic na temat ludzkich uprawnień. Nie stawiają jednostki wobec żadnego, w pozytywnym sensie tego znaczenia, wolnego wyboru. Zatem źródeł praw
jednostki należy szukać w idei prawa naturalnego. Także religię należy
rozumieć w sposób prawno-naturalny jako styk majestatu Boga, stwórcy całej
natury w tym i człowieka, za co godzi się oddawać Mu cześć. Sam człowiek
winien pamiętać, że należy do jednego z bardziej bezradnych stworzeń, ale
przeżył dzięki temu, że rozwinął rozum jako najdoskonalszą cząstkę
swojej biologicznej istoty. Stąd też powinien zachowywać pokorę i pieczołowicie
wypełniać obowiązki w społeczeństwie i w narodzie a tego właśnie nauczają
od dawien dawna religie [ 3 ].
Prawa
naturalne są jednostce potrzebne ponieważ to właśnie one mają nas ludzi na
stałe uczyć korzystać ze swych uprawnień i dokonywać wyborów, tak by jak
najlepiej służyć społeczeństwu [ 4 ].
Religie uczyły ludzi do pewnego etapu rozwoju poprzez narzucanie jednostce
obowiązków. Nadchodzi czas, by religie ścierające się ze sobą w sporach
teologicznych ustąpią miejsca ideom prawno-naturalnym. Idee te zaczną kształtować
ludzi poprzez wyposażanie ich w zakres należnych im uprawnień. Dzięki
uprawnieniom jednostka zostanie postawiona wobec wyborów etycznych. Gdy ich już
dokona będzie pracować i lepiej, i więcej, ponieważ to ona sama poprzez swój
wybór włączyła się funkcjonalnie w społeczny organizm [ 5 ].
Rozumienie obowiązków to przede wszystkim kwestie właściwie ukształtowanej
woli jednostki. Walczące ze sobą kościoły okresu poreformacyjnego nie mogą w należyty sposób kształtować woli wychowanków, którzy mają stawać się w pełni świadomymi jednostkami i członkami wspólnot narodowych.
W naturze
istnieje wiele form życia, a tylko z jednej nich udało się przetrwać dzięki
zmysłom rozwiniętym o zaplecze człowieczego rozumu. Dzięki odkryciu prawideł
drzemiących w świecie i w tym, co naturalne, człowiek nie będzie jednostką
zagrażającą innym i samej sobie. Tymczasem rolą religii, szczególnie
religii naturalnej, jest dyscyplinowanie jednostki ludzkiej: „Ci bowiem, którzy
nie odczuwają trwogi przed Bogiem, niczego nie boją się bardziej od śmierci.
Ktokolwiek ośmieliłby się nią gardzić, mógłby dopuścić się wszystkiego
przeciwko panującym" [ 6 ]. Religie,
zdaniem Puffendorfa, powinny dążyć do zjednoczenia. Sam usiłował doprowadzić
do porozumienia luteran i kalwinów w Prusach, co okazało się działaniem
bezskutecznym. Doszedł wówczas do wniosku, że wobec istnienia w państwie
wielu kościołów to właśnie państwo ma przejąć część spraw związanych z przygotowaniem poddanych do pełnienia obowiązków w państwie [ 7 ].
Może w tym względzie współpracować z poszczególnymi kościołami, gdyż całkowicie
ich nie zastąpi. Charakterystyczne dla poddanego władcy Prus myślenie w kategoriach państwa i jego racji stanu stanowi charakterystyczny rys jego twórczości.
Puffendorf
planował przyszłość na naszym kontynencie jako konfederacje narodów
protestanckich połączonych wspólnymi prawami i wspólną religią protestancką. W takiej wspólnocie zarówno prawa jednostki jaki prawa obowiązujące w społeczeństwach,
narodach oraz wewnątrz lokalnych kościołów będą opierały się na właściwie
zrozumianej filozofii Natury.
Z
filozofii politycznej, którą stworzył niemiecki prawnik rozciąga się zupełnie
nowa perspektywa antropologiczna. Jego punkt wyjścia był wprawdzie wspólny
dla wielu myślicieli — była to
renesansowa koncepcja jednostki — będącej
podmiotem w świecie i partnerem wobec Boga. Puffendorf uważał, że zarówno
ludzki rozum jak i wszelkie formy organizacji człowieka, w tym religia, społeczeństwo,
naród i państwo to etapy ewolucji, która od tego, co naturalne przechodzi do
tego, co społeczne. Do ich powstania potrzebna jest wola powszechna, która wypływa z obawy przed zagrożeniami stanu natury i jednocześnie staje się wyższym
uczuciem moralnym, łączącym ludzi w różnorodne wspólnoty. To, co społeczne
stanowi przedłużenie procesów zachodzących w świecie natury. Kto chce te
dwa aspekty rozwoju — etap rozwoju naturalnego i etap społeczny — rozdzielić,
jego zdaniem, musi pobłądzić. Zatem i religia, i rozum ludzki mają jedno źródło — odkrycie, rozpoznanie i przyswojenie prawideł rządzących całym światem
natury. Człowiek zaś musi w tym nieogarnionym uniwersum ewoluować od bezradności
do godności. Dlatego też prawa człowieka, po wszystkie czasy, winny być
wyprowadzane i ściśle powiązane z prawem natury. Istotą filozofii ma być,
zdaniem niemieckiego jurysty, odkrywanie idei i praw naturalnych oraz właściwe
rozwiązywanie problemów zgodnie z tymi prawami.
