Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.447.986 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 701 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
Żyć znaczy walczyć.
 Prawo » Prawo wyznaniowe

Neutralność a bezstronność światopoglądowa państwa [2]
Autor tekstu:

Jak już wspomniano, inną konsekwencją reguły neutralności światopoglądowej państwa jest uznanie przekonań religijnych jednostki za jej sprawę prywatną. Innymi słowy, zachowuje ona prawo do milczenia w tych kwestiach. Prywatności religii nie należy wszak rozumieć w ten sposób, iż przedstawiciele związków wyznaniowych nie mogą wypowiadać się na temat zagadnień publicznych. Podobnie też w sytuacji konfliktu między uzasadnionymi potrzebami religijnymi jednostki a zasadą neutralnością państwa należy generalnie opowiedzieć się za pierwszeństwem tych potrzeb; stąd np. instytucja kapelanów. [ 14 ]

3. Geneza reguły neutralności światopoglądowej. Zasada neutralności światopoglądowej państwa zawdzięcza swe powstanie i rozwój amerykańskiemu orzecznictwu konstytucyjnemu. Mianowicie w sprawie Minor v. Board of Education of Cincinnati [ 15 ] rozpatrzonej przez Sąd Najwyższy stanu Ohio w 1872 r. sędzia Taft w zdaniu odrębnym napisał, że „władze państwowe są neutralne i ochraniając wszystkich, nikogo nie faworyzują, ani też nikogo nie dyskryminują". [ 16 ] Natomiast federalny Sąd Najwyższy wspomniał po raz pierwszy o neutralności światopoglądowej państwa w sprawie w 1947 r. w sprawie Everson v. Board of Education. [ 17 ] W uzasadnieniu orzeczenia sędzia Black wyraził bowiem przekonanie, że „I Poprawka [do Konstytucji — RMM] wymaga od państwa neutralnej postawy w stosunku do wierzących i niewierzących". Na regułę tę sędziowie powołali się także rok później w sprawie McCollum v. Board of Education. [ 18 ] Nie inaczej było też w sprawie Zorach v. Clauson [ 19 ] z 1952 r., jakkolwiek zaznaczył się wówczas pewien regres. Sędzia Douglas stwierdził mianowicie m.in., iż „państwo musi być neutralne, kiedy dochodzi do rywalizacji między sektami". Pominięcie ateistów było prawdopodobnie rezultatem zasugerowania się zwężającą wykładnią reguły rozdziału kościoła od państwa, propagowaną przez część konstytucjonalistów, oraz krytyką obu poprzednich wyroków wywodzących się ze sfer klerykalnych. Ze zrozumiałych powodów wywołało więc ostre sprzeciwy sędziów Blacka i Jacksona oraz postępowych konstytucjonalistów. Sąd powrócił zatem do poprzedniej interpretacji zasady neutralności państwa w późniejszych sprawach, a zwłaszcza w sprawie Abington v. Schempp [ 20 ] z 1963 r.

Sedno tej reguły najdobitniej wyraził w tej sprawie sędzia Clark, autor opinii większości. Zauważył mianowicie, iż „najpełniejsze urzeczywistnienie prawdziwej wolności religijnej wymaga od państwa nieangażowania się w praktyki religijne, ani też niezmuszania do nich, niefaworyzowania żadnej sekty albo religii kosztem niereligii oraz niezwalczania żadnych poglądów religijnych". Dictum to uzupełnił sędzia Brennan w opinii zbieżnej w tejże sprawie wskazując, iż „państwo powinno pozostać niewzruszenie neutralne we wszystkich sprawach dotyczących wiary, ani nie popierając, ani też nie zwalczając religii". Idzie bowiem o to, by obywatel mógł całkowicie swobodnie określić swój światopogląd. W związku z tym żaden akt prawny nie może wspierać, ani też ograniczać religii. Nie może też preferować jakiegokolwiek związku wyznaniowego, który musi polegać wyłącznie na swych własnych siłach. Nie znaczy to jednak, że „ścieżki państwa nigdy nie mogą skrzyżować się ze ścieżkami kościoła". Neutralność wymaga przecież, by pewne świadczenia publiczne, jak np. ochrona policji czy straży pożarnej, były zapewniane i przedsięwzięciom religijnym, i niereligijnym. Ścisły rozdział kościoła od państwa, w imię którego takich świadczeń by odmówiono, wytworzyłby bowiem atmosferę niekorzystną dla religii, odstręczającą od jej praktykowania. [ 21 ]

