Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.446.881 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 701 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
Jednym z najbardziej odpychających skutków ubocznych mieszania dobra moralnego z "duchowością" jest fakt, iż umożliwia to ogromnej liczbie ludzi zwykłe wałkonienie się kosztem cudzej ofiarności i pracy, ukrywane pod niewypowiedzialnie świętą (..) maską pobożności i głębi moralnej.
 Religie i sekty » Chrześcijaństwo » Herezje i inne odłamy

Dzieje kataryzmu w Europie [2]
Autor tekstu:

Gminy bogomiłów — w późniejszym okresie możemy mówić o paralelnym Kościele przenikającym się w wielu regionach Bałkanów z oficjalnym Kościołem ortodoksyjnym — prowadziły intensywną działalność misyjną. Kaznodzieje i pątnicy dążyli na zachód i wnet dotarli do płn. Włoch. W międzyczasie Słowianie zamieszkujący tereny dzisiejszej Bośni i Hercegowiny zostali w taki sposób zainfekowani nową religią (bo tak należy mówić o wyznaniu bogomiłów choć oni sami uważali się za chrześcijan), że bogomilizm uznany tu został za religię państwową. [ 13 ]

Przez tereny Bałkanów wiedzie wówczas ważny szlak handlowy z Włoch do Konstantynopola. Przenikają tędy (w obie strony) nie tylko idee, kultura, obrzędy, ale także ludzie, nauka, dokumenty. Już w X-XI wieku w Lombardii, Francji i nad Renem w Niemczech pojawiają się również neo-manichejczycy (zwani katarami [ 14 ]). Duchowy klimat ówczesnej Europy - zwłaszcza jej najbardziej rozwiniętych kulturowo części — sprzyjał ekspansji tej i pokrewnych doktryn: w Lombardii umiejscowili się np. humilianci, [ 15 ] w pd. Francji działali intensywnie wymienieni wcześniej waldensi, wielka liczba sekt i ruchów apokaliptyczno-milenarystycznych funkcjonowała w obrębie całego chrześcijaństwa zachodniego. Sprzyjało im zepsucie kleru, feudalizm Kościoła, stosunki społeczne i rozdźwięk między ideami głoszonymi przez Kościół, a praktyką życiową. Mistyczna i chiliastyczna duchowość kreowana nauką Rzymu przez zwolenników odnowy chrześcijaństwa — Grzegorz VII (1073-1085) oraz środowisko opactwa w Cluny — wywołała równolegle z zamierzonymi efektami potężny społecznie ruch intelektualno-rewolucyjny w całej Europie Zach. skierowany w zasadzie przeciwko feudalnej organizacji Kościoła (a tym samym — całemu porządkowi społeczno-politycznemu).

Katarzy są różnie nazywani — w Niemczech to kaetzer (czyli kacerze), na terenie Francji określa się ich mianem Bougres (czyli Bułgarzy — wyraźny związek z bałkańskimi bogomiłami; nie tylko etymologiczny ale i doktrynalny), we Flandrii to poplikanie (zlatynizowana nazwa paulicjan), nad Rodanem we Francji - tisserands (tkacze — w tej grupie zawodowej było szczególnie dużo adherentów neo-manichejskich idei).

Drogą z Konstantynopola dotarł m.in. diakon neo-manichejski Niketas na odbyty w Saint-Felix-de-Caraman k/Tuluzy (1167) sobór katarski — podobno nawet kierował pracami tego zgromadzenia południowo-, północno-francuskich i lombardzkich katarów. [ 16 ] Chodziło w nim m.in. o kontrowersje wokół doktryny — wybór między dualizmem skrajnym lub umiarkowanym.

Już na początku XI w. wykrywa się katarów w Orleanie (i to pośród zakonników). Synod biskupi w którym uczestniczył król francuski Robert II Pobożny skazuje ich na stos (spalenie w dn. 28.12.1022). Podobnie dzieje się w Tuluzie (1022), Monteforte k/Asti (1030), Chalon (1045), Goslarze (1052), Bonn (1145), Kolonii (1145 i 1163); obecność tych heretyków stwierdza się także w Soissons, we Flandrii, Szwajcarii, Liege, Reims, Vezelay, Artois. Płn. Italia będąca szlakiem migracji bogomilskich misjonarzy jest zarażona w nie mniejszym stopniu niż tereny Francji, Flandrii czy Niemiec. Mediolan, Orvieto, Concorezzo, Rimini, Viterbo — to tylko niektóre przykłady gdzie neo-manichejczycy (czy utożsamiani z nimi dysydenci religijni) zostają członkami rad miejskich, decydują o polityce samorządów, sprzeciwiają się i niekiedy blokują decyzje synodu kościelnego w Weronie (1184), gdzie papież Lucjusz III (1181-1185) i cesarz Fryderyk I Barbarossa uzgodnili sposób traktowania heretyków [ 17 ] (to jest w zasadzie początek funkcjonowania św. Inkwizycji — sąd kościelny, a później przekazanie skazanego władzom świeckim). Potwierdza to Innocenty III (1199) bullą Vergentis uznając w tekście kanonicznym herezję za równoznaczną ze zbrodnią obrazy majestatu boskiego. Szczególny rozwój ruchów dysydenckich ma miejsce — jak wspomniano — na południu Francji. Kościół systematycznie i naturalnie (swobodny odpływ wiernych) jest usuwany z głównego nurtu życia publicznego: społecznego, kulturowego, politycznego.

