Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
205.011.460 wizyt
Ponad 1064 autorów napisało dla nas 7362 tekstów. Zajęłyby one 29015 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy Rosja użyje taktycznej broni nuklearnej?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 14 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"Pokój bez książek jest jak ciało bez duszy."
 Filozofia » Historia filozofii » Filozofia średniowieczna

Filozofia Awerroesa i jej kontynuacje: awerroizm żydowski i łaciński [2]
Autor tekstu:

Intelekt a spór o powszechniki

Jako Komentator Awerroes podjął próbę wysublimowania filozofii Arystotelesa z wpływów filozofii neoplatońskiej, które wprowadziły doń elementy myślenia mistycznego, obce samemu Stagirycie. Wspomniano już wcześniej, że w koncepcji Ibn Ruszda pojawiają się intelekt, jako jeden byt bezosobowy oraz byty jednostkowe. Ów intelekt posiadać mają wszystkie dusze ludzkie, choć w każdej z nich jest on jeden i ten sam. Z kolei byt jednostkowy można opisać jako konkretny i jednocześnie zwielokrotniony. Byt jednostkowy posiada ponadto materię, co ma oznaczać, że z nią powstaje i z nią ginie. Intelekt jest tymczasem bytem odrębnym, bezosobowym, jedynym i nieśmiertelnym. Jego nieśmiertelność nie implikuje jednak nieśmiertelności bytów jednostkowych, w których ma on swój udział. W rezultacie dusze indywidualne umierają wraz z ciałem — ludzkość pozostaje nieśmiertelna. Intelekt poznaje wszystkie byty samemu nie poddając się przy tym żadnym przemianom. W odniesieniu do istnienia i funkcji duszy idea koraniczna pozostawała w zasadniczej sprzeczności z koncepcją przedstawioną w komentarzach Awerroesa do traktatu Stagiryty De anima. Koran przedstawia człowieka jako istotę obdarzoną duszą wraz ze swoim zaistnieniem, to jest dusza istnieje także po śmierci człowieka, podlegając ponadto boskiemu osądowi. Tezy Awerroesa odsyłają nas bezpośrednio do słynnego średniowiecznego sporu o powszechniki (uniwersalia). Jednym z największych scholastycznych filozofów głęboko zaangażowanym w spór był Wilhelm Ockham. Występując w opozycji do stanowiska Awerroesa, Ockham twierdził, że istnieją tylko byty jednostkowe, indywidualne umysły i akty poznawcze. Owszem, uznawał także istnienie universale ante rem, jak komentuje to Bertrand Russell w swoich Dziejach filozofii Zachodu, lecz tylko po to, by wyjaśnić akt stworzenia świata [ 16 ].

Wpływ filozofii Awerroesa

Obecność Ibn Ruszda w podręczniku filozofii Russella nie jest przypadkowa, gdyż jego wpływ na filozofię europejską jest jak najbardziej zasadniczy. We wspomnianym wcześniej eseju Husik podkreśla, że mimo iż teksty filozofa powstawały w języku arabskim, to jednak Europa, jeśli można tak stwierdzić, poznała je już w postaci przekładów dokonywanych bądź to najpierw na hebrajski, a następnie na łacinę, bądź też bezpośrednio na łacinę. Do oryginalnych pism Stagiryty dotarto natomiast później. W konsekwencji jednym z problemów przed jakimi stają badacze pism filozoficznych Ibn Ruszda jest zderzenie tekstów hebrajskich i łacińskich, a także złożoność analiz weryfikujących na ile idee w nich zawarte odwzorowują oryginalny przekaz i intencje autora. Zdzisław Kuksewicz w eseju zatytułowanym „Średniowieczny awerroizm żydowski" [ 17 ] zauważa ponadto, iż oba średniowieczne nurty kontynuatorskie, żydowski i łaciński, praktycznie nie miały na siebie wzajemnie wpływu ze względu na rozdzielenie terytorialne, mimo iż rozwijały się mniej więcej w tym samym okresie.

Awerroizm łaciński

Awerroizm łaciński rozwijał się na Uniwersytecie w Paryżu, a jego głównymi propagatorami byli Siger z Brabancji, Boecjusz z Dacji oraz Tomasz Wilton i Jan z Jandum. Przekładu Awerroesa na łacinę dokonał w XIII wieku Michał Szkot. Awerroiści łacińscy, posługując się pismami Komentatora, twierdzili za nim, że dusza indywidualna nie jest nieśmiertelna, gdyż nieśmiertelność przysługuje wyłącznie intelektowi, który nie jest osobowy i jest tożsamy w wielu bytach rozumnych. Innymi słowy, rozum wszystkich ludzi jest jeden i ten sam. Każdy człowiek posiada co prawda własną indywidualną duszę, lecz ta ma funkcję zmysłową i jest wytworem rozwoju cielesnego. Dusza ta wraz z ciałem umiera. Intelekt jest tymczasem jeden i nieśmiertelny [ 18 ].

