Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.418.120 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 697 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"Wybitne umysły są zawsze gwałtownie atakowane przez miernoty, którym trudno pojąć, że ktoś może odmówić ślepego hołdowania panującym przesądom, decydując się w zamian na odważne i uczciwe głoszenie własnych poglądów."
« Felietony i eseje  
Konie, Konie, Konie!!! [2]
Autor tekstu:

Koń domowy — zwierzę z podrzędu koniokształtnych, rodziny koniowatych, używane jako pociągowe lub wierzchowe, rzadziej juczne i rzeźne (mięso, skóra, włosie); w niektórych krajach Azji z mleka klaczy wyrabia się kumys. Jego pochodzenie jest niejasne, przeważnie koń domowy jest wywodzony od konia Przewalskiego i tarpana [ 15 ]; udomowienie przypuszczalnie nastąpiło 6-8 tys. lat p.n.e. w Europie i Azji (niezależnie od siebie). Wiadomości o jego domestykacji datują się około 1750 p.n.e., aczkolwiek istnieją świadectwa sięgające 2000 p.n.e. Hodowla najwcześniej rozwinęła się na terenach obecnego Turkiestanu i Iranu, potem w Azji Mniejszej, Macedonii, Grecji i w Rzymie, a dopiero od IV w. n.e. także w Arabii.

Istnieje wiele ras i typów konia domowego. Uwzględniając budowę (naukowo brzmi to tak: uwzględniając charakterystyki organiczne...), a raczej analizując temperament, rozróżnia się konie gorącokrwiste (lekkie, szlachetne, np. arabskie konie czystej krwi) i zimnokrwiste (ciężkie, np. konie ardeńskie); wbrew pozorom nie chodzi tu więc o inną temperaturę krwi. Najpotężniejsze okazy to bezsprzecznie brabanty, czyli zimnokrwiste konie rasy belgijskiej; najcięższy okaz ważył prawie 1,5 tony, przy wysokości w kłębie 1,8 m. [ 16 ] Są typy użytkowe: wierzchowy (np. angielskie konie pełnej krwi), wszechstronnie użytkowy (np. wielkopolskie konie), pospiesznoroboczy (np. oldenburgi starego typu, śląskie), pociągowy ciężki (np. konie bretońskie, sztumskie), juczny (np. hucuły). Poszczególne rasy są silnie zróżnicowane pod względem wielkości (wysokość w kłębie 80-180 cm), budowy i masy ciała (200-1200 kg) oraz przydatności użytkowej; są znane też rasy koni o wysokości w kłębie około 40 cm i masie ciała w granicach 15 kg. [ 17 ] Dojrzałość płciową koń domowy osiąga w ciągu 12-18 miesięcy, do rozpłodu używany w 3 roku, pełny rozwój organizmu następuje w 5-6 roku; ciąża trwa średnio 336 dni, rodzi się jedno źrebię, wyjątkowo dwa. Ogiery zachowują płodność na ogół do 16-24 lat; okres użytkowania roboczego — od 3 do 20 roku życia. Koń domowy żyje 18-30 lat; wiek rozpoznaje się po zębach (tzw. rejestr na zębach).

Mimo zmian cywilizacyjnych nadal są bardzo przydatne, zwłaszcza w rolnictwie drobnotowarowym i ogrodnictwie; znaczenie konia domowego wyraźnie wzrosło w sporcie i rekreacji, rozwija się również jeździectwo lecznicze — hipoterapia.

Ostatnim, współczesnym gatunkiem dzikiego konia jest wspomniany już koń Przewalskiego (Equus przewalskii); odkryty przez Mikołaja Przewalskiego. [ 18 ] W 1978 r. w niewoli na świecie żyło 131 samców i 207 samic tego gatunku; od 1965 r. nie stwierdzono jego bytności w stanie dzikim (IUCN uznała ten gatunek za krytycznie zagrożony) [ 19 ].