Przyczyną wypracowania koncepcji neutralności światopoglądowej państwa była dążność do interpretowania zasady rozdziału kościoła od związków wyznaniowych w taki sposób, by wyniki tej wykładni nie kolidowały z regułą wolności religijnej. Zgodnie bowiem z konstatacją SN w sprawie Walz v. Tax Commission [ 22 ] ustawiczna trudność w procesie egzegezy obu tych maksym leży w „znalezieniu pomiędzy nimi 'neutralnego kursu', gdyż jeśli je absolutyzować, rozciągając do logicznej skrajności, to wtedy każda z nich zmierza do starcia z drugą". Polityka wyznaniowa państwa winna być elastyczna, pozwalając uniknąć negatywnych skutków wynikłych tak ze zbyt bliskich związków z kościołem, jak z obrania kursu na alienację aparatu państwowego. Winna więc zezwalać na pewien stopień akomodacji państwa do konfesyjnych potrzeb obywateli i współpracy ze związkami wyznaniowymi. Dzięki temu można było orzec konstytucyjność instytucji kapelanów, zwolnień organizacji religijnych od opodatkowania oraz zwalniania uczniów szkół publicznych na pozaszkolną katechezę. Można też było zlaicyzować publiczną oświatę, nie poddając zarazem uczniów indoktrynacji ateistycznej. [ 23 ]

Dostrzegłszy konieczność należytego interpretowania maksymy neutralności światopoglądowej państwa, sędziowie SN skonstruowali umożliwiające to ich zdaniem instrumenty w postaci testów. Spośród nich największym uznaniem cieszy się test świeckiego celu i zasadniczego aktu prawnego (a secular purpose and a primary effect of enactment). Stosując go, analizuje się zakwestionowany akt prawny pod kątem czterech subkryteriów: a) czy ów akt odzwierciedla świecki cel ustawodawczy; b) czy zasadniczym efektem tego aktu nie jest popieranie ani też zwalczanie religii; c) czy wykonywanie tego aktu nie doprowadzi do nadmiernego wplątania się organów państwowych w sprawy religii; d) czy wykonywanie tego aktu nie doprowadzi do ograniczenia wolności religijnej obywateli? [ 24 ] Test ten był sukcesywnie konkretyzowany i rozbudowywany. I tak dwa pierwsze kryteria znalazły się wpierw w orzeczeniu w sprawie Abington v. Schempp z 1963 r. Trzecie zostało sformułowane w osiem lat później w wyroku w sprawie Lemon v. Kurtzman [ 25 ], będącym w rzeczywistości początkiem „kariery" interesującego nas testu. W tym samym 1971 r. SN uzupełnił go o czwarte kryterium w werdykcie zapadłym w sprawie Tilton v. Richardson. [ 26 ]

Niekiedy sądy poprzestają na zastosowaniu jedynie trzeciego kryterium tego testu, tj. badają, czy w wyniku realizacji kwestionowanego aktu prawnego nie dochodzi do „nadmiernego wplątania się" (an excessive involvement) państwa w sprawy związków konfesyjnych. Określenie „wplątanie się" bywa czasami zastępowane terminem „związek" lub „stosunek" (relationship), a od sprawy Walz v. Tax Commisssion również pojęciem „zaangażowanie się" (entanglement) państwa we wspomniane kwestie. W istocie nie ma większej różnicy między tymi nazwami. Według George’a Anastaplo, I Poprawka zabrania organom państwowym podejmowania takich działań, które wspierałyby instytucje lub działalność religijną; wplątywałyby te organy w urzeczywistnianie religijnych celów; albo też oznaczałyby posługiwanie się środkami religijnymi w toku wykonywania zadań państwowych. [ 27 ] Niezależnie od tego wskazuje się, że angażowanie się państwa w sprawy religii może przybrać charakter administracyjny (administrative entanglement) bądź polityczny (political entanglement). Do tego pierwszego dochodzi wtedy, kiedy aparat państwowy albo w nadmiernym stopniu nadzoruje organizacje wyznaniowe i ich personel, albo wdaje się w rozstrzyganie sporów religijnych. To drugie natomiast następuje wówczas, gdy dany akt prawny może w efekcie doprowadzić do wytworzenia się w społeczeństwie podziałów politycznych na bazie jego dyferencjacji konfesyjnej. [ 28 ]

Test ów, podobnie jak wszelkie inne, wzbudził w nauce oceny krytyczne [ 29 ], niemniej celowości i przydatności jego stosowania nie sposób generalnie poddawać w wątpliwość. Trzeba bowiem pamiętać, iż główne zadanie reguły neutralności światopoglądowej państwa polega przede wszystkim na współokreślaniu istoty separationis ecclesiae et status. Idzie tu o obowiązek prowadzenia bezstronnej polityki wyznaniowej, tzn. między teizmem a ateizmem, wierzącymi a niewierzącymi, związkami konfesyjnymi a organizacjami niekonfesyjnymi. Według nieco przeintelektualizowanej opinii G. Merel państwo powinno być neutralne "pomiędzy religią a areligią (irreligion), nie zaś między religią i niereligią (nonreligion). Musi ono pozostać neutralne nie tylko w stosunku do tych, którzy wierzą, oraz tych, którzy nie wyznają światopoglądu religijnego; ale również wobec tych, którzy popierają niektóre bądź wszystkie poglądy religijne oraz tych, którzy im się przeciwstawiają". [ 30 ]


1 2 3 4 Dalej..