Podobnie do Ibn Ruszda kontynuatorzy jego myśli opowiadali się za rozdzieleniem filozofii od teologii. Toteż spotykał ich podobny los. Tak jak Awerroesa potępiali ortodoksyjni muzułmanie, tak jego uczniów ich chrześcijańscy odpowiednicy. Znamienne jednak, że po pierwszym potępieniu przez biskupa Paryża Siger nie przerwał nauczania i dopiero pod groźbą poddania osądowi przez inkwizycję uciekł na teren dzisiejszych Włoch, gdzie szkoła awerroistów miała swe siedziby w Padwie i Bolonii [ 19 ]. Należy wspomnieć, że jej przedstawicielem był Marsyliusz z Padwy, który przełożył poglądy Ibn Ruszda na grunt filozofii społeczno — politycznej, postulując w oparciu o pisma Komentatora rozdział państwa od religii. Wspierał się on też pismami Awerroesa rozważając relację filozofia — teologia — religia [ 20 ].

Awerroizm żydowski

Druga nić awerroizmu rozwijała się równolegle w Hiszpanii, we Włoszech i na południu Francji. Kuksewicz akcentuje jej odmienność: „Awerroiści żydowscy (...) działali w 'pojedynkę' — nie było żadnej 'szkoły filozoficznej' skupiającej w jednym miejscu kilku zwolenników awerroizmu" [ 21 ]. Tradycja żydowska opierała się na „Traktacie zasadniczym" Ibn Ruszda, przedstawiającym tezy na temat wzajemnych relacji pomiędzy religią, filozofią i teologią. Znane było jej również dzieło „Zniszczenie zniszczenia", z którym awerroiści łacińscy zapoznać się mieli dopiero w epoce odrodzenia. Najbardziej wpływowymi postaciami awerroizmu żydowskiego byli: Hillel ibn Samuel, Izaak Albelag, Józef ibn Kaspi oraz Mojżesz z Narbonii. Pierwszy z nich, Hillel ibn Samuel, choć nie jest uznawany za klasycznego awerroistę, to jednak podzielał pogląd o jedności intelektu i jednej uniwersalnej duszy. Z kolei tworzący w XIII — wiecznej Hiszpanii Izaak Albalag, a także żyjący nieco później Ibn Kaspi, przejęli od Awerroesa koncepcję jednej prawdy i jego wzorem rozważali różnorodne ścieżki jej poznania. Dociekali też istoty Boga. Bóg według Albalaga jest przyczyną sprawczą, formalną i celową, tym samym jest bytem koniecznym, przyczyną wszystkiego, samemu nie mającą przyczyny. Bóg poznaje wszystko w sobie. Skoro istnieje wiecznie, wieczne jest i jego działanie, dlatego też świat wiecznie powstaje, wiecznie jest stwarzany. Bóg jest więc przyczyną istnienia. Albalag odrzuca jednak tezę Awerroesa o jednym intelekcie dla całego rodzaju ludzkiego, przyjmując istnienie nieśmiertelnych jednostkowych dusz ludzkich. Tymczasem Ibn Kaspi rozważa relację świata do Boga [ 22 ]. Jeśli zatem Bóg stworzył świat poprzez obdarzenie materii formami, to zarówno sam Bóg, jak i materia, pozostają w sensie logicznym wcześniejsze od świata. Tym, co łączy Ibn Kaspiego z Ibn Ruszdem jest właśnie owo założenie wiecznego charakteru Uniwersum, różni ich natomiast przekonanie Ibn Kaspiego o tym, że Bóg jest przyczyną sprawczą, podczas gdy dla Awerroesa był on przyczyną celową. Ostatni ze wspomnianych awerroistów żydowskich, Mojżesz z Narbonii, uznawał jedność za podstawową cechę Boga. W konsekwencji wskazywał, że właśnie jedność jest doskonałością, do której zmierzają wszelkie rzeczy poprzez łączenie się w gatunki. Gatunki łączą się dalej w rodzaje, a wszystko jednoczy się w samym Bogu. Zatem wszystko istnieje dzięki i poprzez Boga. Zatem nic nie istnieje poza Bogiem i tylko on jest realnością [ 23 ].