Księga
Samuela Puffendorfa O prawach i narodzie, obok wybranych tekstów francuskiego i angielskiego Oświecenia, była ściśle analizowana przez Ojców Założycieli
demokracji amerykańskiej. Podjęty przez Puffendorfa kierunek poszukiwań
źródeł podmiotowości społecznej w istotny sposób dopomógł amerykańskim
intelektualistom, w tym prawnikom w osiemnastym stuleciu, wypracować koncepcję
państwa, które nigdy nie powinno narzucać jakiejkolwiek religii, ani wybierać
jej dla swych obywateli.
Przypisy: [ 1 ] Richard Cumberland
1631-1718, angielski filozof moralista, teolog, biskup anglikański;
krytyk poglądów etycznych T. Hobbesa; jeden z prekursorów utylitaryzmu. [ 2 ] Na wspólne cechy w rozumieniu idei prawa natury u Grotiusa i Puffendorfa oraz na rewolucyjne
zmiany, które przyniosły w obalaniu absolutyzmu jako pierwszy zwrócił
uwagę lord Acton autor Historii wolności w chrześcijaństwie, [w:] tenże
Historia wolności, Kraków, 1995, s. 83. [ 3 ] Filozofia polityczna
Puffendorfa stanowi niedoceniony punkt zwrotny między Renesansem i Oświeceniem
oraz wstęp do niemieckiej myśli politycznej rozwijanej przez klasyków
niemieckiego idealizmu I. Kanta i F. G. Hegla i cały późniejszy nurt
rozwojowy aż do F. Nietschego. [ 4 ] Pro-społeczne rozumienie
prawa naturalnego jest charakterystyczne dla tradycji anglosaskiej i amerykańskiej.
Stąd też tak głęboka i żywa recepcja działa Puffendorfa w XVIII
-wiecznej Ameryce Płn. Nic też dziwnego, że to w ramach tradycji
anglosaskiej powstało dzieło rekapitulujące całą historię debat i sporów
wokół prawa naturalnego: John Finnis, Prawo naturalne i uprawnienia
naturalne, Warszawa 2001. [ 5 ] Tezy to stanowią motyw
przewodni S. Puffendorfa The First Book on the Duty of Man and Citizen
(Pierwszej księgi o obowiązkach człowieka i obywatela), stanowiącej część
De jure naturae et gentium. Na ten temat por. w konfrontacji z innymi myślicielami
angielskimi Nina Gładziuk: Druga Babel, Antynomie siedemnastowiecznej
angielskiej myśli politycznej, Warszawa, 2005, s. 292-295. [ 6 ] S. Puffendorf, De jure naturae et gentium, rozdz. IV O obowiązkach
człowieka wobec Boga, czyli o naturalnej religii. Rozdz. IV. Oksford 2003. [ 7 ] "Podstawą
państwa jest pęd do życia wśród ludzi; najwyższym celem państwa -
zapewnienie pokoju i bezpieczeństwa życia społecznego poprzez przemianę
wewnętrznych obowiązków sumienia w zewnętrzne obowiązki przymusowe".
G,. W. Hegel, wykłady, dz. cyt. s. 387. « Doktryny polityczne i prawne (Publikacja: 12-05-2008 )
Jerzy KolarzowskiDoktor habilitowany, adiunkt w Instytucie Historyczno-Prawnym Uniwersytetu Warszawskiego (Wydział Prawa i Administracji). Współzałożyciel i rzecznik prasowy PPS (1987 - luty 1988), zwolniony z pracy w IPiP PAN (styczeń 1987), współredagował Biuletyn Informacyjny Ruchu Wolność i Pokój (1986–1987), sygnatariusz platformy Wolność i Pokój (1985), przekazywał i organizował przesyłanie m.in. do Poznania, Krakowa, Gdańska, Lublina i Puław wielu wydawnictw podziemnych. Posiada certyfikat „pokrzywdzonego” wystawiony przez IPN w 2003 r. Master of Art of NLP. Pisze rozprawę habilitacyjną "U podstaw europejskiej filozofii praw człowieka. Narodziny jednostki w sferze publicznej i prywatnej w pismach Braci Polskich". Zainteresowania: historia instytucji życia publicznego i prywatnego, myśl etyczna i religijna Europy (zwłaszcza okresu reformacji). Bada nieoficjalne nurty i idee inspirujące kulturę europejską. Hobby: muzyka poważna, fotografia krajobrazowa. Autor książki Filozofowie i mistycy Liczba tekstów na portalu: 51 Pokaż inne teksty autora Najnowszy tekst autora: Polski i brytyjski samorząd terytorialny - zasadnicze różnice | Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 5873 |
|