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
W obronie rozumu
Poznacie ich po ich owocach

 Zobacz komentarze (10)..   


 Przypisy:
[ 14 ] P. Borecki, Państwo..., s. 13-15.
[ 15 ] 23 Ohio St. 211
[ 16 ] Vide Mark de Wolfe Howe, The Garden and the Wilderness. Religion and Government in American Constitutional History, Chicago-London 1965, s. 150.
[ 17 ] 330 U.S. 1.
[ 18 ] 333 U.S. 203
[ 19 ] 343 U.S. 306
[ 20 ] 374 U.S. 203
[ 21 ] Vide też sprawy Roemer v. Board of Public Works, 426 U.S. 736 (1976) oraz Hunt v. McNair, 413 U.S. 734 (1973) — Government Neutrality and Separation of Church and State: Tuition Tax Credits, "Harvard Law Review" 1979, Vol. 92, No. 3,s. 697-699.
[ 22 ] 397 U.S. 664 (1970)
[ 23 ] H. Stahmer, Defining Religion: Federal Aid and Academic Freedom, "Religion and the Public Order" 1963, s. 120; Wilber G. Katz, Freedom of Religion and State Neutrality, "The University of Chicago Law Review" 1953, Vol. 20, No. 3, s. 438.
[ 24 ] R. M. Małajny, Mur separacji..., s. 283; Tadeusz J. Zieliński, Państwo wobec religii w szkole publicznej według orzecznictwa Sądu Najwyższego USA, Warszawa 2007, s. 49-52.
[ 25 ] 403 U.S. 602
[ 26 ] 403 U.S. 671
[ 27 ] George Anastaplo, The Religion Clauses of the First Amendment, "Memphis State University Law Review" 1981, Vol. 11, No. 2, s. 181.
[ 28 ] Vide Douglas Laycock, Toward a General Theory of the Religion Clauses: The Case of Church Labor Relations and the Right to Church Autonomy, "Columbia Law Review" 1981, Vol. 81, No. 7, s. 1392-1394.
[ 29 ] R. M. Małajny, 'Mur separacji'..., s. 285-289; Rafał Prostak, Konstytucyjna zasada neutralności światopoglądowej państwa w Stanach Zjednoczonych Ameryki (w świetle sprawy Newdow v. U.S. Congress , "Państwo i Prawo" 2004, nr 3, s. 78.
[ 30 ] G. Merel, The Protection of Individual Choice: A Consistent Understanding of Religion Under the First Amendment, "The University of Chicago Law Review" 1978, Vol. 45, No. 4, s. 813. Jednakże jej propozycja, żeby wyeliminować konflikt między zasadą wolności religijnej a regułą rozdziału kościoła od państwa poprzez wprowadzenie rozróżnienia między religią i niereligią jest wprawdzie ciekawa, lecz nazbyt kontrowersyjna — vide D. Laycock, op. cit., s. 1415.

« Prawo wyznaniowe   (Publikacja: 18-08-2009 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Ryszard Mariusz Małajny
Ur. 1953. Polski prawnik, jeden z najlepszych specjalistów w zakresie prawa konstytucyjnego, doktryn polityczno-prawnych oraz prawa wyznaniowego. Kierownik Katedry Prawa Konstytucyjnego Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego. Absolwent Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Wrocławskiego (1975), w 1978 r. uzyskał stopnień doktora nauk prawnych, w 1986 r. doktora habilitowanego nauk prawnych, w 1987 r. stanowisko docenta, w 1992 r. profesora uczelnianego, w 1994 r. tytuł profesora nauk prawnych, zaś w 2000 r. stanowisko profesora zwyczajnego Uniwersytetu Śląskiego. Członek Międzynarodowego Stowarzyszenia Prawa Konstytucyjnego i Polskiego Towarzystwa Prawa Wyznaniowego. Ważniejsze publikacje: Doktryna podziału władzy „Ojców Konstytucji” USA (1985), Pozycja ustrojowa Kongresu USA, 3 tomy (1991, 1992, 1995), „Mur separacji” - państwo a kościół w Stanach Zjednoczonych Ameryki (1992), Trzy teorie podzielonej władzy (2001, 2003).

 Liczba tekstów na portalu: 6  Pokaż inne teksty autora
 Poprzedni tekst autora: Właściwy tryb ratyfikacji konkordatu
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 6743 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365