Zakończenie

Kończąc niniejszą próbę przedstawienia postaci Ibn Ruszda posilę się refleksją Daniela Baldersona [ 24 ]. Awerroes jako ostatni z wielkich filozofów kultury islamskiej pozostaje paradoksalnie nieznany w kulturze Orientu. Tymczasem trudno wyobrazić sobie myśl średniowiecza i renesansu oraz późniejsze przemiany społeczne, jakie miały miejsce w Europie, bez jego wpływu. Myśl Awerroesa, a także szerzej hiszpańska filozofia islamska, była nie tylko punktem odniesienia dla współczesnych mu filozofów Zachodu, lecz również inspiracją, w niczym nie ustępując dziełom najwybitniejszych jej twórców, przeciwnie wyznaczając nowe kierunki poszukiwań filozoficznych i rozwiązań społecznych. Ibn Ruszd był bez wątpienia równym partnerem w dyskursie filozoficznym swoich czasów. Okazał się też autorem profetycznym, choć sam nie bez racji mawiał, że choć każdy prorok jest filozofem, to nie każdy filozof jest prorokiem. Jego postulaty znalazły odbicie w przemianach społecznych, a rozdział religii od państwa stał się trwałym dorobkiem i dziedzictwem kultury europejskiej. Nic dziwnego, że niezmiennie bohater niniejszego tekstu i jego dzieła pozostają przeto wdzięcznym tematem wielu prac powstających po dziś dzień w najlepszych ośrodkach naukowych na całym świecie.

Bibliografia

Pozycje książkowe

  1. Davies N.: Europa. Rozprawa historyka z historią, tłum. E. Tabakowska, Znak, Kraków 1998.
  2. Holt P. M., Lambton A. K. S., Lewis B. (red): The Cambridge History of Islam: Islam Society and Civilization, Tom 2B, Cambridge University Press, Cambridge 2007.
  3. Jusiak J.: Metafizyka a poznanie bezpośrednie. Tradycyjny i współczesny kształt zagadnienia, Wydawnictwo UMCS, Lublin 1998, s. 85 — 86.
  4. Kemal S.: The Philosophical Poetics of Alfarabi, Avicenna and Averroes. The Aristotelian Reception, Routledge Cuurzon, London and New York, s. 222 - 288.
  5. Lewis B.: Co się właściwie stało? O kontaktach Zachodu ze światem islamu, tłum. J. Kozłowska, Wydawnictwo Akademickie Dialog, Warszawa 2003.
  6. Russell B.: Dzieje filozofii zachodu i jej związki z rzeczywistością polityczno — społeczną od czasównajdawniejszych do dnia dzisiejszego, tłum.: T. Baszniak, A. Lipszyc i M. Szczubiałka, Fundacja Aletheia, Warszawa 2000.
  7. Sonneborn L.: Averroes (Ibn Rushd): Muslim Scholar, Philosopher, and Physician of the Twelfth Century, The Rosen Publishing Group, New York 2005, s. 7 — 8.
  8. Tatarkiewicz Wł.: Historia filozofii, Tom 1, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1997.
  9. Taylor R. C.: Ibn Rushd, or Averroes w: J. W. Meri, J. L. Bacharach (red.) Medieval Islamic Civilization: An Encyclopedia, Routledge 2006.
  10. Watt W. M., Cachia P.: History of Islamic Spain, Edinburgh University Press, Edinburgh 1996.

1 2 3 Dalej..

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Epigoni czyli odmienne stany świadomości
Zagrożenie egipskich chrześcijan

 Zobacz komentarze (1)..   


 Przypisy:
[ 16 ] Por. B. Russell: op. cit., 548 — 550.
[ 17 ] Z. Kuksewicz: Źródło: Średniowieczny awerroizm żydowski, Studia Judaica 8: 2005 nr 1 — 2 (15 — 16) s. 15 — 33. 2008-05-12.
[ 18 ] Por. B. Russell: op. cit., s.539.
[ 19 ] Por. B. Russell: op. cit., s. 524 oraz Wł. Tatarkiewicz: op.cit., s. 187 — 189.
[ 20 ] Wł. Tatarkiewicz: op. cit., s. 190.
[ 21 ] Z. Kuksewicz: op.cit., s. 16.
[ 22 ] Więcej na temat idei Boga w koncepcji Ibn Kaspiego oraz innych awerroistów żydowskich w eseju D. J. Laskera: Averroistic Trends in Jewish - Christian Polemics in the Late Middle Ages, Speculum,V.55, Is.2 (Apr, 1980), s. 299 — 300. Źródło: www.muslimphilosophy.com, 2008-05-06.
[ 23 ] Z. Kuksewicz:op. cit., s. 17 — 31.
[ 24 ] D. Balderston: „Borges, Averroes, Aristotle: The Poetics of Poetics", Hispania, Vol. 79, No. 2 (May, 1996), s. 201 — 207. Źródło: www.jstor.org, 2008-06-15.

« Filozofia średniowieczna   (Publikacja: 03-01-2011 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Patrycja Walter
Absolwentka filozofii i nauk politycznych UAM. Współpracuje z Aletta Institute for Women's History w Amsterdamie.
 Strona www autora

 Liczba tekstów na portalu: 13  Pokaż inne teksty autora
 Najnowszy tekst autora: Harriet Taylor Mill – Nie tylko żona i matka
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 796 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365