|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
« Prawo Święto Trzech Króli w polskim prawie powszechnie obowiązującym [2] Autor tekstu: Jakub Znamierowski
Art.
9 ust. 2 Konkordatu stanowi wyraźnie, iż rozszerzenie wykazu dni świątecznych
wolnych od pracy, wymienionych w art. 9 ust. 1 Konkordatu ( który to wykaz jest
katalogiem zamkniętym i w którym nie wymieniono Święta Trzech Króli ), może
nastąpić
po porozumieniu Układających
się Stron. Oznacza to, że, aby rozszerzyć ów wykaz świąt będących
dniami wolnymi od pracy, należy albo zawrzeć aneks do Konkordatu, albo zawrzeć
nową umowę międzynarodową ze Stolicą Apostolską, która ustanawiałaby 6
stycznia — Święto Trzech Króli świętem będącym dniem wolnym od pracy. Ustanowienie
Święta Trzech Króli dniem świątecznym wolnym od pracy w drodze ustawy
wydaje się być zatem niezgodne nie tylko z art. 9 Konkordatu ( co już stanowi
przesłankę do
złożenia wniosku do Trybunału Konstytucyjnego, ponieważ ów — zgodnie z art. 188 pkt 2 Konstytucji RP — orzeka o zgodności ustaw z umowami międzynarodowymi
ratyfikowanymi na podstawie uprzedniej zgody wyrażonej w ustawie ), ale również z art. 9 Konstytucji RP, stanowiącym, że Polska przestrzega wiążącego ją
prawa międzynarodowego ( jest to wyrażenie w polskiej Konstytucji znanej prawu
międzynarodowemu zasady pacta sunt servanda — umów należy dotrzymywać ) w związku ze wspomnianym wcześniej art.
91 Konstytucji RP. Samowolnego rozszerzenia wykazu dni świątecznych przez
polski parlament bez porozumienia ze Stolicą Apostolską nie sposób nazwać
inaczej niż
pogwałceniem wiążących Rzeczpospolitą postanowień prawa międzynarodowego.
Można
również wskazać ( i tak czyni np. PKPP Lewiatan [ 18 ]), że sam tryb uchwalenia Święta Trzech Króli jako dnia wolnego od pracy
jest niezgodny z art. 146 Konstytucji RP. Święto to powinno bowiem być, jeżeli
Polska zdecydowałaby się dołączyć 6 stycznia do
katalogu dni świątecznych wolnych od pracy, ustanowione w drodze porozumienia ze
Stolicą Apostolską, to natomiast winno nastąpić w formie aneksu do
Konkordatu albo w formie nowej umowy międzynarodowej. Prowadzeniem polityki zagranicznej, zgodnie z powołanym na wstępie akapitu art. 146 Konstytucji RP, zajmuje się z kolei
Rada Ministrów, do jej kompetencji należy także m.in. zawieranie umów międzynarodowych
wymagających ratyfikacji, co implikuje niekonstytucyjność uchwalenia ustawy
ustanawiającej Święto Trzech Króli dniem świątecznym wolnym od pracy przez
podmioty nieuprawnione, tj. w tym przypadku Sejm i Senat, z pominięciem Rady Ministrów, która winna była
zawrzeć porozumienie ze Stolicą Apostolską. Takie działanie Sejmu i Senatu
jest również sprzeczne z art. 7 Konstytucji RP, wyrażającym zasadę legalizmu, tj. działania przez
organy władzy publicznej na podstawie i w granicach prawa, o czym tutaj, jak
wynika z wszelkich powyższych, nie mogło być mowy.
Wymienione
przeze mnie argumenty stawiają pod dużym znakiem zapytania legalizm bytności
Święta Trzech Króli jako święta będącego dniem wolnym od pracy w obecnej
formie w polskim prawie powszechnie obowiązującym. Zapewne części owych wątpliwości
dałoby się uniknąć, gdyby Trzech Króli zostało zaliczone w poczet dni świątecznych
wolnych od
pracy w prawidłowym trybie przez uprawniony do tego podmiot.
W
styczniu 2012 r. Święto Trzech Króli obchodzi pierwsze urodziny swojego
funkcjonowania w ustawodawstwie III Rzeczypospolitej. Obecnie w Trybunale
Konstytucyjnym czekają na rozpatrzenie 2 wnioski o zbadanie zgodności z Konstytucją RP ustawy z dnia 24 września 2010 r. Zostały one złożone przez
NSZZ „Solidarność" oraz
PKPP Lewiatan. Zgodnie z art. 190 Konstytucji RP orzeczenia TK mają moc
powszechnie obowiązującą oraz są one ostateczne. Jeżeli Trybunał orzeknie o niezgodności wymienionej ustawy z polską ustawą zasadniczą, to Święto
Trzech Króli może do swoich drugich urodzin nie dotrwać.
1 2
Przypisy: « Prawo (Publikacja: 03-01-2012 )
Jakub Znamierowski Urodzony w 1990 roku student prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Liczba tekstów na portalu: 2 Pokaż inne teksty autora Poprzedni tekst autora: Przeciw religii | Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 7663 |
|