W połowie XII w. sytuacja w Langwedocji jest już na tyle poważna, że sam św. Bernard z Clairvaux przyjeżdża, by głosić serię kazań przeciwko szerzącej się herezji. M.in. w 1147 w Verfeil spotkał się z jawnym lekceważeniem — podczas wystąpienia towarzyszyły mu wrogie komentarze i ironiczne okrzyki tłumu zakłócające mowę tej osoby nr 1 w ówczesnym Kościele. Podobnie dzieje się na północ od Alp. Tzw. „trasy kaznodziejskie" (1158-1170) po zach. i pd. Niemczech „Sybilli znad Renu" czyli św. Hildegardy z Bingen to cykl wystąpień anty-manichejskich i anty-katarskich. Wszystko na nic. Herezja zatacza coraz szersze kręgi. W 1176 r. odbywa się jedyna dysputa hierarchów wiernych Rzymowi z diakonami katarskimi (Lombers k/Albi). [ 18 ] Kataryzm szerzy się zarówno wśród ubogiego gminu, mieszczaństwa, nawet niższego kleru, jak i wśród szlachty i magnaterii (zwłaszcza na pd. Francji).

Doktrynalnie francuscy i lombardzcy katarzy niewiele różnią się od bogomiłów czy paulicjan. Oprócz dualizmu ducha oraz materii i wynikających stąd wszystkich konsekwencji eschatologiczno-eklezjalnych, katarzy langwedoccy doprowadzili do przetłumaczenia i upowszechnienia Biblii w tzw. języku oc (dialekt langwedocki; pospolity, ludowy język lokalny używany zarówno w życiu codziennym jak i w literaturze, sztuce — np. przez trubadurów — na dworach). Rodzi to określone konsekwencje — Kościół rzymski traci monopol na prezentację i interpretację Pisma Św. Podstawą Biblii katarskiej są: ewangelia św. Jana i Psalmy. Ze Starego Testamentu akceptowali wyłącznie księgi prorockie i Salomona. Resztę, jako przypisywane „złemu demiurgowi", odrzucali zdecydowanie.

Ich ideologię charakteryzuje zasadniczy pacyfizm [ 19 ] oraz pewien rodzaj wiary w metempsychozę. [ 20 ] Pacyfizm dotyczył przede wszystkim osób duchownych tzw. bon-hommes i bones femmes (zwykli wierzący zwani byli credentes) — inaczej „dobrzy ludzie" (tak określa się ich w dokumentach inkwizycyjnych). Laicy byli obowiązani troszczyć się o „dobrych ludzi", gdyż przechodząc ze stanu credentes do stanu perfecti (inaczej doskonali lub „dobrzy ludzie") musieli porzucić wszelkie dobra doczesne (łącznie z dochodami), by żyć jedynie z miłosierdzia wiernych. W gminach katarskich więź między credentes, a perfecti była niezwykle silna. [ 21 ] Z kolei „dobrzy ludzie" dawali również wyrazy swego poświęcenia, oddania sprawie i bezinteresowności wobec wiernych wielokrotnie (przemieszczali się przeważnie pieszo) — słynny diakon katarski Guilhabert de Castre przez 30 lat unikał zasadzek, a jednocześnie służąc rozproszonemu laikatowi (głosił kazania i nauki m.in. w słynnym Montsegur).

Perfecti musieli żyć w absolutnym celibacie, być wegetarianami (nie mogli spożywać żadnych produktów pochodzenia zwierzęcego, ryby były dozwolone, jaja nie), nie mieć indywidualnej własności, być na każdą potrzebę gminy bądź każdego wiernego. „Doskonałemu" towarzyszyło zawsze dwóch koadiutorów: brat starszy i młodszy, pomagających w codziennych obowiązkach. Po śmierci hierarchy brat starszy automatycznie zostawał jego następcą. Ich ubiór był podobny do mniszego — czarna opończa z kapturem, przepasana sznurem. W okresie prześladowań wyróżniał ich już tylko sznur służący jako pas. Charakteryzuje ich także oddanie idei, zdolność do poświeceń, swoisty fundamentalizm doktrynalny. Jak stwierdza się w dokumentach inkwizycyjnych nawrócenie „doskonałych" wielce jest pożyteczne, gdyż "nawrócenie kacerskich manichejczyków przeważnie jest szczere i z rzadka jeno udawane: po wtóre, nawracając się wyjawiają oni wszystko, mówią prawdę i zdradzają wszystkich swych wspólników.(....) Dopóki ponadto owi doskonali spośród kacerzy są więzieni ich poplecznicy i wspólnicy snadniej przyznają się do winy i zdradzają siebie i innych....". [ 22 ] Czy w tych stwierdzeniach nie pobrzmiewa gdzieś skądinąd znana współcześnie idea tzw. „aresztu wydobywczego"?


