|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Czytelnia i książki » Recenzje i krytyki
"Portret Doriana Graya" Oskara Wilde’a jako powieść parabola [3] Autor tekstu: Ewa Linow
Wilde wielokrotnie podkreślał, że morał ma być po prostu elementem dramatycznym w dziele sztuki, a nie przedmiotem dzieła sztuki jako takiego. Posługując się alegorią Wielkiego Mechanizmu pokazał, iż człowiek wplątany raz w piekielne błędne koło win, grzechów i niegodziwości nie może uwolnić się zbyt łatwo. Często przychodzi mu zapłacić najwyższą cenę…W przypadku Portretu … możemy w pewnym sensie mówić o sobowtórowym statusie tytułowego bohatera, którego pełna identyfikacja ze swym zwierciadlanym odbiciem następuje w chwili zabójstwa-samobójstwa. M. Podraza-Kwiatkowska (rozważając nad postacią Weryho z De profundis S. Przybyszewskiego) podkreśla, że „owo zabójstwo-samobójstwo można rozpatrywać jako swego rodzaju ostatnią samoobronę; w ten sposób bowiem unika się bezpośredniego zabijania samego siebie. Można tu także widzieć powiązania, nie zawsze pewnie świadome, z koncepcjami okultystyczno-teozoficznymi, według których uderzenie śmiertelne w astral sprowadza jednocześnie w tym samym momencie śmierć cielesną”. [ 18 ]
„Wystarczy stworzyć piękne dzieło sztuki, aby życie natychmiast je skopiowało” [ 19 ] pisze J. Parandowski w Królu życia — powieści-biografii przesyconej atmosferą epoki angielskiego pisarza. Wilde znał tę prawdę zbyt dobrze i choć sam się przed nią nie zdołał uchronić, to można mniemać, że jest ona jedną z tych, które usiłował przekazać swym najwierniejszym odbiorcom- czytelnikom: najdoskonalsze arcydzieło sztuki, nawet najobficiej obdarzone urodą, znaczy mniej niż braterski uścisk dłoni prawdziwego przyjaciela. I chociaż, cytując raz jeszcze autora: „Sfera sztuki i sfera etyki to dwie absolutnie różne i odległe od siebie dziedziny”, to właśnie dzięki tym kategoriom i ich finezyjnemu połączeniu w Portrecie Doriana Graya Wilde sformułował tak przejmujące prawdy o etyce i estetyce, z kunsztem geniusza ujmując je w formę powieści paraboli.
Bibliografia:
- Bojarska Anna, Biedny Oskar czyli dwa razy o miłości , Warszawa, Tchu 2003.
- Erich Wilhelm, Świat jako sąd: „Proces” Kafki , przeł. Z. Ciechanowska, [w:] Sztuka interpretacji , pod red. H. Markiewicza, t.2, Wrocław, Ossolineum 1973.
- Fisher Trezor, Oskar Wilde i Bosie , przeł. I. Stąpor, Warszawa, Twój Styl 2004.
- Okulicz-Kozaryn Radosław, Mała historia dandyzmu , Poznań, Obserwator 1995.
- Parandowski Jan, Król życia , Warszawa, Czytelnik 1977.
- Podraza-Kwiatkowska Maria, Młodopolskie konstrukcje sobowtórowe , [w:] Somnambulicy-dekadenci-herosi. Studia i eseje o literaturze Młodej Polski , Kraków, Wydawnictwo Literackie 1985.
- Sayers Dorothy, O pisaniu i czytaniu utworów alegorycznych oraz Bloomfield Morton, Alegoria jako interpretacja , [w:] Alegoria , pod red. J. Abramowskiej, Gdańsk, Słowo/obraz terytoria 2003.
- Wilde Oskar, Nic nie mogło być inaczej. Listy Oskara Wilde’a , przeł. i oprac. D. Piestrzyńska, Warszawa, Twój Styl 2005.
- Wilde Oskar, Portret Doriana Graya , przeł. M. Feldmanowi, Wrocław, Siedmioróg 1997.
1 2 3
Przypisy: [ 18 ] M. Podraza-Kwiatkowska, Somnambulicy-dekadenci-herosi. Studia i eseje o literaturze Młodej Polski , Kraków, Wydawnictwo Literackie 1985, s. 112 [ 19 ] J. Parandowski, Król życia , Warszawa, Czytelnik 1977, s.61 « Recenzje i krytyki (Publikacja: 09-01-2009 )
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 6295 |
|