Tarpan, wymarły już niestety koń upamiętniony w nazwie pewnego polskiego autka, zamieszkiwał tereny otwarte, chociaż istniała przypuszczalnie forma leśna, hodowana do XV w. w zwierzyńcach książęcych na Litwie i w Prusach. Prócz tego, że chwytano go do niewoli, był również obiektem polowań, cenionym dla mięsa i skór, należał więc do zwierzyny. W XVIII w. dzikie leśne tarpany żyły już jedynie w zwierzyńcu na Roztoczu koło Zamościa. Po jego likwidacji w 1806 r. tarpany rozdano okolicznym chłopom, którzy krzyżując je z końmi domowymi doprowadzili po latach do powstania prymitywnej rasy, znanej obecnie jako konik polski, zwany biłgorajskim (wysokość w kłębie około 130 cm, myszaty, wzdłuż grzbietu ciemna pręga). Najdłużej tarpan przetrwał na Ukrainie, możliwe że nawet do roku 1876. Podjęte w okresie międzywojennym w Polsce próby restytucji gatunku doprowadziły do uzyskania żyjącego półdziko konia o cechach pierwotnych. Inną prymitywną rasą - znaną od XVIII stulecia — jest hucuł (in. koń huculski). Są to małe konie górskie wyhodowane na Huculszczyźnie przez skrzyżowanie koni wywodzących się od dzikiego tarpana i ras mongolskich (pochodzących od konia Przewalskiego) z końmi szlachetnymi (ostatnio zwłaszcza arabami). Odznaczają się krępą budową, mocnymi kopytami, wytrzymałością, odpornością, a także instynktem zwierząt górskich (wysokość w kłębie 130-140 cm, masa około 400 kg; maść gniada, kara, myszata, srokata). W Polsce hodowane w województwach południowych (stadnina w Siarach k. Gorlic) [ 20 ]; również na Ukrainie, w Bułgarii, Słowacji, Rumunii.

Na przestrzeni dziejów udomowione konie wytworzyły wtórnie dzikie populacje na wszystkich kontynentach, stąd dzikie konie, to nie tylko mustangi (potomkowie zdziczałych koni hiszpańskich sprowadzonych do Nowego Świata w XVI w.) [ 21 ], ich stada żyją też m.in. w Australii, w kraju Basków, czy w delcie Camargue we Francji.

A teraz objaśnię kilka wybranych przeze mnie pojęć, zaś klucz którym kierowałem się przy ich doborze niechaj pozostanie słodką mą tajemnicą...

Ogier — nie kastrowany samiec konia domowego (też innych koniowatych oraz wielbłądów). Zakładam, iż nie muszę raczej tłumaczyć jakim mankamentem odznacza się wałach...

Raczej każdy wie, że muł to muł, owoc skonsumowanego zauroczenia konia i osła, mało kto zna drobny szczegół, otóż precyzując muł jest dzieckiem klaczy i ogiera osła. Ze skrzyżowania ogiera konia z oślicą otrzymamy bowiem osłomuła (in. oślika). Zwierz ów jest bezpłodny (rzadko uzyskuje się potomstwo ze skrzyżowania samicy osłomuła z koniem), z wyglądu bardziej podobny do konia niż do osła; przy czym głos ma niecodzienny, przypominający (jakżeby inaczej) rżenie konia oraz ryk osła.

Chrapy — u niektórych ssaków (np. u konia, łosia) część wargi górnej okalająca nozdrza zewnętrzne, dodam, że podbudowana zrębem chrzęstno-mięśniowym.

Natomiast bachmat to dawny bojowy koń tatarski; silny, wytrzymały i zwrotny.

