|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Kościół i Katolicyzm » Historia Kościoła » Historia powszechna
Sprzedaż odpustów Autor tekstu: Mariusz Agnosiewicz
"Odpusty nam tu jakieś z Rzyma przedawano,
U których ołowiane pieczęci wieszano,
By było onę z nieba ku nim przyłożono:
Odpuszczajcie, chceci-li, by wam odpuszczono!
Ale gdy stamtąd listów wierzących nie mają,
Niechajże ty z ołowem tam sobie chowają;
Bo, wierz mi, kto sie trefi tam między tę tłuszczą,
Byś najwięcej odpuszczał, tobieć nie odpuszczą."
Mikołaj Rej
"Ja
bym przywileju mego ani za stanowisko świętego Piotra w niebie nie zamienił, bo ja moimi odpustami więcej
wybawiłem dusz, aniżeli on kazaniami swymi. Odpust i największe nawet gładzi grzechy; przypuśćmy, żeby kto, co
jest jednak niemożebną rzeczą, samej matce Bożej gwałt zadał,
to nie potrzebuje niczego więcej, jak tylko zapłacić, dużo
zapłacić i będzie mu odpuszczone (...)
Pan Bóg nasz, nie jest już więcej Bogiem,
albowiem wszelką moc swą złożył on w ręce papieża"
dominikanin Tecel (handlarz odpustami z XVI w.)
"Gdy tylko
pieniądz do puszki wskoczy,
dusza w tej chwili z czyśćca wyskoczy"
Pierwszą
„taksę apostolską grzechów" ogłosił Jan XXII (1316-1334). Jako
podstawę zapewne przyjął germański kodeks karny, który przewidywał opłaty
kompozycyjne za wykroczenia i zbrodnie. Dla prawa świeckiego był to oczywiście
postęp, gdyż alternatywą tych opłat były krwawe zemsty rodowe, jednak w dziedzinie religijnej (kompensacja za grzechy) było to jednym z głównych
powodów Reformacji i rozłamów europejskich. Jak pisze Wolter,"ludzie
dość źli, aby popełniać te grzechy, byli dość głupi, aby za nie płacić
(...) Księga tych taks była wydrukowana kilkakrotnie, począwszy od XV w. i wyniosła na światło dzienne nikczemności śmieszniejsze i ohydniejsze
zarazem od wszystkiego, co się opowiadało o bezczelnym oszukaństwie kapłanów
starożytności (...) Zwyczaj okupywania jałmużnami i modlitwami żyjących
kar spadających na zmarłych, wyswabadzania ich dusz z Czyśćca zaczęto
wprowadzać w XI w. Wtedy ustanowiono uroczyste święto przeznaczone na to nabożeństwo.
Kardynał piotr Damiani podaje, iż pewien pielgrzym, powracając z Jerozolimy,
został rzucony na wyspę, gdzie znalazł dobrego pustelnika, który go
powiadomił, że ta wyspa była zamieszkała przez djabłów; że jego sąsiedztwo
było całkiem pokryte płomieniami, w których djabli pogrążali dusze dręczonych;
że ci sami djabli nie przestawali krzyczeć i wyć przeciw św. Odilonowi,
opatowi z Cluny, swemu śmiertelnemu wrogowi. „Modlitwy św. Odilona, mówili,
oraz modły jego mnichów, odbierają nam wciąż jakąś duszę". Gdy to
sprawozdanie zostało złożone Odilonowi, ustanowił w swym klasztorze
klunjackim święto umarłych. Kościół przyjął wkrótce tę uroczystość.
Gdyby się na tem zatrzymano, byłoby to tylko nabożeństwem; ale wkrótce nabożeństwo
zwyrodniało w nadużycie; mnisi żebrzący, nadewszystko, kazali sobie płacić
za wyciąganie dusz z Czyśćca; nie mówili o niczem, tylko o ukazywaniu się
ponoszących męczarnie, o duszach żałosnych, które przychodziły wzywać
pomocy, o nagłych śmierciach i karach wiekuistych, spadłych na tych, co jej
odmówili. Rozbój przyszedł w ślad za łatwowierną nabożnością, i to była
jedna z racji, która przyprawiła Kościół rzymski o utratę połowy
Europy"
W
1514 r. Juliusz II opublikował bullę, na mocy której wydawano odpusty w formie tzw. jubileuszy (Bóg wie jakich?). Odpust mógł otrzymać każdy, kto
wspomógł finansowo budowę olbrzymiej bazyliki św. Piotra.
Newsy odpustowe:
Około półtora tysiąca mieszkańców miasteczka Mikstat
(Wielkopolska) oraz gości z całego kraju, a także z zagranicy, święciło w czwartek konie, krowy, kozy, żółwie, papugi, kury, psy, koty i inne
zwierzęta. Ta tradycja kontynuowana jest w miasteczku od prawie 300 lat. Uroczystości, połączone z odpustem, odbywają się zawsze 16 sierpnia, w dniu
św. Rocha, patrona chorych i rolników. [PAP, 17.08.2001]
« Historia powszechna (Publikacja: 28-06-2002 Ostatnia zmiana: 27-02-2004)
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 679 |
|