1 2 3 4 Dalej..

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Magia egzorcyzmów i demonologii
Kłopot z homeopatią

 Zobacz komentarze (9)..   


 Przypisy:
[ 13 ] Ban Bośni i Hercegowiny Kulin (1180-1204) — z dynastii Kulinowiczów - podniósł podczas swego panowania bogomilizm do oficjalnego wyznania państwowego. Te kroki Kulinowicza zaniepokoiły Innocentego III, który dyplomatycznymi kanałami spowodował szereg napadów feudałów węgierskich na tereny Bośni celem likwidacji owej herezji (m.in. porwano syna Kulina). Po jego śmierci edykt został uchylony, jednak bogomilizm trwał w Bośni jako wyznanie ludowe aż do panowania Turków Osmańskich (wówczas to bośniaccy wyznawcy bogomilizmu dokonali masowych konwersji na islam).
[ 14 ] Katarzy (grec. — katharos, „czyści") nazwa obejmująca wyznania neo-manichejskie, tworzące paralelną wobec Kościoła katolickiego (w średniowieczu; X — XIV w.) strukturę wyznaniową w różnych częściach zachodniej Europy.
[ 15 ] Wspólnoty zwolenników dobrowolnego ubóstwa (przeważnie tkacze z Lombardii). Żyli kolektywnie, obowiązywała ich wspólnota dóbr, nadwyżki wypracowane oddawali na cele charytatywne, kultywowali rygoryzm ewangeliczny, liturgię ograniczali do minimum. Ideowo pokrewni waldensom (część humiliantów połączyła się z wyznawcami Piotra Valdo — pozostali stowarzyszyli się z Kościołem na zasadzie III zakonu).
[ 16 ] F.Niel, ALBIGENSI I KATARZY, Warszawa 1995, s. 35
[ 17 ] Bulla Ad abolendam (1184) potępia wszystkie wspólnoty religijne pozostające poza Kościołem oraz określa tryb jurydycznego postępowania z członkami takich wspólnot.
[ 18 ] Zakon św. Dominika (dominikanie) powstały głównie celem zwalczania herezji katarskiej w pd. Francji organizował wielokrotnie dysputy publiczne z udziałem diakonów katarskich. Takie m.in. słynne spotkanie odbyło się z udziałem D. Guzmana w Pamiers (1206). To wtedy właśnie brat Etienne de la Minia OP miał powiedzieć do próbującej uzasadniać doktrynę katarską hrabiny Esclarmondy de Foix: "Idźcie Pani do kądzieli, nie wypada wam zabierać głosu na takie tematy" - to wyraźny przykład patriarchalizmu Kościoła katolickiego.
[ 19 ] W wypadku rycerstwa które miało walczyć w bitwie, z czym wiązało sie zabijanie nieprzyjaciół, warunkowo „dobrzy ludzie" udzielali ograniczonego consolamentum (czyli rozgrzeszenia w dość swobodnie potraktowanej opcji katolickiej). Ten ryt nazywa się convinenza.
[ 20 ] [za] B. Gui, KSIĘGA INKWIZYTORA, Kraków 2002, s. 112-113.
[ 21 ] Jak podaje F. Niel (ALBIGENSI I KATARZY, dz. cyt. s. 52) w 1234 r. okolice obiegła wieść, że „dobrzy ludzie" w Montsegur nie mają co jeść. W kilka dni zebrano w rejonie Lauraguais 120 beczek zboża, choć w tym roku zbiory były wyjątkowo liche. Nie tylko lud, ale i rycerstwo było im szczerze oddane. Wielokrotnie podczas oblężeń zamków czy miast pojedynczy wojownicy przerywali okrążenie, aby z narażeniem życia wyprowadzić z niego „dobrych ludzi".
[ 22 ] B.Gui, KSIĘGA INKWIZYTORA, dz.cyt. s. 112

« Herezje i inne odłamy   (Publikacja: 24-02-2010 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Radosław S. Czarnecki
Doktor religioznawstwa. Publikował m.in. w "Przeglądzie Religioznawczym", "Res Humanie", "Dziś", ma na koncie ponad 130 publikacji. Wykształcenie - przyroda/geografia, filozofia/religioznawstwo, studium podyplomowe z etyki i religioznawstwa. Wieloletni członek Polskiego Towarzystwa Religioznawczego. Mieszka we Wrocławiu.

 Liczba tekstów na portalu: 129  Pokaż inne teksty autora
 Najnowszy tekst autora: Return Pana Boga
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 7168 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365