Nagana, to nie tylko termin znany ze szkolnej egzystencji. Nagana lub ngana, toafrykańska choroba wielu ssaków, też domowych, wywoływana przez świdrowica Trypanosoma brucei, przenoszonego przez muchy tse-tse. Objawy początkowe: gorączka, obrzęki, sztywność nóg i in., po 10-14 dniach od zakażenia dochodzi do zmian chorobowych w wątrobie, śledzionie, rdzeniu kręgowym. Nagana trwa od kilku tygodni (u psów) do kilku miesięcy (u koni) i odznacza się wysoką śmiertelnością; w rejonach występowania utrudnia lub uniemożliwia hodowlę zwierząt domowych. Dlatego w wielu rejonach Czarnego Lądu konika raczej się nie uświadczy...

Koń należy do inochodów, podobnie zresztą jak wielbłąd i żyrafa, aczkolwiek chód ten, jako cecha wrodzona, u większości ras występuje sporadycznie. Teoretycznie jednak jest inochodźcem, lecz cóż to znaczy? Inochód (in. skrocz, krocz), ma chód symetryczny, w którym unosi i opiera o ziemię na przemian równocześnie obie nogi prawe lub lewe, słychać więc dwa uderzenia kopyt. Konie chodzące inochodem występują przeważnie wśród ras amerykańskich i azjatyckich ras koni stepowych, niektóre mogą poruszać się zarówno zwykłymi chodami, jak i inochodem np. w Europie kuce islandzkie. Konie inochodźce są szybsze od kłusaków (w Ameryce — wyścigowe [ 22 ]); najlepsze okazy przebiegają 1 milę ang. (1609 m) w ciągu 1 min 35 s. I tak oto płynnie udało mi się nawiązać do chodów koni.

Chody, czyli sposoby poruszania się, są uzależnione od kolejności i szybkości unoszenia oraz stawiania nóg. Zależnie od szybkości ruchów kończyn oraz następowania ich po sobie rozróżnia się: stęp [ 23 ], kłus [ 24 ], galop [ 25 ], przechodzący w cwał [ 26 ], oraz właśnie inochód. W stępie organizm konia zużywa blisko litr tlenu na minutę, w galopie nawet 60 razy więcej (sic!). Przez tresurę można konie wyuczyć sztucznych chodów, jak pasaż, galop wstecz; a efektywność chodów zależy od wzrostu i budowy konia (zwłaszcza nóg), sprawności organizmu i treningu. Wady chodów koni: chód wąski, zawijanie przednimi nogami do wewnątrz lub rozrzut nimi, ściganie się, strychowanie, powłóczenie.

Właściwie można stwierdzić, że wszystkie konie angielskie pełnej krwi pochodzą od trzech (cyferkowo: 3) ogierów arabskich o imionach: Darley Arabian, Golphin Arabian i Byerley Turk. Sprowadzono je na początku XVIII w. do Anglii i skrzyżowano z blisko setką klaczy angielskich z królewskich stajni Royal Mares (pozazdrościć chłopakom, pozazdrościć...). Znalezione przeze mnie dane mówią, iż rekordowa prędkość konia wyścigowego pełnej krwi (tzw. „anglik") to 72km/h [ 28 ]; dla porównania: gepard ponad 100km/h, antylopa widłoroga 80-98,16km/h (na dystansie do 20km), sarna potrafi na krótko biec 98km/h, chart wyścigowy do 70km/h [ 28 ], leniwiec...aż 2km/h. Swą szybkość rasowe konie zawdzięczają przede wszystkim sercu, ich tętno w pełnym galopie sięga 250 [ 29 ] (w spoczynku: 25).


1 2 3 Dalej..

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Słynny filozof i laureat Nagrody Templetona: nauka = wiara
Czy nauka jest oparta na wierze?

 Zobacz komentarze (2)..   


 Przypisy:
[ 15 ] Traktuje się go jako odrębny gatunek, jednak częściej jako podgatunek konia Przewalskiego.
[ 16 ] Dane z 2004 r. Zaznaczę przy tym, iż brabanty są zwykle nieco niższe, za najwyższe konie uważa się Shire osiągające około 170 cm w kłębie.
[ 17 ] Wyhodowane w USA koniki Falabella osiągają najwyżej 76 cm wysokości w kłębie i wagę 14 kg.
[ 18 ] Dokładnie: Przewalski Nikołaj M., żył w latach 1839-88 i bynajmniej nie był Polakiem, lecz Rosjaninem.
[ 19 ] Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody i Jej Zasobów, The World Conservation Union lub International Union for Conservation of Nature and Natural Resources, w skrócie IUCN — międzynarodowa organizacja zajmująca się ochroną przyrody.
[ 20 ] Dopiero w 1997 r. rasę uznano za uratowaną.
[ 21 ] W Stanach Zjednoczonych jest ich około 40 tys., są chronione prawem jako „żywe symbole podboju Zachodu" i co roku kosztują podatników jakieś 17 milionów USD z tytułu odszkodowań za spowodowane straty. [w:] P. Picq, J.P. Digard, B. Cyrulnik, K.L. Matignon, Najpiękniejsza historia zwierząt, Warszawa 2002, s.92.
[ 22 ] Zresztą w Ameryce wytworzono odmianę tzw. inochodźców; konie te doskonale biegają na wyścigach kłusaczych.
[ 23 ] W tym ruchu zwierzę może w maksymalny sposób wykorzystać swoją siłę pociągową. Nogi są podnoszone i stawiane na krzyż (po przekątnej), jedna po drugiej w równych odstępach czasu, a ślady kopyt tylnych winny trafić w ślady przednich. Wyraźnie słychać cztery uderzenia kopyt o ziemię, przy czym trzy nogi dotykają podłoża, a czwarta jest uniesiona. Ciało konia nigdy nie jest tu całkowicie zawieszone w powietrzu, zawsze jedną z nóg opiera się o grunt. Środki ciężkości ciała przenoszone są poprzez wahadłowe ruchy szyi i głowy.
[ 24 ] Najmniej skomplikowany, koń jednocześnie podnosi dwie nogi na krzyż, wyraźne dwa uderzenia kopyt. Minimalne przemieszczenia środka ciężkości. Chód ten nie jest wskazany ani w dłuższym czasie, ani na dłuższym dystansie; konie ras szlachetnych mogą biec kłusem 12-15km/godz., konie prymitywne i zimnokrwiste ok.10-12km/h.
[ 25 ] Chód najszybszy. Posuwa się skokami, przód i zad kolejno wznoszą się i opadają. Słychać trzy uderzenia kopyt, a ruch zawsze zaczyna jedna z kończyn tylnych. Cechą charakterystyczną jest rzut powodujący całkowite zawieszenie konia w powietrzu, żadna z kończyn nie dotyka ziemi. Kolejność ruchów w galopie z prawej nogi: lewa tylna, prawa tylna i lewa przednia jednocześnie, prawa przednia.
[ 26 ] Cwał jest najszybszą odmianą galopu, słychać w nim cztery uderzenia kopyt. Tu jednak kończyna tylna i przednia opadają na ziemię oddzielnie. W cwale konie wyścigowe pokonują kilometr w blisko minutę.
[ 28 ] Inne szybkie rasy to: greyhound, saluki (wraz z sokołami używano go do polowań na gazele), whippet.
[ 29 ] Prawidłowe tętno osoby dorosłej wynosi 66-76 uderzeń serca/min.

« Felietony i eseje   (Publikacja: 12-02-2010 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Krzysztof Pochwicki
Nauczyciel, publikował w piśmie "Gameranking", współpracuje z miesięcznikiem "21. Wiek" (członek zespołu redakcyjnego). Autor książki "Cywilizacja traw". Pióro do wynajęcia.
 Strona www autora

 Liczba tekstów na portalu: 14  Pokaż inne teksty autora
 Najnowszy tekst autora: Maciej Giertych, Ewolucja, dewolucja, nauka – uwagi krytyczne
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 7139 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365